Mam rozwiązanie audiofilskich problemów

[pearl_jamik]

Znalazłem magiczne rozwiązanie na wszelakie audiofilskie problemy. Rozwiązuje ono odwieczny problem 'gonienia króliczka' i kompletowania synergicznego systemu. Jeśli coś wam nie gra w systemie, nie pasuje, bas jest zbyt miękki, wysokie powodują 'krew z uszu' , czy też nie macie w ogóle średnicy - jest jedno magiczne rozwiązanie, otóż...

 

wypijcie 3 piwa przed odsłuchem !!!!

 

gwarantuje wam, wszystko będzie grać ze 100 % synergią :D

 

pozdrawiam audiofili.

[ashirgo]

Masz fajną kartę dźwiękową. Na sprzedaż?

[pearl_jamik]

Niestety ale kocham moją Julie i nie sprzedaję jej narazie. Nie dość, że ładnie gra, to pieknie wygląda (cała biała taka :)

[ashirgo]

No właśnie, śliczna, sexi imię, niezłe parametry (znawcy wiedzą, o czym mówię ;), wszechstronna...

[Radek]

Witajcie!

 

Mały offtopic:

Słyszałem od sąsiada że 3 piwa to również świetny sposób na krety i ich kretowiny na działce.

To znaczy po trzecim piwie krety przestają przeszkadzać...

 

Co do wątku audiofilskiego piwo może spowodować lekke "zmulenie"

brzmienia więc raczej sprawdzi się przy jasnych systemach :)

 

A już poważniej to ja mam taki sposób, że "katuje" się nieco

kiepskim brzmieniem systemu w samochodzie tudzież w pracy.

Po powrocie do domu odczuwam audiofilską radość ze słuchania muzyki!

 

pozdrawiam,

Radek

[Teo]

pearl_jamik:

 

>jest jedno magiczne rozwiązanie, otóż...

>

>wypijcie 3 piwa przed odsłuchem !!!!

 

Wow, cóż za odkrycie... Aż strach, co będzie, gdy spróbujesz kiedyś słuchać po maryśce ;)

[Switch]

Ja właśnie wypiłem litr kubusia i brzmienie się zamuliło.

[Bednaar]

A ja wypiłem trzy kubki herbaty i wysokie powodują krew z uszu :(

A po trzech piwach zwykle mam nieuporządkowaną scenę :/

[npl]

audiofilski jest dopiero sześciopak, z angielska six-pack. ;)

[Switch]

Audiofilskie jest dopiero Hi-voltage. Innymi słowy poniżej 40 nie schodzimy.

[suluben]

Najlepszy jest sok z buraka. System staje się przejrzysty.

[łasic]

>Wow, cóż za odkrycie... Aż strach, co będzie, gdy spróbujesz kiedyś słuchać po maryśce ;)

 

no jak? scena się poszerzy i pogłębi, pojawią się nowe plany, szczegóły i znaczenia, a także konieczność wniesienia większej ilości zakąsek, jedna jeszcze przewaga nad piwem, brak objawów kaca

[arekgrabowski]

no , tylko czasem się zapomina poprzedniego utworu;)

[gorox]

Dobrze robi przerwa - tak z tydzien czasu... w tedy znow mozna poczuc to wszystko na nowo :)

[sittek]

pearl_jamik, 28 Kwi 2009, 19:13

 

jakbym miał takie źródło dźwięku też bym pił codziennie.

[jakub102]

po 8 piwach zarzygana scena dźwiękowa :)

[sittek]

jakub102, 3 Maj 2009, 16:13

 

>po 8 piwach zarzygana scena dźwiękowa :)

 

i się ściemnia..............