Kolejny koniec CD

[Gość discomaniac71]

Tak tak a winyla sluchamy z taniutkiego szpilkodrapa z Allegro za 150zl razem z wkladka. Alez ten high-end jest tani:) I pamietajcie: tylko winyl i SACD:D

[kichanadeta]

audioholik, 31 Sty 2009, 00:49

 

>Wij, 30 Sty 2009, 23:38

>

>>Audioholik

>>

>>przyjdzie czas na lepszy SACD player, dzisiaj nie sądzę żeby udało mi się dostać taniej nowy SACD

>>>player PD-D9 czy Yamaha CD-S2000, obecnie złotówka jest najsłabsza od 5 lat... na razie

>wstrzymuję

>>>się zakupami

>>

>>PD-D9 to przeciętny odtwarzacz, Yamaha jest bardzo dobra i... tylko tyle. Żaden cud:) Ktoś kiedyś

>>stwierdził, że nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu. W twoim przypadku to powiedzenie zdaje sie w

>>100% potwierdzać. Zostały jeszcze na rynku jakieś płyty SACD, których nie nabyłeś?:) Mam wrazenie,

>>że ciebie nie interesuje muzyka, ciebie interesuje czy płyta wystepuje w formacie SACD - jeśli

>tak,

>>bierzesz:)

>>Przyszłość - nie wazne bliższa, czy dalsza - to hard disc playery. Niestety, płyt SACD nie da sie

>>zapisać na twardym dysku, nie da sie skopiowac, nie da się ściągnąć przez internet. A Pionek

>wieczny

>>tez nie będzie. Nie przejmuj sie jednak, miast składać kasę na lepszy sprzet, kupuj nadal wydania

>>SACD. Przydadzą się:)

>

>domysły i pomówienia, gdyby muzyka nie była dla mnie ważna nie zawracałbym sobie głowy żadnymi

>płytami SACD i tyle, słuchałbym mp3 i radia cokolwiek by tam leciało.

>

>no i oczywiście hard disc playery napewno nie spowodują że ludzie wyrzucą przez okno swoje vinyle i

>płyty SACD.

 

 

 

 

Wyrzuca tylko CD

[Gość rochu]

audioholik,

 

>pozytywna informacja jest taka że przyszłość audio to na pewno high resolution, czy to pod postacią

>SACD, DSD download, Blu-Ray Audio czy 24/96 PCM downloads...

 

Mylisz się.

Przyszłość to MP3 albo inne formaty stratne.

Przeciętnych ludzi po prostu wali jakieś high resolution, 24/96, etc. Im wystarcza MP3 w komórce.

Pod takich właśnie odbiorców firmy płytowe będą tworzyć oferty.

Jeżeli gęste formaty będą dostępne bardziej powszechnie /w co wątpię/ to nie spodziewałbym się znaczącego postępu co do jakości w porównaniu do CD. Skoro podstawowym targetem danej płyty będzie Kowalki i jego "muzyczny" aparat telefoniczny, nikomu nie będzie opłacało się przykładać do realizacji płyty na sensownym poziomie.

Oczywiście jakieś nisze dla audiofilów pozostaną, ale miernota oferty takich sklepów jak HD Tracks czy Linn Records, mnie osobiście zniechęca i nie nastraja optymistycznie na przyszłość.

[audioholik]

kichanadeta, 31 Sty 2009, 01:19

>>no i oczywiście hard disc playery napewno nie spowodują że ludzie wyrzucą przez okno swoje vinyle i płyty SACD

 

>Wyrzuca tylko CD

 

no tak bo po zgraniu na dysk będą już niepotrzebne, z tym że nie trzeba wyrzucać lepiej sprzedać na allegro albo ebayu

[stefan5000]

rochu ma racje!

mp3 zajmuje mniej miejsca to bedzie sie szybciej sciagac i zajmowac mniej miejsca na serwerach,a utrata jakosci jest nieproporcjonalnie mala w stosunku do kompresji i 98% ludzi i tak nie obchodzi/niezauwazaja zadnych zmian.Na koncerty rzadko kto chodzi to moga sobie porownywac...

Soniaka do filipsa a i tak nie beda wiedziec o co chodzi bo to ze pies szczeka kolo lewej kolumny nie jest wyznacznikiem dobrego dzwieku.

[kichanadeta]

audioholik, 31 Sty 2009, 01:45

 

>kichanadeta, 31 Sty 2009, 01:19

>>>no i oczywiście hard disc playery napewno nie spowodują że ludzie wyrzucą przez okno swoje vinyle

>i płyty SACD

>

>>Wyrzuca tylko CD

>

>no tak bo po zgraniu na dysk będą już niepotrzebne, z tym że nie trzeba wyrzucać lepiej sprzedać na

>allegro albo ebayu

 

 

Chlopaku...

[kichanadeta]

audioholik, 31 Sty 2009, 01:45

 

 

 

>no tak bo po zgraniu na dysk będą już niepotrzebne, z tym że nie trzeba wyrzucać lepiej sprzedać na

>allegro albo ebayu

 

 

A co kiedy dysk ulegnie uszkodzeniu?

I drugie

Co w takim razie z Twoimi SACD ani tego na dysk..., wiec w zasadzie juz sa niepotrzebne idac twoim tokiem rozumowania. Zacznij sprzedawac na ebayu lub alledrogo poki jeszcze biora.

 

Troche chyba sie zapetliles

[Kopczas]

"domysły i pomówienia, gdyby muzyka nie była dla mnie ważna nie zawracałbym sobie głowy żadnymi płytami SACD i tyle, słuchałbym mp3 i radia cokolwiek by tam leciało."

 

niektórzy słuchają sprzętu..okazało się,że niektórzy słuchają nośnika...ale czy muzyki kto słucha?

gdybyś słuchał muzyki nie traciłbyś na udowadnianie co jest lepsze. technologia nie ma znaczenia jeśli MUZYKA źle zagrana:)mój ojciec, wielki sceptyk "nowych" technologii zapisu dźwięku, właściciel olbrzymiej kolekcji płyt CD (winyle uważa za nie praktyczne) zadaje mi co jakiś czas pytanie: czego ja słucham: sprzętu czy muzyki?odp. oczywiście muzyki na sprzęcie ale czy zawsze??ojciec będą również od przeszło 20 lat zestawu Diory, jest w moim mniemaniu ostoją słuchania MUZYKI na sprzęcie z nośnika w pełni zadowalającego i wygodnego. MUZYKI!!dodam,że jest profesorem akademii muzycznej.

inna sprawa,że nagrań których on potrzebuje, nie będzie nigdy na innym nośniku. to już kwestia wyboru: kupuję płytę bo jest dobre(albo jedyne) nagranie albo dlatego,że to sacd, 34728347gHz/6544bit flac, czy inna hiper technologia;-)

[audioholik]

>niektórzy słuchają sprzętu..okazało się,że niektórzy słuchają nośnika...ale czy muzyki kto słucha?

>gdybyś słuchał muzyki nie traciłbyś na udowadnianie co jest lepsze.

 

ja słucham muzyki

 

nie traciłbym czasu na udowadnianie? - tego chyba nikomu nie trzeba udowadniać, że wysoka rozdzielczość jest lepsza niż niska, że taśma matka, vinyl i jeśli chodzi o nagrania w formatach cyfrowych:

DSD 2.8MHz(SACD)

24bit/192kHz (FLAC/DVD-A),

24bit/176kHz,

24bit/96kHz,

24bit/82kHz,

24bit/48kHz

brzmią lepiej niż te w standardzie z 1982 roku 16bit/44k??

 

to po prostu fakt

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audioholik]

kichanadeta, 31 Sty 2009, 03:32

 

>audioholik, 31 Sty 2009, 01:45

>

>

>

>>no tak bo po zgraniu na dysk będą już niepotrzebne, z tym że nie trzeba wyrzucać lepiej sprzedać

>na

>>allegro albo ebayu

>

>

>A co kiedy dysk ulegnie uszkodzeniu?

>I drugie

>Co w takim razie z Twoimi SACD ani tego na dysk..., wiec w zasadzie juz sa niepotrzebne idac twoim

>tokiem rozumowania. Zacznij sprzedawac na ebayu lub alledrogo poki jeszcze biora.

>

>Troche chyba sie zapetliles

 

jeśli ulegnie uszkodzeniu, pewnie zawsze dobrze mieć gdzieś back-upową kopię na taką ewentualność

 

idąc moim tokiem myślenia? ja wolę fizyczne nośniki dlatego kupuję płyty SACD a nie FLACi na przykład, także nie potrzebuję sprzedawać płyt SACD, jeśli sam posiadasz jakieś SACD w swojej kolekcji i chciałbyś się ich pozbyć wystaw proszę na allegro - z chęcią przejrzę czy mnie coś nie interesuje...

[rbej]

audioholik, 31 Sty 2009, 08:36

 

 

>nie traciłbym czasu na udowadnianie? - tego chyba nikomu nie trzeba udowadniać, że wysoka

>rozdzielczość jest lepsza niż niska, że taśma matka, vinyl i jeśli chodzi o nagrania w formatach

>cyfrowych

 

Tylko że przez 26 stron z uporem fanatycznego maniaka, próbujesz to wszystkim udowodnić. I nie zamierzasz przestać.

[Gość rochu]

audioholik,

 

>to po prostu fakt

 

Stwierdziłeś to nauszne i własnoręcznie czy też powtarzasz to co wyczytałeś w internecie?

Myślę, że w życiu nie słyszałeś przyzwoitego setupu gramofonowego a tym bardziej odtwarzacza CD z wysokiej półki. Gdyby tak było, nie deprecjonowałbyś ot tak sobie formatu CD.

 

Zauważyłem, że nieprzejednana wiara w gęste formaty jak i bezmyślne powtarzanie w pc-audio mitów o bit-perfect, przy jednoczesnym użytkowaniu przez taka osobę dość nędznego toru audio, są często oznaką pewnego niedoświadczenia i braku osłuchania.

[audioholik]

rochu

 

ale przepraszam co chcesz teraz udowodnić? że niska rozdzielczość jest lepsza od wysokiej? że nie ma różnicy?

[audioholik]

rbej, 31 Sty 2009, 08:56

 

z uporem maniaka to można tylko udowadniać że niska rozdzielczość jest lepsza od wysokiej;)

[prym]

Mysle,ze wszyscy sie zapetlamy.Po pierwsze istnieje wykonawca[artysta]i jego wydawca[producent]i to oni decyduja w jakim formacie beda wydawac i jak ich interesy beda zabezpieczone.Najprosciej dla niektorych bylo by sobie sciagnac[za darmo?]na taki format czy inny i chyba w tej dyskusji nie o to chodzi.Mysle,ze dobre CD i dobry gramofon[nawet jak niewygodny]ze wzgledu na b.dobra jakosc i posiadane zasoby plyt beda jeszcze dlugo sie bronily przed SACD,DVD itd. ze wzgledu w/w i nie tylko.

[Gość discomaniac71]

rochu

31 Sty 2009, 08:57

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 2038 / 2600 / 6

 

Zauważyłem, że nieprzejednana wiara w gęste formaty jak i bezmyślne powtarzanie w pc-audio mitów o bit-perfect, przy jednoczesnym użytkowaniu przez taka osobę dość nędznego toru audio, są często oznaką pewnego niedoświadczenia i braku osłuchania.

 

 

 

W zasadzie na tym mozna zakonczyc polemike z audioholikiem. On i tak nie zrozumial o co chodzi w tej wypowiedzi.

[prym]

No wlasnie,najpierw to trzeba sobie nabyc droga kupna dobry tor audio analogowy i dobre CD,potem troche posluchac,porownac i sie wypowiedziec bo w innym przypadku to wyglada tak jakby,ktos kto nigdy nie nurkowal a dyskutowal z nurkiem o nurkowaniu.pzdr.

[Gość rochu]

audioholik, 31 Sty 2009, 09:17

 

>rochu

>

>ale przepraszam co chcesz teraz udowodnić? że niska rozdzielczość jest lepsza od wysokiej? że nie ma

>różnicy?

 

Nie o to mi chodziło.

Chciałem Ci delikatnie powiedzieć, że masz system do D.U.P.Y.

Badziewny, budżetowy, epatujący chińską tandetą na poziomie mediamarktu.

Na czymś takim nie da się czynić jakichkolwiek sensownych porównań pomiędzy formatami. No może na tylko własny użytek, ale nie dla publicznego wygłaszania prawd absolutnych.

Dotarło?

[Gość discomaniac71]

rochu widze ze zarzucilem konwenanse i powiedziales wprost to o czym wszyscy wiemy:)

[Gość discomaniac71]

"zarzuciles" :)

[audioholik]

rochu, 31 Sty 2009, 11:44

>Chciałem Ci delikatnie powiedzieć, że masz system do D.U.P.Y.

>Badziewny, budżetowy, epatujący chińską tandetą na poziomie mediamarktu.

 

Rochu dziękuję za Twoją opinię, nie mniej jednak stać mnie obecnie tylko na ten sprzęt, i nie jest on dla mnie ani tani ani badziewny

 

górna granica za klocek, przy jakichkolwiek zarobkach do dla mnie 2500 za SACD player, 25000 za wzmacniacz + 5000 na monitory, czyli w sumie 10000zł + słuchawki (2500 ale te już mam), nigdy nie wydam więcej, także mój system pewnie zawsze będzie dla Ciebie badziewny.

 

PS więcej mogę wydać tylko w przypadku trafienia 6tki w lotto

[audioholik]

oczywiście chodziło o 2500 za wzmacniacz :)

[prym]

To moze z tym nurkowaniem sie na troche wstrzymaj?

[Gość discomaniac71]

Jesli to musi byc nowe to cudow nie osiagniesz ale juz kilkuletnie uzywki moga byc o pare klas lepsze niz to co masz.

[audioholik]

rochu, 31 Sty 2009, 11:44

 

>Na czymś takim nie da się czynić jakichkolwiek sensownych porównań pomiędzy formatami. No może na

>tylko własny użytek, ale nie dla publicznego wygłaszania prawd absolutnych.

>Dotarło?

 

czynie porównania na sprzęcie jaki mam, ale tu nie chodzi o to na jakim sprzęcie czynię porównania, czy na jakim sprzęcie porównania robi Mark Levinson, BTW czy wiesz co Mark Levinson sądzi o DSD?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

tu chodzi o ogólną rację że nagrania wyższej rozdzielczości brzmią lepiej niż 16/44,

dotarło?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[audioholik]

discomaniac71, 31 Sty 2009, 12:01

 

>Jesli to musi byc nowe to cudow nie osiagniesz ale juz kilkuletnie uzywki moga byc o pare klas

>lepsze niz to co masz.

 

jak będą kilkuletnie używki z natywnym wsparciem DSD i będą o wiele tańsze jak piszesz to może się skuszę

[Gość discomaniac71]

Dla dobra sprawy audioholik zaczyna odwracac kota ogonem:)

[audioholik]

o co Ci chodzi? jeśli możesz mi sprzedać używke CD-S2000 za 2kzl albo PD-D9 za 1kzł to myśle że możemy zrobić deal:)

[Wij]

audio

 

Wymiana klocków na 500zł. droższe to dreptanie w miejscu. Nie jest powiedziane, że w ogóle osiągniesz jakąkolwiek poprawę. Dobre monitory za 5.000 spokojnie już kupisz. 5.000 na elektronikę (nową) to co najmniej o połowę za mało. Weź na kredyt te Yamaszki skoro tak ci zawróciły w głowie. Spłata 5.000 w ratach nie powinna chyba domowego budżetu postawić na głowie, a poprawa w stosunku do tego co masz gwarantowana.

[xniwax]

"ogólną rację"

 

Co to takiego?