Skocz do zawartości
IGNORED

Kable głosnikowe konfekcja czy golizna


Jorkers

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

"gdzie mam całe kłęby 10-letnich i starszych kabli, żeby obadać temat z czystej ciekawości... po trzech minutach zgasiłem światło, trzasnąłem drzwiami i popukałem się w czoło, co też wszystkim polecam zanim się rzucą z obcęgami na kable."

 

 

Tu nie ma co się gapić po próżnicy, tylko warto wziąć drobny papier ścierny, przetrzeć i dopiero podziwiać różnice.

Redaktor, 5 Lip 2009, 19:28

>

>

>Tu nie ma co się gapić po próżnicy, tylko warto wziąć drobny papier ścierny, przetrzeć i dopiero

>podziwiać różnice.

 

pewnie będą ładniejsze i śliczniejsze, ale żeby od razu dźwięk się poprawił?? no nie wiem.

widzę też że co niektórzy nie potrafią odróżnić teorii na granicy błędu pomiaru a praktycznych różnic.

 

parantulla ma według mnie sporą rację. należy się opamiętać.

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

a nie lepiej kupić jakieś tanie widełki ze sklepu RTV, przylutować i mieć problem z głowy z obieraniem, przycinaniem, sposobem instalacji itd.? no i będzie ładniej wyglądać z biżuterią, a nie jak jakieś kable wyrwane ze starego nieużywanego telewizora :-)

Gość

(Konto usunięte)

Również popieram słowa . Sezon ogórkowy się zaczął, słoneczko grzeje i owszem, ale bez niekontrolowanych odjazdów... ;-)

Bo może i ktoś jest w stanie usłyszeć 3-miesięczny, mikronowy nalot na miedzi, ale takich ludzi jest naprawdę niewiele... I nie na tej klasy sprzęcie przede wszystkim...

I słusznie jeden z poprzedników napisał o tym, że chcesz w chirurgicznych rękawiczach skręcać końcówki przewodu, tak jak gdybyś w ogóle nie pomyślął, że "chińczycy" zapewne tak skrupulatni nie są przy montażu kolumn ;-)

A jeśli chodzi o zasadniczy temat wątku, to od niedawna jestem posiadaczem kabli głośnikowych CHORD CARNIVAL SILVERSCREEN (30,-/m). Swoją drogą polecam :-)

Na początku były gołe druty. Co jak czas musiałem jednak dokręcać luzujące się z czasem terminale i w kolumnach, i w ampli.

Wróciłem z kabelkami do sklepu, gdzie dołożyli mi konfekcję (banany) WIREWORLD.

Teraz, jak już raz władowałem je w terminale, to "siedzą" super i nic nie muszę z tym robić.

A dźwięk?

No cóż - pozostał bez zmian... :-)

Reasumując: przy klasie sprzętu, który Ty masz oraz ja, a nawet lepszym, żadnej róznicy nie będzie i tylko od Ciebie (Twojej wygody) zależy, czy dasz konfekcję, czy też nie :-)

No, jest jeszcze ekstremalny przypadek, gdy zauważysz różnicę. Mianowicie jeśli tę konfekcję założy Ci "pseudo-majster" i po prostu spierd... łączenie. Ewentualnie założy już totalnie tandetne banany...

Chciałem zauważyć, że kolumny mają często 2 pary a czasami 3 pary gniazd głośnikowych, które czasami są połączone blachą, czasami drutami z widłami. Jak zastosujemy gołe końcówki w kablach głośnikowych od strony kolumny - to czym połączyć 3 pary gniazd głośnikowych?

Gość

(Konto usunięte)

dik, 5 Lip 2009, 21:36

 

>Chciałem zauważyć, że kolumny mają często 2 pary a czasami 3 pary gniazd głośnikowych, które

>czasami są połączone blachą, czasami drutami z widłami. Jak zastosujemy gołe końcówki w kablach

>głośnikowych od strony kolumny - to czym połączyć 3 pary gniazd głośnikowych?

 

To akurat nie problem, jeśli ktoś upiera się na gołe kable :-)

Zdejmujesz więcej izolacji i "przewlekasz" przez np. 2 otwory (bi-wire).

plecionka "gołe kable" , druty tylko w "konfekcji" - ze wzgkędu na małe średnice i bardzo małą powierzchnie styku w zaciskach głośnikowych

 

jakiś rok temu zakupiłem od gościa kabelki Monster Super Flat, takie wężyki 4mm2 silikonowa biało mleczna teflonowa izolacja i 300 mikrodrucików w środku- są bardzo elastyczne ;)

kable mają ok 8-9 lat więc były brązowe, prawie czarne od śniedzi

ale po odcięciu ok 3cm okazało sie że dalej są jak nowe - i pięknie świecą czystą miedzią ;)

 

więc je przykręciłem "gołe"

teraz mam jeszcze audioquesty (druty) , kabelki świetne ale trzeba konfekcjonować , bo malutka jest powierzchnia styku i po konfekcji 0 słuchać różnice na +++

Konfekcja wg mnie ma jedyny sens jeśli jest to srebro lub czysta miedź złocona inaczej wyłącznie gołe kable które co jakiś czas należało by oczyścić np izopropanolem. Natomiast wymiana okablowania wewnątrz obudowy wraz zgniazdami w kolumnie/wzmacniaczu to już inna bajka gdzie proponował bym srebro. Czym mniej cyny i utleniajacej się miedźi tym lepiej.

ostatnio jak bylem w sklepie to Pan sprzedawca o uznanej renomie przypomnial mi o jednej rzeczy, mianowicie iz wysokie tony sa przesylane po powierzchni kabla i im bardziej jest wypolerowany kabel"czysty" tym jest lepiej. pamietam ze kiedys tez o tym czytalem jakies artykuly

Gość

(Konto usunięte)

FreeMan, 6 Lip 2009, 16:37

 

>ostatnio jak bylem w sklepie to Pan sprzedawca o uznanej renomie przypomnial mi o jednej rzeczy,

>mianowicie iz wysokie tony sa przesylane po powierzchni kabla i im bardziej jest wypolerowany

>kabel"czysty" tym jest lepiej. pamietam ze kiedys tez o tym czytalem jakies artykuly

 

Zgoda!!! Tylko wcześniej nie tylko ja wspominałem o realiźmie :-)

Jesteś w stanie usłyszeć różnicę, wychwycić mikronowy nalot na miedzi?

Do tego jeszcze na tzw. budżetowym sprzęcie, który i Ty, i ja posiadamy...

Może po około roku użytkowania kabli i posiadając sprzęt z wysokiej półki, po przeczyszczeniu

końcówek da się zauważyć zmianę in plus :-)

Ergo: jeśli ma się średniej jakości sprzęt, a konfekcja jest dobrze zrobiona, to moim zdaniem

jest to bez znaczenia dla dźwięku, czy korzystamy właśnie z konfekcji, czy też z gołych kabli.

Natomiast przy gołych kablach tak samo bez znaczenia w tym wypadku jest, czy będziemy je skręcać w chirurgicznych rękawiczkach, czy też bez i czy będzie z pietyzmem oczyszczać końcówki raz w miesiącu,

czy raz na powiedzmy rok.

FreeMan, 6 Lip 2009, 16:37

 

>ostatnio jak bylem w sklepie to Pan sprzedawca

 

A może ten nalot na powierzchni kabla powoduje uszlachetnienie dźwięku? :)

staje się miękkszy, znikają zapiaszczenia i dźwięk łagodnieje?

Rotel A14, RCD-971 & Dynaudio Focus 140.

Uwaga konfekcja Hi-End !

 

Bierzemy kabelek OFC coś około 1,5mm2. W czarodziejskich rękawiczkach ściągamy izolację, następnie zalutowujemy końcówki cyną z dodatkiem srebra, potem na miejsce przejścia twardego kabla w miękki dajemy koszulkę termokurczliwą za 2 złote (niezastąpiona w hi-endzie !). Jest to miejsce narażone na pękanie przewodu. Jeszcze można zastosować oplocik nylonowy.

A zapomniałem dodać, że są różne kolory tych rurek termokurczliwych - oczywiście każda (każdemu) gra inaczej :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-17766-100000772 1246898781_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.