Skocz do zawartości
IGNORED

2SC5200/2SA1943 vs NJW0281/NJW0302


dio

Rekomendowane odpowiedzi

>Jesli ktos bedzie chcial to zlutowac porzadnie, z lepszym zasilaniem, servem itp. to sluze pomoca.

 

Praktycznie na forum ludzie robia tylko proste uklady dlatego duza popularnosc holtona i w zasadzie tej samej topologii tylko na bipolarnych (SYMASYM). Na diyaudio robia glownie mojego uniampa choc ciezko to idzie bo wszystko jest na jednej plytce (prawie 500 punktow lut.) i poczatkujacy maja klopoty z montazem.

 

A jeszcze nie liznelismy klasy D bo moja czeka na chetnego (gotowa dokumentacja i plytki) juz chyba z 10lat :)

Czego w klasie D uzywasz jako klucze?

Przy dzisiejszych zajebistych mosfetach pokroju FDP2572, IRF540Z, IRFB4212 czy IRF6665 ta technologia zaczyna naprawde dostawac rumiencow. Czasy martwe moga zejsc ponizej 50ns. Bo starsze maja tragiczne Qgtot, Rgint oraz Qrr i nawet kluczujac je sporo ponizej pol megahertza straty przelaczania, EMI oraz znieksztalcenia beda po prostu zle.

Ja mysle nad polaczeniem drivera IR2113 + polmostek IRFB4212, jak sadzisz?

Ja akurat jestem zwolennikiem tanio a dobrze wiec moja klasa D kosztuje grosze.

1xTL072, 1x4093, 2x4050 i irf540/9540, czas martwy regulowany plynnie dla obu zboczy oddzielnie, czestotliwosc kluczowania 500khz (150khz przy pelnym wysterowaniu). Podwujne sprzezenie zwrotne (plytkie ale dosc dobrze niwelujace zmiane charakterystyki przy zmianie obciazenia).

Kiedys bawilem sie IR2113 ale cos mi slabo szlo i zaprojektowalem wlasny driver na c-mosach ale pierwsze proby duzych mocy skonczyly sie smiercia mosfetow. Niedlugo bede robil ekspetymenty z n-mosfetami i IR2101. Amatorska klasa D to raczej glownie do subow, obcnie bang&olufsen ze swoimi modulami ktoluje. Tripath zdaje sie juz nie istnieje a ta ich cyfrowa rewolucja klasy T to byl zdaje sie czysty marketing.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dobrze napisalem IR2101 :) Co z tego wyjdzie to sie okaze, bo czasy propagacji sa kiepskie.

IR2011 jest trudnozdobywalny wiec na razie mnie nie interesuje, robie projekty dla zwyklych ludzi i musza byc na latwo dostepnych elementach.

 

Sekret 500khz polega na tym ze modulator wraz ze zmiana wypelnienia zmienia czestotliwosci (taka klasa T w moim wydaniu). Czas minimalny (wlaczenia czy wylaczenia) jest skracany tylko ok 2razy a w wiekszym stopniu wydluza sie druga polowka przebiegu. Dzieki temu modulator ma ogranicznik wypelnienia na ''wysokoenergetycznym'' poziomie 5-95%. W klasycznej modulacji podniesienie czestotliwosci powoduje ograniczenie w zakresie modulacji nawet do 20-80%.

Jak chcesz moge Ci podeslac plytke i dokumentacje do zabawy bo uklad i tak lezy od kilku lat a czeka na jakies niealezne testy a docelowo ma trafic do publikacji w AVT.

Na schemat i projekt płytki jestem chętny, *darkfenriz małpa interia kropka pl* może uda nam się podjąć jakąś ciekawą współpracę techniczną. Chwilowo jestem daleko od kraju, więc na ten czas raczej nie zabiorę się za testy. Może za miesiąc. Modulacja wydaje się ciekawa, taka jakby hybryda PWM z PFM, bo UcD albo B&O IcePower też zmniejszają częstotliwość, ale jako efekt uboczny.

 

Choć ja nie widzę sensu walczyć o te 95% modulacji, bo THD wtedy idzie już w kosmos, a napięcie nasycenia i tak się nie liczy, bo to w końcu i tak wysoka sprawność mocowa i równie dobrze można podnieść zasilanie o kilka procent ;)

 

Ten IR2101 to radzę odpuść sobie. Maksymalny prąd przeładowania bramki to 130mA, żeby przeładować zwykego mosfeta o ładunku Qgtot rzędu 65nC potrzeba jeśli dobrze liczę 500ns od pełnego wyłączenia do pełnego włączenia, więc to będzie mocno "ztrapeziały" prostokąt 500kHz.

 

Sprawdziłem w TME mają IRS2011SPBF (prąd 1A, dużo szybszy, SMD). Mają też IRF540Z (dużo szybsza dioda podłożowa trr=33ns, Qrr=41nC !!!, niższe ładunki bramki), w zasadzie równie tanio a sporo lepiej, więc i zwykły człowiek może zasmakować trochę luksusu ;)

 

No i mają IRFB4212, trochę słaby ale szybki jak sku..syn (Qgtot=15nC, Ciss=550pF)

>Modulacja wydaje się ciekawa, taka jakby hybryda PWM z PFM, bo UcD albo B&O IcePower też zmniejszają >częstotliwość, ale jako efekt uboczny.

 

U mnie raczej tez jest to efekt uboczny choc zamierzony, na razie nie staram sie go kontrolowac choc jest taka mozliwosc. Na razie nie probowalem zmieniac zakresu zmiany czestotliwosci bo skupilem sie na wazniejszych sprawach jak pcb czy sprzezenie zwrotne. Obecnie uklad pracuje z bardzo glebokim sprzezeniem zwrotnym realizowanym przez opamp pracujacy bez lokalnej petli o dziwo uklad jest stabilny.

 

>Choć ja nie widzę sensu walczyć o te 95% modulacji, bo THD wtedy idzie już w kosmos, a napięcie >nasycenia i tak się nie liczy, bo to w końcu i tak wysoka sprawność mocowa i równie dobrze można >podnieść zasilanie o kilka procent ;)

 

Ogranicznik wypelnienia ustala sie jednym rezystorem wiec zakres to nie problem, ustawia sie go tak aby minimalny czas wlaczenia/wylaczenia byl zjadliwy dla mosfetow. W zasadzie sprawnosci to nie podniesie ale wzrasta wykozystanie napiecia zasilania szczegolnie w sytuacji gdy ktos podmieni koncowke klasy AB na wersje w klasie D.

 

>Ten IR2101 to radzę odpuść sobie.Maksymalny prąd przeładowania bramki to 130mA.

 

Nie w pradzie lezy ograniczenie bo ten bedzie wzmacniany wtornikiem emiterowym, klopot moze byc z dlugim czasem propagacji uniemozliwiajacym prace na duzych czestotliwosciach. Dlatego ten projekt szykuje jako wzmacniacz do suba.

Pokazany powyzej wzmacniacz ma jako drivery rownolegle polaczone bramki 4050 z dodanym na wyjsciu wtornikiem a i tak szeregowo z bramka jest 10om.

 

>Sprawdziłem w TME mają IRS2011SPBF (prąd 1A, dużo szybszy, SMD).

 

A to dobrze ze ich popularnosc wzrasta, klasa D w zasadzie wymaga techniki smd, tylko mi jakims cudem udalo sie zrobic cos w technice przewlekanej, latwo nei bylo i nadal nie potrafie zrobic skutecznych zabezpieczen zwarciowych.

 

>Mają też IRF540Z (dużo szybsza dioda podłożowa trr=33ns, Qrr=41nC !!!, niższe ładunki bramki)

 

Ta szybka dioda moze sie przydac bo stana sie zbedne dodatkowe diody, reszta parametrow polepszyla sie ale nie tak znaczaco. Jednak 100V to zdecydowanie za malo, raczej szukam czegos na 200V.

 

>No i mają IRFB4212, trochę słaby ale szybki jak sku..syn (Qgtot=15nC, Ciss=550pF)

 

Nowoczesne tranzystory sa projektowane pod konkretny uklad pracy a dobrane napiecie i prad to mozliwosc wysrubowania szybkosci, tylko ze wtedy nie ma co mowic o jakimkolwiek zapasie. Firma IR sporo inwestuje w nowe technologie do klasy D czujac zysk. Choc zdaje sie ze bang&olufsen swoje wzmacniacze robi na leciwym driverze hip czy jakos tak.

Korzystając z obecności tak wielu ekspertów w tym wątku moja prośba o pomoc:

Mam problem z uruchomieniem wzmacniacza (1 kanał), poniżej podaje spis elementów oraz schemat do którego się odwołam.

A więc po podłączeniu zasilania pali mi R14 - 68 Ohm oraz Q4 - MPSA18

Sprawdziłem wszystkie punkty lutownicze - nadal to samo

sprawdziłem wszystkie rezystory i kondensatory - nadal to samo

Wymieniłem wszystkie tranzystory - nadal to samo

cała płytka sprawdzona pod lupą i nic

Płytka jest z zakładu (wspólne zamówienie)

Drugi kanał działa prawidłowo i stabilnie od włączenia - na wyjściu 1,5mV

Proszę mi podpowiedzieć kierunek działania bo nie ma sensu takie lutowanie na ślepo

skończył mi się zapas tych MPSA18.

 

Spis elementów:

C1 100n; C2 100n; C3 47n; C4 100u 50V; C5 470u 50V; C6 100n

C7 470u 50V; C8 100n; C9 100u 50V; C10 100n; C11 330p

C12 330p; C13 100n; C14 1µ-4µ7; C15 100p; C16 100p; C17 100n

C18 470u 16V; C19 22p / 10p

PR1 500

Q1 BC546B; Q2 BC546B; Q3 MPSA18; Q4 MPSA18; Q5 2N5401; Q6 2N5401

Q7 2N5401; Q8 2N5551; Q9 2N5551;

R1 33; R2 2k; R3 22; R4 1R2 1W; R5 22; R6 4R7 1W / 2W; R7 10 2W

R8 470; R9 1R2 1W; R10 22; R11 22; R12 680; R13 680; R14 68; R15 47k

R16 47k; R17 150; R18 150; R19 220; R20 22k; R21 2k; R22 22k; R23 10

R24 470; R25 22k

T1 MJL4281

T2 MJE15030

T3 BD139

T4 MJL4302

T5 MJE15031

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

W ten sposob to jest mala szansa trafienia. Po pierwsze warto uruchamiac z zasilacza laboratoyjnego z ograniczonym pradem.

Pomierz rezystory, pierwszy podejrzany to R19

problem w tym ze sprawdzenie tranzystorów na omomierzu nie daje pewnosci ich jakosci.Moze omomierz pokazywac dobroć wszystkich złacz a podczas podania napiecia tranzystor nie zachowuje sie jak tranzystor.

Aby spalic R14 i Q4 konieczny jest przeplyw pradu w galezi:

R14 Q6 Q4 Q1 Q2, przy okazji wlaczy sie prad Q7 i mozliwe ze dalej..

To tak teoretycznie i wskazuje na wadliwe dzialanie zrodla pradowego na Q1,Q2 wiec tam trzeba szukac przyczyny. Wszystkie wymienione tranzystory mogly ulec uszkodzeniu.

W 99% przypadkow wina jednak lezy po stronie blednego montazu, zwarcie, zimny lut, zle wlozony element lub pomylony typ elementu lub jego wartosc.

Wzmacniacze w warunakch domowych uruchamia sie przez rezystory 10-22om malej mocy ktore w razie czego pojda z dymem nie narazajac nas na kontuzje czy duze wydatki.

Niedlugo powstanie prosty ''bezpieczny'' zasilacz do uruchamiania koncowek mocy ktory tym co to lubia na pewno sie przyda.

OK, dzięki za dotychczasowe porady.

Jade dzisiaj kupić te MPSA18, resztę mam na zapasie, całe szcęście że te tranzystory z Q... są dość tanie. Tak przy okazji mam trohę wątpliwości do MJE15030 dostałem je z sampli i wszystkie jakie przyszły były wcześniej lutowane i przykręcane !!! teoretycznie pod miernikiem jest ok ale...

A i miałem pechowe 1 uruchomienie obydwu końcówek - pmyliłem polaryzacje + z - teoretycznie zadziałało zabezpieczenie w zasilaczu ale.. Po prawidłowym podłaczeniu 1 kanał jest ok jak pisałem i nic w nim nie wymieniałem, natomiast drugi jak widać.

Wieczorem walcze dalej.

jak juz bedziesz przy robocie i zewrzesz te bazy to zmierz prad zródła pradowego nic nie wylutowujac - na zasadzie, minus miernika do kolektora Q1, plus miernika do plusa zasilacza.Powinno byc ok 3-4mA.Zaczynaj od najwiekszego zakresu zeby nie uszkodzic mienika.

Ja to bym najpierw zaczął omomierzem i szukał gdzie jest zwarcie. Odłączyć płytkę od zasilania. Mierzyć omomierzem na płytce pomiędzy plusem a zerem i pomiędzy zerem a minusem.

Potem odłaczyć oporniki na liniach zasilających i pomierzyć za nim to samo.

Dobra, na początek wymieniłem wszystkie wątpliwe wymieniane przez Was elementy.

Podpiąłem zasilanie przez rezystory i nic się nie spaliło (sukces?)

Natomiast pojawiło się + 31V (zasilanie) :(

Dodatkowa informacja, wcześniej gdy mierzyłem napięcie na wyjściu gdy palił się rezystor pojawiało się -20V.

Chyba czas popatrzyć na tranzystory końcowe ?

Musiałem wcześniej przeoczyć R10 i R11 spalone - wymieniłem.

Podłączyłem zasilanie - na wyjściu pojawiło się 20V i zaczęło spadać równocześnie dym z R14, po sprawdzeniu - Q4 też odszedł w zaświaty.

Zatoczyłem koło.

Jutro sprawdzę to co proponował muls, na dziś wystarczy.

oraz to co proponuje jar1.

Jestem tak wściekły na tą płytkę że muszę ją naprawić choćbym miał ją potem wyrzucić.

Zmontowałem od podstaw kilka wzmacniaczy i każdy ruszał od 1 razu, widocznie mój zapas szczęścia się skończył.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.