"Swit Odysei" czyli wjazd do Libii

[Robert Gdansk]

Jaro jedz na stacje i popatrz na ceny paliw... sa wyzsze niz przed operacja??

W skali globalnej to zysk czy strata dla tych co czerpia z tego korzysci??

[muls]

i kreatywni idioci wymyslili tylko tyle.to nawet kazda pomoc domowa...wie.czyli ze nalezy zajrzec do dupy...głebiej.

[muls]

generalnie to wy jak pomoc domowa.Zdrozało albo staniało.Dał dupy albo jemu dali.Prosty swiat, proste odruchy.Pozazdroscic...myslenia.

[Gość dziadekwłodek]

Najnowsza opinia premiera Rosji o agresji naLibię: "Premier Rosji Władimir Putin ostro skrytykował zachodnie siły za działania w Libii podkreślając, że koalicja nie ma mandatu do zabicia Muammara Kadafiego.

 

Przebywający z wizytą w Danii premier Rosji powiedział na konferencji prasowej w Kopenhadze, że nikt nie dawał przywódcom innych państw prawa do wykonania wyroku bez procesu na Kadafim.

 

 

- Powinniśmy działać w ramach prawa międzynarodowego, świadomi odpowiedzialności i w trosce o cywilów - powiedział Putin krytykując, jak się wyraził, tzw. cywilizowaną społeczność, która niszczy infrastrukturę Libii i za sprawą działań której ginie ludność cywilna. Putin wyraził przypuszczenie, że interwencja w Libii jest podyktowana tym, że kraj ten ma wielkie zasoby ropy.

 

Putina zapytano na konferencji prasowej w Kopenhadze, dlaczego nazwał operację przeciwko Kadafiemu wyprawą krzyżową.

 

Premier Rosji powiedział w marcu, że rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ dotycząca Libii przypomina "średniowieczne wezwania do wypraw krzyżowych, za co został upomniany przez prezydenta Miedwiediewa. Rzecznik Putina wyjaśniał później, że uwagi premiera na temat rezolucji RB ONZ dotyczącej Libii były jego prywatną opinią. (..)"

Pełny tekst wypowiedzi tu:

http://konflikty.wp.pl/title,Putin-nie-macie-prawa-zabic-Kadafiego,wid,13353455,wiadomosc.html

[muls]

no nareszcie jakies przemyslenia samego putina prawie jak naszej pomocy domowej.Cenne ze wreszcie czytamy i posługujemy sie..putinem.Moze i na marksa przyjdzie kolei.

[Gość dziadekwłodek]

no nareszcie jakies przemyslenia samego putina prawie jak naszej pomocy domowej.Cenne ze wreszcie czytamy i posługujemy sie..putinem.Moze i na marksa przyjdzie kolei.

Marksowi to Ty co najwyżej... stalówkę w piórze mógłbyś wymieniać!

[muls]

no to putinowi chiba tez.widze ze masz paru przyjaciół....do pióra.my tu genralnie mamy brak takich mondrych przemyslen putinowomarksowych.

[Jaro_747]

Żadna niedemokratyczna władza nie poprze interwencji w Libii z oczywistych względów, więc właściwie z góry wiadomo co powie Rosja czy Chiny.

[Gość dziadekwłodek]

W krajach Afeyki Północnej i Bliskiego Wschodu nigdzie nie ma deokratycznie wybranej władzy i swobód obywatelskich. Przykład Iraku dowodzi, że demokracji na wzór zachodni nie można wprowadzić tam nawet siłą i powoduje to więcej ofiar wśród ludnośći cywilnej niż rządy dyktatorów sprawowane przez lata. Obalenie dyktatora powoduje totalną destabilizację i chaos. Wtedy pod pozorem wprowadzania demokracji można realizować swoje cele ekonomiczne i inne bez żadnej kontroli. Zachód zawziął się na Kadfiego. W Syrii tamtejszy reżim wyrzyna opozycję chyba z większą zaciętością niż to ma miejsce w Libii. I jest to opozycja jak się wydaje bezbronna w porównaniu z libijskimi rebeliantami. Tu interewncji nie będzie mimo buńczucznych napomnień żałosnego sekretarza generalnego ONZ, Obamy i innych tzw. przywódców demokratycznych. Dlaczego? Bo wynika to z kliku powodów. M.in.: w Syrii nie ma ropy; sprzymierzeńcem Syrii jest nieobliczalny Iran; Syria jest skonfliktowana z Izraelem - w przypadku agresji z zewnątrz, cały świat arabski broniłby jej przed Zachodem; poza tym wynika to z ogłoszonej niedawno przez Obamę doktryny o stosowaniu podwójnej taryfy moralnej wobec dyktatorów (nie każdy z nich musi być zły dla USA i usuwany sze stanowiska). W próbach narzucania wszystkim swojej wizji porządku światowego Zachód nie widzi nic złego, chociaż przynosi to coraz więcej szkody. Tu wypominanie niedemokratycznych działań Rosji i Chinom jest po prostu śmieszne. Przecież wiadomo, że demokratyzacja w tych krajach ma służyć wyłącznie jednemu celowi - osłabieniu ich pozycji w świecie.

[Jaro_747]

Tu wypominanie niedemokratycznych działań Rosji i Chinom jest po prostu śmieszne. Przecież wiadomo, że demokratyzacja w tych krajach ma służyć wyłącznie jednemu celowi - osłabieniu ich pozycji w świecie.

 

 

Jak rozumiem to wypominanie to nie do mnie bo ja misjonarskich zapędów nie mam.

[Gość dziadekwłodek]

Jak rozumiem to wypominanie to nie do mnie bo ja misjonarskich zapędów nie mam.

W stół nie uderzyłem, a nożyce się odezwały. No, ale jak sam zgłaszasz się do dyskusji, to może rozwiń te "oczywiste względy".

[Robert Gdansk]

Wlasnie w wiadomosciach TVN podali ze "zachod" podejmie rozmowy o wspolpracy z rebeliantami np pod wzgledem zakupu ropy naftowej. Ropa bedzie kupowana tylko z terenow gdzie rzadzi rebelia.

Zapowiedzieli przy tym ze ich dzialania nie sluza obaleniu Kadafiego a "tylko" ochronie ludnosci cywilnej.

 

Ale ropa od Kaddafiego jest bee... a ropa od "swoich na miejscu" jest OK.

 

Altruizm godny zastepow niebieskich...

[muls]

a co jest tu niezrozumiale__

[Krak_oN]

News z ostatniej chwili, właśnie wyciekła informacja że Polacy to znacząca liczba ekspertów doradzająca i walczącą po stronie Kaddafiego. A konkretnie są to specjaliści od obsługi broni ciężkiej, śmigłowców i dowodzenia :

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

W stół nie uderzyłem, a nożyce się odezwały. No, ale jak sam zgłaszasz się do dyskusji, to może rozwiń te "oczywiste względy".

 

No cóż, do dyskusji się nie zgłaszam po poszła w totalne maliny.

 

A względy są oczywiście oczywiste ;-). Państwa niedemokratyczne twardo obstają przy doktrynie nieingerencji w sprawy wewnętrzne suwerennych państw bo mogą sobie robić co chcą łącznie z mordowaniem własnych obywateli (Czeczenia, Tybet) i nikt im nie podskoczy. Od jakiegoś czasu kształtuje się jednak inna doktryna która mówi, że w pewnych przypadkach interwencja zewnętrzna jest usprawiedliwiona. Rezolucja ONZ i działania NATO są przejawem, że ta druga doktryna zaczyna zyskiwać co dyktatorów nie cieszy.

Temat jedynie sygnalizuje, mam nadzieję że załapiesz w czym rzecz.

[Gość dziadekwłodek]

No cóż, do dyskusji się nie zgłaszam po poszła w totalne maliny.

 

A względy są oczywiście oczywiste ;-). Państwa niedemokratyczne twardo obstają przy doktrynie nieingerencji w sprawy wewnętrzne suwerennych państw bo mogą sobie robić co chcą łącznie z mordowaniem własnych obywateli (Czeczenia, Tybet) i nikt im nie podskoczy. Od jakiegoś czasu kształtuje się jednak inna doktryna która mówi, że w pewnych przypadkach interwencja zewnętrzna jest usprawiedliwiona. Rezolucja ONZ i działania NATO są przejawem, że ta druga doktryna zaczyna zyskiwać co dyktatorów nie cieszy.

Temat jedynie sygnalizuje, mam nadzieję że załapiesz w czym rzecz.

Postaram się równie krótko. Nie można z tak zwanych oczywistych względów zaliczyć Rosji do państw niedemokratycznych. Natomiast bardzo bałbym się Chin rządzonych demokratycznie. Anarchia, głód i broń jądrowa - gorzej być nie może. Czeczenia, gdyby nie pomoc braci muzułmanów, wygładałaby być może inaczej. Przy problemie Tybetu zapomina się też o tym, że Tybetańczycy nie zawsze byli pokojowo nastawieni i mają na rękach i sumieniu krew wielu Chińczyków. Doktryna, o której mówisz skompromitaowała się już wcześniej na Bałkanach i w Iraku, a dobił ją Obama publicznie głosząc, że są dyktatorzy źli, których należy niszczyć i dyktatorzy dobrzy, których będzie się chronić ze względu na interesy USA. ONZ kilkakrotnie już się kompromitowała i jest nieskuteczna wszędzie tam, gdzie liczą się interesy wielkich tego świata.

[Jaro_747]

Tu nie chodzi o to, kto ma racje i dlaczego. I zupełnie nie o tym pisałem. Nie jest to też doktryna Obamy czy Busha. I dlatego niepokoi to szereg państw które wolały by mieć wolną rękę w robieniu u siebie tego, co uważają za słuszne łącznie z mordowaniem własnych obywateli.

[Gość dziadekwłodek]

News z ostatniej chwili, właśnie wyciekła informacja że Polacy to znacząca liczba ekspertów doradzająca i walczącą po stronie Kaddafiego. A konkretnie są to specjaliści od obsługi broni ciężkiej, śmigłowców i dowodzenia :

 

 

http://www.tvn24.pl/0,1700953,0,1,polscy-eksperci-na-sluzbie-u-kaddafiego,wiadomosc.html

Wirtualna Polska też o tym pisze: http://konflikty.wp.pl/title,Polacy-walcza-dla-Kadafiego-za-kilka-tys-dolarow-dziennie,wid,13355733,wiadomosc.html. Minister Klich powinien cieszyć się, że Afganistan leży wystarczająco daleko. Ale jak NATO nie przyśpieszy, to wkrótce może powstać w Libii Legion Polski.

 

Tu nie chodzi o to, kto ma racje i dlaczego. I zupełnie nie o tym pisałem. Nie jest to też doktryna Obamy czy Busha. I dlatego niepokoi to szereg państw które wolały by mieć wolną rękę w robieniu u siebie tego, co uważają za słuszne łącznie z mordowaniem własnych obywateli.

Nie bądż takim idealistą. Pokaż mi jeden kraj, w którym władza nie ma na sumieniu własnych obywateli. Za taka wykładnię moralności politycznej Obama był krytykowany i w USA i w Polsce - musiałeś to przegapić - i jak tu nie nazwać tego doktryną Obamy. I tu masz rację, że nie chodzi o jakiekolwiek racje, tylko o siłowe załatwianie wełasnych interesów.

[Jaro_747]

Wirtualna Polska też o tym pisze:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Minister Klich powinien cieszyć się, że Afganistan leży wystarczająco daleko. Ale jak NATO nie przyśpieszy, to wkrótce może powstać w Libii Legion Polski.

 

 

Nie bądż takim idealistą. Pokaż mi jeden kraj, w którym władza nie ma na sumieniu własnych obywateli. Za taka wykładnię moralności politycznej Obama był krytykowany i w USA i w Polsce - musiałeś to przegapić - i jak tu nie nazwać tego doktryną Obamy. I tu masz rację, że nie chodzi o jakiekolwiek racje, tylko o siłowe załatwianie wełasnych interesów.

 

Ja o chlebie ty o niebie. Niczego nie przegapiłem tylko jeszcze raz powtórzę -NIE O TYM PISZĘ. Na marginesie - Obama w porównaniu z Bushem to pikuś.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość dziadekwłodek]

Ja o chlebie ty o niebie. Niczego nie przegapiłem tylko jeszcze raz powtórzę -NIE O TYM PISZĘ. Na marginesie - Obama w porównaniu z Bushem to pikuś.

Bo mniej zdolny albo szalony. Doskonale wiem oczym piszesz. To co zrobiono na Bałkanach, w Iraku i w Libii to agresja naruszająca dotychczas obowiązujące prawo międzynarodowe. Agresja dokonana pod oczywiście błahym i nawet do końca nie udokumentowanym pretekstem, a ONZ to w tej chwili marionetka. W Libii narusza się nawet mocno naciąganą rezolucję ONZ, bo NATO walczy po jednej stronie. A cóż to za nowy sposób wprowadznia norm prawa międzynarodowego? I to wybiórczo.

[Robert Gdansk]

A dlaczego nikt nie chce w Syrii wprowadzic tej "super dla najezdzcow" doktryny "obojetnie jak zwanej" ???

Przeciez tam morduje sie gorzej niz w Libii...a dodatkowo partyzantka znacznie slabiej zaopatrzona...

 

Przeciez to proste jak drut... nie ma interesu ekonomicznego. A w Libii jest. Kto zaprzeczy??

[muls]

a w gdansku stomatologia jest darmowa?Z trzeciej strony....Co za przenikliwośc.Mozna by sformowac odzdział gdanski i wysłac na pomoc do Syrii.Zreszta miejsc mordowania jest mase.taki oddział miałby robote.

[Robert Gdansk]

Mulsik stomatologia jest darmowa...i to podobno w calej polsce. Tak mowia oficialne dane z NFZ. A ze jak chcesz sie wyleczyc a nie wymeczyc to musisz zaplacic..no coz to jest wlasnie hipokryzja ktora mnie wk***ia.

 

Tak samo mnie wk***ia jak dyktatorzy jedni sa OK a drudzy sa fuj. Albo jak ktos kto byl OK nagle jest fuj...

 

A opinia publiczna jak w przypadku stomatologi lyka papke ze wszystko dla ladu spolecznego i wogule demokracji.

[muls]

Mulsik stomatologia jest darmowa...i to podobno w calej polsce. Tak mowia oficialne dane z NFZ. A ze jak chcesz sie wyleczyc a nie wymeczyc to musisz zaplacic..no coz to jest wlasnie hipokryzja ktora mnie wk***ia.

 

Tak samo mnie wk***ia jak dyktatorzy jedni sa OK a drudzy sa fuj. Albo jak ktos kto byl OK nagle jest fuj...

 

A opinia publiczna jak w przypadku stomatologi lyka papke ze wszystko dla ladu spolecznego i wogule demokracji.

zostan dyktatorem to cie przestana wk***iac.

[vik]

Oczywiscie, ze w Libii oplaca sie interweniowac ze wzgledu na rope i gaz ktorego Europa obok lezaca potrzebuje. Tu nie chodzi o to, ze zaraz jakis zachodni konbcern sobie ja zawlaszczy. Nie, od cen paliwa zaleza koszty produkcji przemyslu, rolnictwa, transportu itp itd. Wazne aby ceny ropy nie byly za wysokie a spokojna Libia moze w tym pomoc. A dodatkowo moga pomoc Libijczycy wdzieczni za pomoc. Przynajmniej przez jakis czas. Niestety, Syryjczycy maja przefikane. Murzyny tez, no chyba, ze nstapi masowa rzez goryli albo bialych sloni to moze ktos sie zlituje.

 

pozdrawiam,

[Gość dziadekwłodek]

Francuscy lotnicy w akcji. Warto zwrócić uwagę na rodzaj stosowanych przez nich bomb oraz skuteczność ataków z powietrza. Pełny tekst tu: http://konflikty.wp.pl/title,Francuskie-samoloty-zrzucaja-bomby-z-betonu,wid,13361921,wiadomosc.html.

[vik]

Ciekawym czy te bomby betonowe rzeczywiscie sie spisuja.

 

W Syrii podobno w armii sa jakies rozlamy. Widocznie nowi chca sie dorwac do wladzy. Moze bedzie troche lepiej dla ludzi przez jakis czas gdyby wygrali nowi. Podejrzewam ze Syria pewnie ma bron biologiczna i chemiczna. Jesli tak to ciekawe czy ktoras ze stron zacznie jej uzywac gdyby w armii rzeczywiscie nastapil rozlam.

 

pozdrawiam,

[Gość dziadekwłodek]

Po ostatniej akcji sił specjalnych USA przeciwko "najawiększemu terroryście świata" mam poważne watpliwośći co do prawdziwego celu amerykańskiej agresjii na Libię. Może służyła ona wyłącznie odwróceniu uwagi od pierwszoplanowego celu, jakim było dla Amerykanów zabicie Osamy Ben-Ladena?!

[Less]

No tak, po tym jak pewien prezydent kazał odpalać rakiety, żeby odwrócić uwagę od afery rozporkowej, to takie spekulacje są całkiem uprawnione.

Tyle że tym razem, to nie same Stany niepokoją Kadefiego i chyba nawet głównej roli tam nie odgrywają.

[Gość dziadekwłodek]

No tak, po tym jak pewien prezydent kazał odpalać rakiety, żeby odwrócić uwagę od afery rozporkowej, to takie spekulacje są całkiem uprawnione.

Tyle że tym razem, to nie same Stany niepokoją Kadefiego i chyba nawet głównej roli tam nie odgrywają.

A cóz to za rożnica nie wiedzą czy wiedzą i tak chodzą za USA jak owce w stadzie za przewodnikiem. W Iraku dzwoneczkiem była broń chemiczna, której nie było. Z Libią powstał tak skuteczny zament, że przykrył wiele ruchów wojsk USA. Nie twierdzę, że tak było - tylko, że mogło być.