Skocz do zawartości
IGNORED

linia transmisyjna


piter z

Rekomendowane odpowiedzi

Slawek, wroc do podstaw w ksiazkach, bo nawet nie chce mi sie tego komentowac, ale skoro musze...

 

Na zrzucie ekranu jest symulacja tunelu bez offsetu, dostrojonego do 50hz. Dziura w pasmie wypada przy 200hz. Dlugosc fali 200hz przy 343m/s ( zalezne od temp powietrza) w powietrzu to 1.715 m. Przypadek?

 

Cwiartke na 50hz chyba sobie obliczysz?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

otóż nie :) z obudowy BR tej samej objetości co TL jest wiekszy zysk na basie ,

dżwiek z dobrze zrobionej linii transmisyjnej jest wg mnie lepszy niz z innych obudów, a na pewno inny.

odpowiednio tłumiąc TL mozna uzyskać jeden pik rezonansowy jak w obudowie zamknietej i opadanie charakterystyki 12dB / okt

tl też ma rezonanse i w szerszym pasmie dlatego trzeba ją odpowiednio wytłumiac

ale jesli mam mozliwość niskiego ciecia głosnika basowego to warto posłuchac takiej tl bez żadnego tłumienia, by ocenic róznicę w brzmieniu

zawsze odpowiedź impulsowa jest odpowiedzia calego układu głosnik -obudowa w kazdym przypadku poza OB

 

Tak jest o ile masz głosnik nadajcy sie do OZ i zrobisz długi przewód stratny oddzielajacy przednią strone membrany od tylnej. W takim przpadku rezonans ćwierćfalowy jest tylko kłopotem do zniwelowania

 

Inaczej gdy liczysz celowo na wybrzmiewanie przewodu TL. Wtedy masz taki gorszy rodzaj BR z rozciagniatą emisja przewodu, dodatkowymi rezonansami w zakresie basowym trudnymi do wytłumienia i zmniejszoną wytrzymałoscia mocową wzgledem tego samego głosnika w BR

 

Ale z drugiej strony rzecz biorąc to wiekszość głosników jest używana w niedopasowanym BR. Gdybyśmy stopniowo zwiekszali objętosc tunelu BR to dojdziemy do jego rozmiarów tworzacych w obudowie kanał ćwierćfalowy. A własny rezonans przewodu BR zejdzie wtedy równie nisko jak rezonanse pasożytnicze przewodu TL. Z tego powodu obecnie w zasadzie wszystkie konstrukcjie TL są takimi przerośnietymi tunelami BR. Nie trzymają typowych proporcji wymiarów TL takich jak kiedyś zalecane do głosników z wysokimi Qts i Fs.

Sam kiedys skombinowałem tego rodzaju "hybrydę" Tl z BR. Wewnątrz był przwód tworzący długocc ćwierci fali a objetość obudowy niezajetej przez tunel czyli jakieś 5/8 odpowiadała objętości BR dostrojonej tym tunelem na zbliżoną częstotliwość co dla rezonansu ćwierćfalowego przewodu.

Efekt tego był taki jak dla mocno stratnej obudowy BR. Bas był swobodnie emitowany ale wymagał odpowiednio wiekszej mocy po której dopiero słychac było oderwanie niskich tonów. To może być zaskoczenie dla ludzi przyzwczjonych do stałej obecnosci basu z małych głośników, uzyskiwanej z BR o wysokim strojeniu.

No właśnie nie jest, nasz "guru" przedstawia sprawy tylko teoretycznie.

Przestan sie osmieszac. Takimi wpisami tylko sie pogrążasz i probujesz podwazac wiele lat pracy Georga Aguspurgera i Martina Kinga w temacie TL i ich symulacji.

Gość

(Konto usunięte)

Cwiartke na 50hz chyba sobie obliczysz?

dziekuje drogi Kolego , ja zrozumiałem, witek pewnie też , ciekawe czy mike 1973 zrozumiał?

Slawek, wroc do podstaw w ksiazkach, bo nawet nie chce mi sie tego komentowac, ale skoro musze.

, przepraszam ,musiałeś to komentowac , wrócę do książek, wiecej nie zabiorę Twojego cennego czasu

dziekuje drogi Kolego , ja zrozumiałem, witek pewnie też , ciekawe czy mike 1973 zrozumiał?

, przepraszam ,musiałeś to komentowac , wrócę do książek, wiecej nie zabiorę Twojego cennego czasu

 

To Ty zdecydowales sie na taki sposob rozmowy, wcale tak byc nie musialo. Kolejny raz.

Nie ma za co dziekowac.

Gość

(Konto usunięte)

Efekt tego był taki jak dla mocno stratnej obudowy BR. Bas był swobodnie emitowany ale wymagał odpowiednio wiekszej mocy po której dopiero słychac było oderwanie niskich tonów. To może być zaskoczenie dla ludzi przyzwczjonych do stałej obecnosci basu z małych głośników, uzyskiwanej z BR o wysokim strojeniu

 

to bardzo ciekawa uwaga , ja zawsze staram sie by przekrój tunelu byl jak njawiekszy , a długość jak najkrótsza, uzyskuje spory zysk i nie ma wtedy niskiego zejścia w ostatnia oktawę , nie ma tez takiego uderzenia jak z BR ale nie ma tez tak duzych reakcji z pomiesczeniem odsłuchowym jak z br , dźwiek jest czystszy swobodny, i bardziej zroznicowany...

to bardzo ciekawa uwaga , ja zawsze staram sie by przekrój tunelu byl jak njawiekszy , a długość jak najkrótsza, uzyskuje spory zysk i nie ma wtedy niskiego zejścia w ostatnia oktawę , nie ma tez takiego uderzenia jak z BR ale nie ma tez tak duzych reakcji z pomiesczeniem odsłuchowym jak z br , dźwiek jest czystszy swobodny, i bardziej zroznicowany...

 

Mnie taki pseudo TL wyszedł przypadkiem kiedyś. Właśnie chodziło o to że głośnik miał zadowalającą wytrzymałość mocową dla basu w budowie kilkunastu litrów i nie mogłem w niej zmieścić przewodu BR o średnicy , która moim zdaniem pozwalałaby przepchać bez większych oporów powietrze na dużych wychyleniach membrany. Rozwiązaniem było wydłużenie obudowy io zastosowanie tunelu utworzonego deska wstawioną między ściany obudowy. I tak mi powstał TL z wyjściem o powierzchni nieco ponad 0,5 pow. membrany głośnika.

Głośnik tez nie był tak do końca optymalny bo miał dość wysokie Qts jak na zastosowaną mała obudowę, dość wysokie Fs i EBP odpowiedni raczej dla obudowy BR. W OZ praktycznie nie było basu, a w BR o dużej pojemności bas robił się wszechobecny.

 

W takim wypadku można ratować się zwiększaniem stratności obudowy by zlikwidować podbicie średniego basu. Jednym ze sposobów jest napchanie wytłumienia za głośnikiem i danie dużego otworu BR nastrojonego nieco wyżej - materiałem tłumiącym raczej to trudno osiągnąć w małej obudowie, bo nie ma za wiele przestrzeni w której mógłby działać. W takim przepadku TL może być na to rozwiązaniem dającym podobne efekty.

 

Nie jest jednak tak miętowo, bo materiały tłumiące nie mają charakterystyki liniowej. Tłumią inaczej w zależności od częstotliwości i dostarczonej energii. W liniach stratnych z prawdziwego zdarzenia stosowało się długowłosą wełnę owczą. Obecnie nikt tego już nie używa - lepsza bo i prostsza do zastosowania jest gąbka a idealnie gdyby miała odpowiednio wysokie profile. Chodzi jednak o to że jeżeli stworzymy sobie dodatkowy problem z powodu niskich rezonansów długiego przewodu TL to potem będzie je trudno zwalczyć przy pomocy samych materiałów.

Gość

(Konto usunięte)

Nie jest jednak tak miętowo, bo materiały tłumiące nie mają charakterystyki liniowej. Tłumią inaczej w zależności od częstotliwości i dostarczonej energii. W liniach stratnych z prawdziwego zdarzenia stosowało się długowłosą wełnę owczą. Obecnie nikt tego już nie używa - lepsza bo i prostsza do zastosowania jest gąbka a idealnie gdyby miała odpowiednio wysokie profile. Chodzi jednak o to że jeżeli stworzymy sobie dodatkowy problem z powodu niskich rezonansów długiego przewodu TL to potem będzie je trudno zwalczyć przy pomocy samych materiałów

Masz rację . dlatego musi znowu byc jakis kompromis :) ja wlasnie doszedlem do wniosku ,ze lepiej krótki tunel , kosztem zejścia i to do 3-way bo rezonanse powyżej 200hz mozna wyciac filtrem

senicz kiedyś proponował słome na najlepsze tłumienie :) :)

Bez przesady, rezonanse własne nawet z dosć dużego przewodu BR a zwykle jest to powierchnia 15-25% membrany - będa na tyle wysoko ze zasłoni je sciana obudowy (to dlatego stosuje się BR z wyjściem do tyłu). W subach to nie ma tak wielkiego znaczenia bo głosnik jest odcinany poniżej czestotliwosci wzbudzajacej rezonanse przewodu BR

 

Ale jak rezonans pasożytniczy wypadnie przy np. 125Hz w TL to trudno to będzie stłumić

 

PS. Senicz sie tak bardzo nie mylił. Ale ja bym proponował miekka płytę pilsniową - czyli dosłownie cos takiego co wyglada na zmieloną słomę z posiekanymina nitki szmatami sklejonymi tylko na wodę aby sie trzymało do transportu. Dawno takiej płyty nie widziałem i nawet nie wiem czy obecnie sie jej do czegos używa.

Gość

(Konto usunięte)

Mnie taki pseudo TL wyszedł przypadkiem kiedyś

ja tez mialem na poczatku swoich eksperymentów taka przygodę , ze połaczyłem szeregowo równolegle cztery głośniki niskotonowe 23cm srednicy i zrobiłem ponad metrową obudowę do nich a br na dole , jako usztywnienie dałem poziome deseczki ale siegały tylko ponad połowę przekroju obudowy raz na jednym boku raz na drugim , ... i byłem mocno zdziwiony przy pomiarze co wydobywa sie z otwory br....:)

 

Ale jak rezonans pasożytniczy wypadnie przy np. 125Hz w TL to trudno to będzie stłumić

tak, w niektórych konstrukcjach to jest widoczne na pomiarach , ale widocznie taki kompromis jest dla tych konstruktorów do przyjęcia, zreszta jeśli kupuje sie kolumne to zazwyczaj słucha , anie idzie do salonu z mikrofonem, poza tym w docelowym pokoju odsluchowym i tak może byc wiecej rezonansów spowodowanych falami stojacymi

To jeszcze dopytam. Na podstawie jakich parametrów głośnika można określić najbardziej optymalną długość linii. Jest to pewnie związane z prawidłowym dopasowaniem długości fali. Czy tłumienie dobiera się tylko na zasadzie pomiarów zamontowanego głośnika w obudowie czy można przyjąć że na założoną długość linii trzeba będzie wypełnić w X procentach materiałem tłumiącym. No i czy ten dołek w okolicach 200Hz czy można to wykorzystać jako okolice podziału zwrotnicy?

I jeszcze jedno- większość konstrukcji to kanał, który po wyprostowani staje się ostrosłupem o podstawie prostokąta-czy zmiany kształtu tunelu np. a prostokąta w trapez lub w trójkąt w jego przekroju nie zmniejszają pasożytniczych rezonansów.

Pozdrawiam

Gość

(Konto usunięte)

Na podstawie jakich parametrów głośnika można określić najbardziej optymalną długość linii

głównym parametrem jest zmierzone Fs głosnika ale odkąd da się z jakimś prawdopodobieństwem symulować przebieg linii transmisyjnej w hornrepsie czy leonardo,

ja robię założenie co chcę osiągnąć czy niskie zejście, czy duzy zysk z tunelu sprawdzam w programie rozne opcje i wybieram taka jaka mnie odpowiada

staram sie by pierwszy rezonans był zawsze powyżej odcięcia głosnika ,zeby go jak najlepiej odfiltrować

 

hornres proste TL upodabnia do ściętego stożka (przekrój tunelu kolowy), ale zazwyczaj najłatwiej jest zrobić linie o przekroju prostokąta .

 

tłumienie i jego umiejscowienie dobieram podczas pomiaów i odsłuchów,

 

 

 

im krótszy tunel tym pierwszy rezonans bedzie dalej w prawo, jak bedziesz dodawał tłumienie będzie przesuwał w lewo i strojenie tunelu będzie sie obniżać

 

ale skoro uznany producent PMC wypuszcza tl o takich pomiarach to spokojnie w warunkach DIY mozna zrobić lepiej lub podobnie

post-28119-0-63439800-1445359694_thumb.jpg

Na podstawie jakich parametrów głośnika można określić najbardziej optymalną długość linii.

Na podstawie rezonansu glosnika Fs, dobroci glosnika Qts i Vas.

 

Czy tłumienie dobiera się tylko na zasadzie pomiarów zamontowanego głośnika w obudowie czy można przyjąć że na założoną długość linii trzeba będzie wypełnić w X procentach materiałem tłumiącym

Tak jest najwlasciwiej, ale mozliwe jest dosc optymalne dobranie tlumienia za pomoca pomiaru impedancji. Ale to dotyczy klasycznego modelu linii transmisyjnej wytlumionej welna i innymi podobnymi materialami. Nie gabka.

 

No i czy ten dołek w okolicach 200Hz czy można to wykorzystać jako okolice podziału zwrotnicy?

Lepiej zastosowac nieduzy offset, aby zmniejszyc te zapadlosc, zazwyczaj jest to offset nie wiekszy niz 1/5.

 

I jeszcze jedno- większość konstrukcji to kanał, który po wyprostowani staje się ostrosłupem o podstawie prostokąta-czy zmiany kształtu tunelu np. a prostokąta w trapez lub w trójkąt w jego przekroju nie zmniejszają pasożytniczych rezonansów.

Nie tych najbardziej szkodliwych.

No i czy ten dołek w okolicach 200Hz czy można to wykorzystać jako okolice podziału zwrotnicy?

 

Raczej ciachac zwroitnicą tak żeby na tym dołku spl miało juz z -10 db.

W obudowach 2 droznych nie ma na to szans. Wiekszości typowych 3 droznych także będzie trudno. Ujdzie raczej bez problemów w subwooferach z aktywna filtracją.

Pierwszego rezonansu przewodu w TL nie da sie praktycznie wytłumić. Jakims sposobem na niego jest zrobienie podwójnej linii w której krótszy przewód trafia antyrezonansem w rezonas dłuzszego. Dziury na spl obu przewodów sie w ten sposób zniwelują w pewnym stopniu.

Gość

(Konto usunięte)

Jakims sposobem na niego jest zrobienie podwójnej linii w której krótszy przewód trafia antyrezonansem w rezonas dłuzszego. Dziury na spl obu przewodów sie w ten sposób zniwelują w pewnym stopniu.

moim zdaniem to tez nie jest wyjście, ponieważ róznej dlugości tunele będą generowac rezonase w róznych miejscach i nie da sie przewidzieć do konca czy zapadlości na charakterystyce powyżej nie będą wieksze

chyba lepszym rozwiązaniem byłby offset dobrany podczas pomiarów.

poza tym bas z dwóch róznie strojonych tuneli moze stacić na wyrazistości

Gość

(Konto usunięte)

Mozna też dodać rezonatory hemholtza w przewodzie strojone na pierwszy rezonans

 

jesli mysle o duzym glosniku powyżej 30 cm rednicy to Tl sama w sobie będzie dużych rozmiarów

i dodawanie rezonatorów dość powaznie zwiększy jej objętość

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.