GAINCLONE

[WOJTEK2]

Witam, mój GC to ten drugi na odsłuchach w Krakowie (z zasilaniem sieciowym - 2*1000uF , 2*180W/20V) .Rzeczywiście okazało się że GC nie zagra z każdą kolumną. Na początku podłączono GC do modyfikowanego Marantza i okazało się że na wyjściu GC pokazał się prad stały ( ponad 1V przy maksymalnej głośności). O ile klon bateryjny był w stanie poradzić sobie z tym jeszcze o tyle mój się zaczął charczeć tak że właścicele podłacznych kolumn przeżyli chwilę strachu. Po zmianie cd na Soniaka właściciela efekt zniknął ale i tak coś cały czas było nie tak, przy większym ustawieniu głośności klony miały tendencję do przesterowywania się.

O tym że klony potrafiły zagrać przekonaliśmy się póżniej gdy Tomazo przyniósł swoje Audiowavy co mogą potwierdzić późniejsi goście spotkania.

Wiec nasuwa się pytanie :

1.Czy GC nie jest w stanie zasilić każdej kolumny?

2.Czy niektóre kolumny DIY "wymiękają" przy klonie?

3.Czy może prawda jest po środku

pzdr Wojtek

[ChUmI]

WOJTEK2

[antos]

Mam GC dopiero od wczoraj i chcę powiedzieć że przez cały dzisiejszy dzień dałem zdrowo czadu ( przepraszam sąsiadów) i żadnych tego typu atrakcji brzmieniowych nie zauwazyłem - jak te w Krakowie.

Wiki zrobił mi końcówkę dual-mono i zgodnie ze wskazówkami Petera oraz na jego częściach.

Moje kolumny też nie należą do najłatwiejszych w wysterowaniu (Kit na SS) .

Czytając ten wątek wiem że istnieje co najmniej kilka wersji GC, zmiany w stosunku do orginalnego projektu są często spore. Podejrzewam że moga tutaj dochodzić także zwyczajne błędy w montażu.

[Molibden]

1000uF na strone to zwykle za mało nie podoba mi się to od początku, to jest chore (mit!), jakeis pieprzenie że 1000uF wystarczy - jak widać nie. Dajcie po 10-15mF i będzie dobrze tak jak w porządnym wzmaku, a problemy znikną. Druga rzecz to akumulatory - za mała pojemność za niski prąd i od razu przesterowuje się, obicna GC zwłaszcza na 4 omach i kolumnach które nie trzymają impdeancji bo producent to olał. Nikt wcześniej tego nie powiedział - to ja to mówię! 1000uF tylko dlatego się sprawdza, przy że akumulatorach wszytko jedno jaka jest pojemnośc, nie jest ona krytyczna, a przy trafo wysoki PSRR LM-a tłumi tetnienia zasilacza i te koszmary które dzieją sie na szynach -V i +V. Pozdrawiam wszystkich DIY-owców.

[umberto]

Molibden,witam w innym miejscu co zwykle!Jestem bardzo ciekaw opinii na temat pojemności którą sugerujesz.Może coś ciekawego wyniknie?

[Buber]

wcześniej było opisywane że Clon czasem sobie nie radzi jak kolumny mają małą efektywność albo impedanacja spada do 2 omów czyli generalnie przy "trudnych" kolumnach... ale przy takich kwiatkach to nie tylko GainClon by sobie nie poradził... :-)

Ja jak tylko odpaliłem Clona (P.D. kit premium +2x trafo 2x24V250VA) to już do mojego Zen'a Pass'a nie wróciłem... :-), ale moje kolumienki poniżej 6 omów nie schodzą (mierzyłem) i efektywność mają w okolicy 90dB... nic nie charczy, basu w sam raz (czasem aż ciśnie na mostek) i jest git...

[bego]

racja. pozatym klon klonowi nie rowny

[ahaja]

Witam. Mam również klona od Petera, trafa 2*22V po 160VA każde i napędzam 4 omowe kolumny (projekt CT 205) o skuteczności 85dB - nie ma żadnych kłopotów.

[Molibden]

Moim zdaniem relatywnie małe pojemności w GC spisują się tam o tyle dobrze, że są to wysokiej jakości kondensatory niskoimpendancyjne, potrafiące zastąpić z powodu niskiego ESR dużo większą pojemność jako filtry tętnień. Jednak z powodu zbyt małego ładunku jaki gromadzą (pomijam w tej chwili transformator jako zasilacz "dławikowy" dający prąd w momentach zerowania się napięcia z prostownika i przesunięcie fazy prądu w stos. do napięcia o ok. 90 stopni) w momentach większego zapotrzebowania mocy dość szybko oddają zgromadzony w nich ładunek i stąd to obcinanie, niedostatek basu czy inne negatywne objawy. Na własne uszy doświadczyłem zmiany jaką powoduje dodanie dużej pojemności w zasilaczu i będę bronił tej teorii. Co do zamulania basu i dźwięku w ogóle przez duże pojemności w różnych miejscach wzmacniacza i również CD to się nie wypowiem bo przyznam szczerze, nie słyszę tego.

Jeśli ktoś chce zwiększyć pojemności w swoim GC proponuję dołożyć je przy zasilaczu. W ten sposób tworzymy układ "wirtualnej baterii" z której zasilany jest GC. Natomiast kondensatory 1000uF przy samych końcówkach LM-a stanowią tylko lokalny bypass tam potrzebny i bufor ściśle związany z tym układem zapewniający stabilność i ?impuls?, a kondensatory przy prostowniku, oddalone na długość doprowadzeń i bezpośrednio związane z prostownikiem tworzą główny stałoprądowy zasilacz. Zaś same kondensatory 4,7uF jakie są tam oryginalnie mają na celu tylko usunięcie wysokoczęstotliwościowego szumu wywołanego prostowaniem prądu na szybkich diodach i przedostającego się także z sieci.

[tomazo]

W koncu udalo mi sie znalezc troche czasu, a problem z Gainclonem bardzo mnie zaintrygowal (niektorzy forumowicze na spotkaniu w Krakowie pewnie to zauwazyli), do tego stopnia ze w polowie spotkania pojechalem po swoje monitory Audiowave'a by przekonac innych i siebie ze zadnych problemow z dzwiekiem w moim przypadku nie ma (charczenie w glosnikach).

Moj GC zlozony jest z kit Briana z tym ze zamiast kodow Panasonic FC mam serie FM 1000u/50V (wg. danych katalogowych o lepszych parametrach od serii FC). Uklad zrobiony jest w wersji dual mono z regulacja na Alpsie RK18 2x20k. Calosc zasilana jest z 8 akku po 4 na kanal (CSB seria GP 12V/7.2Ah).

 

>Molibden napisales:

 

 

Nie zasilam GC z kilku sztuka plaskich baterii - jak napisalem wyzej stosuje na jeden kanal 4szt akumulatorow 12V/7.2Ah, co daje mi +/-25V i calkowita pojemnosc 7.2Ah. Z danych katalogowych akumulatora wynika ze max prad wynosi 100A i 130A przez 5s!!! Nie ma mowy o niskim pradzie. Tzn. dwa polaczone szeregowo daja napiecie +24V i pradzie max 100A/130A(5s), drugie dwa -24V i 100A/130A(5s). Przykladowo do napiecia rozladowania 10.5V (czyli +/-21V) akumulator moze przez 5min oddawac prad ciagly o wartosci prawie 25A.

A teraz w koncu zobaczmy ile pradu pobiera GC przy pelnej max mocy wyjsciowej:

przy zasilaniu +/-25V i obciazeniu 4ohm (takie mam kolumny) max moc to okolo 45W, patrzac do datasheet LM3875 moc strat dla 25V i 4ohm wynosi okolo 35W, tak wiec moc pobierana przez uklad (jeden kanal) wynosi 80W, niech bedzie nawet 100W, co daje 4A! Nawet peak pradu dla czasu ponizej 0.5ms --> 7A nie stanowi zadnego problemu dla tych akumulatorow.

To fakt GC sie przesterowuje ale nie z powodu slabej wydajnosci akumulatorow, raczej z powodu zbyt malej (dla danego obciazenia - kolumn) pojemnosci kondensatorow przy zasilaniu. W moim przypadku te 1000uF wystarcza, zreszta wszstkie elektrolity maja tolerancje +/-20%. Akurat swoje przed wlutowaniem pomierzylem i mialy faktycznie troszke ponad 1000uF. Z drugie strony trzeba pamietac ze jeden kanal jest w stanie dac na wyjsciu tylko 4A, a w peaku z 7-8A to jest dosc malo dla niektorych pradozernych kolumn, tak mysle.

Trzeba tez miec na uwadze brak w GC zabezpieczenia przed obciazeniem o ch-rze pojemnosciowym, czyli wlaczonej w szerg cewce z rezystorem rownolegle.

Przyczyn moze byc wiele, warto dokladnie sie temu przyjzec, ale to wymaga sporo czasu i doswiadczenia w budowie wzmacniaczy, chodzi mi o to by nie skreslac od razu tego rozwiazania, na pewno ma swoje ograniczenia (jak wszystko) tylko trzeba o tym wiedziec, a nie mowic ze jest najlepszym rozwiazaniem do wszstkich kolumn lub calkiem do dupy.

A i jeszcze jedno Clon jest niesamowicie czuly na pole elektromagnetyczne. Nawet przy zasilaniu z akku i odlaczonym zrodle, potrafi wzmocnic zaklocenie wygenerowane przez np wylaczenie swiatla o komorkach nie wspominajac (dostajesz info ze ktos zaraz zadzwoni:), nawet wylapuje stacje radiowa. Dlatego trzenba porzadnie go okablowac i najlepiej uziemnic cala obudowe lacznie z metalowa czescia potencjometru, rowniez radiatory do ktorych przymocowane sa LM-y.

To tyle moich uwag.

[Bartek1]

Co do charczenia w głosnikach sa to oscylacje pojemnościowe. Gain Clone jest na to bardzo czuły. Zależy to od kabli i kolumn. Nic ztym raczej nie zrobisz bez uszczerbku na brzmieniu wzmaka. Po prostu z pewnymi kolumnami i na kablach o ciut większej niż standardowa , dosć niska pojemność będzie charczal. Sprawę załatwia Zobelk na wyjściu wzmaka, ale kaszani dźwięk, niestety. Jeśli kable są rozsądnej pojemności (powiedzmy do 600p przy całej ich długości) to raczej zależy to od kolumn- głośników-zwrotnic.

 

Co do łapania radia i pstryków w głośnikach przy włączaniu urządzeń elektrycznych uziemnianie obudowy nic nie daje niestety, tylko pogarsza brzmienie. próbowałem już chyba wszystkiego i raczej nie da się tego pozbyc całkowicie,zminimalizować owszem, ale pozbyc nie bardzo.

 

Pozdr.

[Gość _harry]

witam, zastanawiam sie jak moga sprzedawac oryginalne MUR860 po 1,5 pln ? skoro w hurcie (powyzej 1000 szt. cena u producenta ksztaltuje sie na poziomie 0,70=0,76 $/szt ???

 

jak ksztaltuje sie cena LM-0ow ?

 

pozdrawiam

_harry

[Gość _harry]

przejrzalem wyszukiwarke ale nie znalalazlem adresu sklepu gdzie warto by zapytac o kondensatory ELNA - czy ktos moglby mi wskazac zrodlo ?

[tomazo]

Prawdopodobnie, a raczej na pewno w tym byla przyczyna wystepowania charczenia, na spotkaniu w Krakowie nie bylo innych kabli (w tym momencie) zeby zrobic porownanie, kolumny byly podlaczone do kabla DIY zrobionego z kilku skretek zaplecionych w "warkocz", ich pojemnosc moglabyc znaczna, choc pozniej podlaczne byly przez nie monitory na ktorych nie wystepowal efek charczenia. Widac ze tak jak napisales wczesniej jest to efek wypadkowej pojemnosci kabli i kolumn. A o charakterze pojemnosciowym kolum tez nic nie bylo wiadomo, ciezko tak bez jakichkolwiek pomiarow okreslic problem. Niektorzy i tak juz sie zrazili do GainClona ;).

[djjacu]

Witam wielokrotnie. Jestem tu jakoby nowy i mam do was szanowini składacze dwa proste pytanka.

Wczoraj złożyłem jeden kanał GC. Kondziorki 6800 uF (kendeile), reszta wima, rezystory metalizowane i dwa mostki. Na początku zasiliłem to tym co było pod rędką czyli trafo Indel 2x17V 20W (mały). Przed trafem prosty filtr z kondziorków X i Y.

Problem polega na tym, że chwilę po odłączeniu kabla z głośnika wydobywają sie jakieś szuru-buru (?). Czy wasze Klony mają to samo?

Drugie pytanie dotyczy samych kostek. Kupiłem je na wolumenie za 20 zeta sztuka. Na obudowie nie ma żadnego oznaczenia TF po nazwie. Może to jakieś podróby?

 

Z góry dzięki za odpowiedź - wybaczcie zielonemu jeśli NTG.

Pozdrofka :)

[Uki]

Hmm nie widziałem jeszcze takich kostek jedynie LM3875T czyli wersja nieizolowana.

[totem2]

_harry >

 

1000szt to dla producenta nie jest hurt. To nawet nie detal tylko próbka (zresztą żaden producent nie bawi się w detal). U producentów hurt to jest np 100.000szt takiej diody. Albo milion. Takie ilości zamawiają duzi pośrednicy i dostają odpowiednio niskie ceny. Potem jest drugi pośrednik a na końcu sklep i każdy dokłada swoją marżę. A na końcu wychodzi 1,5zł za sztukę (na giełdzie) lub 3-4zł w sklepie (marża sklepu jest zdecydowanie najwyższa w całym łańcuszku).

 

djjacu >

 

Oryginalne Nationale powinny mieć dość brzydki biały opis LM3886 (nie pamiętam czy z końcówką czy bez), logo (taki jakby podwójny haczyk) i w dolnym rogu malutkie okrągłe wgłębienie z dwuznakowym symbolem na dnie. Widywałem tam V1 i V2, ale mogą być też inne. Nóżki matowo srebrzystego koloru (miejscami mogą mieć błyszczące przetarcia).

20W trafo to co najmniej 5x za mało. Nie radzę na nim grać - można łatwo przesterować wzmacniacz i puścić z dymem kopułki. Dziwne dźwięki po odłączeniu kabla sieciowego to normalka - nierówno zanikają napięcia zasilające w gałęzi dodatniej i ujemnej, głośne chroboty i trzaski przy odłączaniu głośnika od włączonego wzmaka świadczą o składowej stałej na wyjściu. Sprawdź koniecznie jeśłi ci kolumny miłe!

[djjacu]

Za jakieś dwa tygodnie pozlepiam drugi kanał i może postaram się o jakieś sensowniejsze źródło. Chwilowo podłączyłem to pod radio samochodowe ;), ale nic innego pod ręką nie miałem. O kolumny (głośniki) też byłem spokojny, bo to jakieś stare buszmeny samochodowe, więc jakby poszły z dymem to nic wielkiego.

A może macie schemat jakiegoś prostegu układu czasowego z przekaźnikiem. Tak, żeby załanczał wyjście po 2 sekundach i odłanczał przy spaku napięcia z 70 do 50 Volt?

Ostetecznie mogę wrzucić dodatkowy układ z małym trafkiem, chociaż tego akurat chciałem uniknąć.

P.S.

Nie wiecie, gdzie na wolumenie można dostać jakieś porządne potencjometry (najlepiej czarny zamknięty ALPSIK)?

[Gość _harry]

teraz wiem jakie marze mozna uzyskac w sklepie.... ;-)

wiem, wiem,. sklep placi podatki, ogrzewanie etc a gielda - pratycznie nic... ;-) nie o tym chce dyskutowac... ;-)

 

na nationalu mamy po oznaczeniu LM3875 litery T lub TF - dla wersji nie izolowanych i izolowanych,

nad tym jest symbol (te dwa "haczyki") plus napis PM38 i dwie literki np. AB, BR lub inne...

w jednej lasce zazwyczaj sa takie same literki - chociaz zdarzaly mi sie laski w ktorych literki byly rozne....

na dodatek w zaglebienu wspomnianym wczesniej literki v1 i v2 sa roznie przechylone, czasem nawet do gory nogami.... ;-)

LM4780 nie maja oznaczenia literowego - widzialem tylko wersje nieizolowana....

[totem2]

No niestety. Sklep musi mieć takie marże i nie wynika to z jego pazerności, bynajmniej. Załóżmy malutki sklepik, w którym zatrudniamy jednego sprzedawcę i płacimy mu bardzo marnie bo 900zł netto. Z wszystkimi narzutami kosztuje nas to ok 1700zł/m, do tego czynsz - niech będzie niski - z 500zł/m. Sklep nie jest duży więc towaru leży w nim za 10000zł. Koszt kapitału (jakieś 10% - niżej nikt nie zainwestuje w sklep bo tyle samo bez ryzyka dostanie z dobrej lokaty) - to ok 70zł/m. Dla ułatwienia zakładam że cały towar się sprzeda i nic nie zostanie (zupełnie nierelane). Zakładając rewelacyjną średnią dwumiesięczną rotację (w tej branży raczej nie do uzyskania w praktyce) sprzedajemy miesięcznie towar za 5000zł (w cenach zakupu). Przy tym jakże optymistycznym rachunku wyszły nam miesięcznie koszty 2270. Żeby zarobić samemu ze 2000zł miesięcznie (niżej naprawdę lepiej poszukać sobie słabo płatnej pracy na etacie) dokładamy do tego koszt (dla równego rachunku) niecałych 3000zł (trzeba się nieźle nakombinować z wpuszczaniem różnych rzeczy w koszty firmy :) i mamy łącznie 5000zł miesięcznie. Sprzedając towar kupiony za 10kzł wychodzi marża 50%. A przypominam, że założenia były bardzo optymistyczne. Powiedzmy, że dużym sklepie można z efektu skali osiągnąć mniejsze koszty, niemniej i tak poniżej 30% marży na pewno nie uda się zejść.

[totem2]

Pomyłka. Przy dwumiesięcznej rotacji i 10kzł stanu magazynu miesięczna sprzedaż to 5000zł/m (w cenach zakupu). Czyli potrzebna byłaby marża 100%. A tego już rynek nie przełknie. Jak widać trzeba w ten interes na dzień dobry zainwestować 20-30 tysięcy z bardzo marnymi widokami na przyszłość - zarobki 2000zł i duże szanse na plajtę :(

[Gość _harry]

teraz wiem jakie marze mozna uzyskac w sklepie.... ;-)

wiem, wiem,. sklep placi podatki, ogrzewanie etc a gielda - pratycznie nic... ;-) nie o tym chce dyskutowac... ;-)

 

totem2>>>>

bardzo wyraznie zaznaczylem usmiech po informacji o niebotycznych marzach w sklepie.... od razu podpowiedzialem tez ze nie bede duskutowal na temat roznic w sprzedazy na zasadzie gielda-sklep...

 

ja sie po prostu z toba zgadzam !!!

co innego martwic sie z swoim kawalkiem lozka polowego a co innego swiadomie planowac swoj biznes i miec caly czas na glowie milion roznych rzeczy ktore musisz zaplacic...

 

moze powieniem lepiej napisac: wiem dlaczego moga sprzedawac po 1,5 pln nie majac na glowie calego zamieszania z powazniejszym biznesem...

 

dlatego dla mnie EOT.....

 

powodzenia w biznesie !!!

 

pozdrawiam

harry

[totem2]

Na szczęście biznes nie jest mój - ja tu tylko pracuję :)

 

Pora wrócić do tego co nas najbardziej interesuje. Czyli do GC :) A'propos - chyba będę miał do upłynnienia jeden komplet MUR860 (16szt). Swojego raczej zrobię pełne dual mono - z dwoma trnsformatorami. A to oznacza 32 diody w zasilaczu i te 16, które mam nie będzie z jednej laski :)

[totem2]

Nie, zaraz. Co ja bredzę :) 16 to właśnie 4 mostki. Coś zmęczony jestem. A to dopiero poniedziałek. Co to będzie za kilka dni. lol :)

[Molibden]

Jeśli problemem jest pojemnościowe obciążenie układu to proszę rozdzielić żyły + i - przewodów głośnikowych co wyeliminuje w znacznej części pojemność między nimi lub dać szeregowo do wyjścia rezystor 0.47om/5W lub mniejszy (od 0.22 om/2W do 1 om/10W). Powinno to także pomóc przy sterowaniu kolumnami o niskiej impedancji, bo LM 3886 źle znosi impedancję Djjacu ? wykorzystaj końcówkę Mute do wyciszenia wzmacniacza po wyłączeniu zasilania.

[mi$kin]

totem2>

Łyknąłbym te diody ;-) Piszę na priva!

[totem2]

Sprawdziłem i mam nie 16 a 14. Do pojedynczego zasilacza i 6 zapasowych. Sprawdzę czy mogę zdobyć nowe. Jeśli tak to te będą do upłynnienia. I może jeszcze trochę nowych.

[venom01]

19 Lut 2005, 08:42

witam

jestem tu nowy ale czytam wszystko z duzym zainteresowaniem.

chcialbym cos takiego zbudowac ale tyle tych wersji, ktora byscie mi polecili na jakich kond. rezystor.?

[Molibden]

GC na LM3886, rezystory metalizowane, kondensatory do zasilacza elektrolityczne Rubycon, Elna, Panasonic lub inne, blokujące zasilanie MKT, sprzęgające też albo MKP, pojedynczy mostek prostowniczy 8-10A na kanał, czyli dobre części ze zwykłego sklepu elektronicznego, jeden transformator Indel 2x24V 150W lub 200W. Na początek zupełnie wystarczy.

[tomant]

GC na LM3875, rezystory elpod, kondensatory zasilacza panasonic fc, diody prostownicze mur860 i transformator 2x19V/200W. ta wersja jest najlepsza ;-)