Skocz do zawartości
IGNORED

akustyk = mr. kisiel???


pitdog

Rekomendowane odpowiedzi

WAF to wiadomo, wzrasta wieczorem, jak ladnie gra. a wyglad?...bo ja wiem, i tak nawet jesli ladnie wyglada , to zbedny wydatek w/g zonki. chyba, ze samam zasmakuje, zacznie sluchac. moja juz docenila co to dobre kolumny, poprzednio piszczalo i buczalo z komputerowych gowienek.

Panowie!

Demokracja na forum, to takie prawo, że każdy moze wygłaszać swe myśli, "uczucia" i jak tam to zwać.

My z żoną preferujemy "starocia", antyki i taki styl. Nie lubimy rzeczy nowoczesnych. Wolę starą szafę "gdańską" od mebli z płyty! I tyle w tym temacie. Jeśli ktoś porównuje "piękno" Esa z Jamo concert 11 to jego sprawa. Ja odbieram to jako złosliwość. Zostawiłem aparat w firmie. Jutro dodam zdjęcia kolumn na tle kominka stylowego wykonanego z ręcznie malowanych kafli, którego budowa trwała 2 miesiące.

>Zydelek>Ja odbieram to jako złosliwość.

 

Ee tam, nie przesadzaj z tą złośliwościa:)

 

>Zostawiłem aparat w firmie. Jutro dodam zdjęcia kolumn na tle kominka stylowego wykonanego z ręcznie malowanych kafli, którego budowa trwała 2 miesiące.

 

Ręcznie malowane kafle chętnie obejrzę. BTW, gdzie mieszkasz? Mój kuzyn specjalizuje się z w kominkach i piecach z kafli, nieraz pokazuje mi zdjęcia swoich dzieł.

No i w ten sposób przeszliśmy od Kisiela do kominków, no ale to w końcu bocznica:)

 

pozdrawiam

Coś jest z tym dołączaniem. Mnie się tylko kiedyś raz udało.

 

->martini dry

Sorry za odrobinę prywaty, ale nie ma kontaktu do Ciebie:

kominki i piece kaflowe to bardzo ciekawy temat! Moja córka chce się tym zająć (właśnie kończy studia) i szukam dla niej miejsca do terminowania. Możesz jakiś kontakt podać (umieszczę na chwilę swój mail w "o mnie")?

"Drodzy koledzy sadzicie pierdoły z jakich powodów ? -tego nie wiem, wiem natomiast ,że to pierdoły,a smród unosi się łączami internetowymi.Nie mam kolumn tej firmy,ale wielokrotnie je widziałem i słuchałem.Wykonanie jest cacy ,a i dzwiękowo rozłożyły by wiele zachodnich konstrukcji.załączam link do tej szacownej firmy ,aby wasze gały popatrzyły na całkiem ciekawe projekty.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ciekawy jestem na czym słucha wielce sznowne towarzystwo.

HOWGH."

 

Może i pierdoły, ale nie ludbię dźwięku jaki serwuje ESA, to oczywiście moja subiektywna opinia, ale na dzień dzisiejszy jest taka a nie inna. Moim zdaniem to mało elastyczna firma, ukierunkowała się na jeden typ brzmienia, który albo do kogoś trafia albo nie. Do mnie nie trafia, a to dlatego że kolumn grających wielkim basiorem i ograniczoną szybkością i barwami jest na pęczki, zwyczajnie mi się to znudziło, szukam czegoś w inym kierunku a to co prezentuje ESa nazywam kisielem brzmieniowym. Co do jednego się jednak zgodzę: te kolumny przynajmniej nie sa przedobrzone cenowo tak jak zachodnie konstrukcje, w porównywalnych cenach kładą cały zachód na łopatki, ale to jeszcze nie powód do zachwytu, przynajmniej dla mnie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

BZ-Bynajmniej nie chodziło mi o wyrażanie zachwytów nad wyrobami ESA ,zależy mi tylko i wyłącznie na zachowaniu pełnego obietkywizmu ,czego wcześniej w prowadzonym dyskursie nie zauważyłem.

Duży udział wypowiedzi producentów i sklepów poukrywanych pod nickami wielokrotnie zaciera faktyczne oblicze wyrobów ,wpływając wydatnie na często negatywną opinię forumowiczów dyskutowanego wyrobu.

Temu bardzo szanuję tych, którzy mają odwagę przyznać się na forum do profensjonalnego udziału na rynku audio/np.DARKUL ,PIOTREQ , MINIMAAUDIO i paru innych/.

To ostatnie nie na temat,więc na bocznicę to.

to nieco odchodząc od tematu ESY, ale ciągle związenego z jego właścicielem.

 

Czy wszystko co jest związane w Polsce z tematyką audio należy do Kisiela??????

 

Pomijając tutaj małe manufaktury oczywiście. :]

Frank: czego jak czego ale obiektywizmu to ty ode mnie nie wymagaj :) Parę dni temu obroniłem pracę dyplomową, pisałem o reklamie, ściema jest wpisana w moją osobowość :) A tak poważnie to nie uważam ESY za złe kolumny, tylko za mało wyróżniające się, to właśnie nazywam kisielem/popeliną/itd/itp i wlaśnie przez te cechy budzące skojarzenia z masówką nigdy bym ESY nie kupił. Posiadam kolumny Minima Audio Talisman i cenię sobie ich niepowtarzalne właściwości, chłopaki potrafili zrobić coś co nie jest wcale takie banalne i oczywiste, ESA cały czas męczy jednym charakterem brzmienia podobnym do wielu innych kolumn, co OCZYWIŚCIE WCALE NiE OZNACZA że są to złe knstrukcje, jeśli ktoś lubi kisiel to czemu nie, mnie jednak od dziecka obrzydzały wszystkie kisiele i budynie, jaak już to wolę galaretki... Czy jest to obiektywna opinia? Na pewno nie, ale w tej branży nie ma czegoś takiego jak obiektywna ocena bo dla każdego ważne jest co innego. Moje wyobrażenie o dźwięku audiofilskim to dźwięk przede wszystkim szybki, przestrzenny, nasycony barwami, bez zaznaczonej dominacji pewnych odcinków pasma nad resztą. Połowy z tych warunków ESA nie spełnia, brzmienie jest miłe i przyjemne, ale nie ma w tym prawdy te kolumny oszukują. Ale przecież na tym polega audio, nie zawsze to co prawdziwe jest najbardziej cenione, tak jak np. wzmacniacze lampowe, kłamią ale oferuja przyjemnośc odsłuchu. Zalezy kto co woli. Ja wole szybkie kolumny, stąd taka a nie inna opinia.

No właśnie ceny zawyżone ale w stosunku do czego? Co do produktów te tanie są w porządku i chyba dziarsko sobie poczynają z tymi kolumnami o „nie zawyżonych cenach” , a drogie konstrukcje rzeczywiście brzmieniowo mi się nie podobają i dlatego nie rozumiem tych cen Dopóki będą nabywcy dopóty firma będzie istnieć jak się wydaje z pożytkiem dla obu stron, dlatego moja opinia czy Seby jest nieistotna bo rynek weryfikuje wszelkie wpadki a jak widać ESA ma się dobrze i chyba oto chodzi.

  • Redaktorzy

No proszę. Polskie produkty hi-fi są na ogół znacznie tańsze niż podobnej klasy zachodnie odpowiedniki. Taniej już tylko z Chin, gdzie robocizna i płace są 10 razy niższe. Ale rozumiem że to wciąż za drogo dla niektórych? A za darmo wziąć? Też pewnie będzie za drogo, no, chyba że z dostawą do domu po schodkach. Mam właśnie u siebie polski wzmacniacz Soundart Jazz, który za 12 tysięcy miażdży znaną mi konkurencję. Ale to pewnie też za drogo... Bo powinno być za darmo - na talony.

jm-Jak piszesz o swojej kasie to ok. masz rację ,możesz dać nawet wysoki napiwek producentowi.Ja takiego zamiaru niie miałem i nigdy tego nie zrobię. Nie wiem jaki jest cel wazelinowania się producentom,być może liczysz na niższą cenę przy zakupie.Czy chciałbym coś za darmo?? -no pewnie tylko dureń by nie chciał.

Ps -Być może S.JAZZ miażdży znaną Ci konkurencję,nie wiem.Wiem natomiast ,że już był taki co miażdżył [wg.HIFI -STR...],po odsłuchu się okazało ,że miażdży ........tylko w domyśle recenzenta.

Frank - Ja bym problemu szukał gdzie indziej. To prawda że mało zarabiamy za pracę wykonana skuteczniej i na wyższym poziomie porównując z zachodnimi czy nawet dalekowschodnimi konkurentami, ale czy to ma znaczyć że prywatna manufaktura kierując się takimi zasadami ma mniej zarabiać czy też bawić się w filantropię?

Abstrahując, Jozwa ma rację! Jak pisze ma super wzmacniacz po cenie miażdżącej konkurencje ale 12 tyś to nawet na warunki zachodnie spora suma. W zwykłych domach nie często widuje się klocki w takich cenach czy to Paryż, Londyn, Rzym.

No właśnie tak sobie myślę, że Jozwa niejako broni naszych w i to w każdej sytuacji. I to jest bardzo dobrze ale czy to nie są wilcze przysługi? Zaraz się znajdzie jeden z drugim i napiszą że facet jest na czyimś garnuszku. A tak naprawdę po co dorabiać politykę do handlu sprzętem? Tzn. nie bardzo rozumiem po co interesować się kto za jaką firmą stoi albo czy istnieją jakieś konstelacje. Oceniajmy efekty pracy tych ludzi a nie ich samych a unikniemy niepotrzebnych tarć.

ja już nie chcę się czepiać Esy, chodzi mi ogólnie o ceny kolumn krajowych, porównując przetworniki, zwrotnicę i jakość wykonania, brzmienie kolumn - ja już wiem że to jest ten sam poziom co konkurencja z zachodu proponuje nam za tą samą cenę.

Warto tez pamiętać o realiach polskich producentów, w wątku poniżej przedstawiane były one przez kilku z nich.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pzdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

lolo - nie ma sensu grzebać się w tym wątku.Bardzo żałuję ,że sklepy nie zajęły swego stanowiska.Producenci jak zwykle popłakali nad swoją dolą i tyle."Bardzo chcielim co dobrego ,ale nie możem ,bo nam nie dają".Wszystko co złe to nie my.Na całe szczęście w tych rolach wystąpiło tylko paru pokrzywdzonych.Tym bardziej cenię sobie tych co nie płaczą i swój sprzęt do sklepów dają:Baltlab ,Amplifikator ,AA ,Madral ,DeltaStudio ,GLD i paru jeszcze innych,których nazw akurat nie pamiętam.Co do cen to zupełnie oddzielna historia.Wystarczy jakikolwiek wpis mówiący o drożyznie ,to zaraz pojawia się chór obrońców.Tak bardzo wam zależy na wysokich cenach.Powinnyśmy wszystko robić ,aby było taniej,próbować wpływać na producentów w każdy dopuszczalny sposób np:LITOŚCI DLA MEGO PORTFELA I TAK JEST PUSTY.

Pozdrr...

Chciałbym jeszcze dodać że nie twierdzę że polski sprzęt jest zły, jest dobry, bardziej chodziło mi o to że sprzęt polski powinien wybijać się w tej samej klasie cenowej w porównaniu z zagranicznymi, niestety coraz rzadziej obserwujemy takie nadwyżki jakości, i bardziej chodzi mi o zawód brzmienia naszych kolumn niż wzmacniaczy.

hm... dyskusja jałowa...

dzielenie sprzętu na kraj pochodzenia nie ma sensu, bo jest sprzęt dobry i zły...

tylko my nadal mamy kompleksy, że co nasze to automatycznie podejrzane i pewnie gorsze...

popatrzeć, posłuchać, pomyśleć - są rzeczy dobre, są gnioty...

chińczyki i amerykańce też robią różne rzeczy z gniotami włącznie, więc nie narzekać...

  • Redaktorzy

Cóż, ja chciałem powiedzieć, że właśnie takie nadwyżki jakości obserwuję, i dałem temu wyraz. Kwestia wyceny sprzętu audio jest strasznie drażliwa, i była tu poruszana. Dowcip w tym, że na ile by polski producent nie wycenił swego produktu, zawsze znajdzie się osoba, bynajmniej nie zainteresowana kupnem, która jednak będzie próbowała rozliczyć go po cenie części. Wiadomo, w Polsce projektowanie i robocizna powinny być za darmo, bo wszystcy mamy takie same mózgi. Tylko niektórym ciężej pracują, co nie jest ich winą. Przerabialiśmy to tutaj mnóstwo razy. Przerabialiśmy również to, że jak tylko ktoś wyraził na forum jednoznacznie dobrą opinię o jakimś klocku, zarzucano mu powiązania z producentem. Żadnych natomiast zarzutów (np. powiązań z INNYM producentem) nie stawiano osobom usiłującym za wszelką cenę jakiś produkt zmieszć z błotem. Otóż mi się ta dysproporcja nie podoba. I jeszcze jedna ciekawa rzecz - rozliczanie według ceny części spotyka u nas prawie wyłącznie swoich - zagranicznym producentom raczej nie usiłuje się sugerować, że ich wzmacniacz powinien kosztować tyle co blacha, z której jest zrobiony... A co do wzmacniaczy SoundArt to zaglądałem do środka, i nic z importu w takiej cenie nie jest tak zrobione. Proste, nie? Tak że na prawdę nie rozumiem pretensji. Myślałem że to forum służy nie tylko informowaniu się nawzajem o złych produktach, ale również o tych lepszych. Takie firmy jak Amplifikator, Baltlab, ESA czy SoundArt robią dla nas dobrą robotę. Korzystamy z ich słabej pozycji i z braku certyfikatów międzynarodowych, kupując ich produkty po cenie okazyjnej. A i to zawsze trzeba ponarzekać. Proponuję spojrzeć, jaką cenę musiał wystawić na swoje wzmacniacze Amplifon, żeby sprzedawał się w Niemczech.

POPIRAM Franka!!!

Zadam pytanie. Czy ktoś z piszących i litujących sie nad biznesmenami wie ile zarabia stolarz w Polsce, a ile np. w UE? Czy ktoś wie ile płacą właściciele firm technikom elektronikom, a ile w UE? Po odliczeniu różnic w kosztach robocizny ludzkiej i zaniżanych opłatach zysk polskiego "przedsiębiorcy" żerującego na potencjalnym nabywcy jest wyższy od tamtych. Polak to potrafi i z małej łyżeczki wyżywić rodzię, kupić dobre auto itd. Panowie hobby przyćmiło zdrowy rozsądek. Polskie ma być nie tylko lepsze ale i znacznie tańsze.

->Zydelek

 

To może przestań gadać i weź się do roboty?

Zrób coś w "hardłerze", dopracowane, legalnie, a potem nam zaproponuj cenę. Wtedy pogadamy.

 

Mamy teraz kapitalizm. Nie filantropizm. Kapitalizm = maksymalizacja zysku. Cena Ci się nie podoba - nie kupuj. Twoje sugestie, że wszyscy nasi producenci to złodzieje i krwiopijcy są nie na miejscu, niesmaczne i denerwujące. Głosuj portfelem i przestań wylewć pomyje. A tak to odnoszę wrażenie, że ujadasz, bo masz pretensję, że Cię nie stać.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.