Skocz do zawartości
IGNORED

Kształt obudowy - wpływ na dżwięk.


palton

Rekomendowane odpowiedzi

Stanowiłby on dizajnerską całość. A tak podkreśla on swoją obecność, wskazuje na poszukiwanie właściciela, poprzez dociążenie, uzyskania lepszego efektu sonicznego.

Klasyczny przykład przerostu formy nad treścią. Wyśmienite swoją drogą kolumny wciśnięte w kąt, a na nich obrzydliwy kamulec przytachany z cmentarza i to wszystko postawione na pływającej panelowej podłodze... nic tylko siąść i płakać.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Grzegorz7, 30 Sie 2009, 23:57

 

>Stanowiłby on dizajnerską całość. A tak podkreśla on swoją obecność, wskazuje na poszukiwanie

>właściciela, poprzez dociążenie, uzyskania lepszego efektu sonicznego.

 

Efekt soniczny takimi zabiegami to owszem można uzyskać, ale w tekturowych pudełkach z hipermarketu, a nie w kolumnach za ćwierć bańki (czy ile one tam teraz kosztują) ustawionych w najgorszym możliwym miejscu. Dla mnie to jest po prostu parodia, nawet bez tej płyty nagrobkowej na górze. A co gorsza, to takie właśnie jest podejście do tematu znakomitej większości teoretyków gawędziarzy na tym forum, którzy skupiają się na mało istotnych niuansach i pierdołach, popełniając jednocześnie takie (i większe) babole jak widać na załączonym obrazku. Wystarczy spojrzeć na fotki w wątku "Wasze ustroje" gdzie większość z nich woła o pomstę do nieba i w tym kontekście rozprawianie z zapałem o kształtach obudowy... "mija się z celem" delikatnie mówiąc.

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Paantulla:

A wiesz co. Chciałem napisać coś o tym kącie i akustyce. Jakoś nie przeszło mi to przez gardło (palce ;) ). Trzymajmy jakiś umiar.

Kiedyś byłem zaproszony na jakiś odsłuch. Gościu miał dobre zabawki i podobne kąty. . . Wyszedłem na grilla do ogródka. . .

  • Użytkownicy+

Panowie, to przypadkowo znalezione zdjęcie, miało tylko posłużyc jako przykład.

Bardziej interesuje mnie RZECZOWA odpowiedź na tą tezę :

"Parantula. każda obudowa znajduje się za głośnikami(poza wyjątkami), lacz często sprzęt stoi na komodzie również za głośnikami. Zamiast komody(np. 1,8m x 1,2m x 0,6m) ustawmy go na płycie granitowej, lub innej platformie. Zresztą wszyscy wiemy że dźwięk się odbija, zarówno od tego co przed kolumnami jak i tego co za nimi, a nawet za miejscem odsłuchowym. Jeśli dźwięk się zmienia w różnych pokojach o tym samym metrażu, ale innym układzie ścian to sądzę że to również dowód na to że jest istotne jak fale się odbijają i od czego. Zapewne ściany i meble mają większy wpływ, ze względu na wielkośc, lecz wynika z tego że obudowy mają wpływ, najwyżej mniejszy. Choc z drugiej strony obudowa jest blisko głośnika, więc i ona ma zapewne istotny wpływ."

Witam kolegow teoretykow ktorzy o akustyce pomieszczen nie maja zadnego pojecia ,a i o takich glosnikach to juz zupelnie nic nie moga powiedziec bo nie slyszeli ,albo im sie snilo ze slyszeli ale przelac krew i wymadrzac sie na forum to jak najbardziej ,zapraszam na odsluch do Opola,potem mozecie pisac co chcecie bo przynajmniej dotkneliscie lub widzieliscie kołki drewniane

mimo wszystko pozdro

  • Użytkownicy+

Amores, wątek jest po to, żeby się czegoś dowiedziec. Za użycie twojego zdjęcia (ogólnie dostępnego w innym wątku) przepraszam, nie sądziłem że zamiast o meritum, sprawa obierze inne tory.

  • Użytkownicy+

Jak ktoś chce kłótni to są lepsze wątki.

Może jednak namówię kogoś do wypowiedzi w temacie Np;

" A co ze zmianą miejsca głośników z klasycznego układu np. odsunięcie wysokiego z osi tak jak ProAc, lub nad obudową jak B&W, lub nisko tonowy na bocznej ściance jak AP ? Jakie to wprowadza zmiany, czy są jakieś stałe zasady niezależne od głośników jakie zostaną zastosowane ?"

Może jest 1000 innych rzeczy które wpływają na dźwięk. Ale one są OPISANE 10 000 razy, a to co w temacie nie.

Tak naprawde chodzi o to panowie, zeby sluchanie muzyki sprawialo przyjemnosc ,a jak bedziecie sie rozwodzic nad ustawieniem kolumn, przetwornikow, kabli na podstawkach to tak naprawde nie bedziecie pamietac kiedy posluchaliscie jakiejs fajnej plyty z przyjemnoscia.Pamietam jak dawno temu a bardzo dawno kupilem The Wall majac gramofon bambino ,nie zapomne tego dzwieku do dzisiaj, to byl najlepszy dzwiek na swiecie mimo tego ze glosniki zintegrowane z bambino lezaly i gralu prosto w sufit, wiadomo jakis poziom trzeba zachowac ,ale to juz jest uwarunkowane zasobnoscia portfela i jakoscia sluchu wlasciciela sprzetu

palton odpowiedz masz na pierwszej stronie w scanie z książki Krajewskiego który zamieścił jozefkania.

 

Odsunięcie wysokotonówki z osi symetrii kolumny jest spowodowane chęcią kreowania lepszej sceny.

Umieszczenie jej nad kolumną powoduje to że można ją zamknąć np. w kulistej obudowie co spowoduje równiejszą charakterystykę.

Dodatkowo wyrzucenie kopółki na góre obudowy daje:

-lepsze oderwanie wysokich od kolumn przez zmniejszenie dyfrakcji

-mozliwośc przesuwania głośnika przód/tył dla znalezienia właściwych

przesunięć fazowych

-izolowanie głośnika od drgań obudowy

 

Wywalenie basu na bok - nie słuchałem nigdy AP, czy tanich Jamo więc nie miałem styczności z takimi konstrukcjami. Pod względem fizyki boję się nadmuchanego basu o słabej kontroli z takich rozwiązań ze względu na bliskość bocznej ściany od głośnika basowego. A to pewnie też będzie przyczyną dziury między basem a średnicą.

 

Czego jeszcze potrzebujesz? Jak postawisz jasne i krótkie pytanie to postaram się rzetelnie odpowiedzieć.

Pozdrawiam Mirosław Andrejuk

  • Użytkownicy+

L3VY, zdałem już w wątku wiele pytań i otrzymałem niewiele odpowiedzi. Większośc wpisów, to zdania że różne obudowy nie mają znaczenia (jeśli są o tej samej objętości). Próbuje ustalic jakieś wspólne cechy poszczególnych typów obudów, wybrac najlepszą (no może dwie w zależnie od wielkości pokoju). Dziwne że do tej pory właściwie nie znalazłem o tym informacji na forum.

Dzięki za rzeczową odpowiedź, niech będzie wzorem dla innych.

Teoretycznie wszystko przecież jest jasne, na co i jak dany kształt obudowy ma wpływ. Natomiast sposób, a przede wszystkim jakość wykonania liczy się nie mniej a nawet więcej .

Amores :

Wskazałeś na wyobraźnię. Wielu na tym Forum nawet nie wyobraża sobie, że można usłyszeć nie mając na czym ;).

Bo jak ktoś zaczynał od radia (przypominam, że jak nurt rock`a trwał w najlepsze w Polsce nie było praktycznie stereofoni), nie było sprzętów na odpowiednim poziomie. A jednak ludzie odczuwali to co mieli odczuć.

Współcześni „audiofile” niezależnie od tego, czy maja słuch i wyobraźnię muzyczną bierną czy aktywną, uważają że ich głos tu na Forum uzasadnia i nobilituje posiadanie drogich zabawek.

Coś nie tak. Jeszcze bardziej nie tak, jak wchodzą w wątek, gdzie koledzy chcą sobie najzwyczajniej pogawędzić uzyskując jakieś odpowiedzi na pytania i niegrzecznie epatują swoim posiadaniem i rzekomym słyszeniem wszystkiego na świecie. To że większość z tego Forum (czasami można mieć odwrotne wrażenie) nie słyszała sprzętów za ponad 100 kzł nie oznacza, że nie mogą sobie porozmawiać.

Przyznam się, najdroższy "klocek" jaki słuchałem był wyceniony, podkreślam-wyceniony- na 370 tys. zł-słownie trzysta siedemdziesiąt tysięcy złotych.

Gość

(Konto usunięte)

palton, 31 Sie 2009, 01:25

 

>L3VY, zdałem już w wątku wiele pytań i otrzymałem niewiele odpowiedzi. Większośc wpisów, to zdania

>że różne obudowy nie mają znaczenia (jeśli są o tej samej objętości). Próbuje ustalic jakieś >wspólne

>cechy poszczególnych typów obudów, wybrac najlepszą (no może dwie w zależnie od wielkości pokoju).

 

przecież dostałeś skan z książki z pomiarami, z której wynika wszyskto jak na dłoni ? Jeszcze wątpisz w to, które są najlepsze ?

 

>Dziwne że do tej pory właściwie nie znalazłem o tym informacji na forum.

 

bo na tym forum najchętniej się rozprawia o rzeczach, które nie mają najmniejszego wpływu na dźwięk, a tylko wpływają na dobre samopoczucie właścicieli :)

XYZPawel

>bo na tym forum najchętniej się rozprawia o rzeczach, które nie mają najmniejszego wpływu na dźwięk, a tylko wpływają na dobre samopoczucie właścicieli :)

 

Wniosek wysnuty na podstawie własnych doświadczeń? Długo do tego dochodziłeś, no ale zawsze lepiej późno niż wcale.

BDW A możemy liczyć na to że wyciągniesz z tego jakieś wnioski? Choćby i inny ton wypowiedzi, z korzyścią dla siebie i innych...

Wiedza i doświadczenie przychodzą z wiekiem, najczęściej z wiekiem trumny.

Trochę sensu poproszę.

Jeśli wpływ na brzmienie / scene / przestrzenność / równomierność pasma ma pokrycie przedniej ścianki materiałem pochłaniającym (misiopodobnym np) wokół wysokotonowca no i jak się da również nisko-średnio to chyba kształt/powierzchnia również ma wpływ co? Bezpośredniego albo przynajmniej miarodajnego porównania tego samego zest. głośników w różnych obudowach nie robiłem ale wytłumienie przedniej ścianki mam i tu twierdzę że warto spróbować taki myk.

Wg mnie wbrew pozorom niebagatelny jest tu też wpływ wew. kształtu i odległości ścian/przegród oraz wytłumienia od tylnej częsci glośnika gdzie czesto korzystniejsze rozwiązanie wnętrza pada ofiarą formy zewnętrznej.

Jest tu też jeszce jedna zmienna czyli czułość głosnika na mniej korzystne rozwiązania za jego dupcią bo w jednym będzie słychać że się dławi/rosną zniekształcenia/zmienia się równowaga tonalna/cewka ociera o magnes a po drugim spłynie to w zasadzie niezauważalnie jak po kaczce (i tu mogę powiedzieć że tak w istocie jest bo takie próby przeprowadzałem)

palton, 31 Sie 2009, 01:25

 

>L3VY, zdałem już w wątku wiele pytań i otrzymałem niewiele odpowiedzi. Większośc wpisów, to zdania

>że różne obudowy nie mają znaczenia (jeśli są o tej samej objętości). Próbuje ustalic jakieś wspólne

>cechy poszczególnych typów obudów, wybrac najlepszą (no może dwie w zależnie od wielkości pokoju).

>Dziwne że do tej pory właściwie nie znalazłem o tym informacji na forum.

 

A co w tym takiego dziwnego ;) Dla mnie akurat jest to oczywiste. Gdyby istniały jakiekolwiek wyraźne zależności pomiędzy jakimś tam wzorcowym kształtem obudowy, a wzorcowym brzmieniem zespołu głośnikowego, to chyba logicznym jest, że większość kolumn na rynku, przynajmniej tych uchodzących za wzorcowe, wyglądałaby identycznie. Tym czasem zestawiając ze sobą powiedzmy dziesiątkę czy nawet setkę "najlepszych kolumn na świecie" jedyną cechą wspólną dla wszystkich będzie... zastosowanie dobrej klasy komponentów. ProAc przesuwa kopułki w bok, B&W je wywala poza obudowę, Focal umieszcza centralnie pomiędzy głośnikami, Sonus Faber pochyla ścianki, pozostali kopiują te "rozwiązania" w większości przypadków sami nie wiedząc po co właściwie, ale zawsze i wszędzie podstawą projektu jest komplet wyczynowych przetworników w solidnej skrzyni, to nie ma bata żeby to nie grało, bo niby dlaczego miałoby nie grać... tylko jeden palton się uparł, żeby ustalić jakieś wspólne cechy poszczególnych typów obudów i wybrać najlepszą ;)

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Użytkownicy+

Parantulla, nawet nie o to dokońcachodzi jaka jest najlepsza, bo może byc kilka równie dobrych, ale innych. Chodzi o to jaka czym się charakteryzuje, np. chce kupic auto (wiem znowu), to wiem że inne są auta sportowe, terenowe, itd. Właśnie chcę ustalic jakie "patenty" za ca odpowiadją . Ludzie robią kolumny i wybierają jakiś typ obudowy, to jak robią je na pałę nie wiedząc po co i jaki to będzie miało wpływ ?

Gość Arek__45

(Konto usunięte)

No wlasnie dlatego..wazniejszy jest typ obudowy i to wlasnie odpowiada klasie samochodow...

 

Ja wybieram obudowe zamknieta bezwglednie...moze byc odgroda..

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.