Rozmowy na luzie ...

[mikson]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

czy my się doczekamy żeby w pkp byly czyste kible i zeby fekalia wpadały do specjalnych zbiornikow a nie na tory?

mamy najbardziej przestarzałą kolej w europie, ruscy dawno juz gowna na tory nie rzucają z tego co wiem

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dbx]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

czy my się doczekamy żeby w pkp byly czyste kible i zeby fekalia wpadały do specjalnych zbiornikow a nie na tory?

mamy najbardziej przestarzałą kolej w europie, ruscy dawno juz gowna na tory nie rzucają z tego co wiem

o czystość można zadbać na wiele sposobów, nawet się nie załatwiając w wagonie :) bo samo wejście do wc'etu grozi szokiem, ale można przyjrzeć się ostatnio modnym samolotom pasażerskim i ich rozwiązaniom, niekoniecznie wc... ich mechanizmy sterowania i zapisu /"czarne skrzynki"/ to jest tak, jakby ich konstrukcja i system działania, były tworzone komuś na złość lub, to jawny sabotaż. Z tego co widać i słychać, nie da się sterować samolotu bez użycia fizycznej siły, lotki, stery są kierowane linkami ciągnionymi przez pilota... zapis przebiegu lotu jest nanoszony na jakieś bliżej nieokreślone, podobne do magnetofonu urządzenie, które mimo , że jest schowane w czerwonej obudowie , nazwane jest czarne. Dlaczego tak jest? Przecież nagranie z telefonu komórkowego kładzie na łopatki to, które jest odczytywane z tejże czarnej skrzynki, której zapis nie jest tak oczywisty jak by się wydawał, bo potrzeba do tego innych urządzeń, które jakby rozszyfrowują to, co jest zapisane na taśmie.

A można by do sterowania wykorzystać napęd elektryczny, sterowany na dokładkę bezprzewodowo. Lub coś na podobieństwo działania elektronicznego pedału przyspieszenia w samochodzie. Konstrukcyjnie samolot okazuje się jako dziwoląg i o dziwo zupełnie nie ulepszany technicznie. Nawet system klimatyzacji jest rozwiązany tak, że powietrze wtłaczane do kabiny jest przed tym przepuszczane przez silniki i w razie awarii zamiast powietrza tłoczone są spaliny.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[czolgista778]

Mikson, nie wiem jak jest teraz bo wprowadzili jakies nowe pociagi ale nawet w Holandii dalej walą na tory, dlatego też zawsze przy toalecie jest informacja żeby nie używać toalety w czasie postojów. A obleśnie kible w Polskich pociągach to już inna historia...

[Grzegorz7]

Używają tego ludzie...

Zdarzało mi się, że na początku trasy było OK. W miarę trwania podróży coraz gorzej...

 

A w wagonie sama "kultura", garnitury, stroje wizytowe,...

 

Co prawda, nie wiem po co co trzeci Polak pracuje na kolei ;). Może wystarczyłoby aby sprzątać na bieżąco i dokładać materiałów eksploatacyjnych... ;)

 

Ale to nasz kultura głównie decyduje o czystości...

[palton]

Ok rozumiem moze cos złapałeś ;-)

 

To raczej było coś z łączem internetowym. Napisałem wczoraj sporą odpowiedź ale rozpłynęła się ...

Przespałem się i już mi się nie chce "dyskutować", więc krótko. Jeśli masz złośliwe wiadomości na PW, to możesz je raportować. Możesz też blokować takie osoby lub usuwać PW bez czytania. Chciałbym też wiedzieć, gdzie ja cytowałem słowa Jurka ? Jakoś nie mogę się doszukać.

 

o, witam na "boczku" :)

to co piszesz, deczko przypomina to, co stało się z tematem o najlepszym kablu :), co prawda, tekst był obliczony na straty, jednak to, że go nie ma, stało się bez mego udziału.

ktoś sam zdecydował :):)

 

Temat był prowokacją. Świadczy to tylko o Twoim stosunku do forum i jego użytkowników.

 

 

 

w przypadku moich wpisów, dość trudno jest dopatrzyć się wyzywania, tym niemniej sam zaprezentowałeś postawę oszczercy i tchórza...to nie są obelgi, to jest to, na co sam zapracowałeś, i to się właśnie tak nazywa.

 

Niech inni ocenią, kto jaką prezentuje postawę i wartość dla forum. Dobrze wiesz (informowałem o tym kilka postów temu), że miałem problemy z internetem, więc nie mogłem odpisać.

 

Gdzieś wcześniej napisałeś, że dzieli nas przepaść. Być może zbyt naiwnie napisałem, że mamy zbieżne poglądy. Zakładałem, że obydwaj chcemy jak najlepiej dla forum, różnimy się jedynie w szczegółach. Jednak muszę przyznać Ci rację, dzieli nas przepaść, a spowodowane jest to diametralnie innym rozumieniem słów zawartych w Regulaminie i Netykiecie. Wklejałem już punkty o których mowa, więc wspomnę tylko, że chodzi w szczególności o rozumienie "zasad współżycia społecznego" i "formułowanie wypowiedzi stanowiących przejaw braku szacunku wobec innych Użytkowników Forum bądź też zachowania powszechnie uznawane za sprzeczne z zasadami kultury osobistej."

[cir]

Przespałem się i już mi się nie chce "dyskutować", więc krótko. Jeśli masz złośliwe wiadomości na PW, to możesz je raportować. Możesz też blokować takie osoby lub usuwać PW bez czytania. Chciałbym też wiedzieć, gdzie ja cytowałem słowa Jurka ? Jakoś nie mogę się doszukać.

 

Źródło:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Copyright © Audiostereo.pl

palton nie pisze tego aby dyskutowac bo nie ma o czym , nie warto

pisze abys zdał sobie sprawe ze kazda nawet prosta sprawa ma drugie dno

z trollami sam sobie dam rade

 

cytaty podam jak sie zobaczymy jesli bedziesz nadal ciekaw :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[dbx]

 

Temat był prowokacją. Świadczy to tylko o Twoim stosunku do forum i jego użytkowników.

 

Niech inni ocenią, kto jaką prezentuje postawę i wartość dla forum. Dobrze wiesz (informowałem o tym kilka postów temu), że miałem problemy z internetem, więc nie mogłem odpisać.

 

Gdzieś wcześniej napisałeś, że dzieli nas przepaść. Być może zbyt naiwnie napisałem, że mamy zbieżne poglądy. Zakładałem, że obydwaj chcemy jak najlepiej dla forum, różnimy się jedynie w szczegółach. Jednak muszę przyznać Ci rację, dzieli nas przepaść, a spowodowane jest to diametralnie innym rozumieniem słów zawartych w Regulaminie i Netykiecie. Wklejałem już punkty o których mowa, więc wspomnę tylko, że chodzi w szczególności o rozumienie "zasad współżycia społecznego" i "formułowanie wypowiedzi stanowiących przejaw braku szacunku wobec innych Użytkowników Forum bądź też zachowania powszechnie uznawane za sprzeczne z zasadami kultury osobistej."

temat o kablu był efektem tematu o integrze. O ile widzisz pomiędzy nimi różnice, to je podaj, niech będzie wiadomo jaki jest twój punkt odniesienia ?

Poza tym, nie zasłaniaj się innymi, nie szukaj oparcia w innych, by zatrzeć swoje pokrętne wymysły.

Daj wreszcie przykłady popierające zarzuty dla moich wpisów, które po raz kolejny przywołujesz. Po raz kolejny powołujesz się na zapisy regulaminu i manipulujesz nimi tak, jakoby moje wpisy je wszystkie łamały. Po raz kolejny nie potrafisz swoich zarzutów poprzeć faktami.

Póki co, ty pomawiasz i nie dowodzisz tego.

W tym jest przepaść, że rozumiem co czytam, rozumiem co piszę i nie uciekam na boki przed konkretnymi pytaniami. Nie obawiam się przyznać do zarzutu o ile będzie słuszny i zrozumiały. Nie rozglądam się za innymi i nie wypatruję u innych poparcia. Nie oczekuję że inni poprą moje racje i za mnie załatwią temat.

Ty swoją postawą pokazujesz, że postępujesz pokrętnie i tchórzliwie. I albo jest to przejaw braku rozumienia tego co czytasz i piszesz, albo panicznie boisz się odpowiedzialności za to co robisz.

Póki co wygląda na jedno i drugie. I póki co, wygląda na to, że nie masz sił ani umiejętności, by to zmienić.

Możliwość usuwania postów, wpłynęła destrukcyjnie na twoją psychikę. Wspominałem wcześniej o takim działaniu atrybutu władzy. Ty się na moderatora po prostu nie nadajesz.

[bum1234]

 

Możliwość usuwania postów, wpłynęła destrukcyjnie na twoją psychikę. Wspominałem wcześniej o takim działaniu atrybutu władzy. Ty się na moderatora po prostu nie nadajesz.

Coś w tym jest. Mamy chyba docynienia z klasycznym przykładem wewnętrnego przewartościowania, spowodowanego wykonywaną funkcją. Niektórzy dostają wowczas olśnienia i uważają, że wiedzą wszystko najlepiej, a przede wszystkim wiedzą co jest najlepsze dla innych. Coś mi to przypomina.

[stary audiofil]

Coś w tym jest. Mamy chyba docynienia z klasycznym przykładem wewnętrnego przewartościowania, spowodowanego wykonywaną funkcją. Niektórzy dostają wowczas olśnienia i uważają, że wiedzą wszystko najlepiej, a przede wszystkim wiedzą co jest najlepsze dla innych. Coś mi to przypomina.

 

Przyppmne sie może troszkę pytaniem?

Dlaczego jestem banowany w co drugim watku nikomu nie ubliżając i zachowując sie dość tolerancyjnie?Czy wszyscy sa krółewiczami z immunitetem??

Prowadzone sa przerózne statystyki takie bezpłciowe i nic nikomu nie dające.

Chciałbym aby było widoczne za co ban i od kogo,bo przypomina mi to kompromis ala Jarek Kaczyński w stosunku do ziobrystów.

Czy istnieje taka możliwość i czy technicznie jest to wykonalne.

[fox733]

stary audiofilu, słuszne masz pretensje. Skoro mamy możliwości banowania się nawzajem to warto by banujący podał powód do wiadomości publicznej. Wiadomo by było wtedy, o jego własnej słabości jeśli ban nie ma podstaw.

[Grzegorz7]

Dlaczego słabości?

 

Fox. Nie zauważyłeś, że jak w jakimś wątku skomentowałeś mój wpis to zbanowano cały wątek...?

;)

[fox733]

Dlaczego słabości? rozwiązać problem rozwiązać za pomocą dyskusji..

[Grzegorz7]

A jak się nie da?!

Tak jak w życiu, są sympatie i antypatie.

Jedni wieszają, inni ściągają...

 

Tak wygląda to Forum.

 

Ot, przed chwilą w jakimś wątku jeden z forumowiczów napisał, że pieprzę ;)

Jedyny argument na kilku zdaniową wypowiedź...

O czym z takim dyskutować?

[fox733]

Potrzebuje czasu!

[Staszek_s]

To ja na luzie zapytam tutaj, bo gdzieś wcięło wątek o problemach technicznych na forum.

Gdzie ustawia się opcję, aby po kliknięciu na ostatni nie przeczytany post kierowało do tego właśnie postu, a nie na początek strony (do pierwszego wpisu od góry). Strasznie to irytujące, przewijać w dół i w dół!

[Grzegorz7]

Ojej. To jakaś wyższa szkoła jazdy!

Ja tam kręcę rolką, aż mnie wskazujący boli ;).

Fox: Którym palcem kręcisz rolką?

[palton]

temat o kablu był efektem tematu o integrze. O ile widzisz pomiędzy nimi różnice, to je podaj, niech będzie wiadomo jaki jest twój punkt odniesienia ?

 

Jest ich parę, ale jeden istotny - kwestia intencji założenia tematu. To co zrobiłeś, nazywa się trolling-iem (jak jeden z kolegów w wątku słusznie zauważył).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Trollowanie (trolling) – antyspołeczne zachowanie charakterystyczne dla forów dyskusyjnych i innych miejsc w Internecie, w których prowadzi się dyskusje. Osoby uprawiające trollowanie nazywane są trollami.

Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia (czego następstwem jest wywołanie kłótni) poprzez wysyłanie napastliwych, kontrowersyjnych, często nieprawdziwych przekazów czy też poprzez stosowanie różnego typu zabiegów erystycznych. Podstawą tego działania jest upublicznianie tego typu wiadomości jako przynęty[1], która doprowadzić mogłaby do wywołania dyskusji.

Typowe miejsca działania trolli to grupy i listy dyskusyjne, fora internetowe, czaty itp. Trollowanie jest złamaniem jednej z podstawowych zasad netykiety. Jego efektem jest dezorganizacja danego miejsca w Internecie[2], w którym prowadzi się dyskusję i skupienie uwagi na trollującej osobie.

 

I udało Ci się, temat wątku przestał istnieć. Wszyscy skupili się na dyskusji z Tobą, czyli zgodnie z wytyczną wiki ...

 

Poza tym, nie zasłaniaj się innymi, nie szukaj oparcia w innych, by zatrzeć swoje pokrętne wymysły.

 

Mam być sędzią we własnej sprawie ??? Może Ty tak lubisz. Proszę Cię, więcej polotu w zarzutach ... bo ten jest śmieszny.

 

Daj wreszcie przykłady popierające zarzuty dla moich wpisów, które po raz kolejny przywołujesz. Po raz kolejny powołujesz się na zapisy regulaminu i manipulujesz nimi tak, jakoby moje wpisy je wszystkie łamały. Po raz kolejny nie potrafisz swoich zarzutów poprzeć faktami.

 

Pokaż mi te moje zarzuty, co do konkretnych wpisów. Cały czas mówię o pewnej a-społecznej postawie (nie tylko Twojej), a Ty wciąż tego nie możesz pojąć.

 

 

Póki co, ty pomawiasz i nie dowodzisz tego.

 

Gdzie pomawiam i o co ???

W sekundę pokaże Ci twoje wpisy obrażające mnie i do tego bezmyślne. Nazywasz mnie tchórzem, żeby sprowokować mnie do odpowiedzi, gdyż sądziłeś że nic już nie odpiszę. Wcześniej wyraźnie napisałem, że mam kłopoty z internetem. Wystarczyło więc pomyśleć...

 

W tym jest przepaść, że rozumiem co czytam, rozumiem co piszę i nie uciekam na boki przed konkretnymi pytaniami. Nie obawiam się przyznać do zarzutu o ile będzie słuszny i zrozumiały. Nie rozglądam się za innymi i nie wypatruję u innych poparcia. Nie oczekuję że inni poprą moje racje i za mnie załatwią temat.

Ty swoją postawą pokazujesz, że postępujesz pokrętnie i tchórzliwie. I albo jest to przejaw braku rozumienia tego co czytasz i piszesz, albo panicznie boisz się odpowiedzialności za to co robisz.

Póki co wygląda na jedno i drugie. I póki co, wygląda na to, że nie masz sił ani umiejętności, by to zmienić.

 

Z tym rozumieniem, to nie popadaj w taki samozachwyt. Wystarczy że chcesz być nieomylnym, jednoosobowym sędzią we własnej sprawie. Powyżej już żeśmy sobie wyjaśnili, kto tu coś rozumie. Stosujesz tanie tricki erystyczne, którymi chcesz zdyskredytować przeciwnika. Do tego popisujesz się (żeby nie napisać - epatujesz) znajomością kilku rzadziej spotykanych słów. Takie rzeczy to były dobre w podstawówce, wtedy na topie było słowo "aczkolwiek". Teraz jak widać jest niezłe - "egzaltacja", "konfabulacja" i "imputowanie"...

 

Możliwość usuwania postów, wpłynęła destrukcyjnie na twoją psychikę. Wspominałem wcześniej o takim działaniu atrybutu władzy. Ty się na moderatora po prostu nie nadajesz.

 

Być może są lepsi, tylko jakoś chętnych nie widać. Przeniesienie wpisów było wyrazem mojej szczerej chęci dalszej dyskusji w tym temacie. Ciekaw byłem, gdzie nas to doprowadzi ... teraz już wiem. Obnażyłeś się, co tylko potwierdziło wszystko.

 

Skoro byłeś łaskaw wydać opinię na temat mojego moderowania, to zdradź (skoro masz taką łatwość w samoocenie), jakim Ty jesteś forumowiczem ?

Podpowiedź z mojej strony- 10 000 takich forumowiczów jak Ty i 0 wpisów. Musiałby być choć jeden który by coś opisał, do którego można by się było doczepić...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[bum1234]

Ja tak sobie myślę, że chęć skupiania na sobie uwagi, tak aby wszyscy zauważyli, a czasami poczuli na własnej skórze niezłomność i nieustępliwość w wwalce i tępieniu tzw. trollingu przejawia zgola kto inny. Kłopot polega na tym, że interpretacja pojęcia trolling jest dosyć swobodna i podobnie jak interpretacja pozostałej części regulaminu dopasowana do aktualnie zaistniałej sytuacji.

[dbx]

...

gdyby była to wymiana osobista, bez świadków, po prostu bym cię ominął...stało się, że jest to wymiana publiczna, więc publicznie należy ją kończyć. Stało się, że wybrałeś moje wpisy i że czepiłeś się mnie. Problem twój polega na tym, że jak wcześniej to wyraźnie zaznaczyłem w inny sposób, tu przypomnę o tym jeszcze inaczej. Nie dorosłeś do mego poziomu rozumienia i wypowiedzi.

Ty, czując to, lecz nie pojmując, przyjąłeś za słuszne walczyć ze mną. Niemniej, żeby z kimś się mierzyć, należy spełniać jedną zasadę, należy mu dorównywać w tym, czym się chce mierzyć.

Piszę to z obrzydzeniem i poczuciem zwykłego marnowania czasu, gdyż jest pewne to, że jeśli zamieścisz tu swoją, kolejną odpowiedź, to użyjesz w niej tych samych "argumentów", których już użyłeś i posłużysz się tym samym tokiem myślenia.

Pisać - teraz już niestety tylko w takim kontekście, bo zeszło wyłącznie na poziom intelektu - o osobistych odczuciach w stosunku do możliwości twojej osoby, jest zbytnim do niej pochlebstwem.

[palton]

gdyby była to wymiana osobista, bez świadków, po prostu bym cię ominął...stało się, że jest to wymiana publiczna, więc publicznie należy ją kończyć. Stało się, że wybrałeś moje wpisy i że czepiłeś się mnie. Problem twój polega na tym, że jak wcześniej to wyraźnie zaznaczyłem w inny sposób, tu przypomnę o tym jeszcze inaczej. Nie dorosłeś do mego poziomu rozumienia i wypowiedzi.

Ty, czując to, lecz nie pojmując, przyjąłeś za słuszne walczyć ze mną. Niemniej, żeby z kimś się mierzyć, należy spełniać jedną zasadę, należy mu dorównywać w tym, czym się chce mierzyć.

Piszę to z obrzydzeniem i poczuciem zwykłego marnowania czasu, gdyż jest pewne to, że jeśli zamieścisz tu swoją, kolejną odpowiedź, to użyjesz w niej tych samych "argumentów", których już użyłeś i posłużysz się tym samym tokiem myślenia.

Pisać - teraz już niestety tylko w takim kontekście, bo zeszło wyłącznie na poziom intelektu - o osobistych odczuciach w stosunku do możliwości twojej osoby, jest zbytnim do niej pochlebstwem.

 

Oczywiści jedyne Twoje wyjście, to brnąć dalej i dyskredytować mnie. Całe te Twoje nadęcie jest śmieszne, trochę skromności!

Wciąż nie możesz zrozumieć, że nie interesuje mnie poszczególna osoba, tylko postawa, którą min. Ty reprezentujesz. Nie walczę z Tobą, bo nie skupiam się na jednej osobie, lecz na pewnym zjawisku. Zupełny przypadek, że to Ty pierwszy odniosłeś się do mojego wpisu, pisząc o egzaltacji.

 

Zdaje się, że to tyle w tym temacie. Dziękuję więc, za pouczającą naukę.

[fox733]

Fox: Którym palcem kręcisz rolką?

Wstyd się przyznać ale wskazującym. O wiele szybciej jest przesuwać paskiem!

[Grzegorz7]

Fox. A kumasz o co poszło Paltonowi i Dbx`owi?

[fox733]

Oczywiście.

I myślę, że obaj panowie powinni odpocząć od forum...

Ale takie rzeczy to tylko u jozwy:)

[Grzegorz7]

Szkoda bo fajne Chłopaki są...

[bum1234]

Oczywiście.

I myślę, że obaj panowie powinni odpocząć od forum...

 

Jeden zwłaszcza ....

[neomammut]

Ja myślę, że problemem nie jest moderacja, tylko ludzie, którzy chcą wyrażać opinię na wszelkie tematy. No pomyślcie, wszelkie problemy znikają, tylko o czym wtedy byśmy gadali? Może o paseczku menu, który powinien być niebieski? Wszechwiedzący jednak, ma problem poważniejszej natury, nie dość, że walczy z przejaskrawioną dumą, oczywiście nie swoją, to jeszcze dochodzi do tego praca na drugi etat. Ma misję, dość nieźle mu idzie, widać, że chce nauczać innych. A tu młodzież się buntuje i wręcz..., wychodzi na ulicę. Przypomina Wam to coś?

 

Dobrze, że nie mają armatek wodnych i 4 literowych ubranek...., ale nazwę mamy bardzo ładną: Rzeczpospolita Polska, wolność słowa i takie tam, chyba w konstytucji zapisane? Już sam nie wiem...

[diegesise]

No ja też jestem zdania: nie pouczać, nie dyskutować, ale w razie potrzeby wycinać i banować.

Każdy z nas będąc na miejscu moderatora miałby wielu przeciwników którzy się z jego działaniami nie zgadzają. Błąd Roberta polega na tym że z tymi dyskutuje.

No i te śmieszne zarzuty, no bo gdy dyskutuje - to poucza innych itp, nie dyskutuje - nie uzasadnia swoich działań itp. Zawsze jest despotą. Chyba nie warto trwonić czasu na dyskusje, wystarczy robić swoje...

[Grzegorz7]

Dobrze jak jeszcze jest się zrównoważonym.

Więcej obiektywizmu.

Mniej podatności na ogólne oczekiwania właścicieli Forum i sponsorów...

[mamel]

Chociaż wczoraj zbanował usera, który zarejestrował się 10 lat temu i nikomu nie zrobił krzywdy. Ale mógłbyć Atoposem :)

do tych którzy wieszają krzyż do góry nogami trzeba strzelać nie banować

czemu takie rury wpierdzielają się do nie swojej bajki, ja na czarnych mszach psów nie wieszam

[Gość rydz]

Do poprzedniehgo wpisu ,trzeba eliminować P[ODPIERDALACZY,TFU !

 

żĄDAM PRZYWRÓCENIA FORMY AUDIO-STEEREO JAK DOTYCHCZAS.