Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Audio Academy


Rekomendowane odpowiedzi

Hej, dzięki za miłe przywitanie ;-)

@PH7

Rozumiem co masz na myśli, mimo tego, że mam małe doświadczenie w odsłuchu trochę się obawiałem relacji Phoebe - lampa. Jednak, po przewertowaniu tego forum (żona się dziwi ile można czytać o jednym i tym samym) szczerze rzygać mi się chce różnymi opiniami i sugestiami. Gdzie nie spojrzę tam co innego piszą :) Wniosek z tego taki, że jak sam nie spróbuję tego i owego to nie będę spał spokojnie.

Cały obecny sprzęt kupiłem w ciemno, sugerując się tylko okazyjną ceną i wiedzą, że nie będę miał problemu ze sprzedaniem poszczególnych podzespołów. Tu i teraz mówię jednak, że to był ostatni raz. Szczególnie po wizycie na AS, która otworzyła mi oczy, zobaczyłem co robi marketing z ludzi, ich portfelami i postrzeganiem rzeczywistości.

Na razie korzystam z tego co mam i cieszę się muzyką, która po przeczytaniu kilku wątków na tym forum, mam wrażenie że nie jest najważniejsza ;-) A to przecież nie tędy droga.

A po coś tam polazł w ogóle :) Co do wymian to oczywiście spokojnie, powoli, bez ciśnienia, oraz w miarę nabywanych doświadczeń. Tym bardziej, że ta leciwa seria NADa to jeszcze stary, dobry NAD.

Pozdrawiam serdecznie.

powiadamiam użytkowników AudioAcademy ,że moje Phoebe III są już 100% przekaźnikiem fal akustycznych , który gra przepięknie. Jak wczoraj wrzuciłem Violatora depeszów i Enjoy the soilence to całkiem nowy utwór .Nie umiem tak opisywać dźwięku jak Wy panowie , ale w Waiting nighting for normalnie usłyszałem kontrabas " prawdziwy" . Grzegorzu PH7 jeszcze raz wielkie dzięki , no i oczywiście dla konstruktora Pana Michała.

 

Panie Michale chciałbym skorzystać z pana propozycji porównania paru kabli głośnikowych.

 

pozdrawiam i miłego dzionka ,Piotr

za mk2 to moze, za mk to za drogo.

 

zdecydowanie za drogo.swego czasu vincent 226mkII w q21 kupowałem za 3450zł w 2008 roku.

"...na pohybel gównozjadom po obu stronach lady..."

Pawle , bardzo Cię przepraszam, nie umiem wytłumaczyć skąd u mnie ten Grzegorz.

To przy okazji jeszcze raz , dzięki. Zapytam Cię jeszcze na jakich kablach słuchasz Phoebe i powiedz mi jeżeli jestem zadowolony z dźwięku to mam w ogóle zawracać sobie głowę. Z drugiej strony czy to już czas na wymianę kabli jeżeli pokój jeszcze nie zaadoptowany akustycznie (pracę rozpoczynam w styczniu).No i może lampy insze gram teraz na TungSolach gold.

 

Przeepraszam i pozdrawiam Piotr

 

kable nie muszą być najdroższe i nowe (sugestie)

terror twins - bardzo mozliwe, trzeba pamietac ze trzeba zmienic lampy na dobre.

Co do Twojej ceny, smieszna cena za tej jakosci nowy wzmak.

 

btw mk2 za 2-2,5kzł

a z lampkami bywa różnie;-p

 

cena była bardzo rzeczywiście niewielka dlatego kupiłem nówkę;-p

"...na pohybel gównozjadom po obu stronach lady..."

Witam,

 

Vincent na przełomie kilku lat podnosił ceny. Pamiętam jak ja kupowałem 226mkII (2009r.) kosztował 3750zł, potem ceny stopniowo rosły, zatrzymały się na poziomie 4950zł. Tak czy siak, był warty tych złotówek! :) Śmiało może konkurować z nowymi klockami z przedziału 7000-8000zł.

 

mr.vincent lamp nie wymieniaj, Tung Sole Gold są ok.

 

Pozdrawiam,

Goliatpl

 

Vincent SV226mkII / CD S.2

post-12821-0-65953400-1384803982_thumb.jpg

 

Panie Michale chciałbym skorzystać z pana propozycji porównania paru kabli głośnikowych.

 

pozdrawiam i miłego dzionka ,Piotr

 

Proszę dać znać o tych kablach na PW, to spakuje i wyślę, ale z tym proszę się nie spieszyć, niech sobie może jeszcze kolumny pograją :)

Panie Michale , dostosowuje się do pana zaleceń i nie zawracam głowy , przypomnę się w nowym roku.

 

Słucham teraz B.Cobhama , z tymi kolumnami perkusja jest the best

Vincent jak to z niektorymi wzmacniaczami bywa nie ze wszystkimi kolumnami sie zgrywa. Z Phoebe zgrywa sie znakomicie.

W moim przekonaniu tez nie jest gorszy np od Caspiana za 8k pln.

 

 

btw mk2 za 2-2,5kzł

a z lampkami bywa różnie;-p

 

w tej chwili uzywance raczej 2,5-3, rynek wyznacza poki co cena a nie pobozne zyczenia.

Pawle , bardzo Cię przepraszam, nie umiem wytłumaczyć skąd u mnie ten Grzegorz.

To przy okazji jeszcze raz , dzięki. Zapytam Cię jeszcze na jakich kablach słuchasz Phoebe i powiedz mi jeżeli jestem zadowolony z dźwięku to mam w ogóle zawracać sobie głowę. Z drugiej strony czy to już czas na wymianę kabli jeżeli pokój jeszcze nie zaadoptowany akustycznie (pracę rozpoczynam w styczniu).No i może lampy insze gram teraz na TungSolach gold.

 

Przeepraszam i pozdrawiam Piotr

 

kable nie muszą być najdroższe i nowe (sugestie)

 

Nie szkodzi. Co do kabli to trzymać się Michała. On najlepiej wie z czym "chodzą" jego kolumny. I wymieniając z nim swoje doświadczenia, szybciej "wcelujesz" we właściwe, oczywiście w cenie, którą zakładasz. Co do lamp to nie zawracaj sobie teraz tym głowy. Po pierwsze jak powiedział Goliat TungSol'e są OK, a po drugie jak rzekł Terror Twins z lampami bywa różnie. 12AX7 nie są tanie i kilka nietrafionych zakupów lamp typu NOS do szuflady, może przewyższyć wartość wzmacniacza. Cholera. Jak ja handlując lampami NOS, mogę pisać takie rzeczy? :) :) :)

Pozdrawiam.

PH7 a jakie lampy Ty polecasz? Co do kabli racja,osluchuj się i zaczekaj wtedy uznasz czego Ci brak,co chcesz uzyskać bo można przedobrzyc i wydać więcej niż na wzmacniacz bez korzystnych efektow

PH7 a jakie lampy Ty polecasz? Co do kabli racja,osluchuj się i zaczekaj wtedy uznasz czego Ci brak,co chcesz uzyskać bo można przedobrzyc i wydać więcej niż na wzmacniacz bez korzystnych efektow

 

Te którymi w danej chwili handluję oczywiście.:) A tak na poważnie to jest sporo (jeszcze) dobrych lamp. Najważniejsze by pasowały charakterem do danego wzmacniacza, w kontekście dźwięku całego systemu w danym pomieszczeniu i indywidualnych upodobań. Nie mogę powiedzieć np żeby zastosować 5751 RCA Black Plates, bo ja ich używam i uważam, że są świetne. Ktoś inny powie, że woli Mullardy bo są cieplejsze, a inny wybierze Siemensa bo to lampa "żyleta". Jeszcze inny Amperexa bo zwiewne i przestrzenne. I każdy będzie miał rację.

Panie Michale , dostosowuje się do pana zaleceń i nie zawracam głowy , przypomnę się w nowym roku.

 

Słucham teraz B.Cobhama , z tymi kolumnami perkusja jest the best

Wracasz do Jamo czy nie ?

Jamo?????!!!!! a co to takiego. A tak na serio , stoją w kącie i służą jako dyfuzory czy inne rozpraszacze.Nie ma mowy żebym do nich wrócił , chyba że Jamo diamond czy może orelle (chyba takie są wysokie modele) Phoebe już mają 200godz.grania (cirka) i jeszcze mnie pozytywnie zaskakują. Teraz Flojdzi napędzają membrany i jest bosko.

 

pozdrawiam

Lionel Hampton, Milt Jackson, Steve Nelson, Maseli, Bobby Hutcherson, Jerzy Milian, Gary Burton- to tak na szybko.

Edytowane przez oley

Wibrafon bezwzględnie obnaża słabość kolumn. Jeśli chodzi o swietnie nagrany wibrafon i do tego sensowna muzyka to: Grand unification theory- Stefon Harris.

Dzięki już szukam , na razie w sieci a potem może jakaś płytka.

 

dzięki

 

Milt Jackson "Round midnight" , miodzio.

 

Przyznaję się bez bicia , ja nie znałem do tej pory muzyki.....a parę lat już minęło...cholera czy nadrobię stracony czas jak mawiał klasyk.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.