Chcę zorganizować w Krakowie test ABX

[Gość discomaniac71]

Archanioł bardzo długo wypierał się że nie jest XYZ ale zestawienie IP z kilkunastu różnych postów rozwiało wątpliwości. Paweł jest typem socjopaty. Nigdy nie czuje skuchy, manipuluje rozmową i jej uczestnikami w ten sposób żeby zawsze jego było na wierzchu. Potrafi być chamski i podły jednocześnie przypisując swoje cechy innym a siebie stawiając w roli tego nieszczęśliwego. Ponieważ jest silną osobowością to znalazł popleczników w kilku mniej zorientowanych lub takich którym idea ABX jest po prostu na rękę. Jak już wielokrotnie wspominałem zainteresowanymi efektami ABX są z reguły ludzie młodzi, bez większego doświadczenia w audio których albo nie stać na dobry sprzęt (i nie jest to wcale żadną ujmą bo nawet najmniejsze pieniądze można po prostu dobrze wydać) albo mają w swoich systemach najtańsze elementy dużych producentów i łudzą się że grają one lub mogą grać na poziomie najlepszych.

W zasadzie w rękach miłośników ABX są dwa argumenty: 1. wyniki testu u Lutka (związane bezpośrednio ze specyfiką kolumn jakie posiada Lutek) 2. to że tzw. audiofile (w opinii miłośników ABX to epitet o zabarwieniu pejoratywnym) rzekomo nie chcą się poddać testom bo wstydzą się przyznać że przepłacili. Oba argumenty są czystą manipulacją. Kolumny Lutka z którymi wszystko gra na bardzo wysokim poziomie niespecjalnie nadają się do ABX. Nie będę komentował innych okoliczności tego testu ale odniosę się do argumentu nr 2. Biorąc pod uwagę osoby które znam a wypowiadały się w tym wątku: Pawła (rochu i Janusza (gagacek), nikt z nas nie jest tzw. audiofilem z całym tego pejoratywnym bagażem. Nikt nie kupuje sprzętu wg. ceny i nie kolekcjonuje audiofilskiej biżuterii i bynajmniej nie ma ku temu przeciwskazań finansowych. Po prostu nie o to chodzi. Wszyscy jesteśmy raczej melomanami. Paweł robił doświadczenia z PC Audio, stawiał kolumny w odgrodach i eksperymentował z gramofonem Linna. Janusz jest raczej elektronikiem i melomanem. Podobnie ja, mam u siebie ponad 6.000 tytułów na płytach CD i płytach winylowych. Za sobą kilkanaście lat przed mikrofonem i własne audycje muzyczne (korzystałem w zasadzie wyłącznie z tego co mam u siebie). Ale mam też za sobą żonglerkę klockami: od 2004 roku przez mój system przewinęło się kilkadziesiąt wzmacniaczy, kilkanaście odtwarzaczy CD, kolumn, decków itp. Wybrałem pewien kompromis z którego jestem zadowolony ale wiem że za jakiś czas wrócę do wymiany klocków kiedy warunki finansowe pozwolą na zakup tego o czym marzę. Niespecjalnie mi się do tego spieszy bo siadając w fotelu odczuwam wielką frajdę słuchając muzyki. Jednak zawsze można lepiej - pytanie tylko jakim kosztem. Testy ABX poza zjawiskiem zwanym "momentary lapse of reason" nie udowadniają niczego. Przynajmniej te robione według ideologii Pawła. Gdybym przygotował ślepe porównanie według własnych założeń czy kierując się uwagami kolegów z grupy krakowskiej zostałyby one od razu skrytykowane i zlekceważone. Więc po co? Dla własnej satysfakcji? Nie mam przymusu udowadniania sobie niczego.

 

przepraszam, ale czy w regulaminie jest specjalny rozdział poświęcony xyz-owi?

czym on się różni od innych użytkowników forum?

poglądami?

za poglądy właśnie inkwizytorzy wysyłali na stos?

nie ma to nic wspólnego z moderacją.

 

a pozostali wymienieni uprawiają trollowanie.

piszą nie na temat i w sposób prowokujący.

za to są z jedynego słusznego kościoła i chyba to ich rozgrzesza.

 

Póki co sam piszesz nie na temat.

[Gość rochu]

tak samo albo i gorzej, smrodzą rochu, disco i paru innych. wyślij ich również na zieloną. tak dla równowagi.

 

Dziękuję za ocenę i zainteresowanie.

Nie mniej na szczęście nie od ciebie to zależy kogo banują. I chyba lepiej aby tak pozostało.

Zastanawiam się, czy to co napisałem o totalitarnych zakusach wyznawców ABX-a, dotyczyć może także ciebie.

Jak myślisz?

[Gość discomaniac71]

Może chodzi o to żeby ABX stał się religią naszego forum? Tylko kto za to płaci?

[elkabelka]

Archanioł bardzo długo wypierał się że nie jest XYZ ale zestawienie IP z kilkunastu różnych postów rozwiało wątpliwości. Paweł jest typem socjopaty. Nigdy nie czuje skuchy, manipuluje rozmową i jej uczestnikami w ten sposób żeby zawsze jego było na wierzchu. Potrafi być chamski i podły jednocześnie przypisując swoje cechy innym a siebie stawiając w roli tego nieszczęśliwego. Ponieważ jest silną osobowością to znalazł popleczników w kilku mniej zorientowanych lub takich którym idea ABX jest po prostu na rękę. Jak już wielokrotnie wspominałem zainteresowanymi efektami ABX są z reguły ludzie młodzi, bez większego doświadczenia w audio których albo nie stać na dobry sprzęt (i nie jest to wcale żadną ujmą bo nawet najmniejsze pieniądze można po prostu dobrze wydać) albo mają w swoich systemach najtańsze elementy dużych producentów i łudzą się że grają one lub mogą grać na poziomie najlepszych.

W zasadzie w rękach miłośników ABX są dwa argumenty: 1. wyniki testu u Lutka (związane bezpośrednio ze specyfiką kolumn jakie posiada Lutek) 2. to że tzw. audiofile (w opinii miłośników ABX to epitet o zabarwieniu pejoratywnym) rzekomo nie chcą się poddać testom bo wstydzą się przyznać że przepłacili. Oba argumenty są czystą manipulacją. Kolumny Lutka z którymi wszystko gra na bardzo wysokim poziomie niespecjalnie nadają się do ABX. Nie będę komentował innych okoliczności tego testu ale odniosę się do argumentu nr 2. Biorąc pod uwagę osoby które znam a wypowiadały się w tym wątku: Pawła (rochu i Janusza (gagacek), nikt z nas nie jest tzw. audiofilem z całym tego pejoratywnym bagażem. Nikt nie kupuje sprzętu wg. ceny i nie kolekcjonuje audiofilskiej biżuterii i bynajmniej nie ma ku temu przeciwskazań finansowych. Po prostu nie o to chodzi. Wszyscy jesteśmy raczej melomanami. Paweł robił doświadczenia z PC Audio, stawiał kolumny w odgrodach i eksperymentował z gramofonem Linna. Janusz jest raczej elektronikiem i melomanem. Podobnie ja, mam u siebie ponad 6.000 tytułów na płytach CD i płytach winylowych. Za sobą kilkanaście lat przed mikrofonem i własne audycje muzyczne (korzystałem w zasadzie wyłącznie z tego co mam u siebie). Ale mam też za sobą żonglerkę klockami: od 2004 roku przez mój system przewinęło się kilkadziesiąt wzmacniaczy, kilkanaście odtwarzaczy CD, kolumn, decków itp. Wybrałem pewien kompromis z którego jestem zadowolony ale wiem że za jakiś czas wrócę do wymiany klocków kiedy warunki finansowe pozwolą na zakup tego o czym marzę. Niespecjalnie mi się do tego spieszy bo siadając w fotelu odczuwam wielką frajdę słuchając muzyki. Jednak zawsze można lepiej - pytanie tylko jakim kosztem. Testy ABX poza zjawiskiem zwanym "momentary lapse of reason" nie udowadniają niczego. Przynajmniej te robione według ideologii Pawła. Gdybym przygotował ślepe porównanie według własnych założeń czy kierując się uwagami kolegów z grupy krakowskiej zostałyby one od razu skrytykowane i zlekceważone. Więc po co? Dla własnej satysfakcji? Nie mam przymusu udowadniania sobie niczego.

 

 

 

Póki co sam piszesz nie na temat.

 

 

Wzruszyła mnie Twoja historia.

[matee]

Jak już wielokrotnie wspominałem zainteresowanymi efektami ABX są z reguły ludzie młodzi, bez większego doświadczenia w audio których albo nie stać na dobry sprzęt (i nie jest to wcale żadną ujmą bo nawet najmniejsze pieniądze można po prostu dobrze wydać) albo mają w swoich systemach najtańsze elementy dużych producentów i łudzą się że grają one lub mogą grać na poziomie najlepszych.

i to jest właśnie trollowanie. obrażasz i próbujesz dyskredytować rozmówców przesiewając ich prze sito finansowe lub wiekowe. zrobisz z niektórych smarkatych gołodupców. świadczy to źle jedynie o tobie ... za takie pisanie na poważnym forum już dawno zostałbyś kopnięty w d... na prawdę nie trzeba kogoś nazywać idiotą by to mu dać do zrozumienia.

 

W zasadzie w rękach miłośników ABX są dwa argumenty

w rękach drugiej strony jest za to aż jeden - odwieczne: MY SŁYSZYMY !!!

 

Gdybym przygotował ślepe porównanie według własnych założeń czy kierując się uwagami kolegów z grupy krakowskiej zostałyby one od razu skrytykowane i zlekceważone. Więc po co? Dla własnej satysfakcji? Nie mam przymusu udowadniania sobie niczego.

 

z radością przyjąłbym każdy ślepy test. wiedza na temat wyglądu, ceny i producenta wywiera na naszej psychice tak ogromne piętno, że słyszymy później to co chcemy lub nawet musimy usłyszeć.

przy czym warunek z abx dotyczący wyrównania poziomów jest jak najbardziej słuszny i jeśli ktoś jego nie spełni, to może sobie darować porównania i wyciąganie z nich wniosków.

 

takie podejście do tematu, jak zaprezentowane w ostatnim twoim zdaniu, dowodzi jedynie, że jesteś zamknięty na nowe doświadczenia lub, że na prawdę się czegoś obawiasz. zgadza się że nie ma przymusu. ale gdyby ludzie nie wybierali dróg innych od jedynie słusznych, dalej polowalibyśmy z kamieniem w ręce i modlili się do ognia.

 

to jest właśnie to co mnie u was "uszatych" (bez urazy) niezmiennie dziwi.

zapytam przy okazji, co by się stało, gdyby się okazało, że nie słychać tych cholernych różnic? czy świat by się zawalił?

 

Dziękuję za ocenę i zainteresowanie.

Nie mniej na szczęście nie od ciebie to zależy kogo banują. I chyba lepiej aby tak pozostało.

Zastanawiam się, czy to co napisałem o totalitarnych zakusach wyznawców ABX-a, dotyczyć może także ciebie.

Jak myślisz?

ot i kolejne "niepersonalnie" skierowane słowa rocha ...

 

a na razie totalitarnie zachowują się złotousi.

[Gość discomaniac71]

matee nie chce mi się z Tobą polemizować bo nie ma o czym. Posiadłeś tę samą fenomenalną sztukę odwracania kota ogonem co Ywój miszcz i guru. Nie napisałem niczego co byłoby niezgodne z regulaminem i nikogo nie obraziłem. Ale jak masz ochotę kopnąć mnie w d... to zapraszam. Jeśli tylko dostaniesz nogą;-)

[elkabelka]

matee nie chce mi się z Tobą polemizować bo nie ma o czym. Posiadłeś tę samą fenomenalną sztukę odwracania kota ogonem co Ywój miszcz i guru. Nie napisałem niczego co byłoby niezgodne z regulaminem i nikogo nie obraziłem. Ale jak masz ochotę kopnąć mnie w d... to zapraszam. Jeśli tylko dostaniesz nogą;-)

 

Trolujesz.

[Gość rochu]

Tak czy inaczej pozwolę sobie zadać pytanie.

Czy Administracja/Moderacja zamierza w jakiś ostateczny sposób wreszcie rozwiązać kwestię archanioła vel xyz-pawel vel the_ghost?

[Gość discomaniac71]

bum1234 dzięki za wyważony wpis. Co do wpływu marketingu, logo producenta itp itd pełna zgoda. Dużo zależy od tego kim jest osoba testująca w sposób jawny. Znam człowieka dla którego sama nazwa Krell powoduje dreszcz emocji. Tyle że ten Krell naprawdę dobrze gra. I nie ma tutaj mowy o manipulacji. Dobrze opracowane, sprawdzone urządzenia. Podobnie jest np z Accuphase. Ale jest też coś co nazywa się Sansui. W zestawieniu z Accuphase marka o wiele mniej prestiżowa ale porównanie topowych urządzeń Sansui z integrami Accuphase może przynieść różne rezultaty (w zależności od konfiguracji). Trzeba tylko umieć je zauważyć. Podstawą testowania sprzętu jest bezstronność. W historii audio firmy takie jak Sony, Marantz czy Pioneer miały urządzenia wybitne. TC-K 777 ES i ES II zwane było przez recenzentów "Dragon killer" a o Luxmanie X3K nawet nie wspomnę bo ten może być pewnie porównywany tylko z Tandbergiem. Miłośnikom Marantza polecam model Project T1 a Pioneera końcówki mocy z serii Exclusive. Tak więc nie można z góry zakładać że marka na pierwszy rzut oka mniej prestiżowa a co za tym idzie teoretycznie tańsza zaoferuje nam produkt dużo niższej jakości. Marantz o którym wspomniałem kosztował 15 lat temu ponad 25.000 USD. Jest jeszcze druga strona medalu. Urządzenia tanie są tanie nie bez powodu. Oszczędności w środku powodują degradację dźwięku co nie znaczy jednak że nie ma klocków tanich grających na poziomie tych zdecydowanie lepszych. Przykładem może być na pewno Pioneer A 400x integry Rotela czy Musical Fidelity. Kupując takie urządzenie mamy w systemie przyzwoite hi-fi które kosztuje znacznie poniżej konkurencji brzmieniowej.

 

 

To co panowie Krakusy może jednak zrobimy ten ABX?;-)

 

elkabelka napisz wreszcie coś sensownego na tym forum. Jak do tej pory jesteś miszczem recenzji sprzętu którego nigdy nie słyszałeś (ale wiesz jak gra).

[elkabelka]

 

 

 

To co panowie Krakusy może jednak zrobimy ten ABX?;-)

 

elkabelka napisz wreszcie coś sensownego na tym forum. Jak do tej pory jesteś miszczem recenzji sprzętu którego nigdy nie słyszałeś (ale wiesz jak gra).

 

Napiszę jeszcze raz - oczekuję, że zostaniesz zbanowany wraz z rochem za obrażanie innych użytkowników forum.

Nigdy na forum nie recenzowałem sprzętu, którego nie słyszałem. Recenzowałem m.in. Twoje przezabawne wpisy nt. tego, co wydaje Ci się, że słyszysz.

[Gość discomaniac71]

Napiszę jeszcze raz - oczekuję, że zostaniesz zbanowany wraz z rochem za obrażanie innych użytkowników forum.

Nigdy na forum nie recenzowałem sprzętu, którego nie słyszałem. Recenzowałem m.in. Twoje przezabawne wpisy nt. tego, co wydaje Ci się, że słyszysz.

 

Oczekiwać możesz. Póki co nie ma takiego punktu w regulaminie który bym złamał. Przypomnij sobie jak nazwałeś starego audiofila analfabetą, kalego77 pierwotniakiem a mamela pacanem. Wszystkich traktujesz z góry tymczasem sam nie masz nic do powiedzenia.

[elkabelka]

Oczekiwać możesz. Póki co nie ma takiego punktu w regulaminie który bym złamał. Przypomnij sobie jak nazwałeś starego audiofila analfabetą, kalego77 pierwotniakiem a mamela pacanem. Wszystkich traktujesz z góry tymczasem sam nie masz nic do powiedzenia.

 

No cóż stary audiofil to trzeci muszkieter, dziwnie nieobecny w tym wątku - trudno oczekiwać, bym pozwalał się bezkarnie obrażać... Nikogo nie traktuję "z góry", bo nie mam do tego podstaw. mlb zbanował Archanioła, choć jego wpisy trudno nawet porównać do Twoich i rocha. Czasami zresztą mam wrażenie, że w Waszych wpisach o obrażanie właśnie chodzi. Stąd moje zdziwienie, że Was się chroni, a Archanioła tępi.

[Yul]

No cóż stary audiofil to trzeci muszkieter, dziwnie nieobecny w tym wątku - trudno oczekiwać, bym pozwalał się bezkarnie obrażać... Nikogo nie traktuję "z góry", bo nie mam do tego podstaw. mlb zbanował Archanioła, choć jego wpisy trudno nawet porównać do Twoich i rocha. Czasami zresztą mam wrażenie, że w Waszych wpisach o obrażanie właśnie chodzi. Stąd moje zdziwienie, że Was się chroni, a Archanioła tępi.

Z jakiej przyczyny bez archaniołka niektórzy nie mogą wytrzymać nawet jeden dzień? Zahipnotyzowani czy co? Spokojnie, spokojnie, dzionek minie, archaniołek powróci w szatach cierpiętnika i...da nam wszystkim ponownie popalić. Standard.

A dziś, korzystając z chwilowego bana na audiostereo.pl daje zapewne popalić innym forumowiczom, na jakimś innym forum. Może u ogrodników, może u miłośników kawy, a może jeszcze gdzie indziej.

[elkabelka]

Z jakiej przyczyny bez archaniołka niektórzy nie mogą wytrzymać nawet jeden dzień? Zahipnotyzowani czy co? Spokojnie, spokojnie, dzionek minie, archaniołek powróci w szatach cierpiętnika i...da nam wszystkim ponownie popalić. Standard.

A dziś, korzystając z chwilowego bana na audiostereo.pl daje zapewne popalić innym forumowiczom, na jakimś innym forum. Może u ogrodników, może u miłośników kawy, a może jeszcze gdzie indziej.

Ban i życie staje się prostsze...

[Yamnick]

Panowie, no to jak? Testujecie czy też nie? Naprawdę mam ochotę zamknąć ten wątek, więcej w nim awantur niż realnej treści.

 

Panie i Panowie

 

Jakoz mlb napisal - za duzo jest juz trollowania, bicia piany i roznych innych przyczyn, ktore sa mniej lub bardzie "be" w tym watku.

Merytorycznie, w temacie watku i zakladki od sporego czasu sa jedynie pojedyncze wpisy.

Bez presonalizacji - wskutek ciaglej przepychanki miedzy piszacymi w watku i braku reakcji na to, o co moderacja prosi zrobil sie tu "balagan z czerwonym swiatelkiem"... Raport za raportem lata...

Zgodnie z tym o czym byliscie juz ostrzegani - albo zrobi sie tu choc w miare "normalnie" i merytorycznie, albo watek zostanie zamkniety/wyleci na bocznice.

mlb i tak wykazuje sie wielka cierpliwoscia i zrozumieniem - wiec moze to uszanujecie ?

[Yul]

Ban i życie staje się prostsze...

Dokładnie. Awanturującego się w kanjpie wyrzuca się z niej. Jeśli ktoś przychodzi codziennie po to żeby się awanturować, to się go nie wpuszcza. Od wiek wieków od tego jest instytucja wykidajły, a odnosząc to do naszego forum - moderatora. Ale nasi wykidajłowie śpią, jak nie przymierzając rycerze pod Giewontem.

[berberys]

Yamnick!

Ty już z nic więcej nie pisz, bo czar pryska.

MLB - jaki był powód zbanowania Archanioła, poza tym, że Rochu, czy inny discomaniac użalali się na niego?

[Gość rochu]

Dokładnie. Awanturującego się w kanjpie wyrzuca się z niej. Jeśli ktoś przychodzi codziennie po to żeby się awanturować, to się go nie wpuszcza.

 

No cóż..

To chyba jedyny powód dla którego trójwymiarowy zaszczycał to forum.

Gwoli przypomnienia podniosę, iż chłopina bywał gościem nie tylko audiostereo lecz także innych forów.

Do historii przejdzie chyba dyskusja z jego udziałem na pewnym forum fotograficznym gdzie dowodził przewag budżetowego kompakta cyfrowego nad wypasioną lustrzanką.

Tak więc w jego bytności na tym forum nie ma nic prócz poszukiwania guza.

[berberys]

Co do awanturowania się... to do tanga, Panowie, potrzeba przynajmniej dwojga.

Na tym forum kompanów "do tańca" z Pawełkiem nie brakowało.

[Yul]

"...Tak więc w jego bytności na tym forum nie ma nic prócz poszukiwania guza..."

 

...w imię "wolności prezentowania swoich poglądów", hehe.

Swe poglądy prezentował jako ZYX, archaniołek, ghost, inne "stwory". Za każdym razem z prawdziwą przychylnościa do bliźniego odnotowywałem fakt, że jest ktoś kto nie słyszy. Siada, puszczają mu muzykę z coraz to innego zestawu, skaczą jak wokół jakiegoś lorda angielskiego, a jemu mimo to wszystko się zlewa w jedną nutę. Pomyślałem - osobliwa przypadłość. Odnotowałem ten przypadek w pamięci. Ale jeśli ja mam czytać na forum o tym PO PARĘ RAZY DZIENNIE, a przy okazji się dowiadywać CO JA MOGĘ SŁYSZEC, A CZEGO NIE MOGĘ, to muszę wyznać, że mam szczerze tego dość. Popieram moderację w tym że dała bana koledze NAMOLNEMU, mimo to, że szczerze jej nie znoszę.

[stary audiofil]

Co do awanturowania się... to do tanga, Panowie, potrzeba przynajmniej dwojga.

Na tym forum kompanów "do tańca" z Pawełkiem nie brakowało.

 

Czy by tańcował z Pawełkiem-czy z Archaniołkiem to jeden ......diabeł)))

Mi natomiast marzy się pohulać z ELKA BELKĄ,bo to taki nick dziewczęcy jest.

ps.Elcia poproszę czym prędzej foty Twojej płytoteki....sprawdzam czy żeś osłuchana[y].

 

No cóż..

To chyba jedyny powód dla którego trójwymiarowy zaszczycał to forum.

Gwoli przypomnienia podniosę, iż chłopina bywał gościem nie tylko audiostereo lecz także innych forów.

Do historii przejdzie chyba dyskusja z jego udziałem na pewnym forum fotograficznym gdzie dowodził przewag budżetowego kompakta cyfrowego nad wypasioną lustrzanką.

Tak więc w jego bytności na tym forum nie ma nic prócz poszukiwania guza.

 

To trza go na zabawę do wiejskiej remizy-tam go przetestują i będą po nim chodzić jak po drabinie,skoro taki zaczepny i tego guza szuka.

 

Być może, ale obecnie mam na to zbyt mało czasu. Proszę ponownie o dyskusję w temacie wątku. Archanioł chwilowo odpoczywa.

 

A coś mu zaszkodziło z tych niebiańskich potraw??

 

Tym bardziej należą się wyjaśnienia, chyba, że uznamy forum za prywatną własność mlb.

Więc mlb wybierz:

- zdejmij bana z Archanioła;

- zbanuj disco i rocha;

- zbanuj mnie, bo mi się wszystko wywraca od Twojego postępowania.

 

Elcia zastalaś ofiarą losu tego watku-zresztą samotną ofiarą,której nikt nie lubi..........brzydka jesteś czy może jeszcze coś tam masz ułomnego?

[Gość rochu]

ps.Elcia poproszę czym prędzej foty Twojej płytoteki....sprawdzam czy żeś osłuchana[y].

 

Plików z netu nie da się sfotografować ; )

[marianek]

Jezeli ktos wie jak inaczej niz w slepym tescie mozna porownac brzmienie taniego audio z drogim hiendem to niech napisze.Najlepsze bylyby wyniki jakis naukowych badan a nie wykresy ze stereophila.Jest tylu chetnych na ten test to moze zostanie w koncu przeprowadzony.Chyba kazdy audiofil jest ciekawy czy uslyszy roznice czy nie.

[Gość masza1968]

Jezeli ktos wie jak inaczej niz w slepym tescie mozna porownac brzmienie taniego audio z drogim hiendem to niech napisze.

Ja wiem jak porównać - uszami i rozumem. Słyszałeś o czymś takim?

[stary audiofil]

Jezeli ktos wie jak inaczej niz w slepym tescie mozna porownac brzmienie taniego audio z drogim hiendem to niech napisze.Najlepsze bylyby wyniki jakis naukowych badan a nie wykresy ze stereophila.Jest tylu chetnych na ten test to moze zostanie w koncu przeprowadzony.Chyba kazdy audiofil jest ciekawy czy uslyszy roznice czy nie.

 

Ty masz chłopie łeb nie od parady-musi być konieczenie ślepy test-a testujący prócz ślepoty muszą być tez głusi-wtedy to ma sens!!!!

[Yul]

Ty masz chłopie łeb nie od parady-musi być konieczenie ślepy test-a testujący prócz ślepoty muszą być tez głusi-wtedy to ma sens!!!!

To wtedy jest głuchy test, a tu ma być ślepy. Wychodzi na to, że najlepiej być ślepym i głuchym na raz. To generalnie trudne jest.

[whitesnake]

To wtedy jest głuchy test, a tu ma być ślepy. Wychodzi na to, że najlepiej być ślepym i głuchym na raz. To generalnie trudne jest.

Trudne, ale oszczędne... może warto pocwiczyć :)

[Gość masza1968]

Jeśli masz ochotę to prześlę Ci 2 testowe pliki z wmiksowanym na poziomie -60dB tonem 1 kHz - spradzisz sobie swój sprzęt oraz oprzyrządowanie pomiarowe :)

Zacznij słuchać muzyki a nie plików testowych to być może z czasem zaczniesz zwracać uwagę na sygnaturę dźwiękową danych urządzeń. Taka "koleżeńska" rada. Chcesz posłuchasz, nie chcesz nie posłuchasz. Twoja sprawa. Mnie to lotto :)

[elkabelka]

Czy by tańcował z Pawełkiem-czy z Archaniołkiem to jeden ......diabeł)))

Mi natomiast marzy się pohulać z ELKA BELKĄ,bo to taki nick dziewczęcy jest.

ps.Elcia poproszę czym prędzej foty Twojej płytoteki....sprawdzam czy żeś osłuchana[y].

 

 

 

To trza go na zabawę do wiejskiej remizy-tam go przetestują i będą po nim chodzić jak po drabinie,skoro taki zaczepny i tego guza szuka.

 

 

 

A coś mu zaszkodziło z tych niebiańskich potraw??

 

 

 

Elcia zastalaś ofiarą losu tego watku-zresztą samotną ofiarą,której nikt nie lubi..........brzydka jesteś czy może jeszcze coś tam masz ułomnego?

 

No proszę - objawił się, to była tylko kwestia czasu...Razem nie pohulamy - bardzo starannie dobieram sobie towarzystwo.

[Gość masza1968]

bardzo starannie dobieram sobie towarzystwo.

No! xyz, archanioł, ghost... ;)