Warszawski Klub Audiofila i Melomana

[neomammut]

Ja nie napisałem, że on tak gra w oryginale. Na pierwszym spotkaniu w klubie, grał zdecydowanie lepiej. Ale teraz jakoś mu brakuje energii, jakoś jest taki właśnie mulący. I dlatego przydałby się inny odtwarzacz z wyjściem lampowym rzecz jasna by sprawdzić, czy jest to kwestia odtwarzacza, może trzeba Lektorowi zrobić np przegląd. Bardzo często takie czyszczenie bardzo pomaga. Ja tylko mówię to co słyszę, to wszystko. Mogę się mylić rzecz jasna, Hornet mi wspomniał, że przyniósł swoją sieciówkę i podłączył nią lektora. Więc może to także miało wpływ na dźwięk przy takiej konfiguracji. Niczego nie oceniam, tylko sugeruję.

Edytowane 5 Czerwca 2011 przez neomammut

[umka]

>>

I jeszcze jedna kwestia, czy ma ktoś w domu porządny odtwarzacz CD?

 

Mój słyszałeś, jednak nie wiem czy jest żywszy i porządny. Jak masz naprawdę chęć tom mogę go jeszcze raz przytachać tylko on gra podobno analogowo. A do czego potrzebujesz innego cd-ka?

pozdr. Jacek

[neomammut]

No twój gra dość mocno analogowo, to prawda. Ale nie rób sobie kłopotu, bo wiem, że lubisz mieć sprzęt zadbany. Raz się udało bez kraksy, więc lepiej nie próbować. Poza tym przydał by się jakiś z wyjściem lampowym :) Ale zobaczymy następnym razem, mam pewien pomysł :) Jacek, powiem Ci szczerze, twój CD wygląda bardzo okazale i strach go znowu narażać na transport...

[neomammut]

Po długiej nieobecności mojego szpulaka w domku, w końcu go podłączyłem i..., ku... on potrafi przyp.....lić! Swoboda, przestrzeń, dynamika, wybrzmienia, barwa i wszystkie instrumenty są takie WIELKIE! Analogowa szkoła dobrego grania, stara dobra szkoła dźwięku.... Tylko taki dźwięk potrafi mnie zatrzymać na dłuuugie godziny.... to można nazwać Hi-End`em!

[jar1]

Bo u siebie w domu, to każdy ma najlepszy dźwięk :)

[neomammut]

Myślę, że to coś więcej...

[neomammut]

Co do dzisiejszego spotkania, powiem krótko: było miło! Oby więcej takich! Dawno nie miałem takiej przyjemności słuchania, gadania i żartowania, miło rozpoczęty wekend :)

 

Jar1 zrobił nawet ładną obudowę do Ugody, tylko to k... nie grało hehehheheh

 

Miłych snów panowie!

[jar1]

No popatrz, a u mnie w domu gra :)

[umka]

Panowie nie żartujcie, grało zdecydowanie lepiej jak w zeszłym tygodniu. Ostatnio Klipsche krzyczały na nas. A wczoraj w większości było co najmniej dobrze.

pozdr.

[twonk]

Marcin się tylko przekomarza... ;-) Grało dobrze.

[jar1]

Możemy posłuchać co robią Black Gate w torze. Przyniosę do klubu i wstawimy do Ugody...

Edytowane 22 Czerwca 2011 przez jar1

[neomammut]

A ja wpadnę z małą niespodzianką, nawet nie waży zbyt dużo :) Chyba, że mam przytargać Tascam`a, z Ugodą się zgrało, to zagra raz jeszcze :) Dajcie znać jak by co.

 

>>jar1

Tylko żeby Ci się nie wylały po drodze :) Oczywiście żartuje :D

 

>>Twonk

Zgadza się, trochę śmiechu trzeba zachować :)

[jar1]

I jak tam grało później, bo musiałem wcześniej wyjść? ;)

[neomammut]

Zagrało bardzo dobrze, system się odetkał i zaczynało już na prawdę magicznie grać. Trzeba przyznać, że Andrzejowe starocia grały jak tuby i jak nie tuby.....

[karoleski]

panowie kaim.com.pl przestał działać czy tyko mi nie działa?

[neomammut]

Nie tylko Tobie, moja propozycja jest aktualna, jak by co to walić na PW!

[twonk]

Nie działa, psiakrew, a pełny dostęp ma tylko Peperoni, z którym nie ma kontaktu. ;-(

[karoleski]

może ktoś ma jakiego maila do niego

[jar1]

Nikt nie ma. Trzeba pogadać z Andrzejem.

[neomammut]

A muzyczki z czegoś takiego chcieli byście posłuchać? :)

[karoleski]

fajne video chętnie dziś posłucham, ja też mam samsunga hi fi stereo tylko trochę nowocześniejsze ;) przynieś

[jar1]

Jakie to ładniutkie :)

[twonk]

Odezwał się do mnie Peperoni. Spróbuje coś zrobić ze stroną KAiM, ale dopiero jutro.

Edytowane 8 Lipca 2011 przez twonk

[jar1]

KAiM działa, ale nie wiem czyja to zasługa ;)

[twonk]

Peperoniego. Dziękujemy. :)

[umka]

Niestety mimo chęci nie mogłem dzisiaj zawitać na spotkanku. Od trzech dni moja miejscowość płynie. Ja mam dom na górce, ale duża ilość ludzików ma ponad pół metra wody w domu. I Do tego przekopali mi w poprzek całą działkę jako alternatywny rów odwadniający bo ten po ostatnim nieskończonym remoncie drogi nie przyjmuje już wody. Tak więc jestem odcięty od świata. Na szczęście zdążyłem wystawić samochód do sąsiadów, którzy mają dojazd z innej strony.

pozdr.

Edytowane 29 Lipca 2011 przez umka

[neomammut]

Jacku, trzymaj się, będzie dobrze, z tym wałem to kurna nie za fajnie, ale jak trzeba było no to nie ma wyjścia. Kurna, żeby woda w kranie została, tego życzę, a ten wał wyremontowany, to świetna robota, rozumiem, że jest zbyt mało wydajny do ilości deszczu?

[umka]

No i akcja powodziowa dobiega końca. Zostało kilka piwnic do osuszenia. Niby fajnie, tylko w moim przypadku zostałem dotknięty nie powodzią tylko akcja ratunkową. Sama woda wisiała mi kalafiorem bo mieszkam na lekkiej górce i wodę miałem tylko koło bramy jakieś 80 m od domu. Ale akcja miała na celu jak najszybsze odprowadzenie nadmiaru wody alternatywnym kanałem. I teraz w poprzek działki mam przecinkę w drzewostanie i tujach z rowem po środku szerokości Koparki. wygląda jakby przejechał "Rudy 102" przez gęste zadrzewienie. Nie wspominam już o ogrodzeniu żeby się nie denerwować. Masakra.

pozdr.

Edytowane 1 Sierpnia 2011 przez umka

[neomammut]

Ale chyba Cię wspomogą finansowo, by doprowadzić do stanu sprzed deszczowej nawałnicy? A jak sytuacja reszty mieszkańców?

Edytowane 2 Sierpnia 2011 przez neomammut

[umka]

Podobno 140 posesji było zalanych. Co do pokrycia szkód to nic nie wiem. Podobno byli i spisywali tylko nie u mnie. Zobaczymy. Obecnie łaskawie zasypali samą drogę , żeby można było przejechać, a reszta ma czekać na poprawę głównego rowu. Kobita już wariuje jak słyszy takie propozycje. Pożyjemy zobaczymy.

pozdr.