Audio Academy i polskie sklepy.

[BZ]

Leszek: na sprzęt audio też można wziać kredyt. Stać Polaków na zaciąganie o wiele większych kredytów więc dlaczego nie ma być stać na taki mały?

 

dht: jesteś żywym dowodem na to co napisałem wcześniej: brak znajomości polskich prduktów. Opinię że wzmaki Kustagona, Strussa, Baltlaba, kolumny Esa, Minima Audio, Audio Academy są gorsze od zachodniej konkurencji w tej samej cenie są wyssane z palca, nie wiem jak głuchym i ślepym zeby nie zauważać że jest dokładnie odwrotnie. Istnieje jeszcze jedna wersja, trzeba po prostu nie znać polskich produktów i sugerować się podpłaconymi gwiazdkami w prasie branżowej tudzież plotami puszczanymi przez dystrybutorów zachodniej tandety.

 

Na prawdę nie ma co wpadać w kompleksy, owszem Tonsil grube lata robił tandetę, Kasprzak i Diora także, ale cała Unitra to już historia, gadanina że Unitra robiła tandetę i dlatego wszystko co polskie to tandeta jest tak samo logiczna jak twierdzenie że każde BMW to beznadziejny wóz, bo przecież parę lat temu jeszcze produkowali Isettę. Nie rozmawiamy tutaj o tym co było kiedyś, ale o tym co jst teraz, firmy są teraz słabe, ale oferują produkty bardzo wysokiej jakości i wkurza mnie takie gadanie że generalnie to syf.

[dht]

BZ>

 

przepraszam, pomylilem sie, wszystkie polskie produkty sa fantastyczne:) a te ktorych nie slyszalem zapewne jeszcze lepsze. Producenci powinni umieszczac nalepki "dobre bo polskie":)

Ostatnio byla okazja posluchania MinimaAudio+Kustagon, poprostu fantastycznie:) jedyne czego nie mozna bylo uslyszec to ..... muzyka. Znow zaznaczam ze to moja subiektywna opinia i prosze nie polemizowac w stylu "jestes gluchy albo nie slyszales polskich prod."

Sklep z polskim sprzetem to sredni pomysl, lepszy bylby sklep w ktorym mozna posluchac sprzetu nie wiedzac kto jest producentem i z jakiego kraju.

Pozdrawiam

[ira]

Nie zgadzam się ze stwierdzeniem ,że nasi rodacy mają pieniądze na audio. Właśnie na AUDIO. Ja sam jestem zapalonym audiofilem ,ale lubię też samochody. Nie oszukujmy się większość ludzi najpierw kupi auto,meble o mieszkaniu już nie mówiąc, a hi fi jest na szarym końcu. Nie mówię o wszystkich ,ale o większości.

[sovajazz]

>ira

powiedziałeś poprostu rzecz oczywistą.. zawsze załatwia się potrzeby bytowe, a dopiero w następnej kolejności są extrasy podnoszące poziom życia, typu kultura czy rozrywka...

w biednym kraju biedna sztuka...

 

 

a wątek znów robi się cholernie jałowy na podobieństwo tego z mr. Kisielem...

[Parsec]

Jest wiele przykladow szczegolnie firm amerykanskich, ktore wspolprracuja z klientami, ktorzy kupili ich produkty. Wspolpraca ta polega na tm ze wlasciciel danego sprzetu pozwala by osoba zainteresowana takim sprzetema mieszkajaca blisko mogla odsluchac dany sprzet, bez udania sie w dluga czesto podroz do najblizszego dealera.

Czy to by dzialalo w Polsce, tego nie wiem.

[BZ]

dht: co do minima audio plus kustagon to było źle nie dlatego ze to złe rzeczy ale dlatego że były źle dobrane. Trzeba było być na Audio Show jak podłączyli Grande Utopie do jakiejś wypasionej lampy. Ciekawe czy wtedy też być powiedział że Utopie są cienkie.

 

Powoli przestaję się dziwić skąd takie opinie, ktoś się nia zna to poem gada że nie da się na tym słucać muzyki. Brawo!!

 

Poza tym nie zarzucaj mi skrajności jeśli nie masz na nią dowodów, pokaż mi dowolny polski produkt który w swojej klasie jest gorszy od ogółu zachodniej konkurencji w podobnej cenie. Nie ma? Ojej!!! to może damy im szanse, przyjmijmy 2*wyższy pułap. Ile sztuk?? da się policzyc na palcach czy będzie palców za dużo? No tak, ale jak chcranię a ty mówisz prawdę.

[ira]

sovajazz

nie takie oczywiste. Jak przeczytałem dla hi fi ludzie się rozwodzą. Mój znajomy jeżdził zdezelowanym maluchem a w domu miał kolumny za 9000 DM, 10 lat temu.

[Leszek]

Bzzz nie stać bo spłacają poprzednie kredyty! ;O)

[owidiusz9]

Witam.

Co do kontaktów producentów ze sklepami, to raczej trudno mi się wypowiedzieć. Pewną rzeczą jest, że na dzień dzisiejszy wzrasta jedynie sprzedaż kina domowego z jednego pudełka i to kosztem spadku sprzedarzy miniwież. Czyli ogólna sprzedaż w branzy audio spada. Co to oznacza dla producentów i sprzedawców kolumn i innego sprzętu stereo chyba nie muszę dodawać:(

Staram się obserwować rozwój branzy audio, ponieważ jest ona dla mnie swoistym barometrem stopy życiowej społeczeństwa. Posiadanie sprzętu audio nadal jest uznawane za dobro luksusowe. I nie mam tu na myśli hi-endu tylko podstawowego sprzętu audio, powiedzmy w cenie 1 tys. PLN za element, czyli w sumie minimum 3-4 tys. PLN za komplet. Zresztą wystarczy popytać po znajomych, kto z nich posiada sprzęt audi w tej cenie.

Reasumując, pomimo niskiej ceny (w stosunku do jakości) produktów AA są one uznawane najczęściej za dobro luksusowe, są produktem niszowym. A ponadto ostatnio w ogóle niemodnym:) I może to jest powodem słabej współpracy ze sklepami, sprzedającymi tanie KD i na dodatek borykającymi się ze spłabą płynnością finansową (i z tąd długie terminy spływu nalezności).

PS. osobiście cenię polskie produkty i uważam, że w porówaniu do produktów z innych krajów w relacji jakość/cena zdecydowanie wygrywają. Wiem też, że jeżeli będe modyfikował, czy kupował aktualnie sprzęt audio, to w pierwszej kolejności zwrócę się do polskich przedsiębiorców. A jest to zasługa jednej firmy z wybrzeża...

[PIOTREQ]

-->owidiusz9

 

hmm niech zgadnę: QBA czy GLD ? :-)

 

Pozdrawiam!

[BZ]

Leszek: masz rację, ludziska podorzynali się kredytami i teraz spłacają. Prawda. Ja jednak widzę inną przeszkodę: brak potrzeb. Wśród moic znajomych większość nie pakuje się w kosztowne hi-fi nie dlatego że ich nie stać, ale dlatego że nie widza w tym nic ciekawego. Nie od dziś wiadomo że w handlu wszelkie potrzeby się tworzy, dobrym przykładem na stworzenie potrzeby jest kino domowe, tylko jak tuaj stworzyć potrzebę na ekskluzywne Audio nie promując go i nie posiadając sieci dystrybucji??

[Qubric]

"Brak potrzeb" daje się zauważyć w odniesieniu do Hi-Fi. Nie tylko tego kosztownego.

pozdr.

[BZ]

ekskluzywne nie oznacza że kosztowne. W second handzie można przyzwoity sprzęt wyhaczyć w cenie trochę lepszej miniwieży, chodzi o to że zwyciężają potrzeby wizualne (zbajerzony plastik i kolorowe wyświetlacze) i ergonomicnze (plastikowe badziewie można wepchnąć w jakiś kąt i też będzie dobrze) nad potrzebą jak najlepszego dźwięku. Mała jest świadomość, klienci kupują bardziej oczami niż głową. Masówka nie ma problemu ze zbytem, nawet jeśli wcale nie jest tania.

[owidiusz9]

>>PIOTREQ

 

Na to pytanie nie odpowiem, żeby nie być oskarżonym o rekalmę. Ale łatwo zgadnąć czytając "o mnie":-)

Pozdr

[fadeover]

owidiusz9 > Czytałem wyznanie alkoholika... Witamy nawróconego , witamy :-))