Regulacja barwy zamiast okablowania

[palton]

>modrzew47

Jak na moje to mając dobre kable(dopasowane do pomieszczenia ,tak jak resztę sprzętu) i nadal byłby zły dżwięk to pewnie trzeba się ratowac .Jeśli korektor miałby ten zbawienny wpływ naprawczy to co tam sam bym go przyjął,a nawet dwa ____ nagie miecze....- aaaaa to nie ta bajka :-)

Pozdrawiam Robert

[modrzew47]

palton

Czyli co?Cel uświęca środki czy nie?Ja też mogie dwie nagie miecze....przyjąć.Ale na krótko.

[palton]

modrzew47

Po namyśle.........a niech tam ,może i to jest racja :-). I są lepsze "nagie" niż miecze :-))

[palton]

Ale dobre (przyzwoite chociasz no)kabelki MUSZĄ byc :-)

[mamel]

palton, 24 Lip 2009, 00:04

 

a próbowałeś kiedyś wetknąć coś tak zupełnie nieprzyzwoitego (bez aluzji), przypadkowego, z odzysku, rozbiórki, z babci żelazka, jakieś znajdki...? - popróbuj -:)

[jozefkania]

Kabel od kosiarki.

[palton]

>mamel

A jak sądzisz ?Pewnie że próbowałem .Od kabelka pod tynk ,do drogich kabli(z płotu nie próbowałem :-)).Zmiany były nie zawsze -czym drożej tym lepiej .Czasami było inaczej a niektóre nie podobały mi się .

[Grzegorz7]

Słowo na dobranoc:

Pamiętam wątek jak ktoś wykopał w ogródku drut łącznościowy z II wojny światowej. Zastosował i poszedł cały wątek. Ludzie zachwalali brzmienie. Taki drut to rdzeń stalowy albo wręcz tylko linka stalowa (główne wymaganie to odporność na rozciąganie i zginanie). Ale brzmi znakomicie, przecież tak wielu ludzi to opisało na forum. . .

Były też wielkie kondensatory rozruchowe „wtykane” we wstępne stopnie wzmacniaczy. Dochodzi do jakiejś paranoi. Można wymieniać wszystko, kilka tysięcy kombinacji: tranzystory, wzmacniacze operacyjne, kondensatory, rezystory, kable (koniecznie również te wewnątrz, najlepiej również laminat).

A może by mieć trochę pojęcia co się chce osiągnąć?

Np. wymienić stare opampy o gęstości szumów 18 nV/sqr(Hz) na takie poniżej 2 nV/sqr(Hz), raczej w stopniach wstępnych, dalej już jest mniejszy ich wpływ. Ale to nie temat tego wątku.

Może np. czasami po prostu zastosować lepiej ekranowany IC. Mogę walnąć kilka fotek kabli z „dziurami” w ekranowaniu.

Najprościej widać jest wsadzać kolejny drut między wzmacniacz i głośniki i doznawać olśnienia. Nikt nie wie o ile i co się zmieniło a bajdurzy jakieś poezje. Pomiarem i korektorem zmieniam (ja czy automat) wiem co i o ile. A jak chce się katować to przełączam na pure direct ;).

[mamel]

Grzegorz7, 24 Lip 2009, 02:23

[modrzew47]

mamel.

Pewnie łatwiej,bo wiadomo co podłączone.Tylko co z tym korektorem akustyki?

[Gość]

mamel, 24 Lip 2009, 16:03

 

>Grzegorz7, 24 Lip 2009, 02:23głośniki i doznawać olśnienia. Nikt nie wie o ile i co się zmieniło a bajdurzy jakieś poezje.

>Pomiarem i korektorem zmieniam (ja czy automat) wiem co i o ile.

>

>A jak już zmierzysz i wiesz to łatwiej Ci odróżnić struny nylonowe od stalowych

 

A braciszek grający na gitarze od wielu, wielu lat bez problemu i pomiarów odróżnia brzmienie strun stalowych od tych pokrytych nylonem...

:-) ;-)

[palton]

modrzew47

Już się zgodziłem że w trudnych warunkach tonący korektora się może chwytac :-) Ja chyba w akcie desperacji chwycił bym słuchawki , a kolumny zostawił tylko na imprezy, gdzie ważne tylko aby było głośno a nie dobrze.Hmm no może jednak taki zajefajny korektor czy rewember akustyczny zrobił by na gościach wrażenie :-)

Pozdrawiam

[modrzew47]

palton.Korektor ma zrobić wrażenie na nas,nie na gościach.U mnie na gościach wrażenie robi pies.

[palton]

modrzew47

Na mnie twój pies na pewno zrobił by wrażenie , ba ja kocham psy (pogłaskaj go ode mnie :-).Ja niestety już nie mam(Andra miała 12lat).A w temacie niech piszą ci co mają ,lub słyszeli dobre korektory.Ja słyszałem dawno i zawsze było coś sztucznego w nich.Byc może teraz są lepsze i maja mniej świecidełek (widziałem ten wklejony z jednym przyciskiem). A zapomniał bym u mnie na gościach wrażenie robi żona ,jej potrawy i mój barek :-)

[modrzew47]

palton.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ten korektor pewnie jest super,bo z nowszych czasów.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[modrzew47]

Nie ma gał,audiofilski wygląd i audiofilskie zadanie do spełnienia.

[HM69]

Podoba mi się to co napisał modrzew47@ o wrażeniu z kolektora i psie. Może dlatego, że też mam psa, a raczej suczkę.

Korektor też miałem na początku lat 80. Ale on wówczas był elementem wieży Diora i nie można go przenosić we współczesne czasy. Dziś są czasami dostępne cyfrowe cacuszka tak skutecznie wyplenione przez kolorowe okablowanie z ładnymi napisami.

[modrzew47]

HM69

>Dziś są czasmi dostępne cyfrowe cacuszka tak skutecznie wyplenione przez kolorowe okablowanie z ładnymi napisami.

Dajemy się wrabiać z tymi kablami?Muszę znaleść odpowiedź na to pytanie a najlepszym sposobem jest odsłuch u siebie w systemie.Gorzej bo czeka mnie przeprowadzka w nowe warunki akustyczne.

[mamel]

Widzę, żę znowu, jak zazwyczaj, będę zmuszony do eXperymentów na własnej d... i żeby usłyszeć jak to zadziała, wkykaszleć z 5 stówek na BEHRINGER DEQ 1024.

Gorzej, że bez większego przekonania bo wszystkie cyfrowe klocki w mojej ocenie mają posmak sztuczności.

[modrzew47]

mamel.To co wymieniłeś to rozbudowany dwu-kanałowy korektor graficzny(equalizer)a mnie bardziej chodzi o korekcje akustyki pomieszczenia.

Z tymi experymentami na własnej d.... to normalka,najpewniejsze.

[palton]

>mamel, 24 Lip 2009, 22:20

>Gorzej, że bez większego przekonania bo wszystkie cyfrowe klocki w mojej ocenie mają posmak

>sztuczności.-może są lampowe :-)

[sittek]

Wiele lat temu miałem Equalizer Technicsa SH-GE70. Myślałem że jak go włączę w tor i sobie poustawiam to będę miał z Tonsilami Hi-End. Nie miałem.

 

Z pewnością nowe technologie są dużo lepsze, jednakże jak widzę ceny tego cuda obecnie na allegro to mnie przeraża.

[modrzew47]

sittek

Jakie ceny Cię przerażają,najdroższy kosztuje ok.600zł.To dużo?

Equalizer a korektor akustyki to zasadnicza różnica!

[modrzew47]

Widzę,że korekcja akustyki to temat mało popularny a szkoda,bo wnosi dużo więcej dobrego do odsłuchu niż kable.Jak wiadomo w akustyce jest bardzo często pies pogrzebany a nie w kablach czy innych częściach systemu.

[sittek]

modrzew47, 25 Lip 2009, 19:47

 

>sittek

>Jakie ceny Cię przerażają,najdroższy kosztuje ok.600zł.To dużo?

 

10 lat temu dawałem za niego 400 złotych. Obecnie kosztuje tyle samo. W międzyczasie kosztował gdzieś koło 100 zlotych. Widocznie temat korekcji został ponownie liniowo skorygowany. na allegro.

[modrzew47]

sittek.

Jeżeli by zrobić wykaz procentowy w jakim stopniu wpływ na brzmienie ma korekcja akustyki a ile kable to jak myślisz cena kabli miałaby uzasadnienie?Ja sądze,że nie.

[palton]

modrzew47

Przy twoim salonie 60m2, zaczynam rozumiec wiele twoich wpisów, w tym pytanie tytułowe tego tematu. Mogę się tylko domyślac (mój tata ma salon prawie 50m2), jak trudno w takim pomieszczeniu zapanowac nad odbiciami itd. W moich wcześniejszych wpisach brałem pod uwagę standartowe pokoje ok.15-30m2, a problemów doszukiwałem się w 8-14m2. Nie potrafię ci pomóc mimo chęci, brak mi doświadczeń z takim metrażem i korektorami.

Pozdrawiam Robert

[modrzew47]

palton.

Korekcja akustyki jest potrzebna w małym i dużym pomieszczeniu.Korektor jest czymś w rodzaju bufora bezpieczeństwa,jeśli można tak powiedzieć.Wpływ na jakość brzmienia niepodważalny.Napewno większy niż kabli.

[modrzew47]

palton.

Założenie teo wątku nie oznacza,że potrzebuje pomocy.Chcę wywołać dyskusje bo temat jest tego wart.

Spinamy się finansowo na zakup kabli a akustykę omijamy szerokim łukiem a tam jest dużo do zrobienia.Nie pominę faktu brzydoty różnych piramidek i mi podobnych ustrojów.Korektor jest niewidoczny a robi swoje.Z punktu widzenia estetyki to również ważny czynnik.

[jozefkania]

modrzew47, 16 Sie 2009, 23:24

>Korektor jest niewidoczny a robi swoje.Z punktu widzenia estetyki to również ważny czynnik.

 

Czy korektor pochłania odbicia fal od ścian bocznych ?