Ustawienie Esa Continuum ?

[Duke]

Witam, mam możliwość zakupienia właśnie tych głośników za b.dobrą cenę (2300pln). Nie słuchałem ich jeszcze. Opinie poiadaczy mówią same za siebie. Mam zaufanie do firmy Esa - słuchałem tanszego modelu Ostinato^2 i były co najmniej dobre. Początkowo chciałem kupić właśnie te kolumny ale nie trafilem na okazje (ostatnio sie spóźniłem). Mam pytanie - czy są problemy z rozstawieniem tych kolumn (jakie) i czy trzeba eksperymentować z jakimś ekstremalnym wytłumianiem pokoju itd. w celu osiągnięcia optymalnego dźwięku, pokój z koncepcji nigdy nie bedzie zagracony - duże płaskie ściany. Mam pokój 4m x 7m i póki co będę je użytkował z pożyczonym Audiolabem 8000A i tanim źródłem Yamahy albo Pioneera. Lubię słuchać każdej muzyki oprócz rombanki ;-) ale najbardziej rocka.

Za wszelkie informacje z góry dziękuję ;-)

[Piotr]

Posiadam ESY Continuum2 które sa dosyc podobne. Wazne jest to aby odsunac kolumny od scian - 1,5 metra to jest absolutne minimum. Nalezy wypelnic komore balastowa. Mozna je takze postawic je na kamiennych plytach ale to juz zalezy bardziej od pomieszczenia. Ustawiac mozna je roznie - maja trzy punkty podparcia wiec nie ma problemow z ich obrotem.

Sa naprawde ciezkie, po dociazeniu trudno je ruszyc z miejsca.

[Jarzabek]

U mnie Continuum grają w pokoju o niemal identycznych rozmiarach, ale dodatkowo otwartym na dwa inne pomieszczenia (wzmacniacz Primare A20). Własności akustyczne tego pomieszczenia raczej nie są najlepsze - rolę absorberów i dyfusorów pełnią zwyczajne meble, półki z książkami, zakamarki, pluszowy miś;-).

 

Nie miałem jakichś specjalnych problemów z rozstawieniem kolumn tzn. nie zaobserwowałem żadnych jednoznacznie złych efektów. Natomiast nawet niewielkie różnice w ustawieniu sprawiają, że brzmienie nieco się zmienia. W tej chwili kolumny stoją mniej więcej w trójkącie równobocznym z fotelem "odsłuchowym", lekko skręcone do środka, ale pod mniejszym kątem niż zazwyczaj zalecany (osie głośników przecinałyby się za fotelem, a nie w miejscu, w którym stoi). Za kolumnami wystarczy moim zdaniem kilkadziesiąt centymetrów odległości od ściany, nie trzeba z nimi wyjeżdżać na środek pokoju.

 

Szczerze mówiąc myślę, że w pomieszczeniu o takiej powierzchni bas z Continuum (szczególnie ten średni, podbijany przez bas-refleks w innych kolumnach) nie będzie zbyt imponujący. Kiedy miałem je podłączone Cable Talk Concert średniego basu było subiektywnie dużo, ale na niektórych nagraniach był zdecydowanie zbyt wolny, misiowaty. Przejście na MIT dało zdecydowaną poprawę w przejrzystości brzmienia i szybkości basu. Rozumiem, że wybierając dwudrożne kolumny z 18cm głośnikiem śr-n godzisz się na pewien kompromis. Piszę o tym w kontekście Twojej ulubionej muzyki, bo jeśli pod pojęciem rock mieści się np. Pantera, Rage Against The Machine, Therapy? czy NIN, to Continuum sobie jakoś poradzą, ale z cała pewnością to nie ich żywioł.

[Duke]

Hmmm... Kolega Jarzabek wie o co chodzi i jego pojecie o rocku przeklada sie na moje zainteresowania ;-) Ale do tego lubie rowniez posluchac spokojnego rocka jak Pink Floyd, Dire Straits oraz inne jak Nirvane, Placebo, Janes Addiction, Tricky, Massive Attack, Portishead i mnostwo innych dobrych kawalkow- mniejsza o to ! Lubie tez posluchac klasyki - Mahlera i inne 4 pory roku ;-), a sluchac klasyki na bele czym to troche barbarzyństwo ;-) Ostatnio strasznie polubilem lekki jazz (po przesluchaniu paru plyt u kumpla na dobrym sprzecie). Mam pytanko - czy te glosniki nie sa dynamiczne ? Czytalem ze potrafią byc ale potrzebują wydajnego pradowo wzmaka. Twój sobie z takim materialem nie radzi ? Co byś polecił w tej materii?

 

Ogólnie dziekuję za odpowiedzi !!! Co do Continuum^2 slyszalem ze sa to inne glosniki i inaczej sie zachowują niz Continuum. Nawet poslyszalem opinie gosci ktorzy siedzą w tym po uszy od "dziecka" ze to nieudany model. Mysle ze to kwestia gustu po czesci. Ja nie slyszalem ani jednych ani drugich i nic takiego nie moge powiedziec!

Pozdrawiam.

[Zegarmistrz]

Co prawda nie słuchałem tych kolumn w warunkach typowo domowych, ale z tego co pamiętam to potrafiły sporo. Faktycznie trzeba było je odstawić od ścian, ale w pomieszczeniu o szerokosci 4m wystarczyło po 70-80cm od ścian bocznych (konfiguracja wzdłuż pokoju). Faktem jest również, że prawdziwą klasę pokazują one raczej po podłączeniu do droższych klocków. W każdym razie za 2,3 kzł jeżeli są technicznie sprawne i w dobrym stanie - to uczciwa propozycja. Do dobrego dźwięku też się trzeba czasem przyzwyczajać:) Co do rocka (w moim przypadku raczej był to Pink Floyd i Marillion nie miały problemu). Powodzenia!