Skocz do zawartości
IGNORED

Nordost Valhalla sieciówka, wasze opinie


adamodoj

Rekomendowane odpowiedzi

zyzio, 11 Lut 2009, 13:02

 

>"Problem polega na tym, ze postrzegasz przewod jako drut z wtykami, a nie jako jego wplyw na

>dzwiek" - problem polega na tym, że wpływ na dźwięk jakiegolwiek kabla nie jest wart 10.000 $ :)))

 

 

Co to znaczy, ze nie jest wart? A ile jest wart? Dla Ciebie jest wart 1000 dla innego 10000.

 

Nie mozesz jednoznacznie, odgornie i obiektywnie stwierdzic, ze cos nie jest warte X zl. W socjaliznie bylo tak, ze ceny byly narzucone odgornie ;>

 

pzdr

slvn.Ultra precyzyjny,trudny w wykonaniu itp.jednak jest uzasadnienie!Każdy produkt ma swoje przeznaczenie i ma czemuś slużyć(soniczność)tylko,że musi być relacja ceny do jakościtzw.uzasadnienie w postaci kosztów wytworzenia i wpływu w tym przypadku Twoją soniczność(moim zdaniem nie tylko).Jeżeli kabelek sieciowy,który ma taki sobie współczynnik wpływu na brzmienie kosztowac ma 12500$ a tyle samo kosztuje wzmaniacz w postaci monobloków np.Pass xa-60.5 to jak myślisz co bedzie miało większy wpływ na tą twoją soniczność?Dodac należy do tego jeszcze zysk ze sprzedaży wymienianego wzmacniacza a więc mógłby to byc jeszcze droższy i lepszy wzmak.To jest kontekst w jakim można rozpatrywać co ma sens.

Wartosc materialowa, technologie i mysl :-)) kable za drogie, windows za drogi i wszystko tak proste. to moze sprobujcie sami zrobic i pozniej wpuscic na rynek kabel porownywalny z Valhalla, toz to kawalek skreconego drutu, a jaka przebitka! bede plakal i zęby z bólu zaciskal, ale dobrej sieciowki nie kupie!

pozdrawiam wszystkich hipisów i techników tlumaczacych szczegolowo zagadnienia energetyczne, precz z kapitalistycznym wyzyskiem :-)))

ABS.Przeczytałeś dokładnie o co chodzi,czy tylko fragment?Może nie wszystko zrozumiałeś albo nie chcesz z jakiegos powodu wszystkiego rozumieć?Ja akurat do technikow energetycznych nie należe ale mam swoje wyrobione na ten temat zdanie i na pewno nie kwestionuje sieciówek,bo jakże bym mógł skoro bez nich nic nie zagra.Kwestionuje tylko stosunek poprawy jakości dzwięku do ceny.W wyższych wpisach wystrczająco to jest uzasadnione.

Elberoth, 11 Lut 2009, 12:32

 

>Chociaż z drugiej strony taki Microsoft to pikuś - spójrzcie na Adobe: za pełnego Photoshopa chcą

>chyba z 5kzł ! A koszt produkcji taki sam - 1,7zł :-)

>

>Żyć nie umierać !

 

Nie sądzę, żeby nakład czasu pracy na zaprojektowanie i zakodowanie aplikacji takiej jak fotoszkop był porównywalny z wymyśleniem koloru węża ogrodowego, w który zawijamy kawał drutu. No chyba, że stacja, na której kodujemy jest zasilana takim kabelkiem, wtedy na pewno idzie szybciej :-)

 

Ja w przeciwieństwie do Gutka nie twierdzę, że audiosyfilskie kable sieciowe mają niewłaściwy stosunek jakość/cena. Ja tylko twierdzę, że są oszustwem, a większość producentów, którzy produkują tylko sieciówki to hohsztaplerzy i naciągacze. Żadnej innej tezy nie lansuję.

 

Pozdr.

Przykład z oprogramowaniem podałem oczywiście dla żartu.

 

Ale nawet z niego można wyciągnąć pewne wnioski.

 

Jakie ? A no na przykład takie, że na cenę ma wpływ nie tylko wartość materiałowa (liczona jako fizyczna wartość materiałów lub jako czas potrzebny na jego opracowanie), ale również SKALA PRODUKCJI.

 

Opracowanie Windows Vista zajęło Microsoftowi więcej roboczo godzin niż Adobe poświęciła na opracowanie WSZYSTKICH wersji Photoshopa razem wziętych, a mimo to, Vista sprzedawana jest za ok 7% ceny Photoshopa. Po prostu jak robi się czegoś dużo, to można to robić TANIEJ.

 

Ten przykład dedykuję wszystkim tym, którzy chcą porównywać "wartość materiałową" hi-fi do samochodów (będących produkowanych seryjnie). Sprawa akurat dotyczy kabli, ale równie dobrze mogę wziąć Hondę Accord za 100.000zł, obok postawić DAC dCS Scarlatti za 80kzł (albo wzmacniacz mocy Dartzeela) i biadolić nad ich wartością materiałową w porównaniu do samochodu.

 

Tyle że takie porównanie nie ma najmniejszego sensu i dowodzi, że wypowiadająca je osoba nie ma najmniejszego pojęcia o kształtowaniu się kosztów produkcji w funkcji wielkości.

 

PS. Zdanie o tym, że coś może kosztować więcej, bo służy do zarabiania pieniędzy, zapiszę sobie w zakładce "złote myśli forumowiczów" :-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

-> Elberoth,

 

Wpływu ekonomii skali na ceny pewnie większości z nas tłumaczyć nie umiesz. Niektórzy z nas po prostu będą uważać sieciówki za takie samo voodoo jak cudowne kremy, bezkrwawe operacji na Papui Nowej Gwinei itd. :-) Ja do tej grupy coraz mocniej się zaliczam :-)

 

Pozdr.

Elberoth.Twoje porównanie do urządzeń elektronicznych a moje do 1m drutu miedzianego,to dla uczciwości a teraz do rzeczy:Jaka myśl inżynierska jest zawarta w 1m kabla?jaka wartość materiałowa?i wreszcie jakie są koszty wytworzenia 1m drutu zakończonego wtykami Schuko czy furutecha?Nie porównuje urządzeń(jak sugerujesz)a drut.Samochód to skomplikowany projekt inżynierski na,który składa się praca wielu ludzi nie mówiąc już o udziale skomplikowanego sprzetu,budynków do tego przygotowanych itd.Czesto jest tak,że te metrowe druty są produkowane w garażu(nie wszystkie)a potem sprzedawane za kwoty budzące oburzenie.Fakt,że samochod produkowany jest seryjnie niczego nie uzasadnia ponieważ te firmy o których myślimy oboje produkuje te kable też seryjnie.Na mysli mam Nordosta,Shunyate,Zu czy jeszcze inne i nie zmienia to faktu,ze jak zestawimy te dwa przykładowe produkty to 1m drutu bedzie wyglądal co najmniej śmiesznie.Myśle,że Kuba to podsumował dobitniej.

Nie mam zamiar bronić wysokich cen sieciówek.

 

Piszę o skali produkcji, ponieważ porównania hi-fi do samochodów pojawiały się już wielokrotnie i zawsze były to porównania nie trafione.

 

Jeżeli już chcecie porównywać ceny sieciówek, to porównujcie do ceny INNYCH elementów hi-fi - wzmacniaczy, kolumn, odtwarzaczy itd - a więc było nie było innych przedmiotów wytwarzanych w małej skali lub wręcz prawie jednostkowo.

 

To całe pierdzielenie o tysiącach godzin pracy inżynierów włożonych w powstanie samochodów jest bez sensu.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Ten facet jest zdrowo szurnięty. Chyba się za dużo Blair Witch Project naoglądał.

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) to SF ELIPSA za 15000 euro to jesthttp://www.audiomarkt.de/_markt/uploaded/6485438035_g.jpg kabelek NBS za jedyne 14000 euro ale za to jak gra,wystarczy przyłożyc ucho,a to jest MINI MORIS za jedyne 12000euro TAŃSZY?zobacz Elb.a to jest Pass x-350.5 za jedyne 5900euro

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) czy to nie Twój? chciałeś porównań uczciwych,z tej samej dziedziny no to masz.Tylko,gdzie Ty widzisz uczciwość?Gdzie?Z tymi sieciówkami to "POLOWANIE NA LESZCZA"1000%Kto w tym jaki ma udział to już inna sprawa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to obiecany do porównania Mini Morishttp://photos01.otomoto.pl/photos/original/C6/99/71/C6997152_1.jpg Sorry.Nie pamiętam jak Ty Elb to powiedziałeś?"pierdzielenie" jak dla mnie całkiem,całkiem.pzdr.

"Tyle że takie porównanie nie ma najmniejszego sensu i dowodzi, że wypowiadająca je osoba nie ma najmniejszego pojęcia o kształtowaniu się kosztów produkcji w funkcji wielkości" tak wszystkowiedzący Elbie ty jesteś najmądrzejszy tyle tylko że gów.. rozumiesz, a silisz się na ekonomiczne uzasadnienia nie mając pojęcia o czym dyskutuje się in concreto, śmieszny z ciebie człowieczek :)))

qb_1 Moje powyższe wpisy można rozpatrywac w kontekscie wpisu GT dotyczącego Nordosta ale również wobec własnej naiwności co niestety będzie najtrudniejsze, oczywiście nie dotyczy to Twojej osoby,pewnie mojej też przynajmniej mam taką nadzieje.

Elberoth.Jeszcze kilka spostrzeżeń z twoich opinii i związanych z nimi pytaniami.Powiedz co jest argumentem żeby nie porównywac sieciówek do samochodów czy innych produktów? Co takiego sieciówki chroni?Nie biorą udziału w tym samym rynku?Nie podlegają tym samym prawom?Czemu to produkt jednostkowy wytworzony powiedzmy w garazu ma kosztować więcej?Bo jest jednostkowy?Niszowy?Rozumię np.wyższą cene wysokotonówek tych diamentowych czy berylowych i to ze zrozumiałych względów(trudność w obrobieniu tych materiałów jak i na sam materiał)ale one nie kosztują tyle co 1mm miedzianego drutu i nie są robione w garażu a mają wpływ na dzwięk, większy niż te sieciówki.Tak poza wszystkim pokazany przeze mnie NBS nie ma nic wspólnego z produktem luksusowym.Mam z racji swojego zawodu do czynienia z produktami tzw. luksusowymi na codzień,bardziej luksusowymi niżby Ci sie zdawało i nigdy nie przyszło by mi do głowy żeby taki badziew nazywac luksusowym .Niektóre wpisy utwierdzają mnie coraz mocniej,że sprzedaż sieciowek to polowanie na leszcza(czyt.frajera)tak samo jak np.3m firanki"Elitis" za 40000zl.wykonanej z prostego tiulu.

> Czemu to produkt jednostkowy wytworzony powiedzmy w garazu ma kosztować więcej?Bo jest jednostkowy?

 

Gdybyś kiedykolwiek próbował coś samodzielnie wyprodukować, nie zadawałbyś takich pytań.

 

Możesz np. dla eksperymentu zamówić wyprodukowanie jednej śrubki o nietypowej średnicy, a potem porównać jej cenę z cenami podobnych śrubek w supermarketach.

 

Zamów u stolarza obudowę podobną do obudów tanich kolumn w MM. Przy podobnej jakości wykonania pewnie bez marż i VATów będzie droższa niż gotowa kolumna.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Zadziwiające! To znaczyłoby, że nie dostrzegasz istotnych zależności (pomimo że masz ku temu okazję) i proponowane eksperymenty byłyby Ci tym bardziej potrzebne.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

cały tzw. high-end opiera się na prostej zasadzie wydymania klientów czyt. frajerów

ale równie dobrze to samo można powiedzieć o kolekcjonerach złotych zegarków, nabywcach drogich snobistycznych aut, facetach wydających ful szmalu na markowe garnitury, kobitkach kupujących drogie kosmetyki itd. itp.

jeśli ktoś chce i może tyle zapłacić, a potem czuje się z tym lepiej, czuje się ważniejszy, bo np. żona go zdradza albo syn wali w żyłę albo musi jakoś sobie poprawić ego jego sprawa trudno to oceniać i tym bardziej krytykować lub bronić

myślę, że każdy z nas w swojej skali takie decyzje zakupowe też podejmował

natomiast jednego będę bronił: audiofilizm jest jednak czynnikiem wpływającym na kulturę danego człowieka, bo w końcu czegoś tam taki audiofil słucha, czymś się zainteresuje, może nawet na koncert pójdzie do FN i wysłucha ziewając kto wie...

 

co do kabli jednak - porównanie do oprogramowania, samochodów jest całkowicie nietrafione

koledzy napisali dlaczego

kable, w szczególności sieciowe to czyste oszustwo z punktu widzenia materiałów i nakładów do cen

mówię to z pełnym kablowym przekonaniem (jako kablowiec audiofilski i kablowiec praktyk ;-))

a jeśli ktoś chce tyle płacić...

i czuje się z tym lepiej i jego system jest przez to lepszy

i tutaj wracamy do punktu wyjścia

i tak można bez końca....

 

tylko dlaczego jak ktoś ma wypasionego merola to jest gość, a jak ma drogie klocki i drogie kable w domu to jest psychol?

 

a potem zbliżamy się do funkjonującego w naszym społeczeństwie systemu wartościowania i oceniania

jak jest równo i poprawnie to jest gut

a jak ktoś ma szajbę na coś innego niż reszta to już nie jest tak gut

i dotyczy to każdej dziedziny życia

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.