Skocz do zawartości
IGNORED

Dokąd zmierza światowy producent kolumn


modrzew47

Rekomendowane odpowiedzi

doberman jak dla mnie jest typowo robiony pod współczesne wnetrza

osobiscie wolałbym mniej agresywna okleine czyli unikanie meczacych wzrok słojów drewna z duzym kontrastem kolorystycznym zwłaszcza na froncie

zastapienie duzej ilosci sreberek najlepiej czernią

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Większa część zmierza do zysków dając w prawdzie produkt o dobrych właściwościach.A mniejsza część firm które zaczęły jako fanatycy też chce dobrze zarobić dając w zamian lepsze od dobrych właściwości sprzętów.

Jak widzę,czytając wpisy w niektórych tematach to sądzę po nich że większości z was mama i tata mówili''Cichutko synku,nic nie mów'',a tych bardziej rozgadanych przy słowotokach chyba mama z tatą kneblowali.

To tez teraz wysyp wpisów za te czasy aby odreagować i móc się nagadać.

Przepraszam jeśli kogoś strasznie uraziłem,jednak te dyskusje są czcze i czerstwe.

Mam nadzieję dodając wpis powyżej,nie posypałem sobie otwartych oczu ziarnem,i nie położyłem się między wygłodniałymi kurami!

Kuraki tylko spokojnie żeby kogut nie usłyszał.

Arek__45, 7 Wrz 2009, 10:11

 

>To tez sa ..odgrody...

 

18900 zl z czego cena przetwornikow 1000 zl.

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

No moze 1600zl.

Visaton B 200 ok 500-600 zl sztuka i chyba Eminence 200-400 zl.

Głupota – niedostatek rozumu przejawiający się brakiem bystrości, nieumiejętnością rozpoznawania istoty rzeczy, związków przyczynowo-skutkowych, przewidywania i kojarzenia. Charakteryzuje się pychą, śmiałością, podejrzliwością, niskim lub nieistniejącym samokrytycyzmem, niezdolnością do zdziwienia, dążnością do ekspansji.

  • Redaktorzy

Co do oklein: dotychczas Harpia stosowała okleiny, na które moda trwała krótko i się skończyła, a więc kolor wenge oraz paski coś a la zebrano. Co do mnie, to nie zależy mi na lakierze fortepianowym i zmyślnie giętym mdf, natomiast bardzo cenię dobrze położony klasyczny fornir typu wiśnia, czereśnia czy orzech. Nikt nie robił tego tak dobrze, jak Castle, Spendor czy kiedyś jeszcze ProAc. I warto wiedzieć, że to nie jest łatwa robota i za to się ciężko płaci.

CO WY Z TYM LAKIEREM FORTEPIANOWYM!!!!

Nie widziałem jeszcze kolumn w takiej technologi wykończenia !!!

 

Wszystkie kolumny mają wykończenie na wysoki połysk - A NIE LAKIER FORTEPIANOWY!

Słucham tylko muzyki.

Redaktor, 7 Wrz 2009, 13:37

 

natomiast bardzo cenię dobrze położony klasyczny fornir typu wiśnia,

>czereśnia czy orzech. Nikt nie robił tego tak dobrze, jak Castle, Spendor czy kiedyś jeszcze ProAc.

>I warto wiedzieć, że to nie jest łatwa robota i za to się ciężko płaci.

 

Oooo... wypraszam sobie. Nie tylko oni!

Piękne "rysunki" drewniane będą zawsze w modzie:) Do tego wsio się zazębia, nic nie wystaje, nie odłazi itp. (nawet po nastu latach).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-7648-100006571 1252324881_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Gość HarpiaAcoustics

(Konto usunięte)

Redaktorze.

Standardem w tej chwil jest u nas wykończenie: czereśnia, orzech i lakier połysk w dowolnym kolorze.

Dodatkowo ( prawie) każdy fornir jaki zechce odbiorca.

 

Co do jakości wykończenia dla mnie Xavian jest w tej chwili wzorcem.

lakier fortepianowy obecnie oznacza jedynie uzyskany efekt a nie technologie barwienia i politurowania drewna

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

eeeeeeeextra

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Cir.

>>Modrzew próbuje udowodnić......,że można lepiej.Masz rację.

Harpia.

 

Odnosząc się do tych potworków to jestem przekonany,że nie projektował tego profesjonalny projektant.To oczywisty bohomaz i choromysło.I Twoja złośliwość.Doskonale wiesz ,że nie o takie projekty mi chodzi.Szkoda czasu nawet na komentarz.

kolejny popis projektanta

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

drewniane odeony,sonus faber prawie wszystko, focal grand utopia

koobal -jestem bardzo tradycyjny :)

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

A moim zdaniem to ostatnie wygląda jak eksponat z wystawy na wiosennej promocji w IKEA

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

HarpiaAcoustics, 7 Wrz 2009, 10:06

 

>Przykład dokąd zmierza np."wyrafinowany włoski styl" w połączeniu z nieskrępowaną inwencją

>projektantów:)

 

Dokąd? Do starych albumów z rysunkami Gigera? No to faktycznie się "nazmierzali" ci projektanci, że hej...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Użytkownicy+

modrzew, twoje dynki bynajmniej nie włoszczyzna a są ładniejsze niż wszystko do tej pory wklejone i opisywane. Sonus faber był kiedyś dla mnie marzeniem, jak posłuchałem concertino (najtańsze chyba z sonusa), to się wyleczyłem. Potem słuchałem inne modele (wprawdzie krótko i nie u siebie) i też mi się nie podobało. Jak napisał ktoś: miłe i łagodne, ale czy takie jest brzmienie na żywo ? Raczej nie. Sonus robi przeważnie głośniki na scanach, a te potrzebują prądu, inaczej dynamiki i pazura brak.

Co do tego, w jaką stronę idą projektanci, to nie ma jednej drogi (i dobrze), jest natomiast główny nurt i jego dorzecza. Niestety większośc produktów, to pseudo nowoczesne kolumienki do kina domowego z aluminium lub jego podróbkami, które pasują do telewizora LCD. Jeśli mamy na myśli tylko firmy audiofilskie (lub raczej produkty-modele audiofilskie), to sprawa ma się lepiej. Właściwie wszyscy mają w ofercie różne rodzaje fornirów naturalnych, a nawet najniższe modele nie schodzą poniżej poziomu solidnych konstrukcji. Generalnie zapanowała różnorodnośc i każdy szuka jakiejś niszy (poza wielkimi). Powiem wprost- zdaje się że jakośc wykonania to zasługa Chińczyków (czy ich ktoś lubi czy nie). Firmy które nadal robią kolumny poza chinami, muszą nawet w tanich produktach się starac, w tym firmy polskie.

Czy polskie firmy mają produkty HIEND? Odpowiadam że zapewne miec mogą, bo niby co stoi na przeszkodzie ? Technologia na pewno nie, tylko czy jest dla kogo w tym kraju kosmopolitów ? Że dla innych nacji ? OK. tylko że trzeba konkurowac z uznanymi markami (i ich legendą-rozwiane włosy Bowersa i dziki nawiedzony wzrok itd.), które jak zaczynały to u nas była głęboka komuna. Że u nas komuny nie ma 20 lat? Idź pan do skarbówki lub zusu, to się zdziwisz.

Pozdrawiam Robert.

Ps.Sam mam B&W, ale jak się człowiek naczytał o tych natchnionych itd....:-).

palton, 8 Wrz 2009, 00:57

 

>Czy polskie firmy mają produkty HIEND? Odpowiadam że zapewne miec mogą, bo niby co stoi na

>przeszkodzie ?

 

Chociażby gwarantowana powtarzalność czy dotrzymywanie terminów przez podwykonawców, nie wspominając o ludzkich stawkach tychże i jeszcze paru sprawach, o których można sobie czasem poczytać w różnych wywiadach na przykład z założycielami ESA. Z kolei zlecenie produkcji w Chinach wymaga gigantycznych środków, bo zazwyczaj wiąże się z wielkoseryjną produkcją, żeby to wszystko miało ręce i nogi, a taka ESA czy którykolwiek z krajowych producentów, póki co może sobie tylko pomarzyć o sprzedaży porównywalnej do światowych gigantów i kółko się zamyka. Stąd ten polski HIEND jest jaki jest...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.
  • Użytkownicy+

parantulla, zlecanie chińczykom, przez polaków ma niewielki sens, bo transport i cła zapewne zjadłyby cały zysk z tej operacji. W porównaniu do kosztów pracy na zachodzie europy, nadal jesteśmy konkurencyjni. Sądzę że ESA nie ma problemów z powtażalnością produktów. Jak znam wolny rynek, to zapewne gdyby była taka potrzeba, wiele firm robiłoby super kolumny. Widocznie nie ma dla kogo.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.