Michael Jackson nie żyje

[Gość skynyrd]

Jego teledyski to było coś nowego - fanem nie jestem - płyt nie mam - ale trudno Go było nie znać - Jego muzyka była przez 20 lat wszędzie - plus te newsy - pedofil czy nie? a może dobrodziej? Piotruś Pan - od piątego roku na scenie - a gdzie normalne dzieciństwo - rower, piłka itp?

Plus choroby, uzależnienie od środków przeciwbólowych - kiedyś reagowałem na Niego alergicznie - dziś żal mi Go po prostu jako człowieka - wrażenie wywołał wiek Nieboszczyka - jak walnie Jagger czy Clapton (Clapton jest Bogiem) - to nie zrobi takiego wrażenia - i charakterystyczne - jak zmarł King to tego samego dnia walnęła Wielka Maria Callas - teraz "tylko" Farrah Fawcet - aniołek Charliego - jak umrze MIck Jagger, to pewnie Irka Santor... generalnie świeczek nie palę, ale szkoda człowieka. Howgh

[Peter Daniel]

Tu mozna znalezc ciekawy artykul na temat koncowych dni Jacksona:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bruner_]

[Redaktor]

e strony Janusza Palikota:

 

 

"Czarno-biały król

 

Wzruszające były próby Michaela Jacksona, by pokonać czas i granice własnego urodzenia – uczynić się pięknym i nieśmiertelnym, i ponad-rasowym. To odwieczne pragnienie ludzi wyniesionych przez władzę, sławę i pieniądze. Szukał tej nieśmiertelności w ideale urody skomponowanym z kawałków różnych twarzy: nos Elizabeth Taylor, podbródek Kirka Douglasa, i poddawał się kolejnym operacjom plastycznym coraz bardziej jednak potworniejąc. Tymczasem już był nieśmiertelny przez legendę króla popu – tak jak Elvis przez legendę króla rock and rolla.

 

Wybielał swoją skórę Murzyna, a stał się symbolem największego przełomu w relacjach pomiędzy czarnymi i białymi. Miliony białych dziewcząt chciały wyjść za niego za mąż. Ktoś nawet powiedział, że bez niego nie byłoby Baracka Obamy!

 

Uciekał od siebie przez całe życie; od chłopca-murzynka z wystającymi kośćmi policzkowymi i grubymi ustami, syna despotycznego i bijącego ojca. Uciekał do maski króla jednej chwili, zatracenia się w tańcu, brzmieniu, urodzie i zmysłach. I na końcu spotkał tylko siebie – zaćpanego i zlęknionego lekomana z odstającą twarzą. I w tym wszystkim stał się legendą jakby wbrew swoim obsesjom.

 

Jego marzenie przetrwało jego samego.

 

Dedykuję mu więc „Miasto” – Konstandinosa Kawafisa

 

Powiedziałeś: „Pojadę do innej ziemi, nad morze inne

jakieś inne znajdzie się miasto, jakieś lepsze miejsce.

Tu już wydany wyrok na wszystkie moje dążenia

I pogrzebane leży, jak w grobie, moje serce

Niechby się umysł wreszcie podźwignął z odrętwienia.

Tu, cokolwiek wzrokiem ogarnę,

Ruiny mego życia czarne

Widzę, gdziem tyle lat przeżył, stracił, roztrwonił”

 

Nowych nie znajdziesz krain ani innego morza.

To miasto pójdzie za tobą. Zawsze w tych samych dzielnicach

Będziesz krążył. W tych samych domach włosy ci posiwieją.

Zawsze trafisz do tego miasta. Będziesz chodził po tych samych ulicach

Nie ma dla ciebie okrętu – nie ufaj próżnym nadziejom –

Nie ma drogi ku innej stronie.

Jakeś swoje życie roztrwonił

W tym ciasnym kącie, tak je w całym świecie roztrwoniłeś.

 

Janusz Palikot (08:00)"

[Redaktor]

Ze strony Janusza Palikota:

 

 

"Czarno-biały król

 

Wzruszające były próby Michaela Jacksona, by pokonać czas i granice własnego urodzenia - uczynić się pięknym i nieśmiertelnym, i ponad-rasowym. To odwieczne pragnienie ludzi wyniesionych przez władzę, sławę i pieniądze. Szukał tej nieśmiertelności w ideale urody skomponowanym z kawałków różnych twarzy: nos Elizabeth Taylor, podbródek Kirka Douglasa, i poddawał się kolejnym operacjom plastycznym coraz bardziej jednak potworniejąc. Tymczasem już był nieśmiertelny przez legendę króla popu - tak jak Elvis przez legendę króla rock and rolla.

 

Wybielał swoją skórę Murzyna, a stał się symbolem największego przełomu w relacjach pomiędzy czarnymi i białymi. Miliony białych dziewcząt chciały wyjść za niego za mąż. Ktoś nawet powiedział, że bez niego nie byłoby Baracka Obamy!

 

Uciekał od siebie przez całe życie; od chłopca-murzynka z wystającymi kośćmi policzkowymi i grubymi ustami, syna despotycznego i bijącego ojca. Uciekał do maski króla jednej chwili, zatracenia się w tańcu, brzmieniu, urodzie i zmysłach. I na końcu spotkał tylko siebie - zaćpanego i zlęknionego lekomana z odstającą twarzą. I w tym wszystkim stał się legendą jakby wbrew swoim obsesjom.

 

Jego marzenie przetrwało jego samego.

 

Dedykuję mu więc "Miasto" - Konstandinosa Kawafisa

 

Powiedziałeś: "Pojadę do innej ziemi, nad morze inne

jakieś inne znajdzie się miasto, jakieś lepsze miejsce.

Tu już wydany wyrok na wszystkie moje dążenia

I pogrzebane leży, jak w grobie, moje serce

Niechby się umysł wreszcie podźwignął z odrętwienia.

Tu, cokolwiek wzrokiem ogarnę,

Ruiny mego życia czarne

Widzę, gdziem tyle lat przeżył, stracił, roztrwonił"

 

Nowych nie znajdziesz krain ani innego morza.

To miasto pójdzie za tobą. Zawsze w tych samych dzielnicach

Będziesz krążył. W tych samych domach włosy ci posiwieją.

Zawsze trafisz do tego miasta. Będziesz chodził po tych samych ulicach

Nie ma dla ciebie okrętu - nie ufaj próżnym nadziejom -

Nie ma drogi ku innej stronie.

Jakeś swoje życie roztrwonił

W tym ciasnym kącie, tak je w całym świecie roztrwoniłeś.

 

Janusz Palikot (08:00)"

[bruner_]

>>Wzruszające były próby Michaela Jacksona, by pokonać czas i granice własnego urodzenia - uczynić się pięknym i nieśmiertelnym, i ponad-rasowym. To odwieczne pragnienie ludzi wyniesionych przez władzę, sławę i pieniądze...i tak dalej>>

 

to jest interpretacja :-)

jak napisałem podobnie wyżej to ktoś mi zarzucił, że Jackson był chory na chorobe skóry a nie, że się wybielił - to co jest prawdą?

[saczek_XTRM]

>>bruner_, 30 Cze 2009, 22:03

 

byl chory...mial vitiligo, tak samo jak chore pluca.

[bruner_]

Ciało Michaela Jacksona będzie wystawione w piątek na widok publiczny w jego posiadłości Neverland w Kalifornii, dokąd zostanie przewiezione w czwartek po południu - poinformowała we wtorek amerykańska telewizja CNN.

[DawidM]

Wybielanie to plotka..

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Micke 13]

-> DawidM

Wklejałem ten link już wcześniej, zarówno tu jak i w wątku zakładki Muzyka.

[bruner_]

nie chcecie zrozumieć że Jackson to ikona, kultura masowa itd, nie ma to nic wspólnego z jakims MJ z krwi i kości.

 

Najlepszy dowód na to że tak jest to, że u mnie w domu MJ śpiewa, gdyby umarł to jak by śpiewał? umarli nie śpiewają?

[kubanczyk]

Nos tez mu sie zrobil z afrykanskiego na taki jak u bialego czlowieka z powodu vitiligo?

[janek_dolas]

smierc okazuje sie wybawieniem z jego problemow z długami. niestety sam juz nie zyska niczego z takiego chłytu marketigowego ;( .

płyty znowu na topie,maskotki i duperele,wycieczki do grobowca etc.

[saczek_XTRM]

>>kubanczyk, 1 Lip 2009, 17:08

 

>Nos tez mu sie zrobil z afrykanskiego na taki jak u bialego czlowieka z powodu vitiligo?

 

a chcialbys byc bialym z szerokim, murzynskim nosem?? Pewnie majac kase, tez bys sobie przerobil, jak 10000 innych gwiazd nie bedacych nawet chorym.

[electro]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[kezlok]

do `cookies` to raczej `jam`..`vodka` szkodzi ciasteczkom. pan rockman tez chce zaistniec na tle?;)

[Zombywoof]

Może jako kryterium nieobecności artysty można zaproponować niemożność spełnienia naszych oczekiwań, z powodu nieistnienia twórcy fizycznie. Nigdy już nie usłyszymy nowych dzieł, nie dowiemy się co chodziło mu po głowie przed śmiercią i czym by jeszcze nas zaskoczył. Taki żal pamiętam był po śmierci J. Hendrixa, S. Barretta, B. Marleya, I. Curtisa, F. Zappy, K. Cobaina.

 

Wydaje mi się, że od MJ nikt już specjalnie niczego nowego nie oczekiwał - stąd pustka jakby mniejsza.

 

P.S.

Monty Python miał fają piosenkę o zdekomponowanych kompozytorach.

[vereker]

Redaktor, 30 Cze 2009, 21:51

>Wzruszające były próby Michaela Jacksona, by pokonać czas i granice własnego urodzenia - uczynić się

>pięknym i nieśmiertelnym, i ponad-rasowym.

 

A tymczasem są na tym świecie ludzie, którzy są ponadrasowi nie wbrew a dzięki urodzeniu. Nawet mają na to specjalną nazwę - Naród Wybrany!

[kezlok]

Juice? :D

[vereker]

Mhm. Ci wysysający ostatnie Soki.

[kezlok]

Chcą zaistnieć w telewizji (publicznej):

 

 

Interviewer (Michael Palin): Good evening. I have with me in the studio tonight one of the country's leading skin specialists, Raymond Luxury Yacht

Raymond Luxury-Yacht (Graham Chapman wearing a large foam nose): That's not my name!

Interviewer:[tries other pronunciation - Yacht as /jætʃt/] I'm sorry; Raymond Luxury Yacht.

Raymond Luxury-Yacht: No no no, it's spelled, "Raymond Luxury Yacht," but it's pronounced, "Throatwobbler Mangrove"!

Interviewer: You are a very silly man, and I'm not going to interview you.

Raymond Luxury-Yacht: A-ha! Anti-Semitism!

Interviewer: Not at all, it's not even a proper nose. [Removes Chapman's nose] It's polystyrene!

Raymond Luxury-Yacht: Give me my nose back!

Interviewer: You can get it back at reception, now go away.

Raymond Luxury-Yacht: I want to be on television!

Interviewer: Well, you can't.

 

46 sekund satyry :)

[bruner_]

Micke 13, 26 Cze 2009, 14:29

 

>>zmienił kolor skóry

>

>A nie było to tak, że był po prostu chory ?:

>

>

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

 

 

jak sie wybielił, to bardziej wyglądał na kobietę niż na faceta,

 

widać wyrażnie - przypomina tych co zmieniaja płeć i aplikują żeńskie hormony,

 

Micke13 skoro się tak dobrze znasz z Jacko to wyjaśnij mi to

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[we]

Pokój jego duszy, był świetnym artystą, teraz znajdą się tacy co będą go podrabiać podobnie jak Mercurego, żałosne, jedyni i nie powtarzalni artyści odchodzą a nowi co się rodzą nadają się jedynie na mp3.

[Gość cadam]

http://www.nautilus.org.pl/?i=1844

[Gość cadam]

W powyższym linku sfilmowany duch Majkela.

[arturp]

Po śmierci ,, artysty " opinie o nim sa jakieś ... lepsze . A za jego życia nikt nie chciał miec jego płyt w kolekcji bo to wstyd . Ja nadal uważam ,że to wstyd . Bez względu na to czy żyje czy nie . Facet , który miał boski głos i potrafił spiewać zmarnował się sam na tandetne pomiałkiwania i przyspiewki nie lepsze od disco polo . Za 10 lat bedzie symbolem dyskotekowej tandety przełomu 80/90 lat minionego stulecia . Było , minęło , nie wróci - i dobrze .

[muls]

jak i jest workerku grupa ludzi na swiecie tez w sposob pewny wybrana przez boga i nazywaja sie...idioci.

[vereker]

Także i redaktor Wojciech Mann dał się porwać płakaniu po Majkelu i wystąpił dziś w TVP3 podsumowując wczorajszą imprę oraz całokształt. Kiedy red. Holecka zapytała o to jakie są jego ulubione piosenki najpierw NIE wymienił z trzy czy z pięć a potem ogólnikowo stwierdził że jemu podobają się takie nastrojowe szerzej nie znane utworki ze stron B, w których Majkel był taki "nieuchwytny".

 

Mnie w ogóle się taka "muzyka", tzn. murzyńskie powrzaskiwania (czy jak u Majkela - charakterystycznie czkanie) i kociopowykręcane fioritury, zwłaszcza damskie na tle chórku śpiewającego w miarę normalną melodię. Jest to emanacja małpiej agresji i nic więcej.

[muls]

man poproszony o udział w komsji oceniajacej zawodzacych w stylu- oooo booooze cooos naaam daaał..powiedział ze wtedy to on ma grilla.

[bruner_]

muls, 8 Lip 2009, 17:22

 

>jak i jest workerku grupa ludzi na swiecie tez w sposob pewny wybrana przez boga i nazywaja

>sie...idioci.

 

 

muls, ty antysemito!