Katastrofa Tu 154M, teorie spiskowe...

[foxbat]

disco, czytaj dalej, ogladaj, analizuj... no co tam podobnego w Lockerby bylo?

[Walery]

jak to co, katastrofa samolotu. A podobna? Pewnie - tamten też był turboodrzutowy.

[Robert Gdansk]

wladz, 4 Cze 2010, 13:48

>Natomiast przywołując prawdopodobną możliwość katastrofy wspieraj się ekspertyzami opartymi o fakty

>a nie konfabulacje...

>od początku mając już dużo więcej informacji jak również stenogram nadal uparcie nie przyjmujesz

>faktów

 

Ja Cie prosze uprzejmie z naciskiem na P bys do swojej chlodnej analizy przylaczyl to co napisalem o blednym podaniu odleglosci przez kontrolera i poparlem zapisami ze stenogramow w ktore tak wierzysz.

I nie pisz mi po raz enty co robili na 100m.

Interesuje mnie Twoje prywatne przemyslenie i wnoski z ww. faktu niezgodnosci czasowej z odlegloscia.

[foxbat]

robercie! powinienes zadzwonic zaraz do Edwarda Klicha i prosic o zatrudnienie, oraz sowite wynagrodzenie... czytam rozne analizy, ludzi zwiazanych z lotnictwem itp itd... jestes jedny ktory na to wpadl!

[Robert Gdansk]

nie jedyny..to juz w tvp1 i tvn podawali. Tylko ze jakos szybko ucichlo a ja z nudow wzialem kalkulator i policzylem.

I ten ironiczny ton pokazuje ze ciezko jest przyjac czegos co macie zapisane przed oczami do wiadomosci bo..niezgadza sie z tym co chcecie miec.

A ja prosze tylko o to by ktos wyprowadzil mnie z bledu i udowodnil ze liczby klamia...

[foxbat]

no to jak powiedza w polsacie to moze uwierze... tylko jeszcze beda musieli potwierdzic w tv4... a co na to gazeta polska???

[wladz]

jeszcze nie zgrano stenogramu z danymi z pozostałych skrzynek więc na jakiej podstawie wyciągasz ostateczne wnioski?

 

w tej tragedii interesuje mnie przyczyna skutki pośrednio tak więc dywagacje o niezgodności czasowej w przypadku złamania elementarnych zasad bezpieczeństwa przez dowódcę sił powietrznych i kapitana samolotu uważam za mniej istotne.

 

 

Dlaczego to zrobił informując wcześniej o warunkach uniemożliwiających lądowanie.

[Robert Gdansk]

Wladz>

jesli dobrze rozumuje to parametry lotu odczytane nic nam w tej kwestii nie powiedza.

Bo problem jesli byl dotyczyl komunikacji wieza/pilot.

Jak GPS w samochodzie mowi za 300m zjazd a masz 600m realnie to kierujac sie jego wskazaniami we mgle mozna by lekko auto zdemolowac..?

[wladz]

o czym piszesz ? co to jest?

 

jeszcze raz powtórzę....czy wiesz na czym polega rola kontrolera przy lądowaniu nieprecyzyjnym nie otrzymującego danych z kokpitu i mającego widoczność 50 m?

[Robert Gdansk]

oczywiscie ze wiem

majac na radarze kropeczke ktora miga (to widac nawet na filmach z II wojny swiatowej) widzi odleglosc ktora to podaje pilotowi.

Pilot KWITUJE wysokoscia. Na tej podstawie wie czy samolot jest na sciezce.

Np przy 6km od lotniska ma byc miedzy 400-450m na 3 km 300m itd...

To KONTROLER OKRESLA ODLEGLOSC co masz w stenogramach JAK BYK NAPISANE. A ze zaloga nie kwitowala wysokosci to inna sprawa...

[caleb66]

to nie byli rosjanie a marsjanie,podejrzewam atak ufo

[Gość discomaniac71]

Robert to nie ma sensu. Oni wszyscy wiedza lepiej. Jak im sie nie spodobasz to najwyzej zwyzywaja Cie od pisdrakow. Cale to forum to od jakiegos czasu jedna wielka zenada. Nie podskakuj tuzom bocznicy bo jeszcze zagroza Ci pobiciem.

[wladz]

nie tak wygodnie jak chciałbyś....kontroler jest tylko jednym z wielu wskaźników i to mało istotnym skoro zrezygnowano z podawania kwitów

 

dlaczego nie chcesz zrozumieć jaką rolę pełnili kontrolerzy w tej sytuacji...i z tego co pamiętam poinformowano o próbie podejścia a nie lądowaniu.

[wladz]

discomaniacu71 nie pękaj i nie płosz jak leszcz w drgawicy

[Robert Gdansk]

wladz> probuje to rozgrysc. I wiem jaka jest rola kontrolera jak widzisz...

Natomiast przyznasz chyba ze blad kontrolera mogl miec posredni wplyw na cala syt?

[thon022]

To mi przypomina scenę z filmu "Zapach kobiety" - niewidomy Al Pacino prowadzi ropędzone Ferrari wg wskazówek przerażonego Chrisa O Donnella ... No i kończy się tylko upomnieniem Policji. Tu było trochę gorzej, a i jeszcze jeden wymiar doszedł ...

[jozwa maryn]

"Do tego zrobilem sobie male porownanie na wlasny uzytek. Katastrofa z Lockerby vs Smolensk."

 

 

W Lockerbie, o ile pamiętam, samolot spadł wskutek eksplozji na dosyć dużej wysokości nad górami. Jakie tu mogą być podobieństwa?

[foxbat]

disco, poczytaj sobie... tu rozbil sie airbus przy podstawie 100m... w Smolensku bylo 50m...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[foxbat]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[foxbat]

Przyczyny katastrofy CT-43A

 

Nie było jednej przyczyny katastrofy samolotu CT-43A, która miała miejsce w Chorwacji w kwietniu 1996, a w czasie której zginęło 35 osób w tym sekretarz handlu USA, Ron Brown. W ogłoszonym raporcie komisji powypadkowej wymieniane sš trzy przyczyny, z których każda mogła spowodować katastrofę. "Nie jeste�y w stane ustalić która z przyczyn była najważniejsza" mówi przewodniczšcy komisji gen. Charles H. Coolidge Jr. Komisja pod przewodnictwem generała, dowódcy 22 Skrzydła Tankowania Powietrznego, przesłuchała 150 �iadków oraz zebrała ponad 3200 stron zeznań w liczšcej łšcznie 7100 stron dokumentacji umieszczonej w 22 tomach raportu końcowego. W swoim przemówieniu podsumowujšcym pracę komisji generał powiedział, że ustalono iż katastrofa miała miejsce w wyniku połšczenia błędów w dowodzeniu, błędów załogi oraz niewła�iwie przygotowanej procedury przyrzšdowego lšdowania na lotnisku. Dodatkowš przyczynš było zawinione przez dowódców niezapewnienie specjalnego przeszkolenia zwišzanego z teatrem działań bojowych dla załóg latajšcych na lotnisko, które nie miało zatwierdzonej przez Departament Obrony procedury podchodzenia do lšdowania.

 

Stwierdzono, iż załoga planujšc lot popełniła błędy w planowaniu końcowej fazy lotu oraz niewła�iwie przygotowała samolot do podej�ia, a także przekroczyła dopuszczalnš prędko� podej�ia i zboczyła z kursu. Niewła�iwie była również opracowana procedura podchodzenia do lšdowania na lotnisku.

 

Szef sztabu USAF gen. Ronald R. Fogleman powiedział, że podjęte zostały odpowiednie kroki aby uniknšć podobnych sytuacji w przyszło�i. Wycišgnięte zostały również wnioski personalne wobec winnych zaniedbań. W wyniku prac komisji dochodzeniowej w dniu 29 maja 1996 zmienionych zostało trzech wyższych oficerów dowodzšcych 86 Skrzydłem Transportowym do którego 75 Dywizjonu należał utracony w katastrofie samolot. Zwolnieni zostali gen. William Stevens, dowódca skrzydła, płk. Roger Hansen, zastępca dowódca skrzydła oraz oficer operacyjny płk. John Mazurowski.

 

Ogółem w pracach komisji brało udział 10 członków oraz 30 doradców technicznych i prawnych. Prace prowadzili przedstawiciele USAF, National Transportation Safety Board, Federal Aviation Administration i władz lotnictwa cywilnego Chorwacji.

 

Wypadek miał miejsce 3 kwietnia 1996. Wykonujšcy lšdowanie w oparciu o przyrzšdy pokładowe samolot CT-43A uderzył w górę przy podej�iu do lotniska Cilipi w Dubrowniku. Procedura podej�ia na tym lotnisku nie została zatwierdzona przez Departament Obrony. Wydane w 1995 przepisy mówiš, że lotniskowš procedurę podej�ia można stosować dopiero po zweryfikowaniu czy jest ona dokładna, niezawodna i bezpieczna. Mimo iż 86 Skrzydło otrzymało plecenie przeprowadzenie weryfikacji procedur, nie przeprowadziło tego i samoloty lšdowały bez zatwierdzonej procedury. Na lotnisko dostarczone zostały także dodatkowe urzšdzenia naprowadzania, ale ich nie zainstalowano.

[foxbat]

ze specjalna dedykacja dla disco....

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wladz]

Robert Gdańsk

 

"Temperatura plus 2, ciśnienie 7-45, warunków do lądowania nie ma" - mówi w tym samym czasie do załogi Tupolewa kontroler z wieży. "Dziękuję, no to jeśli można, to spróbujemy podejścia, ale jeśli nie, nie będzie pogody, to odejdziemy na drugi krąg" - odparł Protasiuk. Samolot zatacza kręgi nad lotniskiem."

 

gdyby wieża nie podała tych danych można by ją obarczyć o jedną z przyczyn tragedii

[trebliG]

Mam jedną uwagę; w czasie lądowania Tupolewa na lotnisku w Smoleńsku stał nasz Jak, z którym piloci TU się jakiś czas wcześniej porozumiewali prawda? Zakładam, że piloci Jaka słyszeli rozmowy TU - kontroler Smoleńsk, więc chyba weryfikacja stenogramów rozmów w tej newralgicznej części nie powinna chyba być trudna? Poprawcie mnie jeśli się mylę...

[Robert Gdansk]

wladz> wiem zes czlowiek bystry i inteligenty co wskazuja Twoje odpowiedzi ktore jak u polityka niby na temat ale nie wprost.

Ponawiam pytanie: czy ewentualny blad kontrolera lotow ktory mylnie okreslil odleglosc samolotu od pasa w tych warunkach atmosferycznych mial POSREDNI wplyw na przebieg wypadkow?

Tak czy nie

[foxbat]

trebliG, niekoniecznie! wg teorii discomaniaca, oni tez moga brac udzial w spisku! albo ich podmienili, w tej tajnej podziemnej bazie...

[trebliG]

foxbat, wybacz ale mi nie chodzi o spostponowanie czyjejś wersji, tylko o jakie takie ustalenie faktów na podstawie znanych źródeł. Mam trochę tak jak disco - kaczyńskich w szczególe a PiSu w ogóle jakoś nie lubię/nie lubiłem, jak słyszę z tunera głos radyja z torunia, to najpierw rozglądam sie za młotkiem, a dopiero potem sięgam do pokrętła strojenia itp. A' contrare: PO też uważam za kiepską partię a jej polityków też zbyt często nie słucham, bo mnie szlag trafia jak mnie ktoś traktuje jak maszynkę do głosowania. Niemniej jednak jeśli wokół stenogramów pojawiły się wątpliwości, to zamiast snuć teorie i dywagować coraz dalej od rzeczywistości, można próbować szukać sposobów na weryfikacje informacji. I do tego dążę w tym przypadku. Wie ktoś jak było ze słyszalnością dialogów TU - kontrola Smoleńsk w kabinie Jaka - gadali na ogólnym, czy na wydzielonym paśmie?

[Gość discomaniac71]

trebliG dzieki za zrozumienie. Myslimy bardzo podobnie. Na tym poziomie mozna kulturalnie rozmawiac. Pozdrawiam.

[Gość G.Mark]

Robert Gdansk, 4 Cze 2010, 21:29

 

>Tak czy nie

 

Nie. Ponieważ o 10:39:50 otrzymali dźwiękowy sygnał dalszej prowadzącej i wiedzieli w jakiej odległości są od początku pasa i na jakiej wysokości się znajdują.

 

GM

[cir]

G.Mark

ja to pisze Robertowi od 2 -ch dni

[cir]

oprocz tego maja kilka systemów do pozycjonowania statku wzgledem pasa ktore działaja i chyba sa niezalezne a przynajmniej 2 jak zrozumiałem