Piłka nożna

[mciej]

Tak, tak, Janas to idiota i nie ma pojęcia o futbolu, dobrze że tutaj sa sami specjaliści, pokończyli szkoły trenerskie, grali w 3 drużynie świata i prowadzili kluby w Lidze Mistrzów, więc więdzą co mówią. Eh...

 

Frankowski był juz próbowany w reprezentacji za Engela i nic nie pokazał, - i prawda jest taka że on jest własnie najlepszy kiedy wchodzi na ostatnie 20-30 minut; jestem gotów się założyć że nie sprawdzi sie kiedy będzie grał od początku.

[guzia]

Zgadzam sie w 100% z tym że Frankowski powinien wchodzić na podmęczonego przeciwnika, ostatnie 30min jest dobrym rozwiązaniem podobnie jest z Milą, może w przyszłości Franek wejdzie na 35min :) a Mila zagra od 46minuty.

[lolo]

Janas to jest idiota i ... nie ma o czym dyskutować. Jeśli wprowadzimy warunek że tylko trenerzy mogą się wypowiadać to nie widzę powodu dla którego o sprzęcie nie mieliby się wypowiadać tylko inz. elektronicy, a o muzyce absolwenci wyższych szkół muzycznych itd. Znam wielu trenerów ale nie z rady dziadków leśnych tylko z młodego pokolenia, które z różnym szczęściem próbuje się przebijać przez układy w polskiej piłce. I każdy potwierdzi że Janas jest idiotą (co rozumiem czyni Janasa idiotą z certyfikatem).

 

Pzdr.

[Frank]

To oczywiste ,że Janas powinien podać się do dymisji.Prowadzenie drużyny na zasadzie przypadku ma krótką karierę.Jest chwilowy entuzjazm podyktowany wygranymi meczami,ale niedobrze by się stało by to przysłoniło to co się dzieje z naszą drużyną.A wbrew pozorom styl osiągniętych zwycięstw nie był zachwycający.

Przydałby się test z mocną drużyną,czego o ostatnich naszych przeciwnikach powiedzieć się nie da.

Rzecz jasna,życzę selskcjonerowi sukcesów,ale twierdzę ,że najlepiej przyczyniłby się dla rozwoju reprezentacji podając się do dymisji.

Przynajmniej zachowałby twarz odchodząc w glorii "niebywałych sukcesów".

[troy]

Obawiam sie ,że dla Janasa nie jest oczywiste ,że ma sie podac do dymisji .Ciekawe natomiast ,że ci co go wybrali nie zauważyli jego oczywistych dla każdego cech osobowości - i powierzyli mu swój los w trudnym wyborczym roku ;-)

 

a wracając do Frankowskiego - to śmieszą mnie wypowiedzi ludzi wciąż wątpiących w jego umiejętności - chłopak strzelił w I lidze ponad 100bramek i nawet Janas się na nim w końcu poznał ;-) Jeżeli postulujecie żeby Frankowski grał 1/3 meczu to kogo proponujecie na pozostałe 2/3 jeżeli Olisadebe będzie znowu kontuzjowany na wiosnę ?

[mciej]

>lolo

 

Nie wywracaj kota ;-) wedle Twojej wypowiedzi, to nawet ja sam nawet nie mógłbym sie wypowiedzieć w obronie Janasa, bo nie jestem trenerem ;-)

 

Wypowiadanie opinii typu X jest idiotą, zważywszy że X ma większe pojęcie o "branży" niż my wszyscy tutaj razem wzięci, zalatuje lekko wszystkowiedzącą zaściankością. :)

 

Oczywiście każdy ma prawo się wypowiadać itp. , ale jak się chce komuś dopieprzyć, wypada robić to z głową.

[SIRTOM75]

>mciej

 

Z całym szacunkiem ale niestety nasz X kompltenie nie ma pojęcia o tym co robi.Dzieki Bogu że za jego plecami stoją Ci którzy go wybrali, czyli banda układowców i przewalaczy którzy ruinuja naszą piłke, i podpowiadaja mu co ma robić podczas meczu.Szkoda że nie wypowiadają się za niego po meczu - może wtedy coś bym zrozumiał z tego co wystękał ten "fachowiec". Ale na razie właśnie taki X ma stać na czele naszej reprezentacji bo komuś to pasuje i już.

 

Pozdro.

[Hermes]

Witam

 

Wydaje mi się, że Panowie trochę przesadzają z tą krytyką. A nazywanie kogokolwiek idiotą jest delikatnie mówiąc nieeleganckie, żeby nie użyć bardziej dosadnych słów. Anglików prowadzi wielki, sławny, myśliciel, a jakoś ich gra nie rzuca mnie na kolana. A z całą pewnością mają znacznie lepszy skład pod względem personalnym. A cóż uczynił Janas żeby go tak objeżdżać? Przegrał z Anglią 2:1. Jak do tej pory z Anglikami wygrał tylko Pan Kazimierz Górski, mając piłkarzy, których chętnie widziały by u siebie najlepsze kluby Europy. O Deynę pytał Real Madryt, a o Lubańskim "Wielki Mag" Helenio Herrera ponoć mówił: "dajcie mi Lubańskiego, a zawojuję świat". A teraz niby kto ma grać tą piękną i porywającą piłkę w naszej reprezentacji. Wychwalany Frankowski przeciw Realowi jakoś się nie sprawdził. A temu daleeeeko do optymalnej formy. Bez przesady. Piszecie o Janasie jakby miał do dyspozycji kadrę Brazylii i zajął przedostatnie miejsce w eliminacjach. Że ma taki, a nie inny styl bycia i nie zachwyca elokwencją, to z tego. Nie wywiady są jego najważniejszym obowiązkiem. Może wypadałoby trochę stonować swoje wypowiedzi i osądy.

 

Pozdrawiam

[SIRTOM75]

A cóż uczynił Janas żeby go tak objeżdżać? Przegrał z Anglią 2:1. Jak do tej pory z Anglikami wygrał tylko Pan Kazimierz Górski, mając piłkarzy, których chętnie widziały by u siebie najlepsze kluby Europy. O Deynę pytał Real Madryt, a o Lubańskim "Wielki

 

Właśnie problem w tym, że nasz terner niczego nie uczynił. I całe szczęście że ktoś mu podpowiada kogo powołać do reprezentacji bo on sam niestety miałby z tym poważny problem. Nie jest on dla mnie twórcą "sukcesu" naszej reprezentacji w ostatnich meczach kwalifikacyjnych i w kolejnych tez nie bedzie.Dobre wyniki to niestety w duzym stopniu zasługa szczescia naszego zespołu a pecha naszych przeciwników, a nie trenera.Szczęście podobno sprzyja lepszym ;-) co nie sprawdziło się w ostatnich konfrontacjach naszej jedenastki.Może więc Janas przynosi szczęście?Jeżeli tak to niech zostanie na długie lata - jestem za a nawet przeciw;-)

 

Pozdro.

[Kubek]

Ja też nie za bardzo rozumiem czemu tak na Janasa jedziecie. Coprawda trener marzeń to nie jest dla naszej reprezentacji ale zawodników też nie mamy jak marzenie. Kogo lepiej widzicie ? Może kasperczaka ? Ma najlepszą drużynę w kraju i dostał łomot od gruzinów, aż wstyd było. Na kim ma oprzeć naszą reprezentację ? Na zawodnikach którzy dostają łomot od każdej druzyny w europie ??? , oraz z gruzinami ! Dobrze że nie trafiliśmy na Wyspy Owcze bo by gorszy wstyd był.

Jedyny który pokazuje klasę ostatnio w Europie to Krzynówek ale on sam meczu nie wygra.

A co z tego że Frankowski strzelił 100 bramek w lidze ? Jakoś jego 100 bramek nie pomogło w meczu w tbilisi. Jak narazie to Janas podejmuje jeśli chodzi o niego w 100 % trafne decyzje - wypuszcza go na boisko w 70 minucie i wtedy strzela bramki.

A dlaczego go źle oceniacie ? Jak narazie jesteśmy na 2 miejscu w grupie i jedyna przegrana to z Anglią, ale tego żaden trener nie zmieni.

[guzia]

Kto przegrał 3:1 ze Szwecją, a u siebie 5:1 z Danią, 0:0 z Irlandią i 0:1 z USA, 1:2 z Anglią?

Wygrane 30 drużyny w rankingu FIFA z drużynami z miejsc powyżej 100 to OBOWIĄZEK,

nie ma się czym podniecać i wpadać w hurra optymizm zagrajmy z drużynami z miejsc 10-15 i zobaczymy na co nas stać, ale nie słyszę że kontraktujemy na luty mecz z Wyspami Owczymi i Szwajcarią czyli Równaj w DÓŁ!

[lolo]

Pytanie: Co Janas uczynił dla reprezentacji?

Odpowiedź: Nic.

 

Kto ustala taktykę? Janas? Nie - Maciej Skorża. Sięgnijcie po dzisiejszy wywiad z Frankowskim - jest to kolejny dowód na to iż Janas jest tylko fasadą Listkiewicza i niczym więcej. Z kim Frankowski rozmawiał przed wejściem na boisko? Kto go instruował i wyjaśniał taktykę? Skorża. Dlaczego? Bo Janas ma mętne pojęcie na ten temat. Panowie, król jest nagi!!!

 

Inna sprawa że Skorża w którymś momencie czasu wymyślił że będziemy teraz grać gwiazdą piecioramienną, no i z uporem maniaka gramy wystawiając bezbarwnego Rasiaka jako wysuniętego napastnika. A jak już Rasiaka nie można wypuścić na boisko bo prasa za bardzo jedzie na trenera to wtedy Włodarczyka (który również bardzo dobrze gra głową, aczkolwiek bez głowy). Na początku mieliśmy grać skrzydłami z dwoma defensywnymi pomocnikami w środku (bo nie ma dobrych rozgrywających w Polsce) - a jak gramy? Czy Mila albo Szymkowiak to defensywni pomocnicy? To jest jakaś sraczka pomysłów i zero konsekwencji (z której strony wiatr wieje to Janas razem z nim).

 

Ustawienie powinno być dopasowane do umiejętności i zawodników którymi trener dysponuje. Na tym na dyscyplinie taktycznej polegał sukces Grecji. Grecja też grała 4-4-1-1 jak teraz chce Skorża i być może dlatego teraz oglądamy to "trendy" ustawienie w wykonaniu naszych kopaczy. Tylko czy ktoś zauważył w jakim ustawieniu grała Dania - otóż grała jak to pięknie określa nasza prasa "przestarzałym" systemem 3-5-2, a dała jeden z najciekawszych pokazów futbolu. Czy Polska powinna grać 3-5-2? Nie - Polska powinna grać takim systemem który najlepiej wykorzysta umiejętności zawodników którymi trener dysponuje. Tylko najpierw trzeba mieć trenera który posiada odpowiednią wiedzę.

 

Rehagel zapytany dlaczego mistrz Europy Charisteas grzeje ławę we własnym klubie. Odpowiedział, że tam są lepsi i na miejscu trenera tego klubu postapil by tak samo. Jednak Rehagel potrafil z tego co ma stworzyć drużynę i do maksimum wykorzystać to czym dysponuje. Ja jednej drużyny w Polskiej reprezentacji nie widzę, co gorsza nie widzę nawet jej zalążka. Na nasze (oraz Janasa i Listkiewicza) szczęście jesteśmy w jednej z najsłabszych grup (o ile nie najsłabszej) więc istnieje szansa na to że Listek z Cieniasem przejadą się na MŚ, a PZPN skasuje pieniądze od sponsorów.

 

Pozdrowienia dla wszystkich miłośników futbolu (i Janasa)

[Hermes]

Witam

 

Mimo tych wszystkich zarzutów nadal nie uważam by usprawiedlionym było nazywanie Janasa "idiotą". Poza tym co innego mecze towarzyskie, a co innego eliminacje czy turniej. Obowiązku wygrywania z kimkolwiek nie ma już od dawna. Gdyby był po sobotnich meczach należało by do grona "idiotów" zaliczyć Marco Van Bastena i trenera reprezentacji Portugalii. A już w ogóle nie wiem jak nazwać rosyjskiego trenera po tym jak dał się pobić portugalskiemu "idiocie".

Mamy trenera jakiego mamy. Zawodników również. Środek eliminacji to chyba nie jest dobry moment na zmianę selekcjonera. Zwłaszcza, że mimi nienajlepszej gry udało się zgromadzić sporą ilość punktów.

Zgadzam się z tym, że mamy słabą grupę. Jak najbardziej. I co z tego wynika? Z teoretycznie słabszymi drużynami wygraliśmy. Przegraliśmy z Anglią, która jest po prostu lepsza i jak narazie udało jej się w meczu w Polsce udowodnić. Nie przeczę, że inny trener mógłby mieć lepsze wyniki tylko kto miałby nim zostać? Póki co trenerem jest Janas i nie widzę żadnego sensu w obrażniu go.

 

Pozdrawiam

[grzegorz]

Moje zdanie na temat Janasa i Frankowskiego.

Nie ważne jak reprezentacja wypada w meczach sparingowych, ważne na którym jest miejscu w tabeli po meczach o punkty. I to powinno stanowić ostateczną weryfikację. Ktoś już napisał, że Brazylią nie jesteśmy, dlatego powinniśmy się cieszyć z dotychczasowego dorobku. Natomiast wieszanie psów na trenerze jest co najmniej nie na miejscu w sytuacji, kiedy jego drużyna wygrywa w meczach o stawkę. Widocznie jego koncepcja jest dobra, a przynajmniej ma dobrych doradców.

Co do Frankowskiego, to ciężko wyczuć co by było, gdyby grał w reprezentacji od początku spotkania. Jedno jest pewne - musi w tej chwili w reprezentaji grać - tak bramokostrzelnego naspstniuka, który błyszczałby w klubie i reprezentacji dawno nie mieliśmy. Dodatkowo za Frankowskim przemawia zgranie z Żurawskim, którego gra w reprezentacji jest niejako obowiązkowa.

Tak się składa, że już w listopadzie nasza reprezentacja spotka się w meczu towarzyskim z Francją i myślę, że będzie to doskonała okazja do wystawienia "Frank" w składzie od pierwszej minuty meczu. Swoją drogą ciekawe, czy nas i Janasa szczęście nie opuści. Ale powtarzam, nawet w przypadku porażki nie będzie można zmienić Janasa w "worek do bicia", bo tak jak pisałem wcześniej takie mecze również służą do weryfikacji różnych trenerskich koncepcji.

[lolo]

... bo to u nas tak już jest że jak uda się wygrać reprezentacji wygrać parę meczów to następuje fala optymizmu i zabrania się szargania świętości narodowej. Wszelka krytyka zostaje zabroniona "no bo są wyniki". Natomiast jak ktoś przegra jeden mecz to od razu zwalnia się trenera bez względu na to jaki futbol pokazywała reprezentacja. Przeczę sobie? Bynajmniej. Niech Listkiewicz dmucha i chucha na Janasa, a jeszcze najemy się wstydu.

 

Hermes do Twojej listy idiotów dołożyłbym jeszcze Svena Gorana Erikssona - nie ważne co kiedyś osiągnął - ważne jak jego zespół teraz gra (nie piszę już o sprawach poza boiskowych). A co do tego czy Janas mógłby się czuć urażony to wpadnij kiedyś na trening reprezentacji i posłuchaj jakim językiem posługuje się coach Janas udzielając wskazówek piłkarzom... chociaż do Wójcika to jeszcze mu daleko - to był dopiero wyczynowiec.

 

Pzdr.

[Frank]

Legia-Wisla ,no ciekawe podniesie się Legia i sprosta Wiśle czy też zaliczy baty.

Będzie interesujące spotkanie ,Żurawski i Frankowski chcą pokazać się Holendrom ,natomiast legioniści muszą przerwać swój marazm boiskowy.

Jak wasze typy,ja obstawiam 3:1 wygra Wisla.

[pal55]

przy planowanym ustawieniu Legii (zasadniczo 4-5-1) ciezko bedzie im az 3 bramki strzelic - ale Wiselka wygrac powinna powiedzmy 1:0

[pp]

Z bólem jako kibic Legii musze uznac wyższość Wisły.2-0 to najmnieszy wymiar kary jaki spotkał dzis Legie

[Kubek]

Jak poinformowała TVP, jest niemal na 100% pewne, że polska reprezentacja piłkarska pojedzie do Niemiec na Mistrzostwa Świata w 2006 roku...

 

Trener Janas oznajmił, że każdy z naszych zawodników zebrał już po 20 kodów kreskowych ze Snikersów...

[drakuul]

Taaa! Na poprzednich MS w Korei i Japonii nasza duma narodowa, znaczy reprezentacja kojarzyła się głównie z Gorącymi Kubkami (Kubek, maczałeś w tym palce?), teraz zapowiada się era Snikersów.

[pitdog]

gramy my z Bialorusia, a jednoczesnie jest mecz Francja Szwecja, tez towarzyski. jakaz roznica... tam biegaja jak opetani, probuja zdobyc pilke gdzie sie tylko da, kryja przeciwnika aktywnie. a nasi ...czasem zachowuja sie jak żemple, podbiec sie nie chce, grunt to ladna fryzurka...

[Slav]

Tak dla formalnosci: Polska - Białoruś 1:3 (0:1)

 

Bez komentarza.

[guzia]

Tak dla formalnosci: Polska - Azerbejdżan 8:0, Polska - Irlandia Płn 1:0

 

Komentarze mile widziane :)

 

"Zwycięskiego składu nie zmienia się"

[Yaxa]

cóż Azerbejdżan.. :)))))) - dla mnie zwykła kopanina bez koncepcji i metody na grę, czyli polska tradycja piłkarska ostatnich lat...

 

a wczorajsze "widowisko" to była typowa polska pilkarska symfonia nieudolności i niedołęności...

bramka wpadła chyba jedynie dzieki wspanialej postawie publiki - kopacze po prostu cykali się kompletnego blamażu i przynajmniej raz (pomijam sobotnią kopaninę) biegali do końca meczu.

 

pozdro

[papkin]

no właśnie - zwycięski skład. Co robił na boisku Radek K. ?

[guzia]

Radosław K, Bartosz K, Kamil K, Grzegorz R, dobrze że nie było Tomasza H (niby też duży i silny - odpowiedni na wyspiarzy - co za błędne myślenie).

Wyżej wspomnieni to typowi gracze defensywni-destrukcyjni (czyt. destrukcja gry własnego zespołu). Więc oglądaliśmy antyfutbol. Ilość straconych piłek w meczu doprowadza kibica do silnego stresu z salwami nieparlamentarnych słów: "Kur*a znowu zje*ał akcję"!!!

 

Z Azerami zagrali najlepiej dysponowani piłkarze (bynajmniej w II części spotkania) - trener wystawił taki skład, bo nic nie ryzykował i w następnym meczu niepotrzebnie kombinował z "walorami fizycznymi" zawodników pod Irlandie.

To nie my mamy grać pod Irlandię, tylko oni powinni zatańczyć jak my im zagramy, czyli szybkim ofensywnym zespołem który wygrał 8:0 pare dni wcześniej.

[Kubek]

Ja się zgodzę z jednym - zwycięskiego składu nie zmienia się. Strzelili 8 bramek, widać że byli zgrani to po jaką cholerę znowu Janas kombinuje ??

Jeżeli już zmieniać skład to nie wiem co na boisku robił Frankowski, malutki zawodnik mający walczyć z rosłymi obrońcami.

I po co na boisku Sebastian Mila który ma walczyć z silnymi zawodnikami a widać że ten człowiek boi się walecznej gry i kontaktu z drugim zawodnikiem jak ognia. Poza tym nawet w Austrii siedzi na ławce.

Tych dwóch zawodników dla mnie nie powinno być w meczu. Ewentualnie frankowski pod koniec 2 połowy do "zamieszania", które mu się udaje jak wchodzi w końcówce.

Już lepsza decyzja była z wprowadzeniem Rasiaka, który też jednak nic nie pokazał, ale za to jest wysoki, ma warunki fizyczne do walki.

[Kubek]

Co do fizyczności zawodników to ma to duże znaczenie, bo wiedząc że irlandczycy są silni to nie można grać "swojej" piłki zawodnikami, którzy nie mają szans na zwycięstwo w walce. Grając na wysoką piłkę trudno było oczekiwać że frankowski strzeli bramkę. Jak byśmy grali z kontry to owszem, mały, zwinny, szybki jak najbardziej, ale od początku było wiadomo że to my mamy mieć w tym meczu przewagę i to my mamy atakować.

[papkin]

a co forumowicze sądzą o obecnych wynikach w lidze?

Wisła i Legia - sprzedają?

[guzia]

Sprzedają to może piłkarzy. Myśle że zmiany trenerów i zmiany koncepcji odnośnie strategii i taktyki gry, się kłaniają.

Jedni mają trenera który się uczy polskiej piłki, a drudzy mają trenera kolegę. ot i wsio.