Klub miłośników Audio Academy

[jn.]

Świetny żart, dawno równie dobrego nie słyszałem

NIe róbmy śmietnika takimi wypowiedziami. Większość działów tego forum tak wygląda, więc proszę tylko nie tu...

Jeśli się z czymś nie zgadzasz to poprzyj to argumentami, bo chętnie sam się dokształcę czytając rzeczową rozmowę.

 

Pozdrawiam

[kopaczmopa]

Świetny żart, dawno równie dobrego nie słyszałem

 

czemu zart. Granit powoduje lepsza kontrole , bas sie nie wzbudza , wydaje sie ze fizycznie jest go mniej a to daje wrazenie chudszego brzmienia.

[Rezyslaw]

Kopaczmopa to równie dobrze ,na podstawie tego co napisałeś ,można dojść do wniosku ,że jak komuś brakuje basu to powinien zdjąć kolumny z nagrobków a to jest niedorzeczne.Nie mieszaj ludziom w głowach.Izolacja drgań od podłoża to podstawówka i nie ma sensu tego wałkować.A co do modów i ich zwalczania to też trzeba to robić z głową a nie na pałę -najpierw pomierzyć a potem stroić rezonatory

Edytowane 4 Grudnia 2013 przez Rezyslaw

[kopaczmopa]

Izolacja owszem, kontrola tez. Tak, chcesz uzyskac grubsze brzmienie, zdejmij z granitow, w tym nie ma magii, wystarczy sprobowac.

[Rezyslaw]

Izolacja owszem, kontrola tez. Tak, chcesz uzyskac grubsze brzmienie, zdejmij z granitow, w tym nie ma magii, wystarczy sprobowac.

Tu nie chodzi o magię ale o fizykę ,nie po to kupowałem granity aby zdjąć z nich kolumny i degradować bas ,nie tędy droga mieszasz skutki i przyczyny różnych zjawisk,niedoststków na basie nie da się powetowć w ten sposób,to tak jabyś malucha zalał paliwem lotmiczym i oczekiwał że będzie jeździł jak Porshe Edytowane 4 Grudnia 2013 przez Rezyslaw

[PH7]

Świetny żart, dawno równie dobrego nie słyszałem

 

Na każdy mój wpis reagujesz nerwowo. Masz chyba jakiś kompleks co do mojej osoby. I nie będąc stanie podjąć jakiejkolwiek merytorycznej dyskusji, jesteś jak ten ratlerek co to nie mogąc ugryźć, to chociaż jazgotliwie obszczeka, a czasem podniesie łapkę próbując obsikać.

[Audio Academy]

Kopaczmopa chciał tylko powiedzieć i potwierdzić zarazem, że granit odchudza brzmienie. I ja też się z tym zgadzam, bo daje to wrażenie chudszego brzmienia, co nie wyklucza, że brzmienie może być lepsze; staje się ono bardziej szczegółowe, przejrzyste, z lepszą separacją instrumentów i wybrzmień, czyli jest w zasadzie korzystniejsze, ale potocznie można nazwać to konkretne przejście z podłogi na granit odchudzeniem.

Prawdą jest też, że jeśli kolumnę zestawimy z granitów, to otrzymamy wrażenie, że basu jest więcej, bo przykryje on nam swoim pogrubieniem inne części pasma. Wrażenie. Basu przecież będzie tyle samo, ale wrażenie jest inne. To przecież fizyka :)

 

Co do robienia akustyki we własnych pokojach, to też mam na to swoje zdanie i proponuje wszystkim aby robić to właśnie na tzw pałę, czyli na wyczucie, bo jeśli ktoś tego nie czuje, to żadne pomiary mu w tym nie pomogą.

Zresztą rozmawialiśmy już kiedyś o tym. Zrobienie rezonatora na daną częstotliwość pociąga za sobą zrobienie kolejnych rezonatorów na częstotliwości, które zostały zepsute tym pierwszym. Dlatego zalecam w tym umiar i dystans a zakładka "Akustyka" może nas doprowadzić tylko do frustracji.

Uczmy się na błędach a osiągniemy większą wiedzę niż przeczytamy na forum.

[PH7]

Kopaczmopa to równie dobrze ,na podstawie tego co napisałeś ,można dojść do wniosku ,że jak komuś brakuje basu to powinien zdjąć kolumny z nagrobków a to jest niedorzeczne.Nie mieszaj ludziom w głowach.Izolacja drgań od podłoża to podstawówka i nie ma sensu tego wałkować.A co do modów i ich zwalczania to też trzeba to robić z głową a nie na pałę -najpierw pomierzyć a potem stroić rezonatory

 

Odnośnie izolacji drgań. Jeżeli w wyniku fal akustycznych drga całe pomieszczenie tzn. ściany, podłoga czyli strop ważące po kilka ton (a tak jest), to to, że owe drgania nie przeniosą się na kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt kilogramów granitu jest myśleniem życzeniowym.

Co do kwestii dźwiękowych to walczyłem z granitem dość długo i oczywiście pewne aspekty motoryczne i przestrzenne ulegają poprawie i to bez dwóch zdań. Natomiast niestety w pi..du idzie część plastyczności, nasycenia barwowego i naturalności, a dla mnie osobiście jest to nie do przyjęcia. Natomiast jeżeli ktoś ma inaczej ustawione priorytety, to w pełni rozumiem i nie będę z tym dyskutował.

A co do modów to akurat przy sześcianie nic nie trzeba mierzyć. W tym przypadku występuje jeden podstawowy mod osiowy (styczny i skośny pomijamy, bo mają marginalny wpływ na zaburzenie pola akustycznego) z uwagi na jednakowe wymiary długości, szerokości i wysokości pomieszczenia.

Qrwa. Przez to forum to się nerwicy jakiejś nabawię.

[kopaczmopa]

Ja na 10m2 miałem phoebe na płytach granitowych,na 20m2 juz nie,odchudzenie z płyta słyszalne,zresztą i wieksza precyzja kosztem plastyki.

[Gregonio]

A może byście tak zaczęli słuchać muzyki, a nie granitów i rezonatorów? ;-)

[Rezyslaw]

Panowie nie ma co się napinać,jeżeli w danym systemie poczynione zmiany przynoszą więcej korzyści to o to nam chodzi.Kiedyś też tak podchodziłem do tematu ale teraz mam odwrotne zdanie a to za sprawą wielu odsłuchów w pomieszczeniach profesjnalnie zaadaptowanych akustycznie zarówno po pomiarach jak i na ucho.Dla mnie najzwyczajniej jeżeli gra chudo to system kuleje i wóczas szukam słabego ogniwa,pozdrawiam

[Chris01]

Na każdy mój wpis reagujesz nerwowo. Masz chyba jakiś kompleks co do mojej osoby. I nie będąc stanie podjąć jakiejkolwiek merytorycznej dyskusji, jesteś jak ten ratlerek co to nie mogąc ugryźć, to chociaż jazgotliwie obszczeka, a czasem podniesie łapkę próbując obsikać.

 

oj tam, oj tam ph - nie rozczulaj się nad sobą sądząc, że zajmuję się tylko "obsikiwaniem" twoich wpisów. Zajmuję się (i będę zajmował) tylko tymi w których piszesz głupoty. Używając języka pana Michała - odnosisz tylko takie wrażenie.

 

A na temat granitowy: opisał to dokładnie pan Michał - nic dodać, nic ująć. Chociaż jak komuś pasuje rozlazły bas (albo jak to ph nazywa "odchudzony"), rozlazła scena, mniej szczegółów i przejrzystości a na dodatek gorsza separacja instrumentów i tym podobne wrażenia to mnie nic do tego.

[PH7]

oj tam, oj tam ph - nie rozczulaj się nad sobą sądząc, że zajmuję się tylko "obsikiwaniem" twoich wpisów. Zajmuję się (i będę zajmował) tylko tymi w których piszesz głupoty. Używając języka pana Michała - odnosisz tylko takie wrażenie.

 

 

Wrażenie to ja odnoszę tylko jedno. Mianowicie takie, że na tematy audiofilskie to jesteś równorzednym partnerem do rozmowy z moją żoną. Chociaż nie przepraszam. Ona się lepiej orientuje.

Edytowane 5 Grudnia 2013 przez PH7

[Chris01]

boskie ;-)

[kopaczmopa]

A na temat granitowy: opisał to dokładnie pan Michał - nic dodać, nic ująć.

 

przeciez pan Michal napisal dokladnie to samo co PH7 tylko innymi slowami...

[Chris01]

przeciez pan Michal napisal dokladnie to samo co PH7 tylko innymi slowami...

 

mam jednak odmienne wrażenie - pan Michał napisał o "wrażeniu" odchudzenia (ph pisał o obiektywnym odchudzeniu dźwięku) w przypadku postawienia kolumn na granitowych podstawach, ale zaznaczył także, że jest to tylko wrażenie bo w kategoriach obiektywnych basu jest przecież tyle samo, ale jest znacznie lepiej kontrolowany a w bonusie jakoby dostajemy uporządkowanie sceny, więcej szczegółów, lepszą separację instrumentów i z tym wypada się w całej rozciągłości zgodzić.

[omen]

Wiele razy już pisałem, że z basem to jest tak, że nie może on być zbyt punktowy do czego wiele osób dąży. Traci on tak jak już zauważono na plastyce, brak mu tzw. mięsistości, jest twardy i średnio przyjemny.

 

Pewnie jest tak, że niektóre systemy potrzebują takiego utwardzenia np. granitami. Pomieszczenia są bardzo różne akustycznie oraz preferowana charakterystyka dźwięku.

[Chris01]

Wiele razy już pisałem, że z basem to jest tak, że nie może on być zbyt punktowy do czego wiele osób dąży. Traci on tak jak już zauważono na plastyce, brak mu tzw. mięsistości, jest twardy i średnio przyjemny.

 

Pewnie jest tak, że niektóre systemy potrzebują takiego utwardzenia np. granitami. Pomieszczenia są bardzo różne akustycznie oraz preferowana charakterystyka dźwięku.

 

bardzo słusznie prawisz - do tego właśnie dążę, żeby osoby wypowiadające się starały się nie pisać o swoich wrażeniach jak o obiektywnych faktach i pisały tylko o tym, że to dla nich i tylko dla nich jest lepiej lub gorzej

[Audio Academy]

Panowie, nie ma co się kłócić o nazewnictwo i sposób postrzegania danego zjawiska, skoro wszyscy wiedzą o co chodzi. Przecież nikt, kto zna się na rzeczy nie będzie dokładnie opisywał tego co dzieje się z brzmieniem z granitem i bez, zresztą słowo odchudzony, było napisane w cudzysłowie.

[kopaczmopa]

mam jednak odmienne wrażenie - pan Michał napisał o "wrażeniu" odchudzenia

 

Mysle ze czepiasz sie dla czepiania. Odchudzenie jest odchudzeniem, a czy ktos napisze wrazenie czy slyszy odchudzenie polega to na tym samym. Po prostu po postawieniu na granitach, plastyka jest mniejsza a dzwiek odchudzony, wrazenie wynika z tego ze tak po prostu jest a nie ze mamy wrazenie a dzwiek nie jest odchudzony. Nie popadajmy w jakas paranoje.

[PH7]

A ja mam pytanko. Jeżeli zmiany po zastosowaniu granitu, opierałyby się jedynie na wrażeniach, a nie obiektywnych (słyszalnych) zmianach w dźwięku to na jakie licho go stosować?

Myślę, że Michał dość niefortunnie tym razem nazwał pewne, zachodzące tu zjawiska.

Edytowane 5 Grudnia 2013 przez PH7

[kopaczmopa]

bardzo słusznie prawisz - do tego właśnie dążę, żeby osoby wypowiadające się starały się nie pisać o swoich wrażeniach jak o obiektywnych faktach i pisały tylko o tym, że to dla nich i tylko dla nich jest lepiej lub gorzej

 

to juz czysta filozofia.

Pewno ze pisze ze swojego punktu slyszenia co ja slysze. Przeciez nie wiem co Ty slyszysz albo nie mowie Ci jak slyszec powinienes.

W taim razie wszystko jest wrazeniem odsluchowym.

Po takim czasie na forum powinienes sam wiedziec ze wiekszosc pisze o swoich wrazeniach.

Wez granit postaw kolumny na nim, zdejmij i powiedz czy jest dla Ciebie roznica.

 

Jesli nie to na tym bylby koniec dyskusji. Jesli tak to co - napiszesz ze masz wrazenie ze jest mniej basu, czy ze jest mniej basu? A jesli masz wrazenie ze jest mniej i dzwiek jest odchudzony to znaczy ze jest odchudzony czy to tylko wrazenie a tak naprawde nie jest?

Nie rozumiem wiec o czym piszesz ze o wrazeniu mozna pisac a o tym ze jest odchudzony to nie. To ze kazdy wypowiada sie tu za siebie to oczywista oczywistosc.

[Chris01]

Wez granit postaw kolumny na nim, zdejmij i powiedz czy jest dla Ciebie roznica.

 

ja już nic nie muszę brać, stawiać, zdejmować - mam to już dawno za sobą - i już od lat mam standy pod i nad hyperionami i mi to pasuje.

Edytowane 5 Grudnia 2013 przez Chris01

[omen]

Nie rozumiem wiec o czym piszesz ze o wrazeniu mozna pisac a o tym ze jest odchudzony to nie. To ze kazdy wypowiada sie tu za siebie to oczywista oczywistosc.

Ja po świętach też czasami mam wrażenie, że jestem odchudzony, ale pomiary pokazują co innego :)

[kopaczmopa]

Super Chris,pewno ze nic nie musisz. Omen, to się nie oszukuj:)

[goliatpl]

Panowie dzieci proszę się ogarnąć i nie nakręcać takimi duperelami. Każdy niech sobie słucha jak chce, jeden na granicie, drugi pod granitem, a trzeci w powietrzu! :) Mnie osobiście też się bardziej podoba jak Cd-ek stoi na wzmacniaczu, a nie jak na półce niżej, ale to moja sprawa i nikomu innemu nic do tego! ;)

PH-7 sugeruję więcej "dystansu do życia"

Chris01 - bez niepotrzebnych uszczypliwości

 

Szanujmy się Wszyscy przynajmniej tutaj, bądźmy dla siebie życzliwi Wszyscy bez wyjątku! A jak będą wyjątki to OUT stąd!

 

Dobranoc! :)

[Gość maniekn274]

Panowie przecież było już tyle razy wałkowane o tych granitach,marmurach itd.Temat tak samo drażliwy jak temat kabli.Dla mnie granit ma sens wtedy jak: jest pływająca podłoga,czyli nie ma wylewki i dechy leżą na legarach.Wtedy to bardzo pomaga ,nie dudni cała podłoga,nie przenosi tak dużych drgań na meble itd.W drugim przypadku jak ktoś chce mieć wyżej głośnik wysoko tonowy względem swojego miejsca odsłuchu.Jeden woli wyżej drugi niżej-proste.Można mieć wysoką kanapę ,i też wtedy granit pomaga.I trzecie najważniejsze zastosowanie to (LANS,FAJNY BAYER,POKAZÓWKA ,WYGLĄD, itd) mi się to podoba bo fajnie się prezentuje(dla mnie) .Oczywiście nie musi się to każdemu podobać-ale my tu nie o gustach.

A jeszcze co do basu-fakt jest faktem że jak jeszcze wylewki nie miałem,to faktycznie kamień bardzo pomagał.Bas jest bardziej punktowy,albo daje takie wrażenie bo po prostu reszta nie dudni.Ale w każdym bądz razie jak nie było wylewki to pomagał granit.A teraz stoi dle lansu. Ot cała historia.

 

Panowie dzieci proszę się ogarnąć i nie nakręcać takimi duperelami. Każdy niech sobie słucha jak chce, jeden na granicie, drugi pod granitem, a trzeci w powietrzu! :) Mnie osobiście też się bardziej podoba jak Cd-ek stoi na wzmacniaczu, a nie jak na półce niżej, ale to moja sprawa i nikomu innemu nic do tego! ;)

PH-7 sugeruję więcej "dystansu do życia"

Chris01 - bez niepotrzebnych uszczypliwości

 

Szanujmy się Wszyscy przynajmniej tutaj, bądźmy dla siebie życzliwi Wszyscy bez wyjątku! A jak będą wyjątki to OUT stąd!

 

Dobranoc! :)

Dobrze chłop godo-trza mu kielicha nalać. :)

[Stachu19]

Znalazłem taki sklep pod Warszawą blueaudio.pl, według oferty na stronie, mają dostępną końcówkę mocy PA-M i Vincenta 226 MK II. Muszę to zweryfikować telefonicznie.

 

Udało się coś dowiedzieć, czy mają cokolwiek i wypożyczają?

 

Mnie osobiście też się bardziej podoba jak Cd-ek stoi na wzmacniaczu, a nie jak na półce niżej, ale to moja sprawa i nikomu innemu nic do tego! ;)

 

A nie odwrotnie? Wzmaki potrzebują zwykle trochę powietrza nad sobą jako chłodzenie.

Edytowane 5 Grudnia 2013 przez Stachu19

[PH7]

Vincent jak by nie nap.....lać, jest ledwo letni.

[goliatpl]

Wzmacniacz przez swoje wymiary nie daje możliwości postawienia go na górze :)

Trzeci Xindak PA-M sprzedany, także musimy czekać na kolejną dostawę ok. miesiąca :(

 

Pozdrawiam,

Goliatpl