Skocz do zawartości
IGNORED

Ostatni szlif systemu-kable zasilające:test kabli w cenie ok. 700 zł


jarekkaz

Rekomendowane odpowiedzi

zawi, 3 Mar 2010, 21:07

 

>Czy oczekujesz tego żeby ktoś w opinii napisał kabel xx sprawdzi się z Nadem w muzyce pop??

>

>

>Twój zakup AP potwierdza to co negujesz- trzeba samemu spróbować

 

Nie kupilem wcale AP bo tak jak napisłem jestem zwolennikiem słuchania przed zakupem, chodzi mi o to aby w testach pisać o calokształcie: testowany sprzęt, reszta toru, muzyka i dzielenie się własnymi przemyśleniami.

Muszę przyznać, że jednak myliłem się w ocenie wpływu kabli zasilajacych do CD. Jest jednak w miarę duża róznica między zwyklym kablem a specjalistycznym. W sobotę rano dosyć długo porównywałem na innych płytach niż poprzednio zwykły kabel z Artech Pro Jet SE i Furutech FP-314Ag/11G. Zwykły kabel dawał pewne uśrednienie dźwięku, mniejszą przestrzenność-większość muzyki dobiegała ze srodka między kolumnami, dźwiek nie był zbyt czysty-słychac to było szczególnie przy fortepianie.

Najlepiej sprawdził się Artech, dawał przestrzenny dźwięk, ciemny, dokladny, Furutech był jednak odrobinę gorszy-dawał więcej szczegółów ale był ciut za jasny-wniosek: idealnie nadaje się do wzmacniacza, do CD już mniej.

Róznica może wypływac też z tego, iż odsłuchy robiłem w godz. 19-20 wieczorem a wtedy już jest tyle zakłoceń w sieci-jak podaje Audio w jednym z testów poprawiaczy sieci nawet ponad 6 % THD-że kabel już nic nei może zrobić. Natomiast rano w sobotę pewnie te zakłócenia są mniejsze za Audio ok. 3 %

 

Natomiast od kilku dni porównuję równolegle 2 kable do wzmacniacza-wspomnianego Furutecha i Artech Thunder. Róznice są subtelne, na niektóych utworach nie słychać róznicy, oba kable są świetne, ale jednak róznice mozna wychwycić:

 

Thunder zawsze stara się wychwycić rytm, podstawę basową, ma lepszy i niżej schodzący bas jednak tam gdzie tego normalnie w nagraniu jest dużo może być "co za dużo to niezdrowo" np. pop, rock, metal, ale w cześci muzyki poważnej może wychwycić i podać dźwięk jakiego Furutech nie da np. The Priests "O Holy Night" kotły grajace daleko w tyle zostały bardzo dobrze zagrane, Furutech to trochę rozmył, góry i szczegółów jest trochę mniej. Można powiedzieć, ze kabel ten przesuwa troche muzykę w dół pasma. Dźwięk ma zawsze rytm, jest szybki, konkretny.

 

Furutech jest bardziej muzykalny, daje więcej wybrzmnień, ale bas jest lekko rozciągnięty, mniej konkretny. Bardzo dużo szczegółow, lekkie przesunięcie w górę pasma co w CD zaowocowało za duzym rozjaśnieniem (we wzmacniaczu jest natomiast wszystko OK). Fortepian ma więcej barwy i odcieni (Preludia Chopina).

Sprzęt w dużym stopniu można ustawić kablami sieciowymi i osobiście nie wierzę, że na zwykłych kablach można osiągnąć znakomity dźwięk.

Sprzęt kompletuje już ponad dziesięć lat i prawie dziesięć lat z dźwięk nie byłem zadowolony wymieniałem klocki kable łączeniowe i ciągle coś było nie tak albo pojawiał się i znikał.

Sporą część czasu słuchałem bez zerowania w gniazdku i żaden sprzęt nie mógł grać. (obecnie w gniazdku złączyłem zero robocze z zerem z ochronnym)

Może ktoś wie czy wykonanie prawdziwego uziemienia jeszcze poprawi dźwięk czy inwestycja nie jest potrzebna.

Obecnie posiadam system Linna który okablowałem linowskimi kablami (na innych nawet kilkanaście razy droższych, jeśli chodzi o kabel głośnikowy nie chciał grać)

Pracuję sporą część roku zagranicą gdzie kabelki z używki można czasem dość tanio kupić. Więc po powrocie przywiozłem parę listw i kabli, które obecnie testuje.

Przedstawię ogólnikowe oceny kabli, które posiadam, w różnych systemach i miejscach wpięcia w tym systemie kable mogą ujawniać różne cechy, które nie zawsze są pożądane

Niektóre układy kabli ze sobą nie grają a przepięcie jakiegokolwiek kabla wymaga przynajmniej kilkudniowego dogrzania systemu. Nie raz spotkałem się z sytuacją, że po zamianie sieciówek zagrało w pierwszy dzień dobrze na następny cudownie a w kolejne już klapa czasami totalna. Posiadam a właściwie posiadamy z bratem.

 

Russy Andrews Clasic – raczej jasny dynamiczny dźwięk – 4 szt.

Nordost Shiva - Jeszcze jaśniejszy szybki rozdzielczy dużo powietrza szczegółowa góra – 1szt

Kimber PK14 - Dynamiczny rozdzielczy pełny dźwięk a zwłaszcza bas dość dużo góry -3szt

Cardas - Miękki klei dźwięki dużo powietrz - 1 szt.

Qed - Ciemny ciepły wolny miękki –1szt

Jps - Raczej ciepły miękki niezbyt szybki bas – 2 szt.

I wydaję mi się że z kablami sieciowymi jest podobnie jak z innymi trudno przewidzieć jaki będzie najlepszy w danym miejscu a może okazać się, że jego wpływ jest fatalny choć jest bardzo drogi a w innym systemie zagra cudownie.

Przy następnym wpisie opiszę, jakie dźwięki uzyskałem przy różnych układach kabli.

Witam !

Przymierzam sie do zakupu kabli sieciowych PS Audio Perfect Wave AC-3 czy juz przetestowałeś ten kabel. Jeśli tak to prosiłbym o kilka słów opini na jego temat.

Pozdrawiam Grzegorz.

Niestety nie udało mi się posluchac PS Audio, czekałem na niego ponad tydzień i w końcu dałem sobie spokój. Jednak jak mówili mi w firmie Koris przeszli na tego producenta i odchodzą od Shunyata Research bo PS Audio jest lepsze.

Furutech czy Thunder-jeszcze kilka przykładów i 3 wnioski:

10 % muzyki bedzie brzmieć subiektywnie lepiej na zwykłym kablu lub z mp3, CD w samochodzie, w kuchni. To raczej średnio kiepsko nagrane płyty gdzie czystość i podanie każdego dźwięku osobno nie bedzie zbyt dobre,

30 % na obu kablach zabrzmi równie dobrze aczkolwiek będzie słychać charakter kabla-tak było np. z Katie Melua-dotyczy to chyba muzyki jazzowej, akustycznej, popu i części rocka,

35 % zabrzmi lepiej na Furutechu, można to łatwo sprawdzić na Polonezie As-dur Chopina. Słuchając go na Furutechu pomyślałem "Chopin wielkim kompozytorem był", na Thunderze natomiast -ale slaba kompozycja.

25 % lepiej na Thunderze-klasyczny przykład to J.M.Jarre "LES CONCERTS EN CHINE", energetycznosc, czystosć, uderzenie i grzmot na Thunderze, a na Furutechu leniwie ciagnąca sie muzyka.

No i co tu wybrać,

zależy od słuchanej muzyki, tak jak ja słucham wielu rodzajów decydować sie na jeden rodzaj kabla mając świadomosć, ze jest lepszy dźwięk do osiagniecia-słyszalny wyraźnie-nie mogę wybrac tak żadnego na razie kabla,

-mieć obydwa i przkładać ciagle-może to i jakieś wyjscie,

-sprawdzić inne czy np. 2 razy droższe dadzą taki dźwięk o jaki mi chodzi-wybieram ten wariant i zaczynam powoli następną zabawę-czy warto wydać jeszcze raz tyle (niż 700 zł)aby osiągnąć pełnię szczęścia-czyli testy kabli za ok. 1500-2000 zł.

 

W innym wątku pojawił się temat dyskusji czy nowe czy używane-problem w tym,że używane trzeba kupić i nie mozna ich oddać, istnieje dodatkowo ryzyko podróbki, a mi chodzi także o to aby podzielic sie z innymi moją wiedzą i dlatego powinny być to kable w miarę łatwo dostepne.

 

Myślę na razie o:

Artech Cosmo (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

Furutech Evolution Power (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

Shunyata Diamondback (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

PS Audio PerfectWave AC-5 (

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) )

 

Co jeszcze warto sprawdzić????

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jarekkaz

 

Proponuję Vovoxa szwajcarska firma, która zajmuje się kablami profesjonalnymi. Z pewnością zmieścisz się w budżecie. Testowałem serię Initio tj głośnikowe, xlr, sieciowe. Wybitne przewody.

Bardzo równe i transparentne. Doskonałe barwy, dynamika i przestrzeń. Klasa!!!!

W tej chwili okablowałem cały system sieciowymi i xlr

 

Porównywałem z Albedo Monolith całą serią, YP Sound Argentum, Mit Terminator, Tara Air 1, Shunyata Python, Anaconda i Lyra, Nordosth Vishnu i jeszcze kilka tańszych. Vovox zawsze był prawdziwszy.

 

Mało popularny i ciężko się przełamać biorąc pod uwagę siłę marketingu kablarskiego. Ale jak posłuchasz to zrozumiesz.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-15050-100010000 1268251553_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Myslicie ze ten DYI na alpha3 i wtykach Furutecha pobije wszsytkie kable w podobnej cenie (okolo 700 zl), bo mysle, czy kupic te elementy w ciemnoi posklasac. Juz mnie troche meczy ciagle pozyczanie, probowanie, itd.

temat o kablach raczej drogich ale kto pyta nie bladzi wiec mam pytanie bo tez testuje kabelki sieciowe te skromniejsze ale skoro slychac zmiany nawet na skromnym audio to mysle ze warto :)

ale do rzeczy chodzi mi o to czy jesli po zmianie kabelka dzwiek staje sie lagodniejszy ogolnie bardziej delikatny trudno mi to opisac ale tak to odczuwam...czy to znaczy ze kabelek jest po prostu lepszy ? mam slabe pojecie o audiofilskim dzwieku ale odnosze wrarzenie ze w tym calym "Hi Endzie" wlasnie o to chodzi dzwiek ma byc naturalny i nie ostry przyjemny dla ucha czy tak ? ;)

Jesli nie to prosze mnie pouczyc ;)

 

Ps. pytam bo jak wiecie wybrac odpowiedni kabelek to trudna sprawa ;)

sebolx, 11 Mar 2010, 18:42

 

>lepszy ? mam slabe pojecie o audiofilskim dzwieku ale odnosze wrarzenie ze w tym calym "Hi Endzie"

>wlasnie o to chodzi dzwiek ma byc naturalny i nie ostry przyjemny dla ucha czy tak ? ;)

 

 

Dźwięk ma być dokładnie taki jaki lubisz...nie ma innej wykładni.

 

Najprawdopodobniej ktoś kto słucha klasyki, z czasem będzie dażył do naturalności. Inna osoba słuchająca klimatów techno-pochodnych, wprost przeciwnie. Dlatego mamy tak dużą róznorodność sprzętu, opinii o nim i brak sensu zadawania podobnych pytań :).

 

Sam musisz sobie odpowiedzieć na pytanie, czy w tej konkretnej chwili, z Twoim sprzętem i aktualnymi oczekiwaniami ten kabel jest dla Ciebie dobry, czy nie i czy wogóle jest sens zawracania sobie głowy kablami.

 

Jedno tylko jest pewne - warto zadawać sobie to pytanie, bo szukanie odpowiedzi jest świetną zabawą...

>sebolx, 11 Mar 2010, 18:42

 

Jeśli zbierzesz trzech włascicieli systemów za 100tyś, kazdy godzinami będzie Ci opowiadał, że poszukuje dokładnie tego samego, np: sceny, lokalizacji, mikro i makro dynamiki, itp... I czego z tego się dowiesz? Niczego...

 

Możesz byc jedynie pewien, ze jeśli poszli róznymi drogami i mają np. McIntosha, Pass'a i jakas drogą lampę, rózne kolumny i kable, to każdy z tych systemów gra inaczej... ale (o ile się nie oszukują) dla kazdego z nich najlepiej :).

sebolx

11 Mar 2010, 18:42

Jak widzę oprócz muzyki poważnej słuchasz tego samego co ja. Jednak bardziej delikatny nie znaczy lepszy. Tak u mnie było w porównanaich Furutecha i Thundera-w części muzyki dźieki łagodności i muzykalności lepszy był Furutech a dzięki rytmowi i energetycznosci lepszy był Thunder.

Warto oprćcz tego co aktualnie słuchasz posłuchać np. Chopina. Kiedyś w innym wątku o testowaniu (jakie sa do tego najlepsze płyty) napisałem, że najlepsze sa te z muzyka której do tej pory nie lubilismy-ja wtedy nie cierpiałem fortepianu i Stinga i jeśłi ta nielubiana muzyka nagle zabrzmi swietnie i zachęci do kolejnych płyt to jest to.Jest to jedno z lepszych kryteriów oceny. Drugie to powrót do starego systemu np zwykłego kabelka, jeśłi dxwięk jest nie do zniesienia to jest to.

W każdym razie warto testując brać pod uwagę wiele płyt nie skupiając się tylko na 3-4 wybranych do testowanai jako tzw. reprezentatywnych. W ten sposób o mały włos kupiłbym Focal Electra 1028be ale jedna ostatnia płyta (i do tego sprzedawcy) zabrzmiała na tych kolumnach słabo.

Jarekkaz: Poczytałem , poczytałem. Moze jak bym był madrzejszy wiecej bym zrozumiał. Widze ze jestes prawdziwym koneserem sieciowej zabawy kablowej. No i dobrze. Nie zamierzam wypowiadać sie w meritum sprawy{chociaż kolega tak pieknie apelował w swoich wypowiedziach} natomiast zwróciło moja uwage to iz korzystał Pan z dobrodziejstwa firmy koris, która cenie sobie osobiście i uważam że to dobry sklep dla pasjonatów wszelkiej audiofilskiej twórczosci. Tymbardziej zdziwił mnie fakt iż posiadaja oni tak skromny asortyment sieciowych zabawek. Powiem tak: Powinnien Pan udac sie bezpośrednio do Pana Darka z korisa gdyz prywatnie jest on prawdziwym koneserem kabli zasilających. Jest to politycznie niepoprawne, gdyz sklep sprzedaje okreslone marki kabli , lecz jezeli z prawdziwa pasja w oczach i szczerym sercem zwróci sie Pan do Pana Darka ten na pewno pomoże, ba niech udostepni chociaż 25% swojej prywatnej kolekcji to bedzie zabawa w testy prze dwa lub trzy tygodnie. Pozdrawiam i życze wytrwałości.

jarekkaz

 

Rozumiem ja jednak zawsze jak testuje to slucham muzyki ktora znam bardzo dobrze bo chce wychwycic ktory kabelek mi bardziej odpowiada ale to z ta nielubiana muzyka ciekawe sprawdze ;)

Tego Thundera tez musze przetestowac bo co chwile trafiam na kogos kto chwali ten kabel wiec cos w nim musi byc a jesli jest jak Ty to nazwales rytmiczny i energetyczny to czuje ze to cos dla mnie :)))

 

Ps. wlacze disco polo jutro do testu jesli ta nielubiana muzyka zagra to bedzie ok ;)(zart)

yyyy tylko ze nie mam zadnej plyty z taka muzyka :(((

climax99

 

hehe zaba to zaba a Jackson to juz inna bajka ;) lubie tego wybielonego Jacksona super graja jego plyty no i daja duzo wspomnien z mlodosci ;) a disco polo hmm... tez muzyka jednak jakos mi nie podchodzi chyba wole sluchac latem wlasnie zab na ogrodzie w oczku wodnym w duecie ze swierszczami czasami daja dobry koncert i to live ;)

Ps. ok wystarczy juz nie zasmiecam tematu ;)

Mnie ostatnio wpadł do ręki kabel JORMA sieciowy.

 

CD jak dostał prądu to oniemiałem. Pojawił się taki szczegół, że zbliżył się do kabli za 2-3 tysie. Kabel kosztuje ok 1100,- /pożyczyłem w Łodzi na Tuwima6/ może warto też wziąć pod uwagę...

ZORRO 77

A skad wiesz ze sie zblizyl,powownywales??? Jak tak to z jakimi kabelkami zasilajacymi,czy to tylko

taka Twoja sugestja??Opisz swoje spostrzezenia-bardzo jestem ciekaw.pozdr.

Pozdrawiam

Jeżeli chodzi o kable zasilające to do niedawna byłem wielkim sceptykiem i nie dopuszczałem myśli , że mogę kiedyś je testować. Słyszałem , że zmieniają dźwięk jednak nie spodziewałem się, że aż tak bardzo. Niedawno wypożyczyłem listwę sieciową firmy PS Audio i usłyszałem różnicę pomiędzy płytami, które bardzo dobrze znałem. Po wpięciu listwy słyszałem więcej ale również pewne braki przede wszystkim w wysokich tonach. Zwróciłem się właśnie do " Korisu " do Pana Darka ( największy fachowiec w dziedzinie audio jakiego znam ) o pomoc w rozwiązaniu tej kwestii. W dniu 12.03.2010 r. o trzymałem do testu dwa kable PS audio AC 3 i po podłączeniu usłyszałem dźwięk o którym marzyłem. Kilka razy przełączałem kable na standardowe i z powrotem poprawił się cały przekaz dźwięk był czytelny i głatki wręcz analogowy. Najprawdopodobniej zostanę właścicielem tych kabli.

pozdrawiam Grzegorz.

Wypożyczyłem na kilka dni listwę sieciową GigaWatt wraz z ich kablem zasilającym, całość kosztuje 1100PLN i jestem zaskoczony tym jak bardzo poprawił mi się dźwięk w stosunku do mojej zwykłej, badziewnej listwy z marketu. Jednak mimo poprawy przejrzystości, czytelności, nadal czuje, że coś jest nie tak. Nawet bym to nazwał lekkim zamuleniem. Dowodów na taki stan rzeczy jest kilka, na przykład po podłączeniu jakiegoś innego kabla głośnikowego zamiast Red Dawna praktycznie nie da się słuchać. Wtedy jest duże zamulenie. Brakuje blasku, twardości w dźwięku, bas jest za wolny i za miękki.

 

a_las napisał - "Sporą część czasu słuchałem bez zerowania w gniazdku i żaden sprzęt nie mógł grać. (obecnie w gniazdku złączyłem zero robocze z zerem z ochronnym)". U mnie w domu jest dość stara instalacja, nie ma uziemienia, w gniazdku nawet nie ma bolca. Nie mam pojęcia co z tym zrobić i czy zrobić warto. Czasem są takie chwile, że dioda sygnalizująca dopływ prądu do wzmacniacza miga. Wiec może są jakieś spadki? Budowa domu była dawno. Ojciec twierdzi, że do pomieszczenia gdzie stoi stereo idzie oddzielna linia. Ale to chyba niewiele zmienia skoro jest badziewna.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.