XLO Ultra 1 versus - no wlasnie co ? :-)

[Gość wswier]

Witam serdecznie !

Oto opis mojego problemu :

Otoz posiadam micromege stage 5, densen b-100, castle harlechy 1

Kabel glosnikowy to van den hull cs-122, bi-wiring,

A zapytanie + prosba o pomoc brzmi nastepujaco :

Do tej pory uzywalem do polaczen CD - wzmacniacz interconecta (rowniez wiekowego) pt. monster cable reference 2

Daje on dosc miesiste brzmienie, co mnie do tej pory zadowalalo, ale stalo sie nieszczescie :-),

mianowicie - do tzw. toru analogowego kupilem tytulowy XLO Ultra 1 do polaczenia preampa phono i wzmacniacza.

Oczywiscie - od razu rozpoczalem porownania.

XLO zabija rzecz jasna mojego monstera szerokoscia sceny stereo, ale z drugiej strony - nie wiem, czy to dobrze ujme -"odchudza" dzwiek, jednoczesnie powodujac rowniez wyostrzenie gory.

No i mam problem : stereo kontra imho przyjemniejszy, ale niezbyt szczegolowy dzwiek z niezbyt dobrym stereo.

Czy Szanowni Klubowicze z wiekszym doswiadczeniem w sprawie okablowania mogliby mi polecic jakis interconneccik do polaczenia CD ze wzmacniaczem (XLO sprawuje sie b. dobrze w preampie - i tam chcialbym go na stale pozostawic)

Co myslicie w swietle powyzszego opisu o np. audioquest jaguarze ?

Opinie przeczytane przeze mnie wygladaja zachecajaco - to moglby byc ten "zloty srodek" - dobra scena + dosc duzo "miesa" ?

pozdrawiam wszystkich i dziekuje z gory za rade

wswier

[jozefkania]

Tu jest recepta :)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość wswier]

Witam ponownie !

Akustyka pomieszczenia to troche osobny temat. NIe twierdze ze u mnie jest wszystko OK, ale przynajmniej ustawienie kolumn nie stanowi problemu (kilka dni poswieconych na przesuwanie ich po pokoju, szalenstwa z poziomica coby staly rowno w pionie itp - az zona moja miala mnie dosc :-) ). No - pod tym wzgledem mam komfortowa sytuacje.

Pomieszczenie do odsluchu to ok. czterdziesci pare metrow kwadratowych, kolumny stoja 75 cm od scian bocznych i 1,50 od tylnich. Poza tym rowniez zaczalem szalenstwa/testy z roznego rodzaju wygluszaczami. No - efekty sa "widoczne" (albo raczej slyszalne) - bas jest dobrze kontrolowany, w dalszym ciagu pracuje nad odbiciami sopranow (mysle, ze w przyszlym tygodniu osiagne efekt zblizony do zamierzonego).

Natomiast co do owego wyostrzenia - to XLO wg mnie jest b. neutralny, natomiast za taka "zimna detalicznosc" odpowiedzialna moze byc micromega. No chcialbym "przyslodzic" soprany i zachowac dobre stereo - stad wlasnie pytanie o interconnect

pozdrawiam

wswier

[jozefkania]

A to ok :)

[ArtiQ]

nie sądzę, żeby Audioquest dał Ci pożądany efekt,

ja przerzucając całą masę coraz droższych kabli IC natrafiłem w końcu na swój "złoty środek", otóż sprzedałem Albedo Monolitha, który nowy kosztuje 2,2k i zamieniłem na IC polskiego producenta Nuda Veritas na wtykach WBT Next Gen - daje wszystko to co uwielbiałem w czterokrotnie droższym Monolith (NV kosztuje 560 pln nowy!) + lepszą, mniej rozmytą średnicę i kontrolę basu. Reszta jest taka jak w AM - znakomita barwa instrumentów, długie wybrzmienia, "mięsko", którego szukasz i przyjemność ze słuchani amuzyki bez pominięcia najdrobnieszych szczegółów,

 

polecam Ci go także dlatego, że nie musisz kupować w ciemno - producent za kaucją chętnie wypożycza kabelki na cały tydzień do testów, jeśli się nie spodoba Twoim kosztem będzie wysyłka pocztą,

warto spróbować i pamiętać, że w pewnym momencie wydawanie kilku tysi na kable mija się z celem, bo lepiej tę różnicę przeznaczyć na lepsze klocki,

 

i żeby było jasne - nie jestem przeciwnikiem kabli - bardzo istotny jest ich właściwy wybór i sam poświęciłem temu mnóstwo czasu i pieniędzy,

 

ale litania mi wyszła;-)

 

pozdro

[Gość wswier]

Dzieki za odpowiedz.

Co prawda nie mialem zamiaru wydawac multitysiecy na kabelki (myslalem raczej o okazjach uzywek) :-).

Dzieki za polecenie -

postaram sie sprobowac (mysle ze to by moglo byc wlasnie to) - jesli mi nie wypali wlasnie jedna z takich uzywek - zakupilem wlasnie siltecha uzywanego (sq-28 g3) z wtykami neutrika.

No zobaczymy jak sie uloza testy

Mam do wyboru dwa zrodla : gramofon + cdek

trzy kabelki : xlo ultra 1, ow siltech i staruszek monster reference 2

Opisze swoje wrazenia jak tylko dostane przesylke

raz jeszcze dziekuje za pomoc

wswier

[Gość wswier]

Witam serdecznie,

No - zgodnie z zapowiedzia rezultat owego testu.

Siltech wygrał w cuglach. Daje mi w moim zestawie właśnie to czego oczekiwałem - soczysty, nieodchudzony dźwięk, a jednocześnie b.wysoką szczegółowość i znakomitą przestrzeń.

No pewnie można lepiej, ale nie za 280 pln :-) (tyle mnie ta inwestycja wyniosła wraz z transportem)

pozdrawiam

wswier