Skocz do zawartości
IGNORED

The Beatles- wznowienia 180g


Szymonides

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam pytanie jak jest z jakością wznowień płyt Beatlesów (np.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) na czarnych krążkach. Ma ktoś? Opłaca się to kupować, jak jest w porównaniu do pierwszych wydań? Szukałem a necie opinii i nic konkretnego nie znalazłem.

 

EDIT: To samo pytanie mam co do Queen.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/79528-the-beatles-wznowienia-180g/
Udostępnij na innych stronach

na pewno nie od tego sprzedającego! :-) na niektórych płytach ma 100% więcej niż w necie/ebay/innych sklepach :-) Co do Queen to słyszałem, że warto ale oczywiście wszystkie wznowienia można dostać za ok. 50 kilka pln :-) podobnie z The Beatles.

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

szukajcie a znajdziecie ;-) mało który wędkarz tudzież grzybiarz zdradza miejsce obfitości :-]

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

szukajcie a znajdziecie ;-) mało który wędkarz tudzież grzybiarz zdradza miejsce obfitości :-]

Thraku, ale nie jesteśmy na grzybach ani na rybach jeno na forum audiofilstwa. Gadaj zaraz szczerze, jak księdzu na spowiedzi przed Wielkanocą, gdzie są te witryny tanie :) Na Seszelach???? Bo wiesz, inaczej pomyślę że konfabulujesz :)

Pozdro,

Yul

Witam,

Mam pytanie jak jest z jakością wznowień płyt Beatlesów (np.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ) na czarnych krążkach. Ma ktoś? Opłaca się to kupować, jak jest w porównaniu do pierwszych wydań? Szukałem a necie opinii i nic konkretnego nie znalazłem.

 

EDIT: To samo pytanie mam co do Queen.

 

 

Mam Abbey Road jako 1st press - można się kiedyś spotkać i porównać ze wznowieniem...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pomimo,że niektóre wznowienia grają bardzo ładnie ( nie słuchałem Beatles na 180g )...ale moim zdaniem w większości...siadają przy pierwszych wydaniach.

Choć są doskonałą alternatywą dla "starej drożyzny" - )

Pzdr. Wojtek.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

m.in. tutaj są nawet za ok 30 kilka pln :-] trzeba zastosować patent z firmami przesyłającymi paczki do Polski i wyjdzie ok 50-60 pln za szt. Oczywiście kupowanie 1 LP nie ma sensu, trzeba jak na grzybach całe wiadro albo nic :-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

W życiu nie słyszałem żeby pierwsze wydanie grało tak jak słynne LOVE. To zupełnie inna liga, pisałem juz o tym wielokrotnie, jesli jeszcze jest w rockserwisie 2LP to warto, bo każdy słuchając wymieka. To, jak mówią żyjacy członkowie kapeli, prawdziwe brzmienie grupy z tamtych lat, natomiast stare płyty muszą kiepsko brzmieć, bo w tamtych czasach nie było odpowiedniego sprzętu.

Panowie słuchac a nie cmokac na forum.

Pozdrawiam

należy wspomnieć - dla tych którzy nie słuchali, że w/w Love, to nie jest esencja brzmienia The Beatles, chociażby dlatego,że utwory zawarte na tej składance są zupełnie nowymi mixami

Moim zdaniem mają się nijak do klasycznych, oryginalnych wersji - można by dodać w MONO.

 

Aczkolwiek Love brzmi przyjemnie, lecz jest tylko ciekawostką wydawniczą - swoistym uzupełnieniem dyskografii

audiokarma.org

Z tym Love to jest równie wspaniale, co tragicznie.

 

Wspaniale, bo wykonano tytaniczną pracę i naprawdę imponująco uwspółcześniono te nagrania. Wiele z nich brzmi jak by były nagrane w obecnych czasach, mają współczesną barwę, współczesne wypełnienie dźwięku, współczesny miks i realizację.

 

Ale niestety jest to jakaś koszmarna pomyłka i kompletne pomylenie pojęć. Chyba, że zrobili to, żeby pokazać jakie są obecnie możliwości techniczne. Niestety taki zabieg zabija klimat oryginalnych nagrań, kompletnie to nie brzmi jak The Beatles i to po prostu NIE JEST The Beatles. Jako ciekawostka - tak, ale żeby tego słuchać i mówić, że się słucha Beatlesów, to trzeba naprawdę być dziwnym człowiekiem.

 

Za to remasterowane edycje, które wyszły niedawno, są świetne. Tam całość potraktowano z należytym szacunkiem i nie naruszając oryginalnych brzmień wydobyto wszystkie niezbędne szczegóły. To jest właśnie prawdziwe brzmienie tego zespołu i to o tym mówili żyjący jego członkowie.

W życiu nie słyszałem żeby pierwsze wydanie grało tak jak słynne LOVE. To zupełnie inna liga, pisałem juz o tym wielokrotnie, jesli jeszcze jest w rockserwisie 2LP to warto, bo każdy słuchając wymieka. To, jak mówią żyjacy członkowie kapeli, prawdziwe brzmienie grupy z tamtych lat, natomiast stare płyty muszą kiepsko brzmieć, bo w tamtych czasach nie było odpowiedniego sprzętu.

Panowie słuchac a nie cmokac na forum.

Pozdrawiam

 

 

Oj jak Kolega mało słyszał w życiu.... Długa droga przed Tobą...

Z tym Love to jest równie wspaniale, co tragicznie.

 

Wspaniale, bo wykonano tytaniczną pracę i naprawdę imponująco uwspółcześniono te nagrania. Wiele z nich brzmi jak by były nagrane w obecnych czasach, mają współczesną barwę, współczesne wypełnienie dźwięku, współczesny miks i realizację.

 

Ale niestety jest to jakaś koszmarna pomyłka i kompletne pomylenie pojęć. Chyba, że zrobili to, żeby pokazać jakie są obecnie możliwości techniczne. Niestety taki zabieg zabija klimat oryginalnych nagrań, kompletnie to nie brzmi jak The Beatles i to po prostu NIE JEST The Beatles. Jako ciekawostka - tak, ale żeby tego słuchać i mówić, że się słucha Beatlesów, to trzeba naprawdę być dziwnym człowiekiem.

 

Za to remasterowane edycje, które wyszły niedawno, są świetne. Tam całość potraktowano z należytym szacunkiem i nie naruszając oryginalnych brzmień wydobyto wszystkie niezbędne szczegóły. To jest właśnie prawdziwe brzmienie tego zespołu i to o tym mówili żyjący jego członkowie.

 

Tak się składa, że lubię chłopaków posłuchać a i z kilka płyt by się znalazło.

Zgadzam się z tym co napisałeś. Moje spostrzeżenia są takie same nic ująć nic dodać.

  • 4 tygodnie później...

to ja dorzuce kamyczek do tematu, ale tylko zasłyszany choć z pierwszych ust ;)

pewien zbieracz płyt beatlesów zaszalał i zaryzykował zakup kilku nowych tłoczeń ich płyt -z końca dyskografii i.......

 

po kilku dniach oddał je do sklepu, ze stwierdzeniem:

tych nowych tłoczeń nie da się słuchać.

nie da się ukryc że część winy ponosi za to zła jakośc samych płyt.

 

a przypomniało mi się o tej rozmowie bo własnie przegladam paczke z kilkoma nowymi "starymi" lp.zakupionymi w niemczech i wrazenia mieszane.

pozdr.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.