Nasz Air Force One uległ katastrofie!

[Gość skynyrd]

wladz, 26 Kwi 2010, 12:59

 

>horstek to tłumy czy garstka debili?

 

najprawdopodobniej gnoje małoletnie, liczące na wizję swego dokonania w lokalnej TV

 

miałeś tu wczoraj np. melomana

[wladz]

atakowanie rodziny?....wpisy o jarku?

[Gość discomaniac71]

b/ nie okazał się asertywny i uległ presji oficjeli, którzy żadali lądowania w ciężkich warunkach

 

 

Nic takiego nie zostalo udowodnione. Gdybania Gazety Wyborczej sa co najmniej zalosne.

[jozwa maryn]

Jeśli mu oczywiście fotel pod tyłkiem nagle nie wybuchł, to winny pewnie jest. Nawet jeśli go połowa pasażerów na kolanach błagała, żeby lądował, miał obowiązek osobistej oceny sytuacji i podjęcia właściwej decyzji. W świetle wypadków wiemy już, że decyzja o lądowaniu nie była słuszna. Odpowiedzialność za tę decyzję może być do pewnego stopnia rozłożona (o ile był naciskany), natomiast nikt jej w pełni z niego nie zdejmie. Co dalej, dowiemy się pewnie za parę miesięcy. Na dziś nic nie wymodzimy więcej.

[wladz]

co ma z tym wspólnego GW?...przecież o presji mówią piloci

[Gość skynyrd]

wladz, 26 Kwi 2010, 13:02

 

>atakowanie rodziny?....wpisy o jarku?

 

rodziny pilota

[Gość discomaniac71]

wladz

26 Kwi 2010, 13:07

O mnie » Ignoruj » PW »

stat: 1235 / 670 / 0

 

co ma z tym wspólnego GW?...przecież o presji mówią piloci

 

 

Jacy piloci? To ktos przezyl?

[Gość skynyrd]

discomaniac71, 26 Kwi 2010, 13:04

 

>b/ nie okazał się asertywny i uległ presji oficjeli, którzy żadali lądowania w ciężkich warunkach

>

>

>Nic takiego nie zostalo udowodnione. Gdybania Gazety Wyborczej sa co najmniej zalosne.

 

 

tertium non datur

 

 

chyba, że... ruskie niewidzialne promienie...

 

ale ja na powaznie

[jozwa maryn]

A, natomiast jest inna sprawa, mianowicie presja, która powstała znacznie wcześniej. Kto odpowiada za tak amatorsko ułożony harmonogram, że samolot z głową państwa ląduje niemal w momencie rozpoczęcie imprezy? Czy jest prawdą, ze samolot wystartował z Warszawy JUŻ z opóźnieniem? Można z dużą pewnością założyć, ze ten, kto postanowił, że prezydent zjawi się na miejscu tuż przed rozpoczęciem uroczystości (a nie na przykład poprzedniego dnia wieczorem), ponosi część winy za decyzję pilotów, aby lądować mimo złych warunków. Ten pośpiech był elementem sytuacji, która musiała wywołać u pilotów stres i odczucie presji, nawet jeśli nie było żadnych dodatkowych poleceń.

[Gość skynyrd]

polnische wirtszaft

 

podobno Kurtyka się bardzo spoznil i długo czekano na niego

[wladz]

to tylko jeden z wielu

 

""Samolot wystartował z opóźnieniem. Lot na zapasowe lotnisko to opóźnienie potęgował". Z Witoldem Filusem, pilotem z 30-letnim stażem, o katastrofie prezydenckiego samolotu w Smoleńsku, rozmawia Teresa Semik "

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

szukam wywiadu z poprzedni szefem wyszkolenia pilotów..zapomniałem nazwiska

 

wywiad był kilka dni temu w TVN

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[muls]

spóznił sie kaczuncki.jak zwykle..

[cir]

z 6.50 na 7.20 chyba tak podawali

dzis jeszcze nowy pomysł na katastrofe tu154 pod tytułem pierwsza radiolatarnia zle ustawiona bo nie 4 ale 6 km przed lotniskiem

[fox733]

Niestandardowy rozkład radiolatarni zmylił pilota Tu-154?

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

I jeszcze Wildstein;

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wladz]

gdyby nie było lotniska wylądowałby bez problemu

[wladz]

"Na rolę radiolatarni w katastrofie inaczej zapatruje się redaktor naczelny "Polski Zbrojnej", Marek Sarjusz–Wolski. - Moim zdaniem radiolatarnie mają wtórne znaczenie - powiedział na antenie TVN24.

 

Według Sarjusza-Wolskiego, pilot prezydenckiego samolotu nie powinien podejmować próby lądowania na smoleńskim lotnisku ze względu na panujące warunki atmosferyczne. - Nie chcę tego przesądzać, ale najprawdopodobniej on (pilot-red.) nie widział radiolatarni w tej mgle - wyjaśnił."

[foxbat]

pilot mial kwity na ktorych dokladnie byly zaznaczone pozycje radiolatarni... nie ma takiego czegos jak standardowe rozmieszczenie, masz kwit i koniec...

[wladz]

lądował na tym lotnisku 7 razy

[Gość skynyrd]

ja mam kwity na foxbata

[foxbat]

wladz, 26 Kwi 2010, 14:56

 

>lądował na tym lotnisku 7 razy

 

 

to akurat wielkiego znaczenia in plus, nie ma, a moze wrecz przyczynilo sie do tego co sie stalo....

[electrocompaniet]

Ja tam myślę że winni są bliżniacy.

 

W ogóle wszystkiemu (katastrofa pod Smoleńskiem też, ale to detal).

 

Hajże na Kaczora.

[muls]

companek ty nie myśl, ty zostaw to specjalistom.Ty demonstruj z sztandrami.. bo tylko to umiesz.

[electrocompaniet]

Było tak, Jarosław przez komórkę zdyscyplinował Lecha- co to za opóźnienia. A wtedy Lech z Bielanem weszli do kabiny pilotów, dali prikaz nalzia lądować.

 

Piloci tak się znerwicowali że nawet nie patrzyli na te wskaźniki- ze strachu wszystko przez Kaczora.

 

Dobrze mówię?

[wladz]

przyzwoicie lecz mało wiarygodnie

[wladz]

foxbat

 

było to w kontekście nieznajomości lotniska o którym wspominały wcześniejsze wpisy.

 

masz rację że mogło to się przyczynić do decyzji o podejściu do lądowania i ignorowaniu uwag wieży i pilotów z Jaka 40

[Gość]

Prezydencki Tu-154 nie mógł ulec tak poważnym zniszczeniom, jeśli jego ostatnie chwile wyglądały tak, jak to przedstawiają Rosjanie – mówi „Gazecie Polskiej” znawca dynamiki lotu i mechaniki płatowców. – Powinien, „ślizgając się” po zagajniku, uderzyć kadłubem o podłoże. Nie zdążyłby się przewrócić. Niemożliwe, by roztrzaskał się na drobne kawałki – dodaje. Jeśli to prawda, co spowodowało rozbicie Tu-154?

 

????

 

http://wiadomosci.wp.pl/kat,9932,title,Samolot-nie-mogl-rozpasc-sie-na-kawalki,wid,12211780,wiadomosc_prasa.html?ticaid=1a106

[wladz]

szabrownicy....poszukaj pamiątek na allegro

[Jaro_747]

>foxbat, 26 Kwi 2010, 15:06

 

>>lądował na tym lotnisku 7 razy

 

>to akurat wielkiego znaczenia in plus, nie ma, a moze wrecz przyczynilo sie do tego co sie stalo....

 

Zgadza się, rutyna tez potrafi zabić.

[Gość]

Jaro_747, 27 Kwi 2010, 14:39

 

>>foxbat, 26 Kwi 2010, 15:06

>

>>>lądował na tym lotnisku 7 razy

>

>>to akurat wielkiego znaczenia in plus, nie ma, a moze wrecz przyczynilo sie do tego co sie

>stalo....

>

>Zgadza się, rutyna tez potrafi zabić.

 

 

no właśnie że on nie lądował na lotnisku, ale kilometr wcześniej i nie na osi pasa,

o czym to świadczy? o tym, że pilot nie kontrolował maszyny

i tu jest pytanie: co było przyczyną

[wladz]

szabrownicy ile razy powtarzać?