Oud arabska lira.

[Gość nosferartur]

Ormianie znani są w świecie z dużej muzykalności.,,Odgrywali” dużą rolę w życiu muzycznym Imperium Otomańskiego. Każdy zna Charlesa Aznavoura i Amerykankę ormiańskiego pochodzenia Cher. To jej rodak z tymi samymi korzeniami, ale troszeczkę mniej popularny, choć z naszego punktu widzenia pewnie o wiele ciekawszy: Richard Hagopian.

[Nowy2]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość nosferartur]

Jeszcze jeden klasyk czasami uznawany za Libańczyka czasami za Palestyńczyka, chrześcijanin, Marcel Khalife. Warto posłuchać.

http://www.youtube.com/watch?v=bJ5Lu5JydY8&feature=related

[ASURA]

Ormianie znani są w świecie z dużej muzykalności.,,Odgrywali” dużą rolę w życiu muzycznym Imperium Otomańskiego. Każdy zna Charlesa Aznavoura i Amerykankę ormiańskiego pochodzenia Cher. To jej rodak z tymi samymi korzeniami, ale troszeczkę mniej popularny, choć z naszego punktu widzenia pewnie o wiele ciekawszy: Richard Hagopian.

 

No cóż Ormianie mają też jeden z najstarszych instrumentów dętych-Duduk; ma miedzy 3,5-5 tysięcy lat.

Można go sobie np posłuchać na płytce Jagi Wrońskiej - 28.12.2010 - 17:03 opis tutaj:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Myślę że Oud z Dudukiem to by było piękne zestawienie, no cóż rozmarzyłem się :) Może ktoś zna jakieś przykłady?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość nosferartur]

Dlaczego by nie?

[Violet]

Polecam wszystkie płyty Mistrza - Rabih Abou-Khalil'a w tym i ostatnią "Trouble In Jerusalem":

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ASURA]

Polecam wszystkie płyty Mistrza - Rabih Abou-Khalil'a w tym i ostatnią "Trouble In Jerusalem":

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

A która Ci się jeszcze jego płyta jazzowa podoba i dla czego?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wladz]

ostatnio trafiłem na Amos Hoffman

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość glubisz]

Po raz pierwszy zapoznałem się z jego magią na płytach Anouara Brahema nagranych dla ECM (mam je wszystkie,polecam zwłaszcza Thimar)

Jakie jeszcze obok Thimar polecacie płyty Anouar Brahema?

[wladz]

 

Z młodszych polecam jeszcze Amosa Hoffmana ("Evolution" na przykład),który świetnie grał na płycie "Continuo" Avishai Cohena :).

 

dopiero teraz zauważyłem wpis stefek

 

Jakie jeszcze obok Thimar polecacie płyty Anouar Brahema?

 

 

"Le Voyage de Sahar" ale najlepiej wszystkie możliwe i samemu zdecydować.

[Gość glubisz]

Dzieki za odpowiedz, takiej się spodziewałem :-)

[stefek]

"Thimar" to kapitalna płyta,bo gra tam Dave Holland ;).

Wszystkie świetne,to prawda!

Jeśli ktoś dopiero zaczyna,to proponuję od ostatniej "The Astounding Eyes Of Rita".

No i nie można zapomnieć o płycie Garbarka "Madar",gdzie gra Anouar,a także Ustad Hussain,super!

[Gość glubisz]

Dzieki stefek!

[zdezintegrowany_3PO]

Moim zdaniem najciekawsza płyta łącząca Oud i damski vocal.

Perfekcyjna realizacja, aż ciarki idą po plecach ...

 

zapomiałem dodać tytuł:

 

Anne Vada/ Aki Fukukasa - Solrenning (Kirkelig Kulturverksted Rec')

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jakew]

Na wybranych nagraniach Jimmy Page'a na oud gra Abdul Salam Kheir (check LP "No Quarter", Page-Plant)

[Gość glubisz]

No i nie można zapomnieć o płycie Garbarka "Madar",gdzie gra Anouar,a także Ustad Hussain,super!

No właśnie dziś do mnie doszła. I niestety lekkie rozczarowanie. Saksofonista psuje cały klimat orientalny, nie pasuje mi tam Garbarek. Na Thimar saksofon był delikatny a ten jest mięsisty i surowy. Ale perkusja miodzio.

Tak wiec nie dokońca udany zakup ale nie też całkiem zły.

Bede kupował kolejne napewno.

Edytowane 3 Marca 2011 przez glubisz

[stefek]

Co kto lubi :).

Mi ta płyta bardzo się podoba,no ale przecież o to chodzi,by każdy miał swój gust :).

[Gość nosferartur]

Do glubisz.

Najbliższą klimatem i klasą „Thimar” jest dwa lata późniejsza „Astrakan cafe” i zastanawiam się czy z kilku powodów to nie płyta lepsza. Jest to moja rekomendacja. Ciekawą i absolutnie baśniową, pełną ambientalnego liryzmu jest „Conte de l’incroyable amour” tę powinieneś był zakupić w miejsce „Madar”, jeżeli wolisz silniejsze zabarwienie orientalne. Warta zainteresowania wydaje się być „The Astounding Eyes of Rita”, ale słuchałem jej dopiero raz. Jest być może pierwszym od „Astrakan cafe”, po latach wydziwiania, sensownym materiałem.

[Gość glubisz]

Dzieki, sprawdze. Jeszcze nic nie zamawiałem nowego tak wiec droga wolna na propozycje.

Edytowane 5 Marca 2011 przez glubisz

[stefek]

Jeśli nie słyszałeś,to koniecznie musisz ;),bardzo podobne kliamty,ale inny instrument,tzn.Renaud Garcia-Fons,zachwycam się Gościem od dawna,polecam "Arcoluz",genialna,i świetna ostatnia "Mediterranees".

[Gość glubisz]

Stefek

 

Poszukam. Dzieki.

[Violet]

Wszystkim zwolennikom instrumentu "oud" proponuję zapoznać się z stroną jej (jemu?) poświęconą:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Jest co czytać :)

 

Omawiani muzycy grający na oud to:

 

Abdel Gadir Salim

Abdolvahab Shahidi

Abed Azrié

Ad van Meurs

Adel Salameh

Ahmed Abdul-Malik

Ahmed El Kalai

Al Andaluz Project

Al-Andalus

Alla (=Abdelaziz Abdellah)

Amer Ammouri

Amir Massarik

Anne-Maarten van Heuvelen

Anouar Brahem

Arabian Traditional Takhat Ensemble

Arve Henriksen

Bassem Rizk

Bijan Chemirani

Burhan Oçal

Charbel Rouhana

Charlie Mariano

Cheikh Raymond Leyries

Chen Zimbalista

Dhafer Youssef

Driss El Maloumi

Du Oud

Eduardo Niebla

Ensemble Bustan Abraham

Ensemble Sarband

Farhan Sabbagh

Fawzi Al-Aiedy

George Michel

Georges Kazazian

Gianluigi Trovesi

H. Aram Gulezyan

Hamza El Din

Hani Siblini

Hassan Erraji

Haytham Safia

Hewar Group

Hosein Behroozinia

Hossam Ramzy

Hussein El Masry

Jamaaladeen Tacuma

Joachim Kühn

John Berberian And The Rock East Ensemble

Karim Baggili Quartet

Karloma

Khamis El Fino Ali

Kol Oud Tof Trio

Larbi Akrim

Le Trio Joubran

Lili Boniche

Luthomania

Maghrebika

Mamdouh el-Gebaly

Mansur Nariman

Marcel Khalife

Marwan Abado

Michel Bismut

Mohamed Zinelabidine

Mohammad-Rezâ Ebrâhimi

Muhammad Qadri Dalal

Munir Bashir

MUSCAT UD FESTIVAL

Mustafa Al Sunni

Naseer Shamma

Naziha Azzouz

No Blues

Omar Bashir

Omar Faruk Tekbilek

Omar Metioui

Omar Souleyman

Oruç Güvenç and Tümata

Paolo Damiani

Rabih Abou-Khalil

Rabita Andalousa

Rafa El Tachuela

Rahim Alhaj

Riyad al-Sunbati

Ross Daly

Sa'id Nâyeb-Mohammadi

Saad Mahmoud Jawad

Sabreen Group

Saeed Issa

Said Chraibi

Salem Abdul-Karem

Saliba al-Qatrib

Salman Shukur

Samir Joubran

Samir Tahar

Sandy Bull

Savina Yannatou

Sedat Oytun

Serif Muhiddin Targan

Simon Shaheen

Tahmoures Pournazeri

Taiseer Elias

Tarek Abdallah

Tarik & Julia Banzi

The Al-Kindî Ensemble

Thierry "Titi" Robin

Turab

Udi Hrant

Udrub

Uncategorized

Vedad Gençturk

Vishwa Mohan Bhatt

Waaberi

Wisam Gibran

Yair Dalal

Yorgo Bacanos

Yossi Arnheim

Yousra Dhahbi

Yurdal Tokcan

Zad Moultaka

Ziyad Sahhab

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 6 Marca 2011 przez Violet

[olog]

Ciekawą i absolutnie baśniową, pełną ambientalnego liryzmu jest „Conte de l’incroyable amour” tę powinieneś był zakupić w miejsce „Madar”, jeżeli wolisz silniejsze zabarwienie orientalne.

 

Ta płyta jest po prostu niesamowita, dzięki......

Można prosić jeszcze o coś w podobnym klimacie ?

[Gość glubisz]

Do glubisz.

Najbliższą klimatem i klasą „Thimar” jest dwa lata późniejsza „Astrakan cafe” i zastanawiam się czy z kilku powodów to nie płyta lepsza. Jest to moja rekomendacja.

Rzeczywiśćie podobna na Thimar z tym że dla mnie nawet lepsza, poniważ występuje tam perkusja zamiast basu co mi się bardziej podoba. Wielkie dzieki za rekomendacje. Kupiłem narazie tą. Tą drugą liryczną i orinetalną kupie innym razem. Zależało mi na podobieństwie do Thimar.

[stefek]

Tak naprawdę warto mieć wszystkie płyty Brahema,bo każda jest inna,(może poza dwiema nagranymi w tym samym składzie:"Le Voyage De Sahar" i "Le Pas Du Chat Noir"),resztę natomiast łączy oud,zaś składy są inne,więc i klimaty troszkę się różnią,warto posłuchać i sprawdzić co komu najbardziej odpowiada :).

 

W razie czego można się wspomóc takim składakiem: "Vogue",z różnych płyt Brahema.

[Gość nosferartur]

Niestety, „Thimar” to płyta wybitna i któremukolwiek artyście (zresztą, co tam, samemu Brahemowi) zbliżyć się do niej nie będzie łatwo. Wyrosła z konfliktu między trzema wielkimi, muzycznymi INDYWIDUALNOŚCIAMI (żadne tam wzajemne uzupełnianie się, łatwa fuzja) nie należy więc moim zdaniem przypisywać roli jej stwórcy jedynie Brahemowi. Powinno się ją, na dobrą sprawę, wyjąć spośród jego płyt i ustawić tam gdzie trzymamy perły fonografii, takie tam „Kind of Blue” Davisa czy „Wariacje goldbergowskie „ Goulda.

Ud’u w muzyce europejskiej, czy tej łatwo przyswajalnej przez europejczyków jest niewiele i znalezienie kolejnej „Conte de l’incroyable amour” też łatwym nie będzie. Lepiej od razu przyzwyczaić ucho do skal wschodnich i do małej rozpiętości dźwiękowej samego ud. Moim zdaniem bez sensu jest kupowanie wszystkich płyt Brahema, gdzie jedynie kilka zawiera wartościowy materiał. W miejsce tych możemy pozyskać takie, które będą miały większy wpływ na naszą wyobraźnię.