Popcorn hour itp...

[KOpyt25]

Posiadam Popcorn Hour A110

kiedyś porównywałem popcorna z komputerem

sprzęt:

 

grafika ATI 3700 z DVI

Karta dzwiękowa ASUS Xonar D2/PM

oraz "Creative X-Fi Xtreme Audio

Filmy do testu HD 720/1080p

Projektor 720p HDMI

Amplituner Onkyo 606 podłaczony HDMI do A110 i HDMI do Projektora

kolumny 5.1 Missiom m34

Subwoofer JBL ES150P

 

Doszedłem do takiego wniosku ,że obraz w obu urządzeniach pozostał bez zmian. Pixele ,artefakty, dosłownie te same. Zdjęcia robiłem i porównywałem. Niestety było to kiedyś i teraz nie mam ich. Możliwe nawet ,że te same kolory ale już nie pamiętam. Płynność/smużenie ciężko określić. Jednak myślę,że Popcorn miał lekką przewagę nad płynnością szybkich akcji w filmach.

Co do dźwięku to zwycięzca okazał się zdecydowanie popcorn. Czy to możliwe ,że taka przepaść dzieli między nimi? wina kodeków?

Odtwarzając ten sam film w niedużym pomieszczeniu ze ścieżką stereo nie odczujemy różnicy między PC ,a A110. Posiadam w miarę dobry sprzęt audio i wymagam od odtwarzania ścieżki audio w filmach trochę więcej. Biorąc pod uwagę ,że mam do tego przygotowane pomieszczenie kinowe. Czy użytkownicy stacjonarnych odtwarzaczy filmów HD doszli do takiego samego wniosku co ja?

[krakers09]

Jak coś może odtwarzać płynniej obraz od czegoś innego? Albo obraz jest odtwarzany płynnie, albo nie co wskazuje na to, że urządzenie odtwarzające jest do d*py. A może jakiś kablarz nam wyjaśni tajemnicę?

[pingwing]

Jak coś może odtwarzać płynniej obraz od czegoś innego? Albo obraz jest odtwarzany płynnie, albo nie co wskazuje na to, że urządzenie odtwarzające jest do d*py. A może jakiś kablarz nam wyjaśni tajemnicę?

 

Oko rejestruje około 20 klatek na sekundę, a jednak widać różnicę w płynności pomiędzy telewizorami z dodawaniem klatek przejściowych (z 60 do 120 klatek, z 25 do 100 itp.). Komputer PC nie jest idealną architekturą do odtwarzania filmu 720p lub 1080p, bo rzadko pracuje w trybie rzeczywistym. Nawet na szybkich komputerach zdarza się, że film 1080p się czasem przytnie, zwolni. Za rok czy dwa już nie będzie takiego efektu, ale jeszcze się to zdarza. Wniosek z tego jest taki, że komputer z dwujądrowym procesorem 3 GHZ jest gorszym odtwarzaczem wideo niż jakiś odtwarzacz z procesorem 600 MHz zaprojektowanym do przetwarzania wideo. Dodatkowo komputer zużyje więcej prądu i zamieni go w ciepło niż taki odtwarzacz. Jestem zwolennikiem posiadania większej ilości urządzeń wyspecjalizowanych, niż jednego super szybkiego komputera do wszystkiego.

[krakers09]

Ale to przecież w filmie jest zakodowane ile klatek na sekundę będzie odtwarzane, więc nie wiem co ma ludzkie oko do tego. Albo są ~24 lub 25 klatki na sekundę, albo ich nie ma. Co do procesora owszem, ale procesorów do dekodowania używało się 2 lata temu. Dziś zajmują się tym układy graficzne i dają sobie spokojnie z tym radę.

[wiatrak]

W filmie jest zakodowane, ale niekoniecznie właściwie odtwarzane. Filmy 24p tak naprawdę w przeważającej większości mają częstotliwość ramki 23,976 Hz, a całkiem spora ilość odtwarzaczy lub kart graficznych wypuszcza ten sygnał z częstotliwością ramki 24 Hz, co powoduje brak płynności w odtwarzaniu filmu.