Gramofon Fonica GS475S

[audioamp]

Witam

Chciałem zacząć zabawę z analogami i zastanawiam się nad gramofonem.

Mam okazje odkupić od kumpla gramofon Fonica GS475S za 40zł bez wkładki. Czy warto?

Czy ten gramofon ma możliwość włożenia jakiejś lepszej wkładki?

Pzdr

[Denon lover]

Kazdy gramofon powinien miec taka mozliwosc ( oczywiscie poza Bambino:). Mocujesz wkladke za grube pieniadze dwoam srubkami do ramienia gramofonu za 40 zl. Tylko po co? zeby uslyszec lomot talerza i szum silnika z Foniki?

[audioamp]

No może nie za grubą kase ale tak do 100zł to chyba warto...

[Bartosz]

zwłaszcza jeśli dany egzemplarz foniki nie szumi i nie łomocze, aspirując tym samym do klasy gramofonów "tip-top"...

[Bartosz]

no ale moja fonika gs500 (bez szumu i łomotu) + nowa wkładka ortofon omb 5 kosztowała mnie 200 zł. zastanawiałem się też nad gramofonem denona też z napędem paskowym jak u foniki, ale z igłą o przebiegu niewiadomym kosztował 400 zł (też bez szumów i łomotów). wybrałem fonikę i parę płyt....

a poza tym przecież wszyscy wiedzą, że denon to STRASZNE BADZIEWIE.

[Denon lover]

No tak tez wybralbym Fonike... Denon przy niej wysiada...

[Bartosz]

e takie tam gadanie. gramofon denona w toronto a gramofon denona w jednym z komisów w zimnym kraju wschodniej Europy! co tu porównywać? dla mnie ten denon za 400 zeta to była kicha, dziad jakiś stary. jasne że w tej cenie można znależć coś konkretnego (było ostatnio na allegro nawet coś z olejem w ramieniu...) ale jak ktoś na tym forum wspominał, przecież to ma tylko kręcić płytą!

[Denon lover]

W Toronto tez zimno - paskudnie jest , snieg lezy i wiosny nie widac. Moj gramofon to Philips z wkladka Stentona - zadna rewelacja ale sluzy :) Pozdrawiam.