Skocz do zawartości
IGNORED

stereo flack


dbx

Rekomendowane odpowiedzi

Jeszcze ja dołożę do swoje pytanie . :)

 

Proszę mi powiedzieć na jakiej zasadzie ktoś ocenia czy coś wnosi czy nie wnosi od siebie?

 

Z tego co wiem to mało jest użytkowników którzy słyszeli utwór przed zgraniem w studiu. Później słyszała co się zmieniło po masteringu. Na koniec odtwarzając na swoim sprzęcie jest wstanie powiedzieć czy płyta gra tak jak w oryginale czy jednak nie. Więc powiedzmy wprost, pojęcie tego czy dany sprzęt coś zmienia czy nie jest bardzo subiektywne. Odnosi się ono co najwyżej do systemu użytkownika. I nowy sprzęt jeśli gra tak samo jak reszta toru jest "przeźroczysty". Jeśli gra inaczej niż reszta toru użytkownika wtedy sprzęt nie jest "przeźroczysty".

 

Prawda jest taka że ocenić coś można względem czegoś. Więc albo ktoś porównuje względem swojej wizji "przeźroczystego" toru. Lub względem systemu, czy wymienionego urządzenia. Trzeba sobie powiedzieć że nic nie jest takie same. I to jak coś gra jest sumą wielu wypadkowych. Więc trafniej jest mówić czy dana reprezentacja dźwięku się podoba lub nie. Prędzej polecam płyty testowe z dźwiękami które znacie bardzo dobrze. Jest wtedy szansa na to że porównując śpiew ptaków jesteście wstanie określić czy grają podobnie czy odmiennie.

 

Podobnie jest z pleceniem bzdur o ślepych testach czy braku różnic w sprzęcie w teście ABX. Najpierw polecam zaznajomić się na jakiej zasadzie zapamiętywane są bodźce przez mózg. Jak funkcjonuje pamięć (bufor sensoryczny, pamięć krótko trwała i długo trwała). W jaki sposób dane są utrwalane w pamięci. Ilość danych które jesteście wstanie zapamiętać .itd .

 

Ku niepocieszeniu fanów ślepych testów i ABX nie są one trafną metodą odróżniania sprzętu.

Przepraszam za tą wstawkę ale dużo osób nie ma pojęcia na pewne tematy. Forsuje swoje racje zupełnie bezpodstawnie.

kto słucha muzyki z plików flac ? niech napisze co jest źródłem, co przetwarza, jakie wyjścia wejścia są wykorzystane ? Na konkretnych przykładach, łatwiej jest uzyskać porozumienie.

Niemniej, coś za dużo kwestii spornych i zawiłych , bo mogło sprawiać wrażenie, ze ten format jest przyszłościowy i że będzie bardziej przyjazny od dotychczasowego.

>Proszę mi powiedzieć na jakiej zasadzie ktoś ocenia czy coś wnosi czy nie wnosi od siebie?

-------

a proszę bardzo

w domowych warunkach via przetwornik analogowo cyfrowy rejestrujemy cyfrowo (np na komputerze) sygnał jaki wychodzi ze wzmacniacza do którego podpięty jest np odtwarzacz CD.

następnie ten zarejestrowany sygnał odsłuchujemy poprzez ten sam przetwornik cyfrowo analogowy wpięty do tegoż wzmacniacza.

Sygnał nagrany i odsłuchiwany powinien być jak najbliższy/najwierniejszy sygnałowi źródłowemu.

Sprawdzamy to puszczając odtwarzacz CD (jaki jest podpięty pod wzmacniacz) na przemian z zarejestrowanym materiałem.

Im przetwornik bardziej koloryzuje tym zmiany w brzmieniu będą wyraźniejsze.

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

dbx, 26 Kwi 2010, 15:37

 

>kto słucha muzyki z plików flac ? niech napisze co jest źródłem, co przetwarza, jakie wyjścia

>wejścia są wykorzystane ? Na konkretnych przykładach, łatwiej jest uzyskać porozumienie.

>Niemniej, coś za dużo kwestii spornych i zawiłych , bo mogło sprawiać wrażenie, ze ten format jest

>przyszłościowy i że będzie bardziej przyjazny od dotychczasowego.

 

Ja słucham praktycznie tylko z plików flac.

W tym momencie tor u mnie wygląda tak:

Laptop IBM X31 z dyskiem 250 GB z muzyką podłączony do sieci, do tej sieci podłączony drugi taki sam laptop X31 bez dysku twardego, z systemem postawionym na pendrive, na USB podpięty DAC msflacona na TDA 1534 z odbiornikiem PCM 2706. Muzykę odtwarza serwer dźwięku MPD przez system dźwięku ALSA, wszystko pod linuksem, pliki przesyłane są przez zdalny system plików - NFS.

Z DAC analogiem do wzmacniacza HK PM 655 i do głośników Tannoy M2.

 

Dużo więcej daje poprawianie akustyki, dobre rozstawienie głośników, ostatnio kolce niż wpływ źródła.

W planach mam zakup

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) i do tego na pci kontroler SATA + kontroler USB 2.0 i podłączony dysk 3.5 z myzyką, 1TB kosztuje 300 zł.

 

Całość zużywa może 15 W prądu.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

yayacek, 26 Kwi 2010, 15:48

 

>następnie ten zarejestrowany sygnał odsłuchujemy poprzez ten sam przetwornik cyfrowo analogowy

>wpięty do tegoż wzmacniacza.

 

a nie wpadłes na to, że ten przetwornik na którym odsłucujesz moze wnosic swoje zmiany ujednolicając wynik testu, jesli zmiany wprowadzane przez ten poddawany testowi były mniejsze?

 

To troche zamkniete koło. Mnie to nie przekonuje.

Mówimy tutaj o zmianach nie tylko w kategoriach "gubych", czyli barwy i tonalności ale i dynamiki, przestrzeni, budowania sceny - a w tych kategoriach kazdy DAC, który znam na kazdym pułapie cenowym sporo sie rózni od konkurecji.

whitesnake, 26 Kwi 2010, 15:55

 

>

>a nie wpadłes na to, że ten przetwornik na którym odsłucujesz moze wnosic swoje zmiany ujednolicając

>wynik testu, jesli zmiany wprowadzane przez ten poddawany testowi były mniejsze?

 

------

nie rozumiem.

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

> dbx

Odtwarzanie plików FLAC, a jest to jeden z kilku formatów kompresji bezstartnej można wykonać na kilka sposbów.

 

PC -> Wzmacniacz

Mało kto chce mieć w salonie hałasujący komputer, większość kart komputerowych jest kiepskiej jakości.

 

PC -> DAC -> Wzmacniacz

Jak wyżej. Jakość może być lepsza, ale jest wiele zabawy z konfiguracją komputera. Można eksprymentować.

 

Serwer muzyczny -> Wzmacniacz

Rozwiązanie bardziej przyjazne użytkownikowi, zazywczaj serwer ma jakiegoś rodzaju interfejs do obsługi (np. dotykowy ekran). Posiada wbudowaną pamięć (np. dyski twarde) które mogą trochę szumieć, w zależności od firmy i modelu. Np. Naim HDX, Opus, Arcam, Kaleidescape.

 

Odtwarzacz strumieniowy -> Wzmacniacz

W dużym skrócie jest to serwer z dodaną sekcją etherentową (sieci komputerowej), a pozbawiony dysków twardych. Może pełnić rolę transportu lub kompletnego odtwarzacza, jeśli wbudowane przetworniki są dobrej jakości. Np. Linn DS, T+A, Logitech Squeezebox, Apple AirPort Express.

 

Każde z tych rozwiązań ma pewne zalety i wady. Dużo zależy od naszych potrzeb, budżetu, chęci odtwarzania plików audio w wysokiej rozdzielczości oraz pozostałych elementów systemu.

rock&roll, 26 Kwi 2010, 16:09

 

Korzystając z Twojego otwartego podejscia zapytam, co byś polecił komus kto nie chce sie bawic w konfiguracje sieci, programy, nie uzywa komputera poza laptopami, itp. a chce po prostu posłuchac myzyki korzystajac z plików w gestych formatach (czyli Airport odpada)?

rock&roll, 26 Kwi 2010, 16:09

 

>> dbx

>Odtwarzanie plików FLAC, a jest to jeden z kilku formatów kompresji bezstartnej można wykonać na

>kilka sposbów.

>

>PC -> Wzmacniacz

>Mało kto chce mieć w salonie hałasujący komputer, większość kart komputerowych jest kiepskiej

>jakości.

>

>PC -> DAC -> Wzmacniacz

>Jak wyżej. Jakość może być lepsza, ale jest wiele zabawy z konfiguracją komputera. Można

>eksprymentować.

>

>Serwer muzyczny -> Wzmacniacz

>Rozwiązanie bardziej przyjazne użytkownikowi, zazywczaj serwer ma jakiegoś rodzaju interfejs do

>obsługi (np. dotykowy ekran). Posiada wbudowaną pamięć (np. dyski twarde) które mogą trochę szumieć,

>w zależności od firmy i modelu. Np. Naim HDX, Opus, Arcam, Kaleidescape.

>

>Odtwarzacz strumieniowy -> Wzmacniacz

>W dużym skrócie jest to serwer z dodaną sekcją etherentową (sieci komputerowej), a pozbawiony dysków

>twardych. Może pełnić rolę transportu lub kompletnego odtwarzacza, jeśli wbudowane przetworniki są

>dobrej jakości. Np. Linn DS, T+A, Logitech Squeezebox, Apple AirPort Express.

>

>Każde z tych rozwiązań ma pewne zalety i wady. Dużo zależy od naszych potrzeb, budżetu, chęci

>odtwarzania plików audio w wysokiej rozdzielczości oraz pozostałych elementów systemu.

 

 

chęci są na zmianę są, a są podyktowane irytująco wysokimi kosztami płyt cd. To pierwsze, co skłania do szukania czegoś w zamian. Kolejne ,to to, że muzyka na kupionych już płytach, nie zawsze musi być interesująca cała, no i słucha się wciąż tego samego wykonawcy, co może znudzić :) to tytułem wprowadzenia i zobrazowania powodu. Powodem jest również wersja o rzekomej wysokiej jakości tych plików.

Wydawanie dużej kasy nie wchodzi w grę, bo gra nie warta ani świeczki ani zachodu.

Patrząc na cenę Linna łatwo się zniechęcić :)

Chcę do tego celu wykorzystać laptopa, stąd zainteresowanie, czy pomysł zda egzamin ? Jest cichy więc jedno jest już z głowy, ma kartę dźwiękową wiadomej jakości, więc tu się zaczyna...

Twoje wyjaśnienie jest bardzo rzeczowe i już rozumiem z grubsza w czym sprawa. Po tym co opisałem, można temat sporo zawęzić i skupić się na tym, czy jego rozbudowa/laptopa/ o potrzebne elementy ma wymierny sens ?

Mam na myśli ewentualną kartę dźwiękową i dac. Nie wiem, czy to wystarczy. Dawno temu, kiedy podłączałem do PC z kartą SoundBlaster resztę audio, grało to porównywalnie do stacjonarnego cd. Ale to kiedyś.

whitesnake, 26 Kwi 2010, 16:26

Dla osoby, która nie chce się bawić w rozmaite konfiguracje PC - serwer. Dla osoby, która oprócz tego nie chce mieć w salonie szumiących dysków - odtwarzacz strumieniowy.

W obu przypadkach przyda się dobry dealer, który zaprezentuje jak działa dane urządzenie, umożliwi odsłuch, a w razie zakupu wszystko podłączy.

rock&roll, 26 Kwi 2010, 16:35

 

Dziękuję. Taka odpowiedź byla mi potrzebna.

Jestem totalnym laikiem w tej materii i nie chce sie bawic sprzetem, tylko słuchac muzyki. Jak to ktos powiedział: upsamplingu nie zauwazyłbym nawet gdyby ugryzł mnie w tyłek :)

dbx, 26 Kwi 2010, 16:28

Pliki mają kilka zalet, min. możliwość szybkiej zmiany nagrań, nie rysują się, nie ma błędów odczytu, jest możliwość łatwego przenoszenia/dzielenia się ze znajomymi, można zapisać tam więcej informacji niż na płycie CD.

 

Jeśli ma być bardzo budżetowo (nie piszesz o swoim systemie), na początek może wystarczyć notebook + tani dac. Niektóre z notebooków mają wyjścia toslink, więc można je wykorzystać. Dużą wadą jest soft, który może mieszać w sygnale, stąd postulaty o bit-perfect (czyli zgodności bitowej z oryginałem). Kolejny minus to konieczność włączenia komputera jeśli chcemy posłuchać muzyki. Zalety? Jest to w miarę proste i niedrogie rozwiązanie.

Teraz bardziej tak na temat.

 

Obecnie słucham na zmianę stacjonarny lub laptop. W laptopie znany realtek w stacjonarnym sb 5.1.

 

Pierwsza sprawa słucham generalnie FLAC, WAVE, APE, WV i czasami MP3 (są to najczęściej utwory nie do kupienia na CD).

 

Odtwarzacz FBK2K i KS (Karnel Sreaming) lub ASIO. Z racji posiadanego sprzętu pliki powyżej 16/48 nie są prze zemnie oceniane za lepsze (Brak sprzętowego wsparcia takiego próbkowania i głębokości słowa). Jak kupie porządny przetwornik coś napiszę.

 

Powiem szczerze że nadużyciem jest stwierdzenie CD lepsze, komputer gorszy.

 

Pierwsza sprawa obróbka materiału muzycznego następuje na komputerze w studiu a nie na CD. Więc jestem za eliminacją zbędnego ogniwa jakim jest nośnik CD. Bo dla czego nie mieli byś my słuchać z komputera.

 

Drugą sprawą jest sam komputer i jego konfiguracja (Hardware i software). Podstawową sprawą jest pewność sygnału bit-perfect. Wtedy wiemy że "źródło" jest nie naruszone. Czyli sprzętowy i programowy resampling odpada. Komputer nie może nic robić z dźwiękiem. Tu kłania się architektura systemu jak i urządzeń. Niektóre próby są już na starcie skazane na niepowodzenie (mój SB ma wymuszony wewnętrzny resampling).

 

Trzecią sprawą jest zamiana sygnału cyfrowego na analogowy. Opcje są dwie zewnętrzna karta audio lub sam DAC. Osobiście odradzał bym dac na usb. Albo karta dźwiękowa na usb albo DAC na spdif. Ktoś wcześniej wspominał o marności układów PCM270x. Na którym jest realizowana większość DAC'ów. Warto też przyjrzeć się oprogramowaniu kart dźwiękowych usb. Bo one też mogą dodawać swoje niechciane przez nas "5 groszy".

 

Więc podsumowując mając bit-perfect z komputera i pewność niczym nie zmienionego sygnału. Dobry przetwornik cyfrowo analogowy. Spokojnie możemy konkurować z najlepszymi CD.

 

Prawda jest taka, że teoria teoria a praktyka praktyką. Uważam że w kwestii słuchania muzyki z komputera warto się przyjrzeć rozwiązaniom studyjnym. Ta droga powinna być owocniejsza niż bajeczne klocki różnych manufaktur. Pozdrawiam

rock&roll, 26 Kwi 2010, 16:41

 

>dbx, 26 Kwi 2010, 16:28

>Pliki mają kilka zalet, min. możliwość szybkiej zmiany nagrań, nie rysują się, nie ma błędów

>odczytu, jest możliwość łatwego przenoszenia/dzielenia się ze znajomymi, można zapisać tam więcej

>informacji niż na płycie CD.

>

>Jeśli ma być bardzo budżetowo (nie piszesz o swoim systemie), na początek może wystarczyć notebook +

>tani dac. Niektóre z notebooków mają wyjścia toslink, więc można je wykorzystać. Dużą wadą jest

>soft, który może mieszać w sygnale, stąd postulaty o bit-perfect (czyli zgodności bitowej z

>oryginałem). Kolejny minus to konieczność włączenia komputera jeśli chcemy posłuchać muzyki. Zalety?

>Jest to w miarę proste i niedrogie rozwiązanie.

 

mój system już opisałem, ale może dlatego, że jest tak mocno rozbudowany, nie dał się zauważyć...:)

dla celu o którym jest temat, jest laptop HP 2230s, reszta to wzmacniacz i głośniki. Z tej przyczyny, że na co dzień korzystam ze stacjonarnego PC, laptop się kurzy, więc...

Z tego co piszesz wynika, że DAC wystarczy, tyko jaki i jakie mają być podłączenia.

Dla informacji co i gdzie można do laptopa podłączyć, link z danymi:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Laptop nie ma SPDIF, więc, żeby wyjść z niego potrzebny jest albo DAC z USB, albo zewnętrzna karta na USB z wyjściem SPDIF i to na DAC. Jak widać połączenie USB do DAC ma mniej elementów po drodze niż USB do SPDIF do DAC.

 

Polecam takie coś najpierw spróbować:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) tu gość pisze, że działa na linuksie:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

pingwing, 26 Kwi 2010, 18:19

 

>Laptop nie ma SPDIF, więc, żeby wyjść z niego potrzebny jest albo DAC z USB, albo zewnętrzna karta

>na USB z wyjściem SPDIF i to na DAC. Jak widać połączenie USB do DAC ma mniej elementów po drodze

>niż USB do SPDIF do DAC.

>

 

jest już bliżej :)

zauważam, że brak wyjść spdif jest postrzegany jako istotny brak, czyżby ten rodzaj połączenia był uważany za priorytetowy ? Może jest kabelek, który z usb przechodzi na spdif ?

Jak najbardziej. Jeśli chcesz trochę uprościć setup, postaraj się aby DAC posiadał wejście USB pracujące w trybie asynchronicznym. Nie ma gwarancji że system zagra lepiej niż Twoje dotychczasowe CD, ale jest na to spora szansa. Po prostu musisz wybrać analogicznej klasy przetwornik.

Z tym priorytetowym traktowaniem SPDIF chodzi po prostu o większą elastyczność, wszystkie praktycznie DACe mają wejście SPDIF, USB niektóre. Po SPDIF można też podłączyć CD i sprawdzić, czy poprawi to jakość.

rock&roll, 26 Kwi 2010, 20:30

 

>Jak najbardziej. Jeśli chcesz trochę uprościć setup, postaraj się aby DAC posiadał wejście USB

>pracujące w trybie asynchronicznym. Nie ma gwarancji że system zagra lepiej niż Twoje dotychczasowe

>CD, ale jest na to spora szansa. Po prostu musisz wybrać analogicznej klasy przetwornik.

 

w jaki sposób stwierdzić , że usb pracuje w trybie asynchronicznym ? to usb, zawęża dość radykalnie wybór pośród przetworników, niemniej, czy jest przejściówka usb/spdif która poszerzyłaby pole działania ? tym bardziej, że budowa tradycyjnych dac'ów skłania właśnie ku tym konstrukcjom, zamiast nowoczesnych "komputerowych" o dziwacznych kształtach i co tu dużo mówić, podejrzanie chudej budowie :)

Gość

(Konto usunięte)

Mój tor do odtwarzania flac i innych plików wygląda tak:

mac mini;

kabelek z wyjścia słuchawkowego do wzmacniacza (mały jack od strony komputera, 2 cinche od strony wzmacniacza);

dobry wzmacniacz;

jeszcze lepsze kolumny.

W DAC się nie bawię, bo większość muzyki mam na płytach cd i do słuchania używam zestawu stereo.

w jaki sposób stwierdzić , że usb pracuje w trybie asynchronicznym ? to usb, zawęża dość radykalnie

>wybór pośród przetworników, niemniej, czy jest przejściówka usb/spdif która poszerzyłaby pole

>działania ?

 

np.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Działa w trybie asynchronicznym. Miałem ją kolegi i porównywałem z moją SB Extreme Music wewnętrzną tzn z obu sygnał po coaxialu do DAC. Musiland zagrał lepiej m.in dźwięk mniej przymglony, bardziej otwarty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.