lcd 32 i kablówka - da się to oglądać?

[marell]

Witam.

Zachciało mi się zmienić tv. Obecnie posiadam crt 29 cali-chciałbym go zamienić na 32 lcd.

Może ktoś z Was orientuje się, które z tv najlepiej radzą sobie z kiepskim sygnałem z kablówki bo wiem, że mogę zostać niemile zaskoczony jakością obrazu.

Tv ma służyć do oglądania programów typu:teleexpress, po prostu gotuj, rozmowy w tłoku ;-) raz na dwa lata jakiś film.

Moje wymagania/oczekiwania:

-możliwie najlepszy obraz z kabla

-hmmm........ koniec.

 

Aaaa, bym zapomniał-za rok może dwa pożegnam się z kablówką i przerzucę się być możę na jakąś platformę cyfrową, może wtedy dobrze mieć full hd - jest sens kupować 32 cale full hd??

I co to jest ten cholerny empeeg czwarty o którym krzyczą w każdej reklamie-zawracać sobie tym głowę?

Mogę wydać do 1800zł.

 

Proszę pisać, sprawa nie cierpiąca zwłoki. Chęc kupowania wielka.

[witek_z]

Do kablówki nie nadaje się żaden LCD. Ogólnie obraz z plazmy jest bardziej zbliżony do natury i do CRT. Kiedyś był produkowany 32' plazma LG albo Daeewo (już nie pamiętam) w tej chwili nikt nie produkuje plazm 32'. Odpowiednikiem CRT 29' jest 42' panorama a nie 32'.

[don111]

Panasonic TX-P37C10Y / TX-P37X10Y

Panasonic TX-P42C10Y / TX-P42X10Y

 

X ma trochę lepszą powłokę antyrefleksyjną, mniej odbija światło niż C i ma 3 hdmi (C ma 2)

tuner mpeg4 ważny gdy posiadasz sygnał z anteny naziemnej, przy kablówce/satelicie bez znaczenia

[don111]

zapomniałem dodać żebyś się na full hd nie napalał, raz że ekran za mały abyś odczuł dużą różnicę (chyba że siedzisz do 2m), a dwa to że tv cyfrowa nie nadaje w full hd (1080p) tylko w 720p/1080i

1080p miałbyś tylko z blue-raya

[krzysiekol]

chyba najlepiej plasma 37 cali, ja czakam na taka tylko az beda w ofercie jakies cienkie a podobno w przyszlym roku maja takie byc, no chyba ze cos przegapilem i juz takie produkuja( chodzi mi o grubosc ponizej 7 cm)

[henry01]

Z tego co słyszałem, nie będzie wkrótce plazm 37-calowych Panasonica, tak więc chcąc mieć ten rozmiar, lepiej się pospieszyć.

[don111]

w marcu wychodzą nowe modele Panasonica, może warto się wstrzymać

[krzysiekol]

enry01, 22 Lut 2010, 21:27

 

>Z tego co słyszałem, nie będzie wkrótce plazm 37-calowych Panasonica, tak więc chcąc mieć ten

>rozmiar, lepiej się pospieszyć.

 

jesli wolno zapytac to z kad takie informacje i na ile prawdziwe?

[Kyle]

don111, 22 Lut 2010, 20:52

 

Już pisałem o materiale 1080 z "nagłówkiem" "i" który zawiera materiał progresywny. Z satelity można więc złapać 1920x1080 ~24 fps progresywne (co najwyżej w "przebraniu" "i")

[Kyle]

marell, 22 Lut 2010, 16:30

 

Jeśli nie chcesz mieć zniekształceń geometrycznych (wszystko spłaszczone nienaturalnie w pionie) i widzieć cały kadr przy materiale 4:3 to na wyświetlaczu 16:9 będziesz musiał wyświetlać w trybie letterbox (czarne pasy po bokach).

 

ps. napisałem "czarne pasy" ... kolor może być inny (wybierany w menu) ale czarny najmniej odwraca uwagę

[Kyle]

krzysiekol, 22 Lut 2010, 21:02

 

>chyba najlepiej plasma 37 cali, ja czakam na taka tylko az beda w ofercie jakies cienkie a podobno

>w przyszlym roku maja takie byc, no chyba ze cos przegapilem i juz takie produkuja( chodzi mi o

>grubosc ponizej 7 cm)

 

Po co ci coś cieńszego o kilka cm ? Zwracaj uwagę na jakość obrazu a nie na takie pierdołki. Dla mnie np. nie jest istotne czy TV ma 9 mm grubości czy 9 cm . Co innego gdyby było to 40 cm .

[Kyle]

witek_z, 22 Lut 2010, 20:12

 

>Do kablówki nie nadaje się żaden LCD. Ogólnie obraz z plazmy jest bardziej zbliżony do natury i do

>CRT.

 

Do CRT tak ... ale do "natury" ? voodoo rządzi .... heh

[krzysiekol]

Kyle, 23 Lut 2010, 08:33

 

>krzysiekol, 22 Lut 2010, 21:02

>

>>chyba najlepiej plasma 37 cali, ja czakam na taka tylko az beda w ofercie jakies cienkie a podobno

>>w przyszlym roku maja takie byc, no chyba ze cos przegapilem i juz takie produkuja( chodzi mi o

>>grubosc ponizej 7 cm)

>

>Po co ci coś cieńszego o kilka cm ? Zwracaj uwagę na jakość obrazu a nie na takie pierdołki. Dla

>mnie np. nie jest istotne czy TV ma 9 mm grubości czy 9 cm . Co innego gdyby było to 40 cm .

 

dzieki za rade ale akurat musze na to zwrocic uwage bo miedzy sciana gdzie chce powiesic tv w sypialni a luzkiem nam bardzo malo miejsca z tad zalezy mi jak na najcienszym , najlepiej taki jak les samsunga ale z racji ze ma byc to tv do ogladania w nocy w sypialni to sie zbytnio nie nadaje bo te ledy to swieca jak latarka po oczach

[Kyle]

Cienkiego LED z podświetleniem krawędziowym bym osobiście nie kupił - zwykle kiepska równomierność, a napis "LED" na ulotce reklamowej to jedyna "zaleta".

 

ps. co do świecenia jak latarka - akurat to nie jest problemem - moc świecenia podświetlenia LED czy CCFL jest w przyzwoitych, prawidłowo działających wyświetlaczach LCD regulowana

[Kyle]

>Cienkiego LED z podświetleniem krawędziowym bym osobiście nie kupił

 

właściwie powinno być:

 

Cienkiego LCD z podświetleniem LED krawędziowym bym osobiście nie kupił

[krzysiekol]

ale poz tym plasma na kablowce lepiej chodzi niz na led

[insomnia]

1. Full HD przy 32" jest nie widoczne przy oglądaniu ze standardowej- zalecanej odległości, ponadto staceje TV nie nadają w tym formacie i nie szykuje się by tak się stało, więc lepiej wziąc TV bez full HD ale z większą liczbą "polepszaczy" czyli lepszy starszy ale wypasiony model niże full HD z ostatniej serii ale biednie wyposażony. Na tanią plazmę uważaj, bo często nie są nawet HD Ready czyli zamiast 1280x720 wyświetlają w 1024x768, niby ponad 200 pixeli w poziomie ale robi różnicę. Sprzedawcy mamią,że można podpiąć sprzęt HD - to prawda ale TV przeskaluje w dół.

2. Kablówka podpięta standardowo (koncentrycznym) nawet na TV Phillips (b.dobre opinie o odbiorze analogowych sygnałów) wygląda przeciętnie, natomiast po podpięciu poprzez HDMI cyfrowego tunera (np. Vectra) nawet kanały analogowe wyglądają świetnie i przebijają każdy CRT - posiadam i potwierdzam razem ze znajomymi.

3. Co do czarnych pasów to jak na razie znane są mi tylko przypadki Philipsa, który rozwiązał to idealnie, tzn. można m.in. ustawić taką opcję formatowania obrazu by: obraz 4:3 (i inne nie w pełni panoramiczne) był nie deformowany tylko powiększony do pionu (poziomu też ale proporcjonalnie)- pozostają po bokach czarne paski (masz wtedy 29" na ekranie 32" w przypadku programów 4:3) oraz by programy panoramiczne z czarnymi paskami na dole były powiększane w pełni do matrycy twojego TV - dotyczy tylko programów w 16/9, bo w przypadku kinówek (chyba 2,35/1) obraz jest powiększany proporcjonalnie aż do bocznych krawędzi (pozostają małe czarne pasy u dołu i na górze) - wszystko to bez deformacji obrazu. Taki TV kosztuje u idiotów ok 1600-1800 PLN

[marell]

Witam.

Fajnie, że jest odzew. Dziś był u mnie sąsiad ze swoim lcd 32- jakiś samsung.

Rozmiar ekranu mi odpowiada, bede oglądał z odległości jakieś 2,5m. Obraz porównywalny z moim crt 100hz(z tych tańszych)-może trochę gorszy ale da się oglądać. Jak mi się skończy umowa z kablówką to zdecyduje sie na jakąć platformę cyfrową. Full HD odpuszczę.

Chyba zdecyduje się na jakiegoś Philipsa- mam dośd dobre doświadczenia z tą firmą.

Jak znacie jakieś modele tv godne polecenia to proszę pisać.

 

Pozdrawiam.marell

[sittek]

marell, 23 Lut 2010, 16:55

 

 

aby na dłuższą metę cieszyć się doskonałym obrazem do oglądania telewizji z serca polecam plazmę panasonica. 37" . Może wydawać się zbyt duży ( w porównaniu do 32"), ale po pewnym czasie można się przyzwyczaić, a jesli sie powiesi na ścianie to zniknie i będzie odpowiednikiem 32" na podstawce.

 

LCD ,nawet ostatnio na siłe zachwalane LED LCD nie są naturalne i po czasie zmęczą oczy. A jesli juz kupisz LCD i u kogos porównasz z plazmą panasa to doznasz załamki. Dlatego LCD nie polecam. One tylko ładnie, czyli efektownie wyglądają w oczojebnym oświetleniu sklepowym.

[witek_z]

Marell poczytaj co pisze Sittek.

[Kyle]

sittek, 23 Lut 2010, 19:17

 

>LCD ,nawet ostatnio na siłe zachwalane LED LCD nie są naturalne i po czasie zmęczą oczy.

 

Piszesz bzdury. .... ale jak ktoś jest dziecko i nie potrafi wejść w menu telewizora by wyłączyć dynamiczny kontrast, zmniejszyć jasność, wyłączyć filtry typu "żywe kolory" to później wypisuje takie banialuki.

[witek_z]

:D

[marell]

Czytam, czytam.

Niestety nie zmieszczę większego tv jak 32 cale, układ mebli i innych sprzętów nie pozwala mi na to.

Wiem jak wygląda obraz z kablówki na plazmowym panasonicu, rodzice mają tyle że 42 cale. Nie zachwyca, ale też nie jest zły.

Może miał ktoś z Was do czynienia z tymi tv:

-Philips 32PFL5404/12

-philips 32PFL3404/12

Jest sens kupować ten droższy ??

Doradźcie coś bo w piątek mam zamiar coś kupić.

 

Pozdrawiam.marell

[insomnia]

Miałem do czynienia z 32pfl5624h_12 - pewnie podobny. Kupiłem go rodzicom i ma wszystkie cechy które w poprzednim swoim poście opisałem + czujnik światła (świetna sprawa, bo nocą po oczu nie wypala a w dzień dobrze widać co trzeba), usb - odtwarza divxy(bez napisów), mp3 i jpg, możliwość upgrade przez usb - niektórzy widzą różnice.

Ogólnie bierz TV Philipsa z serii 5, bo seria 3 jest chyba najniższą i najmniej wyposażoną.

[Burczymucha]

Drogi Marrelu,

 

Jeśli twój kineskopowiec nie jest jeszcze zbyt zjechany i nie piszczy, to lepiej pozostań przy nim. Z tego co piszesz mogę Cię zapewnić że nowy telewizor nic Ci nie da oprócz estetycznego designu. A już na pewno nie lepszy obraz.

Przesiadka na płaski telewizor ma sens tyko wtedy, gdy oglądasz dużo filmów z płyt. Zaś telewizja to porażka. W starym formacie 4:3 nie zyskasz też na wielkości obrazu, a nawet stracisz ze 2 cale. Ale to i tak pikuś w porównaniu do programów 16:9. Te, na panoramicznych telewizorach, wyświetlane są w formie małego czołgowego okienka pośrodku ekranu. Jasne jest iż w ten sposób oglądać się nie da. No to większość ludzi wybiera rozciąganie do jakichś koszmarnych 20:9 z pasami na dole i górze. W takich proporcjach moja ukochana Tia Carrere ma nos jak Gerard Depardieu. Więc wybieram zumowanie foremne, ale wtedy faktyczna rozdzielczość spada drastycznie. Nie muszę przy tym mówić gdzie te 1080 znamionowej można sobie wsadzić, bo w pionie masz nie więcej niż 300.

A te durne czerwone kropy, żółte trójkąty, i loga stacji, rosną wówczas na tyle, że zasłaniają prawie ćwierć obrazu. Z jakiegoś powodu nie są umieszczane na czarnym polu, co jest jawną kpiną z telewidzów.

 

Jeśli kablówka nie podaje zbyt dobrego sygnału, i nie masz dzieci, to zdecydowanie lepiej sprawdzi się plazma niż lcd. Może być panasonic, ale to żaden superrarytas, wbrew temu co Ci mówią niektórzy forumowicze. Jakieś akcje tej firmy zakupili czy co. Jakość obrazu lepszą mają choćby LG, jednak przyznam że panasoniki są odporniejsze na wypalanie tych stałych gówien. Zwłaszcza czerwone koła to horror dla matryc. Samsunga nie miałem, ale ludzie chwalą świetny obraz cyfrowy, zaś narzekają na głośne bzyczenie.

A no właśnie ! Przy zakupie każdego telewizora trzeba go uważnie odsłuchać czy nie wydaje denerwujących przygłosów. Serwisy na ogół nie honorują reklamacji, tłumacząc że telewizor jest do oglądania a nie do słuchania.

 

Jeśli jednak musisz LCD, to do słabego sygnału Philips jest niezłym wyborem. Dopłacić za wyższy model warto, bo u nich zwykle oznacza to mocniejszą obróbkę piksela, a przy słabym sygnale to podstawa.

Warto też zwrócić uwagę na Toshiby.

 

Niby 2 tysiaki to nie majątek, ale ja bym Ci radził dozbierać jeszcze 5 stówek i zamiast telewizora strzelić sobie nagrywarkę Pionieera 500 GB. Nie będziesz musiał przy każdym filmie słuchać 20 razy czym się różni persil od wizira, albo płacić osiedlowemu żulikowi aby poszedł za ciebie na wywiadówkę bo akurat ma lecieć ostatni odcinek ulubionego serialu.

 

Niemniej jednak, życzę udanego zakupu !

 

Aha, mpeg4 przy osiedlowej kablówce raczej do niczego Ci się nie przyda. Ale gdy telewizor ma posłużyć wiele lat i do tego mieszkasz w dużym mieście, to dobrze go mieć na pokładzie. Ale jeśli nie ma to też nie problem bo niedługo każde wideo, dekoder, i nawe toster będzie w to wyposażony, a kupić osobno to wydatek pewnie rzędu 200 pln.

[Jacekwacek]

Mam 32" Samsunga serii M87 który kupiłem w 2007 roku. Telewizor pełni rolę monitora i wyświetla obraz z N-ki.

Długo go ustawiałem i eksperymentowałem z regulacją kolorów, włączaniem i wyłączaniem dodatkowych procesów obróbki obrazu.

Skończyło się na tym ,że właściwie wszystkie bajery typu DNie, cyfrowe wyostrzanie, dynamiczna czerń, zostały powyłączane. najwygodniej ogląda się przy podświetlonym pokoju, ustawiłem stojącą lampę w jednym z rogów pokoju. Generalnie 32" HD Ready mają to do siebie ,że obraz na nich wyświetlany jest tak jakby bardziej plastyczny. Może jest to zasługa stosunkowo małego piksela.

Marzy mi się wymiana na full hd z opcją 1080p/24 jednak widzę że maluchy stały się budżetówkami więc pozostaje tylko 40"

Kupiłem dla rodziny Sony 32" W5500, cena atrakcyjna, moduł MPEG4 przy odbiorze cyfrowej naziemnej sprawuje się nieźle, obraz podoba mi się. Gorzej wygląda obraz z Panasonica S53 via HDMI, może wina skalera. PS3 jeszcze nie podłączałem.