Skocz do zawartości
IGNORED

Jakiego zegarka teraz używacie?


Rekomendowane odpowiedzi

OK, ale odrobina humoru, zwłaszcza z rana nikomu jeszcze nie zaszkodziła.

Dlatego za tą poprawę humoru + drinks.gif

 

Ale ja w tym nie widze nic śmiesznego:

 

Strona niemiecka

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"Der Glasboden ermöglicht die Sicht auf die Unruh und das Uhrwerk mit seinen 33 Lagersteinen."

 

Strona przetłumaczona automatycznie przez google

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"Szklanym dnem umożliwia pogląd równowagi i ruchu z 33 klejnotów."

 

 

a tak przy okazji tłumaczenie jest całkiem zrozumiałe i trafne jak na automat, najwyżej mało "literackie" :)

 

ps. A ten tutaj

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

ma 40 klejnotów ;)

 

tylko duży jakiś, żeby tyle klejnotów zmieścić.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Wada Parnisa nie jest jego Chińskość lecz raczej nazwa próbująca udawać Paneraia.

No chyba nie, a może się mylę - ale Parnis to Parnis i bliżej mu wyglądem do IWC niż Paneraia.

Marina Militare to na żywca Panerai, przynajmniej "po wierzchu" ;-)

Brać, wybierać, nie marudzić - sam się zastanawiam nad jakimś wypaśnym Pilotem ;)

http://www.dajiwatch.com/

 

Ale ja w tym nie widze nic śmiesznego:

Ja natomiast widzę, bo pomijając już te 40 klejnotów, które dla takiej firmy jak Conrad jest po prostu ujmą z racji nienależytego tłumaczenia, to i Ty dałeś po zaworach.

To jest automatyczne tłumaczenie z niemieckiego Conrada.

Można by zapytać z którego Conrada - Wallenroda ? tego którego Krzyżacy z Litwy porwali ?

Wiesz ..... chodzi o budowę zdania i lapsus z tym związany.

Można by zapytać z którego Conrada - Wallenroda ? tego którego Krzyżacy z Litwy porwali ?

Wiesz ..... chodzi o budowę zdania i lapsus z tym związany.

 

A może z Josepha Conrada ? Znasz tylko jednego?

 

Bo o sklepie "Conrad" pisałem już we wcześniejszym wpisie wiec każdy zainteresowany powinien wiedzieć, że chodzi o niemiecki sklep internetowy.

Poza tym widziałem też kolekcje tych zegarków w Lidlu i sklepie internetowym Conrad

Nie będę przecież w internetowych pogaduszkach tłumaczył w każdym kolejnym wpisie po kolei i elokwentnie "co autor ma na myśli".

Edytowane przez Kubri
Gość stary bej

(Konto usunięte)

Klejnoty matuszki Rosij http://www.timelounge.ru/portfolio/mechanisms/index.html

Ja zrobiłem takie zbiorcze zestawienie tych klejnotów, a jakiego kruszcu użyto w tych pięknościach doczytacie w podlinkowanej stronie.

wszyscy się kiedyś zachwycali japońska miniaturyzacją - teraz tez odtwarzacze mają wielkość breloczka do kluczy.

Ale pierwszymi miniaturystami byli producenci zegarków.

 

Zwłaszcza drugi mechanizm z tego zestawienia jest wyjątkowo urodziwy.

Już teraz Steinhart może odtrąbić sukces nowego modelu.

Na pierwszą partię 130 sztuk Ocean One Vintage przyszło w ciągu 24 godzin... ponad 400 zamówień.

Szczęśliwcy odbiorą pierwsze sztuki jeszcze przed Świętami.

A Steinhart kusi fotkami na postarzanych paskach...

 

1466215_629173003792132_769033001_n.jpg

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Wiesz... Jak ci się nie podoba to możesz nie czytać, możesz też dodać mnie do ignorowanych.

Nie obrażę się.

Jeśli w jeden dzień umiesz zebrać zamówień dla swojej firmy na 184 000 € to jesteś lepszy od Steinharta.

Akurat mamy poranek - bierz się do roboty a wieczorem raportuj. :)

Jeśli nie umiesz zrobić takiej kasy w 24 godziny - to nie krytykuj głupio.

Bo krytykować to umie każdy durny hejter ale zrobić coś konstruktywnego... o, z tym już gorzej!

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Kwota 184 000 € robi wrażenie, ale 400 ludzików jak gdyby mniej, bo to tylko 400-stu.

Wystarczy dobrze zareklamować i pierwsze 200 sztuk puścić po cenie "złomu" a na liczniku będą tysiące zainteresowanych, więc takimi obrotami nie ma się co podniecać.

A biorąc pod uwagę jeszcze rozpoznawalność marki, to można nawet powiedzieć że jest "jak wszędzie".

Bo aby mówić o jakimś światowym sukcesie to najpierw należałoby porównać sprzedaż sikorów Steinhart'a i innych firm z podobnej półki cenowej.

Nie chce przez tak sformułowane uwagi deprecjonować pozycji firmy na rynku, ale należy wziąć pod uwagę i inne, które równie mocno są ugruntowane, a tym samym zauważalne przez klientów.

Kwota 184 000 € robi wrażenie, ale 400 ludzików jak gdyby mniej, bo to tylko 400-stu.

 

Nie mówimy o Rolexie, który samych tylko Submarinerów trzepie 100 tys szt. rocznie (lekko szacując) po 6-7tys.€ za sztukę.

Który ma własną odlewnię złota, podziemny skarbiec, armię robotów przemysłowych niczym fabryka Toyoty i jest wart miliardy dolarów jako firma.

Mówimy o mikrofirmie, gdzie pracuje dosłownie kilka osób. I sami nie robią zegarków tylko je projektują i zlecają wyrób innym firmom, potem konfekcjonują, pakują i wysyłają do klienta.

Mówimy o mikrofirmie.

I jeśli mikrofirma w ciągu 24 godzin robi taką kasę na nowym modelu - mi to kurka imponuje. To znaczy że Herr Steinhart ma łeb.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

eee A Berquet [jeśli dobrze kojarzę firmę i prawidłowo napisałem nazwę bo jako lump i oszczymur nie mam do czynienia z takim wysmakowanym luksusem] tez podobno zatrudnia kilkadziesiąt osób i wszystko robią ręcznie. No w telewizji widziałem!

A sikory chyba z kilku najdrioższych na świecie robią.

 

Więc jakis tam steinchart, mało znany, który pewnie ma warsztat w jakimś podmiejskim domu, jak sprzeda 400 sztuk modelu to może mieć nawet problem z ich wyprodukowaniem. A sposób działania przynajmniej z zewnątrz maja ambitny jak widac.

 

Mnie trochę smucą dość wątłe próby produkcyjne tak budowanych czasomierzy w Polsce.

Gość stary bej

(Konto usunięte)

Mówimy o mikrofirmie, gdzie pracuje dosłownie kilka osób. I sami nie robią zegarków tylko je projektują i zlecają wyrób innym firmom, potem konfekcjonują, pakują i wysyłają do klienta.

Tym gorzej, bo w zasadzie działają niczym biuro pośrednictwa ;-)

Poza tym napisałem wyraźnie - z podobnej półki cenowej, a Rolex chyba na takiej nie leży.

Edytowane przez stary bej

Jak patrzę na tego Steinharta submarinera to nie wiem czy on mi bardziej Rolexa przypomina czy Vostoka Amfibię

 

dla mnie to tak toporne jak "amfibia"

"Jakkolwiek będzie - będzie inaczej, aniżeli sobie wyobrażamy - ponieważ między Dobrem a Złem znajdujemy się w życiu i w świecie

wielowymiarowym,w którym dokumentnie pomieszane jest Przypadkowe z Nieuchronnym."(S. Lem 1999)

Niektóre amfibie są trochę odchudzone stylistycznie

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A na przykład ten

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

w zupełnie innym stylu

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez Kubri

W dzisiejszych czasach takie obrabiarki ma już każdy. Nie ważne czy w Chinach czy w Szwajcarii, wiec w tym filmie nic nadzwyczajnego nie pokazali. Ale legendy patek'a philippe'a rzeczywiście nie każdy ma.

Jak patrzę na tego Steinharta submarinera to nie wiem czy on mi bardziej Rolexa przypomina czy Vostoka Amfibię

 

Eeee, jest stylowy po byku. :)

Wiosną go sobie wezmę i jeszcze Vintage GMT i jeszcze jakiegoś pilota. Choć co do pilota - nie mam pewności bo mój zegarek MUSI być wodoodporny.

3ATM mi nie wystarcza.

 

Wracając do Steinharta Ocean One Vintage: stylistyka łączy kilka modeli starych (a właściwie prastarych!) Submarinerów:

Tarcza jest z tego modelu (5512)

2257892.jpg

 

 

Czerwony trójkąt, wskazówki i wyoblenie szkiełka (w oryginale oczywiście był akryl a u Steinharta szafir - wielka rzadkość szafir w tym kształcie!) oraz brak bocznych osłon koronki pochodzi ze sławnego Submarinera Red Triangle (5508):

 

DSC07482.jpg

 

 

Ale są i różnice! Skąd np czerwień pod tą wielką koronką bez bocznych Submarinerowskich ochron?

Ano - tropy prowadzą do Tudora! W modelu Black Bay mamy i czerwień pod wielką koronką i brak bocznych osłon tejże koronki. I pięknie wyoblony szafir.

 

1045170d1365790503-i-envy-all-you-own-tudor-black-bay-tudor-heritage-black-bay.jpg

 

Także Steinhart w modelu Ocean Vintage czerpie inspiracje z różnych marek i modeli.

Efekt jest może i eklektyczny ale mało jest diverów, które bez chwili zastanowienia można nałożyć do oficjalnego garnituru.

Steinhart Ocean Vintage do nich należy. I kosztuje psi grosz.

 

steinhart-ocean-one-vintage-automatic-diving-watch.jpg

Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

nie samymi diverami czlowiek zyje,sa ladniejsze zegarki,divery tak oklepane ze juz nudne,rolex juz dawno sie przejadl,juz wolalbym omege seamaster,przynajmniej jakos wyglada,a tego steinharta za darmo bym nie wzial,kopia rolexa,chamowa taka,dziwne ze ktos to wogole kupuje,to juz ladniejsze sa lotniki steinharta albo ten aqarium czy jakos tak

 

ten jest ladny,zamiast kopi tego rolexa trzeba bylo wziac ten

 

 

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez caleb66

Piloty od Steinharta raczej sobie odpuszczę ze względu na brak wodoodporności.

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Na watchuseek trwa dyskusja na temat "polityki czekoladowej" Steinharta. :)

Jedni dostają przed Świętami tabliczkę swiss chocolate wraz z zegarkiem a inni - nie i czują się pokrzywdzeni.

Ja na szczęście się załapałem! :)

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

Gość stary bej

(Konto usunięte)

A mnie tam, póki co to na czekoladę nie brakuje.

Zamiast niej poprzytulałbym dla odmiany przez kilka dni takie kizi-mizi z Invictą ;-)

A może zalegałbym na plaży z turystyczną jej wersją, ech sam nie wiem ;-)

Edytowane przez stary bej

O, sqbani!

Reklama dźwignią handlu, powiadają, a to jest bardzo dobra reklama! :)

 

A propos reklamy... podoba mi się ten kawałek, zajebiście brzmi, jakby z czołówki nowego Bonda!

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

OK, ale co ta piosenka robi w wątku z zegarkami? Kto zgadnie? :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane przez il Dottore

"Bits are bits, right? Wrong! 

If you can't hear the difference between cables, DACs, etc. - count yourself lucky. Your audio life is much simpler."

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.