Ściąganie w necie - wasze zdanie na ten temat.

[gutekbull]

Temat rzeka, ale chciałem parę słów w tej materii powiedzieć.

Dla mnie internet jest czymś wolnym, nigdy nie rozumiałem jak można coś zabronić w internecie, to przeczy idei netu,

ale pewnie nie mam racji, przykład choćby pedofilia, faszyzm itp.

Tylko pedofilia czy faszyzm są "szkodliwe " społecznie, a rozpowszechnianie muzyki czy filmów chyba wręcz odwrotnie ;-)

Irytuje mnie fakt obwiniania za ściąganie plików muzycznych czy filmowych !!!

Niewątpliwie przestępstwo jest,ale tylko i wyłącznie w momencie gdy dany plik pojawia się w internecie po raz pierwszy !

Czyli ktoś, kiedyś go wrzucił - wstawił po raz pierwszy i on de facto dokonał kradzieży !

Tylko nieudolność czy brak umiejętności organów ścigania, przerzuca ten fakt przestępstwa na i innych użytkowników internetu. Gdyby byli skuteczni nie byłoby problemu.

Wyobraźmy sobie taką sytuację , ktoś dokonał kradzieży obrazu i sprzedał go paserowi,

paser z zyskiem odsprzedał go dalej, itd. Minęło parę lat obraz jest w rękach 100-go nieświadomego niczego odbiorcy ??? Jaka jest jego wina ?

Rożnica jest taka ,że wszystkie programy w necie działają na zasadzie pobierania i automatycznego oddawania , ale jest drobne "ale" nikt z tego nie czerpie żadnych zysków !!!

Do tego dochodzi niesamowicie pozytywny aspekt rozpowszechniania kultury i sztuki pod "strzechy" ,

ilu jest ludzi którzy mogą sobie pozwolić na kupno CD za 60-100 zł ?

W 100% podzielam opinię, że większa jest korzyść z faktu rozpowszechniania muzyki, filmów, książek itp. niż zło z faktu ich nieodpłatnego posiadania !!!

Jest jeszcze jeden bardzo ciekawy problem, jeśli ściga się – nachodzi w domu użytkownika internetu ,

to znaczy ,że przedtem nastąpił fakt śledzenia – szpiegowania czyichś poczynań w internecie !!!

To jest bardzo ciekawe – to tak jakby ktoś czytał moje listy !

Wydaje mi się to być większym przestępstwem, niż pośredniczenie w programach P2P !!!

Jak może ktoś bez mojej wiedzy szpiegować mnie !? ;-)

 

Rozwiązanie wydaje się być banalnie proste, należy wprowadzić drobne opłaty za korzystanie z serwerów P2P na rzecz autorów,oczywiście minimalne, bo pliki i tak są namiastką płyty czy filmu – choćby z powodu marnej jakości, uciążliwego ściągania, braku opakowania itd.

Druga sprawa , zwariowane ceny płyt CD itp. , zniżyć ceny, pójść w ilość sprzedanych, a koszta się wyrównają !!!

Czyli zamiast jednej płyty za 80 - 100zł sprzedać 10 po 10zł i będzie to samo i przy okazji w dużej mierze załatwiony świat - problem P2P ;-)

 

Zdaje sobie sprawę ,ze cały tok rozumowania jest do podważenia ,

ale celem moim było wywołanie dyskusji - jestem ciekawy waszych opinii ,stąd temat.

[gutekbull]

P.S

Właśnie jadę do M.M po składankę "Siesta - Muzyka Świata - Marcin Kydryński " 5CD ;-)

[Jorkers]

korzystanie z p2p jest karalne z P2M nie:) proste jak drut radze korzystac z p2m bo przez p2p jednego dnia u nie jednego zapukaja czarni :-) a kto nie wie co to p2m to sie doszkolić przedewszystkim sciagniecie jednego filmu np dvd 8 gb trawa przy laczy 512kbs okolo jedna noc gdzie zasrane p2p jest wolne jak cholera i moze trwac tydzien zalene ktos jak udestepnia z jaka szybkoscia w p2m koszystamy z najszybszych serwerow na swiecie i nikt dalej tego posciagnieciu nie udostepnia :) w tym momencie pelen legal przy p2p musisz udostepniac jak pobierasz i juz jestes przestepca:)

[marcinw899]

wg pani doktor od prawa na dzień dzisiejszy jest luka prawna pozwalająca na ściąganie i użytkowanie nielegalnego stafu na własny użytek (bez sprzedawania, udostępniania itp)

 

Tak czy siak nie warto.

[Jorkers]

bo co? to lepiej isc do sklepu i kupic 3 filmy blu na mesiac za 300 zl? przy zarobkach 1500 zl hehehe dopoki polska niewyleczy sie z bandyctwa czyli zlodzieji :) ktorzy zarabiaja po 20 tys miesiecznie gdzie 99% spoleczesntw zarabia 1500 zl to WARTO:) CIEMNOGRÓD I TYLE Z PL

[Jorkers]

KORZYSTAC Z P2M A NIE P2P i tyle w temacie odemnie

[gutekbull]

Jorkers=>

Troszkę mało subtelnie ,ale sporo racji !!

Rozumiem ,że chodzi ci o niesprawiedliwość społeczną w kwestii zarobków i poziomu życia,

czyli komuno wróć ;-)

[parantulla]

Pomijam kwestie prawne, bo miało byc "wasze zdanie na ten temat" więc moje zdanie na ten temat jest takie, że przy cenach płyt (zupełnie oderwane od rzeczywistości, przynajmniej tej polskiej) ich zawartości (na 14 numerów 3 może 4 do czegoś się nadaje poza torturowaniem sąsiadów) oraz jakości (realizacja często "na odpier**l" byle szybciej, byle taniej) i kosmicznych wręcz zarobków tak zwanych gwiazd (którym na pewno nie ubędzie, bo kasę i tak dostają "z góry" za samo wejście do studia) i tak dalej i tak dalej... uważam, że ściąganie plików z netu to często po prostu "zło konieczne" spowodowane w dużym stopniu przez same wytwórnie i pazernych artystów. Mówiąc w skrócie - sami na siebie ten bicz ukręcili.

[gutekbull]

parantulla=>

Czyli P2P jako kara boska, za lata rozpasanej chciwości producentów i artystów bardzo mi się podoba taka interpretacja ;-) Zawsze jakieś uspokojenie skołatanego sumienia ;-)

Co ciekawe ,że mamy jakieś wyrzuty - skrupuły , a oni przez te wszystkie lata jakoś nie mieli ;-)

[Gość cadam]

Kilka miesięcy temu oglądałem filmik w którym pani policjantka tłumaczyła, że ściąganie z internetu przez p2m jest tak samo nielegalne jak p2p.

[Jorkers]

cadam hahahaha :-)) tylko ze p2p ci udowodnią bo sciagasz i zarazem udostepniasz a p2m pliki znajduja sie bezpiecznie na serwerach calego swiata nawet w afryce:) i nikt nic nie wie skad i co ty sciagasz i poco:) bo nikomu nie udostepniasz pani tam ma racje:) piractwo bylo karalne od zawsze hehehe :) nawet w latach c64 atari itd itp do dzisiaj P2M jest najbardziej bezpieczne ale nielegalne FAKTYCZNIE MIALA RACJE P2P JEST BARDZO NIEBEZPIECZNE I TEZ NIELAGALNE WYBOR NALEZY DO CIEBIE BARDZO BEZPIECZNE SCIAGANIE P2M :) LUB EWIDETNIE NIEBEZPIECZNE SCIAGANIE PO PRZEZ P2P

[Gość skynyrd]

piosenkarze zarabiaj teraz głównie na koncertach i gadżetach.

Fan i tak kupi płytę.

[Krak_oN]

gutekbull, 27 Lut 2010, 14:00

>parantulla=>

>Czyli P2P jako kara boska, za lata rozpasanej chciwości producentów i artystów...

 

Parafrazując:

Czyli DIY & ABX-y jako kara boska za lata rozpasanej chciwości producentów i recenzentów ... ;)

[Gość cadam]

"Zaczynamy jak każdy użytkownik sieci typu peer-to-peer. Na naszym służbowym komputerze mamy zainstalowany program do wymieniania się plikami, np. bardzo popularny eMule" - opowiada Dziennikowi jeden z policjantów zajmujących się zwalczaniem piractwa. "Logujemy się do sieci i szukamy popularnej piosenki czy nazwy płyty. Patrzymy, kto udostępnia ten plik. Potem sprawdzamy, czy osoba, która go wymienia, wysyła w internecie pliki, loguje się w Polsce. To bardzo żmudna praca, trzeba ustalić, kto jest dostawcą internetu, a następnie, jaki jest tzw. numer IP komputera, i wreszcie gdzie taki komputer fizycznie stoi. Uzbrojeni w nakaz prokuratorski, listę plików, nie tylko muzyki, ale także filmów, programów komputerowych czy gier, stukamy do drzwi delikwenta"

[Jorkers]

cadam dokladnie:) P2P niesie ze soba wlasnie takie niebezpieczenstwo , ale nie p2m chyba nie rozumiesz co to p2m tlumaczyc nie bede wyroslem z tego

[Jorkers]

druga sprawa to niech sie zajmą bandziorstwem w kraju i menelami na ulicy a nie ganianiem biednych wychudzonych studentow ktory calymi dniami siedza przed komputerem!! a jedyne w zyciu przestepstwo jakie zrobili to sciagneli sobie utwor madonny bo sa w niej zakochani:)

[Jorkers]

dodam jeszcze ze sicagajac ten utwor studenci ci nie uczeszczali akurat na te lekcje informatyki gdzie uczyli ze sieci p2p sa swietne ale sciagajac jeden utwor musisz udostepniac go oficjalnie w necie a biedni studenci :) wlasnei o tym nei wiedza bo czynnosc ta dzieje sie automatycznie :)we wszystkich programach peer to peer :), A KIEDY JUZ UDOSTEPNIA TO JEST BANDYTA ZLODZIEJEM :) TEGO MANKAMENTU NIE MA W SOBIE P2M

[whitesnake]

Jorkers, 27 Lut 2010, 13:28

 

>bo co? to lepiej isc do sklepu i kupic 3 filmy blu na mesiac za 300 zl? przy zarobkach 1500 zl

>hehehe dopoki polska niewyleczy sie z bandyctwa czyli zlodzieji :) ktorzy zarabiaja po 20 tys

>miesiecznie gdzie 99% spoleczesntw zarabia 1500 zl to WARTO:) CIEMNOGRÓD I TYLE Z PL

 

 

Ciemnogród, to własnie takie podejscie. Kto Ci zabrania zarabiać?

 

Kradzież to kradzież i trudno znaleźc dla niego usprawiedliwienie.

Niech wszyscy zaczną kraść samochody, przeciez wiekszości nie stać na Mercedesa.

[Jorkers]

mnie stac

[Jorkers]

bo mam 3 :)

[Jorkers]

z ciemnogrodu to sie wywodzisz ty:) jak 60% proc pl spoleczenstwa:) a w szczegolnosci gadziaje z poza wielkopolskiej granicy

[whitesnake]

Jorkers, 27 Lut 2010, 17:29

 

Ja akurat sie wywodzę z Wielkopolski,

a jęczenia bez uzasadnienia tam nie lubi się najbardziej...

 

Jakis element przesiedleńczy musisz być.

[Jorkers]

haha dobre wracamy do tematu

[whitesnake]

Wracając do tematu.

Dla mnie to kradzież, a dzielenie się doświadczeniami jak kogoś bezkarnie okraść, uważam za przynajmniej niesmaczne...

 

I nie ważne z jakiego powodu nie jest to ścigane, lub nie stanowi podstawy do oskarżenia. Prawo czy mechanizmy jego egzekwowania nie nadążają za rzeczywistością, jednak kradzież to zawsze kradzież.

[Jorkers]

zgadzam sie zlodzieje

[Jorkers]

mozna jeszcze dodać BANDA ZŁODZIEJI :-)

[Gość cadam]

Jorkers

 

Rozumiem, że p2m jest bezpieczne ale gdy już jesteśmy na celowniku policji, bo np. ktoś nas podkablował to policja jest w stanie śledzić co wędruje na naszą skrzynkę mailową?

 

Tak przy okazji jak policja kontroluje aktywność internetową konkretnej osoby? Dostaje jakieś rejestry połączeń od dostawcy internetu?

[whitesnake]

Jorkers, 27 Lut 2010, 17:57

 

Prawo, co prawda nie może działac wstecz. Jednak okres przedawnienia przestepstw wobec mienia to 10 lat. W ciagu 10 lat, w dzisiajszym tempie rozwoju technologii, organy ścigania beda dysponowały wszystkimi danymi, żeby wyegzekwować to czego dzisiaj nie są w stanie. Nie zdziwiłbym się gdybys nawet za 8 lat dostał wezwanie w tej sprawie :)...

 

...ale to juz nawet nie o to chodzi, w kategoriach czysto ludzkich jakos mnie to odrzuca.

[Jorkers]

cadam nic nie wedruje na twoja skrzynke mailowa bzdura:)

[Jorkers]

white snake :) ale w jakiej sprawie?:) w sprawie dla sprawy? czytajac tutaj te posty mozna dosjc do wniosku ze wiekszosc tutaj audiofili niema pojecia o sieciach komputerach itd itp pozdrawiam i milej rozmowy