Sztywne ramię w technics sl-q2

[ktm]

Witam wszystkich! mój pierwszy post :)

otóż kupiłem używany sl-q2 i mam wrażenie że ramię zbyt ciężko chodzi w poziomie - przeskakuje i igła gra w kółko to samo, kombinowałem z naciskiem oraz anti-skatingiem i nic. są na mocowaniu ramienia śrubki - dokładnie w środku jedna oraz jedna która ją otacza, podejrzewam że którąś z nich to wyreguluję - mam rację? i jeszcze jedno, ten gramofon(mój pierwszy) dostałem z filcową podkładką(slipmata?)czy mogę na tym normalnie słuchać muzyki? nie powinna być jakaś guma? pod spodem jest talerz aluminiowy.

pozdrawiam serdecznie!

[fildo1]

Hej, przyczyn przeskakiwania igly moze byc wiecej,trudno mi odgadnac co oznacza "ciezko" ale w ruchu poziomym ramie lozyskuje sruba ktora zobaczysz patrzac od gory na "wspornik" bardzo mozliwe ze juz ktos przy niej majstrowal chcac skasowac ewentualne luzy ramienia ,sadzac po slipmacie mozna przypuszczac ze masz gramofon od dj-a czy innego fana skreczu,a to niestety zly znak:(,co do filcowej podkladki (orginalnie powinna byc guma) mozesz na tym sluchac lecz moga byc problemy z prawidlowym ustawieniem wkladki sl-q2 nie posiada regulacji VTA -poczytaj na forum

[ktm]

dzięki wielkie za odpowiedź - problem rozwiązany - prawdopodobnie w czasie transportu musiało coś się stać i oś wyszła z łożyska, wstawiłem poprawnie i jest ok. rzeczywiście było pewnie skreczowanie ale nie namiętne na pewno(brak regulacji pitch) aktualnie jest w nim system stanton 505 i brzmi to okropnie(mało góry i dołu) muszę korekcją korygować więc w najbliższym czasie będę kupował nową igłe - tylko jaką? czy system zostawić czy zmienić?

dzięki wielkie, pozdrawiam!

[klipi]

jedna sruba jest od ustewienia , druga to kontra. nalezy ustawic tak aby docisk byl jak najmniejszy ,ale nie bylo luzu. dodam, ustawienie antyskatingu powino byc takie jak ilosc gramow docisku na plyte (od 1,5 do ok 3 w zaleznosci od igły). slipmata jast po to by przesuwac plye po talerzu dla dejotow. osobiscie nie zauwazylem straty na brzmieniu choc napewno wiaze sie z przenoszeniem drgan na talerz.

pozdr