Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

To czy coś jest skażone to zgadywanka, możemy kierować się tylko wyczuciem. Jedyne co można to urozmaicać /nie będziemy się jednym truć/ no i chyba lepiej jak najmniej przetworzone, zamiast wędlin pieczone jak powiedział STENCH. No chyba, że dobrze znamy producenta.

... pastę bez fluoru, biomydełko wszystko wysokiej jakości.

 

eee - a co złego w paście z fluorem? rozumiem, że wolisz zepsute zęby ;E ?

a biomydło to co za twór? nie zawiera soli sodowych kwasów tłuszczowych czy co?

Toż to kolejny spisek! Fluorek jest przecież zdrowy ;) Przecież wszyscy stosują go w pastach do zębów i są zdrowi :) Szczególnie dzieciom powinno się dawać fluorek w postaci pasty. One są szczególnie zagrożone próchnicą ;)

Edytowane przez Piotr_1

o z tej firmy kupuję suszone owoce, orzechy i nasiona:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ta ilość z która mamy do czynienie w paście przy normalnym użyciu nie zaszkodzi, chyba że konsumujesz paste w ilościach niewyobrażalnych.

Nadmiar cukru także cię moze zabić, ale pomimo tego chyba używasz?

W odżywianiu i nie tylko trzeba się kierowąc rozumem/wiedzą bez tego niektórzy mają skłonność

do popadania w maniakalne bajdurzenie.

 

Doprawdy?

"W każdej encyklopedii znajdziemy informację, że fluor i jego związki (fluorki) są wyjątkowo toksyczne i można się nimi zajmować tylko z największą ostrożnością. Wyraz “trucizna” znajdziemy też na opakowaniu past do zębów (na pudełku, nie na tubce), gdyż na podstawie przepisu z 1997 r. obowiązkowe są etykietki z ostrzeżeniem:

„Jeśli przypadkowo połknie się więcej pasty niż porcja używana do mycia zębów, należy natychmiast zwrócić się o pomoc medyczną lub skontaktować się z ośrodkiem toksykologii”.

 

Nadmiar cukru może mnie zabić? Ile? A ile fluorku?

Edytowane przez Piotr_1

glutaminian sodu jest narkotykiem- plaga nadciśnienia, przetworzona żywność zawiera coraz więcej cukru- plaga cukrzycy, słodzik to tłumik mózgu- już propagują depresję jako chorobę cywilizacyjną- to się dzieje naprawdę!!!!

tłusty czwartek

  • Moderatorzy

dlatego napisałem, że bez chemi hodowla nie pojedzie ponieważ współczesne odmiany często są bardzo wysokowydajne ale małoodporne i bardzo wrażliwe na wszelkie paskudztwa, krowy dają znacznie więcej mleka niż rasy chodowane 50 lat temu, ale krótko żyją i często chorują na białaczkę, kury nioski są użytkowane przez 1 sezon ponieważ w 2 ich nieśniość jest mniejsza o 30%, itd, itple

czasem można kupić jabłka ze starych sadów ale niestety nasze gusta smakowe się zmieniły i raczej znajdują niewielu smakoszy, no chyba że złota reneta ale z tego to raczej przetwory

 

inna jazda jest ze zbożami gdzie okazuje się że stare odbmiany mogą służyć do produkcji pieczywa dla chorych na celiaklę

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

<inna jazda jest ze zbożami gdzie okazuje się że stare odbmiany mogą służyć do produkcji pieczywa dla chorych na celiaklę >

 

a jakie to sa te stare zboża ?

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

  • Moderatorzy

cir

stare odmiany, rasy zbóż chodowane są w ośrodkach typu WORD , są badane i porównywane ze współczesnymi itd jak pisałem

wiele roślin ma zdolność do kiełkowania w ciągu kilkuset lat , więc kiedy trafią się próbki to można pociągnąc populację , badać je i próbować krzyżować ze współczesnymi odmianami

" Mądry głupiemu ustępuje więc głupota triumfuje"

 

 

Oczywiście i przez to że są dopuszczone do obrotu to to jest pewnie spisek!!!!!

 

Blend-a-met complete 7

0,321 % fluorku, a o szkodliwości połknięcia nadmiaru jednej porcji dranie nic nie wspomnieli! SPISEK!!!

 

Piotrze, jak rozumie dla ciebie mycie zębów 3 razy dziennie do balansowanie na krawędzi życia i śmierci?

Ty nie jesteś posiany...

 

No ja używam pasty fluorowanej. Ale jak będę miał dzieci, to nie będą takiej używały. Ani nie będzie takiego czegoś w domu. Co innego dawka śmiertelna, bo to łatwo sprawdzić, a co innego sprawdzić szkodliwość. Nie ma pełnej możliwości sprawdzić kompleksowo szkodliwość czegoś. A jeszcze trudniej to udowodnić. Jestem natomiast pewien, że człowiek jest najczęściej zatruwającym się zwierzęciem na planecie. Najgłupszym zwierzęciem pod tym względem.

 

To co wiemy o organizmach jest efektem długoletnich badań, eksperymentów. Nie wiemy oczywiście wszystkiego. Naiwnością jest wierzyć też w to, że leki które bierzemy nie są szkodliwe. Bo to nie było sprawdzone. To często nawet jest napisane w instrukcji. Brak badań. W razie wątpliwości skonsultuj się z lekarzem. A skąd ten biedny lekarz ma to wiedzieć!!! Wniosek: nikt tego nie wie!

Edytowane przez Piotr_1

Ha ha ha ha ha ha ha. I kto tu jest naiwny :D:D

Wiedza ma to do siebie, że nie występuje zbyt często w naszym otoczeniu.

cir

stare odmiany, rasy zbóż chodowane są w ośrodkach typu WORD , są badane i porównywane ze współczesnymi itd jak pisałem

wiele roślin ma zdolność do kiełkowania w ciągu kilkuset lat , więc kiedy trafią się próbki to można pociągnąc populację , badać je i próbować krzyżować ze współczesnymi odmianami

stench aby upiec ciasto musi byc gliadyna bo inaczej sie nie nie lepi a z ciasta jest gniot

nie ma zbóz ktore moga zastapic pszenice / zyto, jeczmien , owies / pozostałe zboza nie maja gliadyny i poza kruchym herbatnikiem nic z tego nie wychodzi

probowałem tego wszystkiego i lepiej nie jesc wcale ciasta niz te bezglutenowe

Szanuj zdrowie należycie, bo jak umrzesz, stracisz życie

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to z czym ja teraz musli zjem??

 

Czy musli jest aż tak smaczną i wyjątkową rzeczą :?/ Dla mnie nie. To typ wymysłu na porannego zapychacza zamulacza. Jak dla mnie można go zastąpić sokiem z pomarańczy :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Na soku z pomarańczy byś nie pojechał, jakbyś pracował na budowie np.

Pudzian też by się tym nie posilił. Białka musi być sporo.

A musli mi podchodzi, suszone banany, rodzynki i inne owoce, orzeszki ziemne, nasiona słonecznika, lnu, troche płatków kukur, troche owsianych.

Całościowo naprawde wiele smaków się miesza, napewno lepsze od chlebowego zapychacza.

oki :) ja tam wiem że są lepsze sposoby niż musli. Samo ekologiczne musli nie jest złe. Ma dość dobre składniki. Np. to bioplanet. Nie będę robił spisu alfabetycznego warzyw i owoców. Dopóki się nie jest w temacie, to wszystko wydaje się takie obce i nieznane. Oczywistym się natomiast staje, gdy to wszystko poznamy. I wtedy już wiadomo co jeść. Pierwszy owoc alfabetycznie - chyba Agrest, warzywo? Bakłażan. Resztę można sobie dopisać. Jeżeli ktoś chce być jak Pudzian... to powinien się zastanowić. Ci strongmeni nie wyglądają na zdrowych. Ani ich konkurencje. Wyglądają jakby mieli pociągnąć jeszcze z 10 lat i trumna. Tutaj śniadanko dla murarza. Panowie trochę sapią, ale chcą być "duże chłopy"

 

Acha, z migdałów, nasion, orzechów można robić mleko... lepsze zdrowsze....

 

 

Już tłumaczę, otóż migdały czy orzechy namacza się w wodzie przez 8h i wtedy są dobre. Do tego dodana woda, daktyle. Można dodać wanilii, można robić z orzechów brazylijskich sezamu....

 

Natomiast wsad z rozmoczonych migdałów, orzechów włoskich, słonecznika, rodzynki dla osłody (mogą być daktyle, suszone winogrona jako słodzik). Wszystko w takiej samej ilości. Do tego trochę soli i cynamon.

Dobrze Fenomonku :) Przegięliśmy z pastą, pasta zostanie. Natomiast kupiłem wczoraj oliwę z toskanii za 45zł/0,5l i ją zwrócę. Jest ani dobra i tak gorzka że nie nadaje się do sałatek. W jej ostrości nie ma nic przyprawiającego ani kunsztownego. Pewnie trafiłem na kiepską. Kpina, ta moja goya jest naprawdę dobra.

Nabieram ochoty na jakieś kiełki, próbował ktoś wyhodować coś innego niż rzeżuchę? Organizm mówi beee syntetycznym witaminom.

tłusty czwartek

Ja jem teraz dużo kiełków. Właściwie smakują mi rzodkiewki i brokuła. Są w Piotrze i Pawle i w Makro, możliwe że gdzie indziej też...

ha :) zrobiłem to ceviche :) Udało się kupić nie śmierdzącego dorsza, marynuje się w lodóce, zajęło dosłownie 10min. Zrobiłem wg. takiego przepisu. Niestety ten wuja nie użył soli. Ani do rybki ani do avocado :> Myślę że zapomniał, bo coś mówił że później, ale potem już nie dodał. OCzywiście moje nie będzie podgotowywane :)

Edytowane przez Piotr_1

Czy ktos ma pomysl/przepis na tradycyjna (historycznie) polska potrawe, ktora by byla zdrowa i uzywala produktow polskiej ziemi? Mieszkam w Chicago i czesto moi meksykanscy koledzy o to pytaja, ale mi do glowy nic innego nie przychodzi jak schabowy w bulce z ziemniakami i kapusta, albo pierogi z kapusta lub kielbasa.

Wpisz kuchnia staropolska w googla i masz. Mój przepis na hardcorowo zdrowe musli: zmielić 5 łyżek siemienia lnianego i 1 łyżkę ostropestu dodać do twarożku/twarogu, 1 łyżka oleju z wiesiołka czy lnianego. Olej przełykam przed bo smak...

tłusty czwartek

Czy ktos ma pomysl/przepis na tradycyjna (historycznie) polska potrawe, ktora by byla zdrowa i uzywala produktow polskiej ziemi? Mieszkam w Chicago i czesto moi meksykanscy koledzy o to pytaja, ale mi do glowy nic innego nie przychodzi jak schabowy w bulce z ziemniakami i kapusta, albo pierogi z kapusta lub kielbasa.

 

trudny temat :) żeby było zdrowe i polskie :) będę myślał. Pierwszym składnikiem mogłyby być buraczki marynowane z.. cebulką? schabowy ani ziemniaki ani taka kapucha zdrowe nie są, więc trzeba pomyśleć...

Cze

Masz u siebie "organic". Przejedź się do Amiszów i nakup mięs, kapuchy itd i zrób im bigosik. Nie musza być polskie ziemie. Chyba że faktycznie mają być polskie odmiany i klimaty to tu się pojawia problem.

Zrobimy Ci paczkę i wyślemy!!!Młode ziemniaki, jajko sadzone , koperek i zsiadłe mleko.

Pozdr

Nie ma trudnych głośników - tylko prądu czasem brak

Ja

o to jest myśl, jajko sadzone, miękkie, ziemniaki z koperkiem i buraczki surowe, marynowane w occie?

 

albo wątróbka organiczna, krwista z organicznymi ziemniaczkami i ogórkiem kiszonym :)

 

albo zrób chleb ze zdrowego zboża, do tego smalec i kiszony ogórek. Niezdrowe, ale nie umrą, powiedz że polska kuchnia nie jest zdrowa i że jak będą widzieli bladego faceta z brzuchem i owłosioną klatą, to na pewno Polak albo Rusek...

 

albo klopsiki gotowane w sosie pomidorowym i do tego marchewka z groszkiem :)

 

przy czym sosik pomidorowy zrób z surowego przecieru i suszonych pomidorów zmielonych. Żeby długo nie gotować, tylko minutkę, pomidory suszone zagęszczą :)

 

kurcze, sam psuję wątek... zrób im raw barszcz :) będzie zabawa. sok z surowych buraków własnej roboty, czosnek, sól, majeranek, tabasco, pieprz, cytryna :) podgrzej do 40st żeby nie było :)

Edytowane przez Piotr_1
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.