Skocz do zawartości
IGNORED

Superlux profesjonalne słuchawki


thrak

Rekomendowane odpowiedzi

Niezły flame się zrobił.

Nie rozumiem, czemu niektórym zależy na tym, żeby usilnie przekonać reszte, że te słuchawki są złe. Jeśli dla kogoś grają lepiej niż hd600 to o co chodzi? nie każdy ma taki sam słuch, innej muzyki słucha lub czego innego oczekuje od dźwięku.

 

Co do nazwy to litości - jest zabawna ale żarówki Osram też źle świecą ? Nie schodźmy do takiego poziomu dyskusji bo nazwa nie ma nic wspólnego z dźwiękiem.

 

Podsumowując - mamy dobre słuchawki, które za cene 130pln trzymają mniej więcej poziom słuchawk za 300pln. Minusem może być wygoda/jakość wykonania( gąbki) i "metka".

Nie 300, tylko co najmniej 600 zł. Porównywanie z jakimiś wyciągniętymi z kapelusza używanymi 580, które od dawna nie są już produkowane, jest pozbawione sensu (a używane SL będą kosztować poniżej 100 zł). Pokażcie słuchawki które są w normalnej sprzedaży i kosztują 200-300 zł grając jak SL 668B, to wtedy pogadamy.

Czytaj brachu ze zrozumieniem. Piszę właśnie, że choć słucham innego sprzętu, zakładam że te słuchawki warte są swojej ceny i będę mógł je polecić, gdy ktoś będzie szukal tańszych. Nie atakuj osoby, która jest po Twojej stronie. A kable HDMI Alphard daVinci są świetnym przykładem, że coś może kosztować grosze i być naprawdę dobre. Kapisz?

Poza tym myśl co piszesz. Jak kabel i słuchawki mogą brzmieć podobnie?

 

Spoko spoko zrozumiałem i też żartowałem z tymi pchełkami za 10 pln (a Alpiardzik też przecież jest jechany, bo tani przecież) Generalnie to nie mam żadnego interesu polecać tych słuchawek nkomu ale jak jakiś bidul za jakiś czas zechce sobie kupić coś w miarę taniego na uszy to zaraz pojawią się "znafcy", którzy oprócz wymiany sprzętu, mieszkania, zmiany religii i najlepiej niechby się urodził na nowo, polecą mu zakup słuchawek w chorych cenach :-)

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

W zasadzie ceny zachodnich produktów są kalkulowane dla odbiorcy zachodniego. Trzeba sobie wyobrazić, że Senki za 1200, to dla takiego Niemca jak za 400. Dlatego polskich audiofilów, którzy kupują hi-endowy sprzęt w hi-endowych cenach uważam za męczenników para-religijnych ;)

Bez przesady, porządne słuchawki za 1200 to nie jest żaden dramatyczny koszt.

 

Między innymi dlatego słucham na słuchawkach, a nie głośnikach, że nawet najlepsze modele (może poza Staxami) są zupełnie strawne finansowo.

Bez przesady, porządne słuchawki za 1200 to nie jest żaden dramatyczny koszt.

 

Między innymi dlatego słucham na słuchawkach, a nie głośnikach, że nawet najlepsze modele (może poza Staxami) są zupełnie strawne finansowo.

 

Nie zmienia to faktu, że Polak kupuje sprzęt relatywnie do zarobków płacąc x 3, 4 tego, co zapłaciłby na Zachodzie. Taka jest siła nabywcza pieniądza, który dostaje.

Sam kupiłem słuchawki za 1400. Ale dziś bym tego nie zrobił i wybrałbym tańszy model.

Zależy też z jakim krajem porównując. Ile w danym kraju zostaje komuś na wydatki po wydaniu pieniędzy na rzeczy niezbędne i jakie jest tam rozwarstwienie. Ale skłaniałbym się także ku 2 do 3x.

System gra dobrze, albo nie....

Co jakiś czas na tym forum wybucha sensacja - rzeczy, które mozna kupić za grosze a które "miażdżą" drogie komponenty :)

 

Procab LS25 - tak naprawdę obcina scenę, choć - co trzeba mu przyznać, gra znacznie lepiej niz kabel od lampki

Klotz - muli jak diabli (opinia użytkowników)

Alphard daVinci - muli i obcina scenę (również moja opinia)

CAL! - emocje już opadły?

Superlux - dyskusja trwa

 

.....

 

 

Sennheisery 600 produkowane sa od ponad 20 lat - wychowało się na nich całe pokolenie, nagrano za ich pośrednictwem wiele płyt. Nikt nie ogłuchł - są bezpieczne. A kto wie co potrafią chińskie? Nikt.

Co jakiś czas na tym forum wybucha sensacja - rzeczy, które mozna kupić za grosze a które "miażdżą" drogie komponenty :)

 

Procab LS25 - tak naprawdę obcina scenę, choć - co trzeba mu przyznać, gra znacznie lepiej niz kabel od lampki

Klotz - muli jak diabli (opinia użytkowników)

Alphard daVinci - muli i obcina scenę (również moja opinia)

CAL! - emocje już opadły?

Superlux - dyskusja trwa

 

.....

 

 

Sennheisery 600 produkowane sa od ponad 20 lat - wychowało się na nich całe pokolenie, nagrano za ich pośrednictwem wiele płyt. Nikt nie ogłuchł - są bezpieczne. A kto wie co potrafią chińskie? Nikt.

 

 

Czy ktoś twierdzi, że CAL to złe słuchawki, czy ktoś twierdzi, że Sennheisery HD600 to złe słuchawki?

Po prostu są to już produkty znane. Superluxy natomiast to produkt nowy, w związku z czym jest o czym dyskutować.

Oczywiście recenzje typu "giant killer" mogą być trochę na wyrost. Ale chyba właśnie chodziło o wzbudzenie kontrowersji.

Gdyby jednak okazało się, że monopol gigantów, także cenowy, udałoby się przełamać, byłby to niewątpliwie zysk dla użytkownikw sprzętu (pomijam gadżeciaży).

Czy ktoś twierdzi, że CAL to złe słuchawki, czy ktoś twierdzi, że Sennheisery HD600 to złe słuchawki?

Po prostu są to już produkty znane. Superluxy natomiast to produkt nowy, w związku z czym jest o czym dyskutować.

Oczywiście recenzje typu "giant killer" mogą być trochę na wyrost. Ale chyba właśnie chodziło o wzbudzenie kontrowersji.

Gdyby jednak okazało się, że monopol gigantów, także cenowy, udałoby się przełamać, byłby to niewątpliwie zysk dla użytkownikw sprzętu (pomijam gadżeciaży).

 

Dokładnie. To dzięki chińskim wypadom na teren wysokiej jakości mamy możliwość kupienia coraz lepszego sprzętu za coraz mniejsze pieniądze. Dziś CD za 3000 zł brzmi jak te za 12000 zł jeszcze 10 lat temu. Tak samo kolumny. Kto spodziewał się wstęgi w trójdrożnych kolumnach od uznanego producenta za mniej niż 10000 jeszcze 5 lat temu? W końcu aluminiowe obudowy, najlepsze przetwornki i lampy przestały być zabawką dla garstki wtajemniczonych i baardzo zamożnych. Dlatego cieszmy się, że anonimowe żółte rączki tak się napinają i że człowiek może wydać mniej niż 200 zł na słuchawki a mimo to krew nie płynie z uszu :)

No i żeby nie być gołosłowny, nabyłem owe Superluxy HD668B za 135PLN. Otóż, jeśli chodzi o jakość wykonania plastik nie jest gorszy od tego w przypadku posiadanych kiedyś przeze mnie Sennheiserów HD487 czy Philipsów HP890 (który zresztą szybko skruszał wskutek błędow konstrukcyjnych - znana wada). Lipne są skajowe pady, w których poci się ucho.

Jeśli chodzi o dźwięk w porównaniu (bezpośrednim) z CAL! (bez recablingu) wydają się grać nieco jaśniej, ale jednocześnie dają lepszą przestrzeń (CAL! grają jakby głównie między uszami, ale to konstrukcja zamknięta), przejrzystość i szczegółowość. Owa jasność może się niektórym niespodobać i być odbierana jako ostrość (podobno to zanika po pewnym czasie). Z kolei w porównaniu z AKG K501 mają większe wypełnienie na basie, choć bas nie dudni, nie charczy. AKG natomiast zdają się dawać nieco głębszą przestrzeń. Wyrazistość góry i średniego basu powoduje, iż wokale mogą wydawać się nieco wycofane. Jeśli ktoś słucha ostrej i głośnej muzyki (rock), to może się po pewnym czasie zmięczyć. Ale orkiestra symfoniczna wypada dość ciekawie. Jak się spodziewałem, trochę lampki, po podłączeniu do hybrydowego słychawkowca wygładziło dźwięk, ostrości zniknęły. I tutaj już słuchwki zagrały fajnie, barwa instrumentow stała się bardziej "naturalna". Za tę kasę - best buy.

C. d. Jakoś tak miałem nosa, że będą mi najbardziej odpowiadały słuchawki do studyjnego monitorningu (kiedyś w poszukiwaniu typów zalożyłem nawet wątek). I okazuje się, że najlepiej słucha mi się na tych Superluxach. AKG K501 wydają mi się za lekkie w brzmieniu, zaś Ultrasone za ciężkie. Te są w sam raz. Dodam do powyższego, że ładnie separują instrumenty. Basu jest wystarczająco, by nadać "ciała" instrumentom, ale ich nie zamulić.

Może teraz uderzę w jakieś "firmowe" studyje słuchawki, o ile zagrają lepiej niż te. Na razie chyba kupię jeszcze jakieś zamknięte Superluxy, może HD622.

Jak wcześnieś pisałem, słuchawki nie podkreślają średnicy, co może się audiofilom nie podobać. Ale podobno słuchawki monitorowe tak mają.

C. d. Jakoś tak miałem nosa, że będą mi najbardziej odpowiadały słuchawki do studyjnego monitorningu (kiedyś w poszukiwaniu typów zalożyłem nawet wątek). I okazuje się, że najlepiej słucha mi się na tych Superluxach. AKG K501 wydają mi się za lekkie w brzmieniu, zaś Ultrasone za ciężkie. Te są w sam raz. Dodam do powyższego, że ładnie separują instrumenty. Basu jest wystarczająco, by nadać "ciała" instrumentom, ale ich nie zamulić.

Może teraz uderzę w jakieś "firmowe" studyje słuchawki, o ile zagrają lepiej niż te. Na razie chyba kupię jeszcze jakieś zamknięte Superluxy, może HD622.

Jak wcześnieś pisałem, słuchawki nie podkreślają średnicy, co może się audiofilom nie podobać. Ale podobno słuchawki monitorowe tak mają.

 

Do jakiej lampki je podpinałeś? Coś seryjnego, czy diy?

"Proszę państwa. Ja nie jestem przeciwny zebraniom, wręcz przeciwnie, nie mam nic naprzeciwko, ale..."

Do jakiej lampki je podpinałeś? Coś seryjnego, czy diy?

 

Posiadane wzmaki słuchawkowe w "o mnie".

 

Na stronie producenta są wykresy i podane odpowiedniki modeli, np. HD668B ma być odpowiednikiem Beyerdynamic DT990, w których właśnie ponoć podkreślone są skraje pasma, co powoduje lekkie cofnięcie środka (nie słyszałem, opieram się na recenzji). Tak też mają HD668B.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

I jak? Bum minął?

Ciekawi mnie, jakie maci do nich podejście po ochłonięciu/wygrzaniu.

 

 

Eee, to fajne analityczne słuchawki. Dobrze mi się na ich słucha klasyki. Lepiej niż na Ultrasone Proline 2500, które są chyba dla perkusistów, nie mówiąc już o CAL. Jako że mam sentyment do Philipsów SHP890 (były to moje pierwsze dobrze grające słuchawki), a Superluxy HD681 to ponoć ich odpowiedniki - zamówiłem je sobie. A na dodatek HD662. I to nie jest bynajmniej marketing szeptany ;)

I jak? Bum minął?

Ciekawi mnie, jakie maci do nich podejście po ochłonięciu/wygrzaniu.

Nie jestem jakimś wyznacznikiem bo tutaj opinie o wiele wyżej aspirują, ale grają lepiej niż hd555 ;-) chociaż odnośnie ergonomii nie mają szans (te nieszczęsne gąbki - w takie "lato" ciężko jest)

Wzmacniacz to tpa6120, więc też budżetówka (używam w pracy)

Mogę już powiedzieć, że HD668B po przeszło tygodniu grają jeszcze lepiej, bo wyostrzenia jakby zniknęły. Kiedy porównuje się z nowymi, a właśnie dostałem HD681 i HD662, wyraźnie słychać różnicę. HD 662 mają dość ściśnięta przestrzeń, póki co grają "między uszami", ale bas schodzi nieco niżej.

Z tych trzech HD668B chyba grają najfajniej.

  • 2 miesiące później...

Odnośnie bumu - rozchodzą się na allegro jak ciepłe bułeczki, więc chyba nie minął.

 

Odnośnie mojego narzekania na HD650 - wymieniłem wzmacniacz operacyjny w MX1 i wady Sennheiserów zniknęły - jest żywiej i ostrzej.

Nie ma co sie dziwic, skoro na wyjsciu byl OPA2134 ktory jest cieplo grajacym opkiem z wycieta gora ;) W polaczeniu z tymi senkami nie mialo prawa dobrze grac.

Jako fan dobrych i tanich sluchawek chyba sie skusze z allegro na nie za 119zl :p

Odnośnie bumu - rozchodzą się na allegro jak ciepłe bułeczki, więc chyba nie minął.

 

Odnośnie mojego narzekania na HD650 - wymieniłem wzmacniacz operacyjny w MX1 i wady Sennheiserów zniknęły - jest żywiej i ostrzej.

 

Jak jeszcze sobie zafundujesz normalny sprzęt towarzyszący to wszyscy będą happy;-)

  • 1 miesiąc później...

Witam Panowie,

ja również nabyłem HD668B powodowany ciekawością. Jestem mile zaskoczony ich możliwościami,jednakże pady koniecznie do wymiany. I tu moje pytanie: któryś z kolegów wspomniał, że pasują pady od AKG(zakładam, iż poparte testem).Gdzie można nabyć takie nauszniki(najlepiej welurowe),a może jakieś inne patenty?Pozdrawiam Paweł.

Witam Panowie,

ja również nabyłem HD668B powodowany ciekawością. Jestem mile zaskoczony ich możliwościami,jednakże pady koniecznie do wymiany. I tu moje pytanie: któryś z kolegów wspomniał, że pasują pady od AKG(zakładam, iż poparte testem).Gdzie można nabyć takie nauszniki(najlepiej welurowe),a może jakieś inne patenty?Pozdrawiam Paweł.

 

Kupiłem tutaj.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Warto wymienić. Poprawa komfortu i jakości dźwięku.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Kupiłem tutaj.

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Warto wymienić. Poprawa komfortu i jakości dźwięku.

Wielkie dzięki za namiary. Fajnie, że można je modować kosztem niemalże 100% ich wartości i to bez konieczności rozbijania świnki:)Raz jeszcze dziękuję i pozdrawiam Paweł.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • 4 tygodnie później...

Witam

Z racji tego, że dostałem w prezencie urodzinowym nauszniki Superlux’a, konkretniej mówiąc model HD 668B to i ja wtrącę w niniejszym wątku swoje trzy grosze, poniekąd potwierdzę jedynie bardzo wysoką jakość tych słuchawek i myślę, że nie tylko w kontekście ich śmiesznie niskiej ceny :) Słuchawki są wykonane bardzo dobrze, nie dopatrzyłem się jakiegoś rażącego feleru. Z kolei użyte materiały pod względem estetycznym nie dorównują tym, które stosują renomowani producenci słuchawek, nie mniej jednak wydaje mi się, że trwałością raczej nie ustępują temu, co oferują inni uznani wytwórcy. Największe zastrzeżenia mam do skóropodobnych padów, niestety są raz, że niemiłe w dotyku, a dwa zbyt mocno grzeją uszy :( Wygląd też jest przeciętny, jak to określiła żonka wyglądają jak „badziewne słuchawki do komputera”. Może i tak, najważniejsze, że są lekkie, mają dostatecznie duże muszle i wystarczająco giętki pałąk, co z kolei sprawia, że komfort ich noszenia jest na zupełnie akceptowalnym poziomie, choć żeby była jasność, rzeczony komfort to nie to samo, co dostajemy w przypadku Senków HD600 czy Beyerów DT880. Co do brzmienia to faktycznie jest ono wysokiej próby, a na pewno ogromnie zaskakuje w swoje cenie. Na pierwszy rzut ucha wybijają się skraje pasma. Jak na mój gust bas jest pogrubiony, co nieco przerysowany, jakby to powiedzieć… jest czasami zbyt mózgojebny, jednak najistotniejsze jest to, że się nie snuje, nadąża za resztą, wtedy kiedy trzeba jest wystarczająco zwinny jednocześnie nie tracąc na swojej sile. Pogrubienie niskich tonów o dziwo nie maskuje konturów i dobrze, dzięki temu wypadają świetnie nagrania jazzowe z dobrze zaznaczonym kontrabasem, tudzież zawierające sporo partii solowych tego instrumentu. Wysokie tony - być może przez ich wyeksponowanie - są momentami za ostre, kujące, głównie ta wada ujawnia się w rocku, zaś w muzyce jazzowej jest już mniej uciążliwa. Generalnie, poza wspomnianym wyostrzeniem góra pasma zdaje się być czysta, niezapiaszczona, detaliczna. Średnie tony są lekko schowane, są jakby o krok za skrajami pasma, a mimo to ilość szczegółów jakie słyszymy w tym zakresie po prostu powala. W ogóle analityczność tych słuchawek stoi na bardzo wysokim poziomie… pewnie porównywalnym z tym, co oferują moje mocno sfatygowane Senki HD 565. Właściwie do tego momentu napisałem to co inni piszą, mnie w tych słuchawkach uderza również dynamika przekazu i brak kompresji przy dużych poziomach głośności, podkręcamy gałkę głośności, a dźwięk jest ciągle dynamiczny, szybki, nie gubią się szczegóły, oczywiście nie można tez przeginać z tą głośnością, bo w pewnym momencie wysokie tony staja się zbyt natarczywe. Zapomniałem tez napisać o jeszcze jednym aspekcie brzmienia istotnym jak dla mnie w przypadku słuchawek szczególnie, a mianowicie o przestrzenności, ta i owszem jest w sumie zaznaczona nieźle jak na słuchawki, choć wiem, że można w tym względzie lepiej. Swoje testy robiłem na wzmaku Sony TAF 505ES oraz używając Bride of Zen’a jako wzmaka słuchawkowy, a więc na wzmakach grających mimo wszystko ciepło. Podsumowując Superlux’y HD 668B to naprawdę przyzwoite nauszniki i to nie tylko w swojej cenie, ale i w cenie kilkakrotnie wyższej, przy czym należy się liczyć, że estetyka, użyte materiały są jednak gorsze niż te z tzw. „firmowych” słuchawek. Brzmieniowo im jednak bliżej do Beyerdynamików DT880 czy DT990 niż do Senków HD600 czy HD650 i proszę nie odczytywać tego stwierdzenia jako ten sam poziom jakościowy, a raczej jako to, że jest o wiele więcej zbieżności w charakterze brzmienia Superluxów z Beyerami niż Senkami.

Bo też właśnie Beyery, nie Senki, te słuchawki miały dźwiękowo imitować.

 

Te środkowe pałąki warto trochę odgiąć, bo jak ktoś ma jeża, to mu się po pewnym czasie zrobi na głowie irokez :)

  • 5 miesięcy później...

Witam,

Mam od dwóch dni kolejne słuchawki marki Superlux, tym razem model HD660. Charakteryzują się one konstrukcją typu zamkniętego, ale pomimo tego nie wywierają one dużego nacisku na uszy, tym samym nie powodując jakiegoś dyskomfortu podczas dłuższych odsłuchów. Pady są niestety wykonane ze sztucznej skóry i mają w związku z zastosowanym materiałem tendencję do grzania co nieco uszu. Ogólnie komfort noszenia tych słuchawek jest zbliżony do innych, chwalonych w tym wątku Superlux’ów, tj. modelu HD 668B, które jak już wcześniej pisałem także posiadam, nie mniej jednak z pewnym zastrzeżeniem. Mianowicie kabel połączeniowy nie jest zwykłym prostym przewodem, jest on spiralny i jak na mój gust zbyt sztywny, za mało rozciągliwy. Kiedy nie musimy się oddalać od wzmacniacza na większą odległość, wówczas owa mała rozciągliwość kabla nie przeszkadza i w całkowitym rozrachunku idzie zaakceptować wygodę noszenia tych nauszników. Co do brzmienia, to mam te słuchawki bardzo krotko, silą rzeczy są niewygrzane, ale już teraz słychać, że w porównaniu do słuchawek Superlux’a model HD668B są one mniej efekciarskie i co za tym idzie lepiej zrównoważone tonalnie. Skraje pasma nie wybijają się na pierwszy plan, dzięki czemu średnie tony nie wydają się być schowane jak to ma miejsce w pewnym, acz niewielkim stopniu w modelu HD 668B. To, że skraje pasma nie dominują nie oznacza, ze bas jest anemiczny, wręcz przeciwnie jest on nadal dostatecznie zaakcentowany, a przy tym odznacza się lepszą kontrolą, zwartością i zróżnicowaniem barwowym w porównaniu do modelu HD 668B. Wysokie tony przy wyższych poziomach głośności wykazują mniejszą zdolność do popadania w szklistość czy nienaturalną szorstkość. Poniekąd konsekwencją tego jest to, że sybilanty są mniej eksponowane i mniej natarczywe niż w przypadku Superlux’ów HD 668B. Inne elementy brzmienia takie jak przestrzenność, poukładanie sceny dźwiękowej – rzecz jasna w ograniczonych ramach słuchawek, prezentacja detali, to wszystko stoi na podobnym poziomie w obu wymienianych przeze mnie modelach słuchawek firmy Superlux. Jedynie w moim odczuciu Superlux’y HD 668B przewyższają model HD 660 w zdolności do oddawania kontrastów dynamicznych, ogólnie pojętą żywością brzmienia.. Podsumowując model HD 660 jest jak dla mnie swoistą alternatywą dla modelu HD 668B Superlux’a, zwłaszcza kiedy potrzebujemy słuchawek zamkniętych potrafiących skutecznie izolować od otoczenia, bo z kolei jeśli idzie o różnice brzmieniowe to i owszem jak wyżej napisałem występują one, ale w moim odczuciu nie są kolosalne i właściwie na obu modelach fajnie mi się słucha ulubionej muzyki. Dodam jeszcze na koniec, że tym razem robiłem testy na lampowym wzmacniaczu słuchawkowym typu OTL (Feliks Audio model Espressivo, lampy 6N23P - > 6N6P), które jak wiadomo lepiej współpracują ze słuchawkami o większej impedancji. Stąd właśnie przypuszczam, że 150 ohmowe HD 660 w porównaniu do 56 ohmowych HD 668B mogą w takim połączeniu pokazywać lepiej kontrolowany i zróżnicowany bas, również gładszy dźwięk ze względu na łagodniejsze przechodzenie wzmacniacza w obszar przesterowania..

PS Te słuchawki Superluxa to jakiś cenowy fenomen, bowiem za 300 PLN mamy dwie pary przyzwoitych słuchawek, a wydana kwota stanowi mniej więcej połowę wartości jakiś nowych markowych i powszechnie uznanych słuchawek. Jak dla mnie kolejny „bestbuy” od Tajwańczyków.

Pozdro

Janek

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.