Skocz do zawartości
IGNORED

Klub miłośników Audio Academy


Rekomendowane odpowiedzi

Tak pewnie te które masz w opisie u siebie :) Teraz już 2,5 way je robią a jak wcześniej mówiłem że te Minasy 2 way basu nie miały to pisali że moje klocki basem nie grają bo u nich mają taki bas że to szok a za chwilę większość wymieniała zwrotnice na 2,5 drogi a inni z subami grali w zestawie z Minasami 2 drożnymi hehe :) Nie wspomnę już ze w klubie studio 16hertz niewygodne posty są kasowane niestety taka prawda kto widział ten wie :)

jakoś moich wpisów nt ilości basu w minasach nikt nie kasował a zawsze uważałem,że w 2way było relatywnie mniej ale lepszej jakości,dla Twojej informacji w obecnych minasach nie tylko filtracja się zmieniła ale i same głośniki midbasowe są teraz wyraźnie lepsze ,basu jest więcej i membrany "chętniej " się wychylają

 

Zenatur lepsze przetworniki dla samych przetworników to chyba nie tędy droga, to ma jeszcze lepiej grac ;)

 

 

To oczywiste. Mam Phoebe III więc wiem ile można wyciągnąć z głośników...Pytanie jak można zrobić coś lepszego od Phoebe, które biorąc pod uwagę użyte komponenty są wzorcowe jeśli chodzi o zestrojenie i grają znakomicie? Ja tam się nie znam, ale chyba trzeba by zainwestować w inne komponenty, przetworniki, zwrotki - tak sobie to wyobrażam, ale się nie znam na projektowaniu - najlepiej oddać głosu konstruktorowi....

Rezysław tam są inne głośniki ? Myślałem, ze takie same tylko w innym wizualnym wykończeniu tzn kolorze.

Edytowane przez omen

Tak. Kupiłem Hyperiony IV, później dokupiłem Focusy, miałem je jednocześnie w domu. Ostatecznie Hypki bardziej mi przypadły do gustu.

 

wielka szkoda bo bym odkupil bo juz mialem 220II

wielka szkoda bo bym odkupil bo juz mialem 220II

 

Heh, wiem bo chciałem kupić jak pierwszy raz je wystawiłeś, ale coś nie mogłeś się wtedy zdecydować, więc kupiłem sobie nowe ;)

Chyba nawet ten sam kolor mieliśmy.

Edytowane przez omen

Rezysław tam są inne głośniki ? Myślałem, ze takie same tylko w innym wizualnym wykończeniu tzn kolorze.

nie piszę o tych ciemnych bo tych nie słuchałem,słuchałem na tych buraczkowych i te mają inne parametry względem wcześniejszych buraczkowych bo były robione na komponentach od innych dostawców

ps pisząc inne miałem na myśli innaczej grające a nie inaczej wyglądające,z zewnątrz wyglądają identycznie a jednak zmiany są wyraźnie słyczalne in plus

Edytowane przez Rezyslaw

Heh, wiem bo chciałem kupić jak pierwszy raz je wystawiłeś, ale coś nie mogłeś się wtedy zdecydować, więc kupiłem sobie nowe ;)

Chyba nawet ten sam kolor mieliśmy.

ten sam i zaluje ze sprzedalem

nie piszę o tych ciemnych bo tych nie słuchałem,słuchałem na tych buraczkowych i te mają inne parametry względem wcześniejszych buraczkowych bo były robione na komponentach od innych dostawców

ps pisząc inne miałem na myśli innaczej grające a nie inaczej wyglądające,z zewnątrz wyglądają identycznie a jednak zmiany są wyraźnie słyczalne in plus

Rozumiem. Ja słuchałem tych buraczkowych, dwudrożnych, chyba ostatniej wersji przed wejściem modeli 2,5 drożnych z czarnymi membranami. Generalnie fajne granie, nie wybrałem ich ze względów, o których pisał Selbox, brakowało mi dołu.

 

Bardzo chętnie posłuchał bym najnowszej wersji 2,5 drożnej, podobno spore zmiany w brzmieniu. Szkoda, że polskie konstrukcje są dostępne w tak niewielu miejscach w Polsce.

Trochę dobrego poczytałem o konstrukcjach RLS i też nie ma gdzie posłuchać. Wiem, że w wielu przypadkach można napisać do konstruktorów i wyślą na odsłuch, jednak zawracać komuś głowę i fatygować tylko po to, żeby posłuchać to człowiek odpuszcza.

Słuchałem krótko Minasow,dla mnie też grały za lekko,poza tym to inne brzmienie od AA wiec nadal nie ma takich kolumn na rynku o których pisał Zentaur.Mnie bardziej jeśli juz ciekawią Harpie ale nie mam do nich pomieszczenia. Minasy,Dynki za dwukrotna cene kolumn AA a ludzie wybieraja AA,ciekawe prawda?:) FIRMA czemu tak nagle Cię naszło na 220tki,lepiej by pasowały do hebla?

Tak pewnie te które masz w opisie u siebie :) Teraz już 2,5 way je robią a jak wcześniej mówiłem że te Minasy 2 way basu nie miały to pisali że moje klocki basem nie grają bo u nich mają taki bas że to szok a za chwilę większość wymieniała zwrotnice na 2,5 drogi

Tak, zgadłeś!:-) Ale to nie było trudne... Przepraszam, nie chcę Wam tu zaśmiecać wątku i siać "ferment". Skaczę sobie po różnych klubach, tematach, czytam, niektórych użytkowników znam, od niektórych COŚ kupiłem,niektórym sprzedałem, no i wszystkich lubię, "zadry" nie szukam;-))). Ok, basu nigdy w moich systemach Minasom nie brakowało, a upgrade zrobiłem, bo: po pierwsze - z moimi gratami pojechałem do Tychów i robiłem "nauszne" porównania; po drugie - miałem pieniądze:-).

Pzdr!

Ok, basu nigdy w moich systemach Minasom nie brakowało, a upgrade zrobiłem, bo: po pierwsze - z moimi gratami pojechałem do Tychów i robiłem "nauszne" porównania; po drugie - miałem pieniądze:-).

 

Jak mógłbyś opisać zmiany po modernizacji ? Jakie aspekty brzmienia się zmieniły ?

Przede wszystkim opadła "kotara", pojawiło się powietrze, oddech. Soprany są bardziej detaliczne, perliste, bas schodzi niżej. Średnie są na pierwszym planie i tutaj najlepiej czuć/słychać ten "oddech", no ale to pewnie zasługa (też) Creek'a. Teraz Minasy mają potęgę, tak to mogę ująć:-)

Przede wszystkim opadła "kotara", pojawiło się powietrze, oddech. Soprany są bardziej detaliczne, perliste, bas schodzi niżej. Średnie są na pierwszym planie i tutaj najlepiej czuć/słychać ten "oddech", no ale to pewnie zasługa (też) Creek'a. Teraz Minasy mają potęgę, tak to mogę ująć:-)

 

Kiedyś bardzo chętnie postawiłbym obok siebie AA, ESA, Studio 16hertz, RLS, Pylon, Harpia etc i sobie posłuchał - oczywiście w odpowiednich połączeniach z elektroniką. Generalnie po przesłuchaniu przez te wszystkie lata różnych kolumn, głównie w przedziale średnio-budżetowym i wyższym budżetowym, to wniosek mam taki, że polskie konstrukcje (w moim przypadku głównie AA i ESY) grają naprawdę świetnie na tle zachodniej konkurencji, często przesadnie obcmokiwanej przez prasę, a w kontekście ceny te konstrukcje oferują rewelacyjną relację jakość cena. Przypuszczam, że to samo tyczy się pozostałych konstrukcji. To co kto woli/wybiera jest już sprawą gustu i preferencji konkretnej szkoły brzmienia. W przypadku AA mi bardzo odpowiada znakomite połączenie barwy, dobrego basu i dynamiki z przejrzystością i dźwięcznością. Ale rozumiem, że ktoś może preferować inną szkołę grania.

 

Tak czy inaczej w swoich planach raczej już nie wrócę do obcej konkurencji - za dużo ciekawych konstrukcji mamy na swoim podwórku. Wolę wesprzeć polskiego przedsiębiorcę - często funkcjonującego jako mała manufaktura - pasjonata dobrego dźwięku niż inwestować w zagraniczne firmy, które za ten sam dźwięk lub gorszy oczekują większych pieniędzy. Czas z dumą powiedzieć: "tak, mam polskie kolumny, posłuchajcie jak za...ście grają". Trochę górnolotnie zabrzmiało, ale ja tak to widzę.

Edytowane przez zentaur

Tak, zgadłeś!:-) Ale to nie było trudne... Przepraszam, nie chcę Wam tu zaśmiecać wątku i siać "ferment". Skaczę sobie po różnych klubach, tematach, czytam, niektórych użytkowników znam, od niektórych COŚ kupiłem,niektórym sprzedałem, no i wszystkich lubię, "zadry" nie szukam;-))). Ok, basu nigdy w moich systemach Minasom nie brakowało, a upgrade zrobiłem, bo: po pierwsze - z moimi gratami pojechałem do Tychów i robiłem "nauszne" porównania; po drugie - miałem pieniądze:-).

Pzdr!

Masz rację nie ma co zaśmiecać klubu każdy kupuje to co mu się podoba ja miałem Minasy I słuchałem III ale też 2 way , Hyperiony III Lux 8 ohm , ProAc D15 , Monitor Audio GS20 obecnie mam i każde z tych kolumn grają inaczej trudno powiedzieć które najlepsze bo wszystko zależy kto jakiego dźwięku szuka i jakiej muzyki słucha . Ja też lubię wszystkich ale lubię też prawdę a nie lubię intryg których niestety na tym forum jest sporo . Co do basu to najsłabszy z tych kolumn które miałem miały właśńie Minas Anor I i tak samo Minas Anor III w wresji 2 way tyle na ten temat :)

Sebolx masz jak na siebie niebywale długo te MA ;) Napisz coś o nich z perspektywy czasu.

 

Powiem Ci, że seria GS niezwykle rzadko pojawia się na rynku wtórnym, chyba ma coś w sobie.

Sebolx masz jak na siebie niebywale długo te MA ;) Napisz coś o nich z perspektywy czasu.

 

Powiem Ci, że seria GS niezwykle rzadko pojawia się na rynku wtórnym, chyba ma coś w sobie.

Pisz na PW co chcesz wiedzieć tu nie będę pisał bo to nie ten klub :) Ale faktycznie jak na mnie to już długo je mam CDków już przez ten czas 10 miałem wzmacniaczy chyba 6 a GS20 dalej ze mną i nie chcę zmieniać chociaż czasami myśli już były ale bez odsłuchu nic nie kupię a ochoty na dalekie wycieczki jakoś brak .
Gość zbyniu 360

(Konto usunięte)

to ja dodam coś od siebie kolumny AA to wspaniała konstrukcja polska i za kazdym razem ,jak poprawiam akustykę i okablowanie widzę zmiany i żeby , coś polepszyć albo trafić w gust to trzeba dać nakład trzykrotny ceny,... ale trzeba słuchać pana michała i można trochę zaoszczędzić na kosztach,i to jest super sprawa ! pozdrawiam.

Panie Michale a tak z ciekawości kilka pytan:) Które kolumny uznaje Pan za swoje najbardziej udane? Jakie jest Pana ulubione zestawienie Phoebe albo Hypkow (amp,cd,kable) w "kanciapie" albo najbardziej udane jakie Pan słyszał? Bardziej chodzi o osobiste odczucia tworcy:)

Myślę, że Phoebe III, ze względu na swoją uniwersalność. To są kolumny nie do pobicia jeśli chodzi o prawdziwość przekazu i będzie mi bardzo ciężko zrobić coś lepszego.

Nie ma ulubionego zestawienia. Najbardziej udane było chyba kiedyś na AS ze wzmacniaczem Martona i Monolithami. Cieszył mnie fakt, że brzmienia w żaden sposób nie można było sklasyfikować i jakakolwiek próba analizowania go, kończyła się na niczym. Czytając wówczas komentarze na forum, można było odnieść wrażenie, że zestaw był poza wszelką oceną.

Kurcze, wiele dobrego dzieje sie w tym topiku.

 

Zazdroszcze wam bezposredniego kontaktu z kontruktorem ukochanych kolumn. Troche znam kolege zentaura i wiem ze ma wyjatkowo wygorowane wymagania - a tutaj prosze, milosc! Zentaur gratuluje, ciesze sie ze chociaz jedna czesc toru masz z glowy.

 

Pytanie do pana Audio Academy - czy w pana ofercie znajduje sie rowniez elektronika, kable, cokolwiek oprocz kolumn?

Właśnie. Uniwersalność i prawdziwość przekazu. Nie jest tajemnicą, że handluję lampkami, a ostatnio otworzyły się różne furtki i doszedł do tego używany sprzęt. I Phoebe oprócz tego, że służą mi do słuchania muzyki, stały się narzędziem do oceny i porównań klocków, które przechodzą przez moje ręce. Wywiązują się z tego zadania doskonale. Wszelkie dźwiekowe bolączki elektroniki wywęszą jak świnia trufle.

Należy życzyć konstruktorowi wytrwałości w działaniach zmierzających do zbudowania kolumn jeszcze lepszych. Oczywiście w tej cenie to niemożliwe. Oby cena takowych była ludzka.

Właśnie. Uniwersalność i prawdziwość przekazu. Nie jest tajemnicą, że handluję lampkami, a ostatnio otworzyły się różne furtki i doszedł do tego używany sprzęt. I Phoebe oprócz tego, że służą mi do słuchania muzyki, stały się narzędziem do oceny i porównań klocków, które przechodzą przez moje ręce. Wywiązują się z tego zadania doskonale. Wszelkie dźwiekowe bolączki elektroniki wywęszą jak świnia trufle.

Należy życzyć konstruktorowi wytrwałości w działaniach zmierzających do zbudowania kolumn jeszcze lepszych. Oczywiście w tej cenie to niemożliwe. Oby cena takowych była ludzka.

 

Dobre, porownanie swin z kolumnami. Uwazam ze bardzo trafne! Jakkolwiek to zabrzmi, jakie bylo moje zdziwienie kiedy sasiad (Berlin...) wyszedl na dwor ze... swinia na smyczy, bo jest madrzejsza, i bardziej niedoceniana niz taki pies dla przykladu :)

 

Hmmm...

Kurcze, wiele dobrego dzieje sie w tym topiku.

 

Zazdroszcze wam bezposredniego kontaktu z kontruktorem ukochanych kolumn. Troche znam kolege zentaura i wiem ze ma wyjatkowo wygorowane wymagania - a tutaj prosze, milosc! Zentaur gratuluje, ciesze sie ze chociaz jedna czesc toru masz z glowy.

 

Pytanie do pana Audio Academy - czy w pana ofercie znajduje sie rowniez elektronika, kable, cokolwiek oprocz kolumn?

 

Hej, jak zrobię w końcu malowanie możesz wpaść posłuchać.

 

Też jestem zaskoczony, bo raczej nastawiałem się na kolumny grające ewidentnie ciemniej, w stylu Vienn itp. Co więcej po Hyperionach, które parę lat temu zagrały za nerwowo u mnie (co prawda z Yamahą) miałem obawy. Ale kluczowe był tutaj dobór elektroniki. Zwróć uwagę, że od źródła (Musical) przez wzmak (Musical) po kable - zakładając, że mają wpływ :) (VDH i raczej basowo grający Chord) cały tor jest ciepło grający. Dało mi to wypośrodkowanie - tzn z jednej strony mam przestrzeń, super separację instrumentów - muzycy nie stoją ściśnięci na scenie, a między nutami wygrywanymi jest powietrze i oddech, a z drugiej strony mam ładny bas (jeśli takowy jest na płycie...) i b. ładną barwę. Wydaje mi się, że mimo wszystko Ty będziesz i tak wolał ciemniejsze granie, ale mi taki dźwięk przekonał. Bo mam i trochę ciepła i przestrzeń, która też zawsze mi się podobała. Ok, nie wszystkie płyty rockowe zagrają idealnie, ale też nie zagrają poniżej pewnego poziomu.

 

Do tego skrzynki są ładne i są w kolorze jasnym (dąb bielony) a nie jak u niektórych producentów narzuca mi się wszędobylską czereśnię, wiśnię czy obrzydliwy brązowy (orzech?) nie wspomnę już o pogrzebowym czarnym. Ja rozumiem, że te wybarwienia są najbardziej popularne, ale naprawdę, nie wszystkie jasne meble muszą być tanimi kiepskimi meblami sosnowymi, które pewnie stają się coraz mniej popularne, ktoś może mieć np meble ratanowe i może chcieć jasny fornir... to są takie szczegóły, które przy wyrównanej stawce na rynku mogą zdecydować o zakupie. Oczywiście dla mnie brzmienie jest kluczowe. Wiedziałem, że AA ma potencjał i że Hyperiony nie grały z odpowiednio dobraną elektroniką, chciałem więc dać szanse raz jeszcze i się nie zawiodłem.

 

Ps. Krytyka koloru wiśniowego nie dotyczy pewnych kolumn, wiesz, których:)

Edytowane przez zentaur

Phoebe nie potrzebują ocieplenia, jak każde dobre, neutralne kolumny zresztą. Dopiero po podłączeniu elektroniki żywej i dźwięcznej, ale nasyconej harmonicznymi, zaczynają chodzić ciary po plecach. Ocieplenie, przydymienie, przyciemnienie jak kto woli to w sprzęcie audio substytut prawdziwego nasycenia barwowego.

Tutaj wchodzimy już w kwestie subiektywne. Nie napisałem, że bez ciepłej elektroniki nie zagrają, ale ja mam dość konkretne oczekiwania wobec dźwięku. Doceniam przestrzeń, detal, ładną górę, ale wszelkie przejawy nadmiernej "dźwięczności" czy też nadmiernej "prawdziwości" są dla mnie nie do zaakceptowania, zwłaszcza, że mój pokój odsłuchowy ma tendencje do "ożywiania" brzmienia (półotwarty salon = lekki pogłos). Miałem zresztą wcześniej Hyperiony z Yamahą 2000 i choć Phoebe grają inaczej, to filozofia dźwięku jest podobna i z Yamahą było zdecydowanie zbyt "prawdziwie" :)), zwłaszcza na rocku.

 

Zresztą, większość osób, wnosze po lekturze, poleca jednak elektronikę po ciepłej stronie, zarówno w recenzjach, jak i tutaj na forum i ja z tymi opiniami się zgadzam, aczkolwiek dużo zależy co kto lubi. Najlepiej Phoebe scharakteryzował kopaczmopa: Phoebe mogą zagrać różnie, podłączy się zbyt jasną elektronikę, zagrają jasno, podłączy się ciepłą elektronikę, zagrają ciepło. Są fantastycznie przejrzyste pod tym względem. Ja wybieram wersję "ciepłą".

 

Natomiast teza, że nie można podłączać ciepłej elektroniki/elementów bo inaczej nie będzie prawdziwego brzmienia jest dla mnie nie do obronienia zważywszy, że nie ma jednego modelu/wzorca i jest zbyt dużo zmiennych by taki wzorzec ustalić (rodzaj muzyki, akustyka konkretnego pomieszczenia, sposób odbierania dźwięku przez układ słuchowego każdego człowieka - każdy ma inny i inaczej odbiera dźwięk, brak konkretnego punktu odniesienia - co jest prawdziwym dźwiękiem, czy muzyka grana na żywo? jeśli tak, to jaka muzyka, w jakim pomieszczeniu, w jakich warunkach akustycznych, czy dla rocka wzorcem prawdziwości będzie koncert rockowy, często źle nagłośniony itp itd). Co więcej, nie mam wrażenia, że dźwięk u mnie jest przydymiony czy ma wycofaną górę. Jest właśnie nasycony jeśli chodzi o barwę, góra jest nadal dźwięczna i obecna, choć nie natarczywa. Tak jak mówiłem, w połączeniu z warunkami akustycznymi całość wyszła bardzo wypośrodkowana.

Edytowane przez zentaur

Jest zbyt pozno zeby sie rozpisywac - mniemam ze kolega PH7 zapomnial o sprawach duzo wazniejszych od kolumn, akustyce oraz narzadzie sluchu.

 

Dobranoc.

Edytowane przez D4ncer

przerobilem juz Phoebe z wieloma wzmacniaczami, cd i moge stwierdzic ze sa bardzo wrazliwe na zmiany w torze.

 

Ja tez kiedys bylem zwolennikiem przydymionych kolumn, cieplych (choc nigdy kluchowatych).

 

Dla mnie Phoebe oczywiscie maja swoj charakter ale ich brzmienie mozna tak ksztaltowac jak sie chce.

Oczywiscie nie beda az tak cieple jak VA czy tak jasne jak MA chyba ze zrobimy to na sile.

Wiem jedno - zagraja i w 10m2 (ale tu musi byc mocny wzmak ala Krell do trzymania basu za morde) i w 20m2.

Bas zejdzie w nich nisko i bedzie go sporo (ale nie bedzie wrazenia nadobfitosci).

Srednica jest precyzyjna i dosc neutralna (nie ma efektu ocieplenia), nie ma tez chamskiego wypychania wokalizy.

Wysokie mozna zrobic takie jak sie chce, jak ma byc duzo i ostrawo to mozna to zrobic, jak ma byc malo i stlumione to tez da rade.

Scena moze daleko wyjezdzac poza kolumny. Detali jest sporo.

Nadal jednak jest zachowany balans miedzy iloscia detali a przyjemnoscia sluchania.

 

U Zentaura widac ze lubi cieple brzmienie bo mi pewno tyle cieplych elementow (cd, amp, kable) do Phoebe by sie nie chcialo podlaczac:)

 

Zywosc, muzykalnosc tych kolumn za ta cene jest niebywala.

przerobilem juz Phoebe z wieloma wzmacniaczami, cd i moge stwierdzic ze sa bardzo wrazliwe na zmiany w torze.

 

Ja tez kiedys bylem zwolennikiem przydymionych kolumn, cieplych (choc nigdy kluchowatych).

 

Dla mnie Phoebe oczywiscie maja swoj charakter ale ich brzmienie mozna tak ksztaltowac jak sie chce.

Oczywiscie nie beda az tak cieple jak VA czy tak jasne jak MA chyba ze zrobimy to na sile.

Wiem jedno - zagraja i w 10m2 (ale tu musi byc mocny wzmak ala Krell do trzymania basu za morde) i w 20m2.

Bas zejdzie w nich nisko i bedzie go sporo (ale nie bedzie wrazenia nadobfitosci).

Srednica jest precyzyjna i dosc neutralna (nie ma efektu ocieplenia), nie ma tez chamskiego wypychania wokalizy.

Wysokie mozna zrobic takie jak sie chce, jak ma byc duzo i ostrawo to mozna to zrobic, jak ma byc malo i stlumione to tez da rade.

Scena moze daleko wyjezdzac poza kolumny. Detali jest sporo.

Nadal jednak jest zachowany balans miedzy iloscia detali a przyjemnoscia sluchania.

 

U Zentaura widac ze lubi cieple brzmienie bo mi pewno tyle cieplych elementow (cd, amp, kable) do Phoebe by sie nie chcialo podlaczac:)

 

Zywosc, muzykalnosc tych kolumn za ta cene jest niebywala.

 

Brzmienie jest dokładnie takie jak opisałeś.

 

Mimo, że elektronikę i kable mam ciepłe, to nie ma jednak kluchy czy wrażenia przydymienia, które miałbym gdybym miał VA czy Missiony np. Phoebe można kształtować, ale zawsze zachowaja swój charakter. Do tego doszła akustyka pomieszczenia i dla mnie jest w sam raz.

Do tego skrzynki są ładne i są w kolorze jasnym (dąb bielony) a nie jak u niektórych producentów narzuca mi się wszędobylską czereśnię, wiśnię czy obrzydliwy brązowy (orzech?) nie wspomnę już o pogrzebowym czarnym. Ja rozumiem, że te wybarwienia są najbardziej popularne, ale naprawdę, nie wszystkie jasne meble muszą być tanimi kiepskimi meblami sosnowymi, które pewnie stają się coraz mniej popularne, ktoś może mieć np meble ratanowe i może chcieć jasny fornir... to są takie szczegóły, które przy wyrównanej stawce na rynku mogą zdecydować o zakupie.

 

Zgadzam się, wszędzie czereśnia, wiśnie, orzech, kolory bardzo klasyczne. Oczywiście mogą się komuś podobać, jednak brak jakiegoś ożywienia. Fajnie, że AA wprowadził ten heban makasar i dąb bielony.

 

Mi się marzą kolumny w drzewie różanym, takie jak Dynki na zdjęciach, które podałem. Monitor Audio też ma taki kolor, tylko chyba wyraźniejszy rysunek słoi, jeszcze ładniejszy. Trzeba wychodzić trochę poza standardy.

 

 

Kopaczmopa, Ty obecnie masz taki sprzęt jak w opisie ?

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.