Skocz do zawartości
IGNORED

Hi-End is dead


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Gość

(Konto usunięte)

Artuch, 19 Wrz 2009, 19:24

 

>Założę się że przy

>konsekwentnych i odpowiednich pomiarach w.w. kwestii okazało by się że te wysokie wyniki przy

>standartowych pomiarach nie dają jednoznacznego obiektywnego obrazu jakości wzmaka .

 

to się załóż, albo nie, stań do konkursu o wygranie 10k$ :)))

 

Dlaczego jeszcze nikt z tego forum nie wystartował, jeśli wszyscy słyszą ?!?

Gość

(Konto usunięte)

jar1, 19 Wrz 2009, 21:10

 

>>typowe, jesteś dumny z tego, że nie masz żadnych argumentów :) ale dobre :)

>Cały czas zwracam Ci uwagę, że problem nie polega na argumentach ale na ich osobistej

>interpretacji. Twoja osobista opinia wybiega znacznie poza to, co wynika z testów ABX.

>Rzucane tu opinie, że wszyscy, nie ma takiego itd. - napewno nie mieszczą się w metodologii ABX. To

>zwykłe bajdurzenie - na poziomie przedszkolaka lub polityka.

 

nie dońca jar-zę co piszesz :)

że niby z testów nie wynika, to co wynika, tylko coś innego ?!? A co ?

Gość

(Konto usunięte)

palton, 19 Wrz 2009, 22:16

 

>Pawle, wierzę że w testach ABX lub innych, wielu nie rozpozna rodzaju urządzenia, wina, piwa,

>whisky, czy rodzaju samochodu (jadąc z zawiązanymi oczami), głosu żony, lub jej zapachu itd.

 

ja nie wiem, ale jak tak twierdzisz... znasz takie testy ?

 

>Tylko na co to dowód ? Dla mnie na to że metoda jest mało precyzyjna, lub co gorsza byc może

>specjalnie tak skonstruowana (znając możliwości i ułomności ludzkiego mózgu) żeby potwierdzic jakąś

>tam sprawę, a więc stronnicza. Zazwyczaj różnice w czymś (tak jak na rysunkach dla dzieci typu -

>znajdź brakujące przedmioty), wymagają chwili zastanowienia. Jak mignę ci 100 zdjęc różnych psów tej

>samej rasy, to także możesz nie rozpoznac konkretnego (twojego, lub sąsiada). Na co dzień nie mamy

>problemów z rozpoznaniem psa, czy głosu żony itd. a więc metoda błędna.

 

masz rację, dlatego w testach ABX nie można kogoś pośpieszać, naciskać, ani, broń boże, migać. Ma mieć nieograniczony czas.

 

>Pawle to nie kwestia skali, tylko tego co komu w danym momencie jest wygodne, ew. nawyków wpojonych

>w elektronie: jak nie widac na wykresie to tego nie ma, a odwrotnie - jak coś słyszą to po

>zobaczeniu pomiarów twierdzą że musiało im się coś wydawac :-)

 

cóż, moim zdaniem jest inaczej: urządzenia pomiarowe są znacznie czulsze i dokładniejsze od ludzkiego ucha, co skutkuje tym, że ZNACZNIE szybciej widać na pomiarze niż słychać. To jest oczywiste.

To samo się odnosi do innych zmysłów, np. oka. W to wierzysz ? Czy nie wierzysz w istnienie mikroskopów :))

Gość

(Konto usunięte)

misiekthebear, 19 Wrz 2009, 23:32

 

>tak, tak wiem...abx prawde ci powie...;) ale tylko taki ktory nie wyjdzie, bo tylko taki jest

>prawdziwy..

 

pokaż mi taki, który "nie wyszedł"

 

>btw: masz moze linki do wynikow testow, przedstawionych w calosci (wszystkie wskazania), a nie tylko

>koncowe sumaryczne wyniki?

 

od razu widać, że nawet nie czytałeś linków, które dołączyłem. Smutne i typowe dla tego forum: potępianie tego, czego się nie zna. No, ale to jest typowe dla audiofilii, gdzie chodzi o WIARĘ, a nie o WIEDZĘ.

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 20 Wrz 2009, 10:22

 

>Wracając do tematu: nie wspomniano o ważnej cesze hi-endu. Otóż dla mnie producent hi-end to taki,

>który serwisuje wszystkie (albo prawie wszystkie) swoje produkty, równiez te sprzed 50 lat. Wbrew

>pozorom są firmy, które tak postępują. Meridian, Linn, ARC to nazwy, które przychodzą mi na myśl.

>Głównym warunkiem (poza wolą właściciela) jest tutaj niemnożenie modeli. Trudno aby producent,

>wypuszczający co roku norą serię, a w każdej 10 modeli, był zdolny serwisować to wszystko dłużej niż

>kilka lat. Nawet jeśli każdy z tymch wyrobów kosztuje krocie, nie jest to hi-end tylko masówka.

 

to prawda, niektórzy tacy są, ale to są cechy użytkowe sprzętu, a nie "soniczne" :))

 

Niektórzy (w zasadzie powinni wszyscy :) dają jeszcze gwarancje na 30 lat, i to jest miłe :))

Pytanie, czy warto dawać taką kasę za gwarancję...

Gość

(Konto usunięte)

Redaktor, 20 Wrz 2009, 12:09

 

>Warto uściślić, co to są klocki budżetowe. Każdy ma inny budżet i jakoś nawet XYZ nie posługuje się

>amplitunerem prosto z Mango-telezakupy.

 

Moje CD kupiłem ze względu na wygląd i to, że ma najlepszy pomiarowo DAC (sprawa czysto ambicjonalna). Poza tym kosztował 1,1 kzł, więc to raczej taniocha jest :)

>Moje CD kupiłem ze względu na wygląd i to, że ma najlepszy pomiarowo DAC (sprawa czysto

>ambicjonalna). Poza tym kosztował 1,1 kzł, więc to raczej taniocha jest :)

 

Hej, to czemu nie za 50-100zł ten CD skoro taki brzmi wg Ciebie identycznie jak ten za 1,1kzł?=P

Gość

(Konto usunięte)

Ricardozamora, 20 Wrz 2009, 18:52

 

>XYZ

>Jednak jesteś hajendowcem, zdemaskowałeś się z tymi ambicjami:-)

 

jak cholera :)

teraz się przymierzam do nowego squeezebox'a :) Oczywiście żadnego DAC nie będę kupował...

Apropos, ślepych testów, za dobrych, złotouchych czasów też się w to bawiłem:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

moja recepta na dobry dźwięk: wydajny prądowo wzmacniacz + kolumny odpowiednio dobrane do pomieszczenia odsłuchowegp i odpowiednio ulokowane w tymże. To jest najważniejsze - KOLUMNY + POMIESZCZENIE - reszta to dla mnie bajki - ale ja głuchy jestem ;)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

XYZPawel, 20 Wrz 2009, 17:39

 

>nie dońca jar-zę co piszesz :)

>że niby z testów nie wynika, to co wynika, tylko coś innego ?!? A co ?

 

Czytaj uważniej lub w ogóle zacznij czytać a nie będziesz musiał zadawać takich infantynych pytań.

Jakiś czas temu przeczytałem linki podane, na srebrnej tacy, przez Pawełka i nigdzie, ale to NIGDZIE, nie natknąłem się na stwierdzenie (mimo negatywnego wyniku testu) o identycznie grających urzadzeniach audio. Jest on chyba pierwsza osobą na świecie, która z lektury o testach ABX, wysnuła tak buraczany, idiotyczny wniosek. Widocznie znikoma znajomość jezyka obcego szkodzi w sposób podobny do zbytniej wstrzemięźliwości seksualnej i w konsekwencji prowadzi do nadinterpretacji pewnych zjawisk. Smutne i zabane zarazem :))

Różnice w brzmieniu różnych sprzętów nawet w tym samym przedziale cenowym są tak ewidentne, a co dopiero w urządzeniach 3x,5x droższych, choć przyznaję, że w pewnym momencie przyrost kasy niekoniecznie musi dać proporcjonalną zmianę jakości. Tym bardziej ta zabawa cieszy bo co sprytniejsi pokombinują tak, że nie wydadzą aż tyle. Oczywiśćie nie będzie to jeszcze to o co chodzi i dalej będziemy gonić króliczka. Tę radość próbuje odebrać nam Paweł, ale prawdziwemu audiofilowi nie da się tego zrobić, "choroba" dopadnie go wcześniej czy póżniej, zmieni element systemu i od nowa odkryje swoją płytotekę. A testy ABX zgadnijcie gdzie będzie miał? W najlepszym przypadku w otworze bass - reflex:)

masza1968

 

To go nie usprawiedliwia. Ten człowiek podaje sie za nawróconego audiofila. Cokolwiek to oznacza, w jego wydaniu, jest to parodia. Nawrócony, czy nie, audiofil - rozumiem człowiek, który przeorał ileś tam odtwarzaczy w poszukiwaniu coraz lepszego dźwieku, kupuje sobie kiepskiego Maranczyka za 1,1 kzł i jego zdaniem to wystarczy. Zdumiewajace. Zaiste, ten Maranczyk i np. Accu DP 400 graja tak samo - w chorej wyobraźni dzieciaka, pragnacego być cały czas w świetle reflektorów. Ciekawi mnie natomiast ile czasu można wałkować taki durnotyzm i po co? To już nie jest ciekawostka przyrodnicza. To jest popaprane. Ja stad idę. Cześć:))

Gość

(Konto usunięte)

Wij, 20 Wrz 2009, 21:32

 

>Jakiś czas temu przeczytałem linki podane, na srebrnej tacy, przez Pawełka i nigdzie, ale to

>NIGDZIE, nie natknąłem się na stwierdzenie (mimo negatywnego wyniku testu) o identycznie grających

>urzadzeniach audio. Jest on chyba pierwsza osobą na świecie, która z lektury o testach ABX, wysnuła

>tak buraczany, idiotyczny wniosek. Widocznie znikoma znajomość jezyka obcego szkodzi w sposób

>podobny do zbytniej wstrzemięźliwości seksualnej i w konsekwencji prowadzi do nadinterpretacji

>pewnych zjawisk. Smutne i zabane zarazem :))

 

Wij, to co napisałeś jest tak kuriozalne, że nawet nie wiem do jakiego specjalisty Cię wysłać :)))

Gość rochu

(Konto usunięte)

Szanowny PawleXYZ,

może wreszcie czas powiedzieć o co tak na prawdę chodzi?

Wybacz proszę brutalność, bo to zwykła polska bieda jest powodem całego tego zamieszania pod nazwą XYZPawel.

Zgadza się?

 

XYZ przyznaj się.

Nie stać Cię po prostu na nic lepszego z klocków audio i dorabiasz do tego filozofię?

Czy nie tak jest?

 

Szkoda tylko, że przy okazji robisz wodę z mózgu kilku fajnym chłopakom na forum.

Szkoda.

Gość

(Konto usunięte)

rochu, 20 Wrz 2009, 22:33

 

>Szanowny PawleXYZ,

>może wreszcie czas powiedzieć o co tak na prawdę chodzi?

>Wybacz proszę brutalność, bo to zwykła polska bieda jest powodem całego tego zamieszania pod nazwą

 

Jasne, dlatego sprzedałem drogi CD i kabel i kupiłem tańsze :)

Dlatego zrobiłem taniutkie Oriony, na najtańszych głośnikach :)

>Ten człowiek podaje sie za nawróconego audiofila. Cokolwiek to oznacza, w

>jego wydaniu, jest to parodia. Nawrócony, czy nie, audiofil - rozumiem człowiek, który przeorał ileś

>tam odtwarzaczy w poszukiwaniu coraz lepszego dźwieku, kupuje sobie kiepskiego Maranczyka za 1,1 kzł

 

i wyobraź sobie drogi Wiju, że nie jest w swych działaniach i doświadczeniach sam - doskonale rozumiem XYZPawla - w moim wypadku jest podobnie. A mogłoby być tak fajnie, kupowałbym coraz droższe klocki i czułbym się coraz bliżej (bynajmniej nie dźwiękowej) nirwany...

Na szczęście nadszedł wreszcie dzień kiedy obudziłem się odprężony i stwierdziłem że od dzisiaj słucham muzyki a nie sprzętu :)

XYZPawel, 20 Wrz 2009, 22:09

 

>Wij, 20 Wrz 2009, 21:32

>

>>Jakiś czas temu przeczytałem linki podane, na srebrnej tacy, przez Pawełka i nigdzie, ale to

>>NIGDZIE, nie natknąłem się na stwierdzenie (mimo negatywnego wyniku testu) o identycznie grających

>>urzadzeniach audio. Jest on chyba pierwsza osobą na świecie, która z lektury o testach ABX,

>wysnuła

>>tak buraczany, idiotyczny wniosek. Widocznie znikoma znajomość jezyka obcego szkodzi w sposób

>>podobny do zbytniej wstrzemięźliwości seksualnej i w konsekwencji prowadzi do nadinterpretacji

>>pewnych zjawisk. Smutne i zabane zarazem :))

>

>Wij, to co napisałeś jest tak kuriozalne, że nawet nie wiem do jakiego specjalisty Cię wysłać :)))

 

Co jest kuriozalne? Wij przeczytał podane przez Ciebie linki i nie znalazł w nich stwierdzenia przez żadnego z testujących, że jego zdaniem porównywane urządzenia brzmiały identycznie.

 

Teraz wypada podać gdzie w podanych linkach są takie stwierdzenia albo potwierdzić, że rzeczywiście.

 

Zaś co do specjalistów, to możesz nie znać żadnego wystarczająco dobrego.

Gość

(Konto usunięte)

Zbig, 20 Wrz 2009, 23:02

 

>Co jest kuriozalne? Wij przeczytał podane przez Ciebie linki i nie znalazł w nich stwierdzenia

>przez żadnego z testujących, że jego zdaniem porównywane urządzenia brzmiały identycznie.

>Teraz wypada podać gdzie w podanych linkach są takie stwierdzenia albo potwierdzić, że

>rzeczywiście.

 

nie wiem co przeczytał, ale na pewno nie moje linki. To jest OCZYWISTE i wyrażone wielkokrotnie w moich linkach, że jeśli czegoś nie można odróżnić, to to jest dla obserwatora identyczne.

jakim trzeba być inteligentem, żeby tego nie rozumieć ?!?

 

Więc o czym mówią testy ABX ?!?

http://en.wikipedia.org/wiki/ABX_test

"An ABX test is a method of comparing two kinds of sensory stimuli to identify detectable differences"

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.