Salony we Wrocławiu

[vanvideo]

Nie pamitam już ile IKEMI nowe kosztuje, ale zakładam się, że ta własnie kieszonka to dodatkowo 5 kz.

Wracajac do słuchajacych wrocławian, to można było ich spotkać na mini AS w klubie Firlej, które organizował Piotrek Guzek. Niestety poszedł w dyrektory Impartu i w Firleju cisza. Możliwe że Piotr mysli o czymś wiekszym w Imparcie. Zadzonię dzisiaj do niego i sie dowiem

[Zegarmistrz]

=>vanvideo

 

W kwestii mieszkań i warunków do słuchania - jestem zwolennikiem poszukiwań do skutku. Właściwie prawie za każdym razem gdy zmieniałem lokum przez jakiś czas grało tragicznie i zawsze po jakimś czasie znajdowałem "sprawcę problemu". Najtaniej jest pojeździć głośnikami po pokoju, ale to nie zawsze wystarcza. Ostatnio pod względem poprawy brzmienia wydałem najlepiej w mojej historii 350zł na interkonekt Fadela (w miejsce VdH First - biedak leży bezużyteczny bo do DVD jest "ZA DOBRY:). Widzę, że poważnie podchodzisz do kwestii zasilania. Podzielam ten pogląd (poprowadziłem odrębne kable do zasilania sprzętu ze skrzynki bezpiecznikowej i wyrzuciłem komputerową listwę "knocącą dźwięk" na śmietnik). Nie eksperymentowałem natomiast z kablami pomiędzy gniazdkiem, a sprzętem - dobry powód do spotkania(?) - widziałem na twoim www, że wyporzyczasz za kaucją. To aktualne?

 

A tak na marginesie to jak na czwarty dzień tego wątku to nie jest nas tu zbyt wielu. Chociaż faktycznie znam kilka osób (nie z forum, chociaż kto wie?) które byłyby takim spotkankiem zainteresowane.

[popla]

Witam!

Myślę, że z Poznania też jest blisko "za miedzę" - a nawet bliżej np. do Berlina, jednak w Poznaniu chyba jest ciut lepiej z salonami audio a i pważnych dystrybutorów CD też mają (vide np. Multikulti) - coś jednak Wrocław kuleje. Dobrze, że we Wrocławiu jest chociaż Visatex - wczoraj miałem sporą przyjemność odsłuchać CD Arcama 73 (oraz mniejszą: CA 640 C - to już wina tylko CA).

[PMD]

Myślę, że jest tu więcej osób z Wrocka, tylko się akurat nie wypowiadają. Spotkać zawsze się można, akurat odpowiednich miejsc w tym mieście nie brak (w przeciwieństwie do Salonów audio :( ). Może jakieśspotkanko w którym osoby z większym doświadczeniem podielą się wynikami swoich dochodzeńi eksperymentów, ze wszystkim co przekłada sięna frajdę ze słuchania muzyki?

 

Swego czasu modne były spotkania w klubach, pośwęcone jakiemuś kompozytorowi, lub rodzajowi muzyki połączone z odsłuchem , łezka się kręci.

[Cortazar]

No dobra . Wychodze z ukrycia ;-) . To ja jakis czas temu rzuciłem pomysł spotkania we Wrocławiu ( a co tu gorsi od katowic ? ) . Sprawa się jakoś rozmyła , a szkoda , bo z tego co mi wiadomo to po Warszawce jest nas tu we wrocławiu największe zagęszczenie .

Osobiście spotykam sie regularnie z kilkoma mi podobnymi " szaleńcami " i jestem z tych spotkań bardzo zadowolony . Wzbogacaja mnie jako audiofila , melomana i człowieka w ogóle .

Wnoszę więc o spotkanie - Panowie umawiamy się !

[PMD]

To może jakiś weekend, będzie najłatwiej wszystkim.

[vanvideo]

>> Zegarmistrz

Poszukiwania i ściganie się w moim przypadku zakończyło się jakieś 25 lat temu, a 15 - rzuciłem ręcznik na ten temat z powodu muzyki. Nic nie wchodziło, nic nie cieszyło - słucham muzyki, a nie sprzetu. Od paru lat coś się poprawiło za sprawą kina domowego, zaczałem słuchać i tą drogą wróciło ukochane stereo, a zwłaszcza na wsi.

 

Kable sieciowe i głośnikowe są oczywiście do wzięcia w każdej chwili. Dla forumowiczów udzielajacych sie i zalogowanych oczywiscie bez kaucji, a z Wrocławia zwłaszcza. Trzeba tylko do mnie podjechać.

[Zegarmistrz]

=>vanvideo

 

Rozumiem jak jest dobrze to nie ma problemów i chęci ich wyeliminowania to dotyczy nie tylko muzyki - samo życie. Szczęśliwie od paru tygodni mam to samo - słucham, słucham. Ale to całe nasze audiofilstwo to też taki fetysz i czasami pojawia się chęć ubrania szafki w coś nowego (w kwestii kabli zasilajacych - to przynajmniej miejsce gdzie nie mam nic do stracenia pod względem muzycznym:). Od 18 grudnia mam w domu małego człowieczka i priorytety tak czy owak się zmieniły;)))

 

=>Cortazar

Dzięki za herbatę i możliwość posłuchania na ciekawym systemie - bardzo ciekawej muzyki (osiemnasty wiek leci u mnie teraz znacznie częściej;). Zresztą... chętnie się zrewanżuję.

 

Co do terminu to proponuję wieczór 20/21 (piątek), albo 21/22 (sobota). Trzeba tylko znaleźć miejsce. Spośród klubów, jeżeli chcemy porozmawiać to w Celtiku, jest sala gdzie grają jazz na żywo i jest odpowiedni klimat - jedyny problem to fakt, że w tej części lokalu nie podają piwa. Jezeli są jakieś inne propozycje to podawajcie!

 

Łączę pozdrowienia dla rosnącej grupki:)

[Kubeł]

Poczekajcie z tym miejscem. Być może cos się jeszcze wykluje. Dam znać w poniedziałek.

[osiek]

a jest jeszcze jakas knajpa na ruskiej ponoc stricte jazzowa.. nie wiem nie bylem jedynie sluchy mnie takie doszly... moze sie wybiore zobaczyc co i jak

pozdrawiam

P.

[okno]

ta knajpa to Express Jazz Cafe. Klimat dosc snobistyczny, ale jest ok. Chodze tam zawsze po 24, wracajac z innego miejsca takze wtedy swieca pustki. Barman jest ok, szefowa idzie do domu /jakas szycha w WSJ/ takze mozna sobie tam o tej porze jeszcze posiedziec. A jak jest wczesniej? nie wiem, nie bylem tam wieczorem, ale mysle, jak wyzej napisalem, ze dosc snobistycznie. Jesli chodzi o muzyke to jazz i blues lata 50 i 60 oraz smooth i swing, Billie Holliday itp., raczej spokojnie i usypiająco.

PZDR

[vanvideo]

link do

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[javo]

No to może jakaś szansa na spotkanie będzie. Miło byłoby zobaczyć się 'na żywo' i porozmawiać. Proponujcie jakieś miejsca i terminy. Chętnie przybędę na spotkanie, chociaż pewnie znając życie wypadnie mi w tym czasie 'dzień roboczy' :-(, ale może będę miał szczęście i się uda. Nie jestem z samego Wrocławia, więc nie znam ciekawych i sprawdzonych miejsc, dlatego zdaje się na Was. Działajcie, działajcie.

[okno]

fajna jest tez Szara Mysz aka Smooth Jazz Cafe. W podziemiach Hotelu Patio. Kolo Kosciola Garnizonowego.

[Kubeł]

Panowie. Pisałem o poniedziałku, ale juz dzisiaj udało mi się co nieco załatwić. Zatem składam następujacą propozycję: w następną sobotę, czyli 21-ego (o ile się nie mylę, bo liczę w pamięci) spotykamy się w firmie Delta Studio na ul. Jaworowej 6A. Do dyspozycji będziemy mieć kilka wzmacniaczy tej firmy do posłuchania z czymkolwiek przyniesiemy (własne źródła i kolumny mile widziane), oraz herbatę, kawę i inne napoje :-). Myślę, że możemy sobie zafundować bardzo miły dzień. Co wy na to? Z Deltą wszystko już ustalone, pozostaje wasza akceptacja.

P.S. A po wszystkim do knajpy też można wyskoczyć :-DD.

[Cortazar]

Świetnie ! Ja się piszę (może nawet z połowicą ;-). No i będzie okazja posłuchac analogu . Kolekcja vinyli na jaworowej jest naprawde spora .

[Kubeł]

Cieszę się, ja prawdopodobnie moją połowicę też zabiorę - to jej dobra i nieprzymuszona wola :-)) . O tak, winyli tam sporo jest, a i gramofon zacny...

Acha, do dyspozycji jest praktycznie cała sobota, więc godzinę mozemy ustalić dowolną.

[javo]

Tak jak myślałem, ten dzień pracuje :-(. Może uda mi się załatwić wolne, ale będzie ciężko, oj będzie.

[Kubeł]

Niedziela też wchodzi w grę. To w dużej mierze zależy od nas. Dlatego już teraz rzucam temat, aby uzgodnić najbardziej dogodny termin.

[javo]

To już czuje się troche lepiej.

[okno]

bardzo fajny pomysł

[vanvideo]

no wreszcie się ruszę z domu, wchodzę.Dla mnie godzina dowolna

[osiek]

na Jaworowa mam rzut beretem ;) Zegarmistrz tez ;) i zapewne sie stawimy :) chyba ze Zegarmistrzowi wypadna obowiazki rodzinne ;)

P.

[Zegarmistrz]

SuperKubeł!!! Świetny pomysł z DeltaStudio - jakoś nigdy nie znalazłem czasu, żeby się tym zainteresować, a szkoda - znalazła się okazja. I blisko i można połączyć przyjemne z pożytecznym. Wieczór "na mieście" też mam nadzieję wygospodarować. Mam jeszcze taka propozycję/prośbę, aby każdy zabrał jedną-dwie pozycje muzyczne ze swojej kolekcji, którą chciałby polecić (chyba tak czy owak każdy coś tam ze sobą będzie miał). Co do terminu oba są dla mnie ok.

Pozdrawiam całkiem liczną już gromadkę:)))

J.

van => na wsi to muzyka nawet z mikro wieży często brzmi fajnie (właśnie słucham, ale kolumny to jednak KEF a nie japońszczyzna:)))

[PMD]

Pomysł fajny, trzeba tylko ustalić, o której start.

[Bryan]

Kubeł:

:(( akurat 21-22 mnie nie będzie, z a chęcią bym się wybrał bo na jaworową mam przysłowiowy rzut beretem ;)

[Kubeł]

Bryan, spokojnie. Mam dla cię propozycję. Napiszę na e-maila.

Ok, no to podsumujmy naszą listę obecności:

 

1. Cortazar (ew. z żoną)

2. Javo

3. Okno

4. Zegarmistrz

5. Vanvideo

6. Osiek

7. PMD

8. Kubeł (ew. z żoną)

 

Jeżeli ktoś jeszcze chce, to proszę się spieszyć. Z racji warunków lokalowych oraz dla wygody odsłuchu pozostały już tylko 2 wolne miejsca. Ktoś chętny?

Pozostaje nam jeszcze ustalenie dnia - sobota, czy niedziela?

[Cortazar]

Żona nie jest "ewentualnie " . Idzie ze mną na 100 % .;-)

[skrzypek]

jeżeli znajdzie się wolne miejsce to jestem chętny, dawno słyszałem o delta studio, więc b. chętnie z Wami tam zawitam, co prawda jestem napalonym narciażem i wiem, że może coś zaiskrzyć z terminami, jednak zrobię co będę mógł

pozdrawiam

[Kubeł]

Ok, przypominam także o wzięciu ze sobą własnego sprzętu (oczywiście w miarę możliwości).