Skocz do zawartości
IGNORED

Kenwood DP-7030 - opinie?


totem2

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Jestem tu nowy choć zaglądam już od pewnego czasu. Dzisiaj z pytaniem. Czy ktoś miał do czynienia z CD Kewooda DP-7030 i może coś powiedzieć na jego temat. Chodzi mi zwłaszcza o jakość dźwięku.

 

Współpracować miałby ze starym amplitunerem Kenwooda KR-V7020 i kolumnami Dali 104. Pokój ok. 15m, wysokość 3,20 dość dobrze wytłumiony, za to ustawienie kolumn mocno "kompromisowe". Jedyny pokój i 3 osoby - w tym dziecko.

Muzyka to przede wszystkim pogranicze popu i jazzu, trochę rocka, czasem klasyka - najchętniej organy.

 

Pozdrowienia

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/8383-kenwood-dp-7030-opinie/
Udostępnij na innych stronach

Kiedys, okolo 2001, mialem przez tydzien w domu takie cudo Kenwooda o numerach chyba nizszych, 3040?. Byl to Amplituner i CDP. Ladnie wygladalo ale gralo tak, ze szybko oddalem. Duzo basu i duzo wysokich tonow a wszystko w malo muzycznym stylu. Nie wiem jak to wyglada cenowo ale o ile sa inne mozliwosci to warto sie wstrzymac i znalezc cos bardziej sensownego.

 

pzdrw

 

soso

Staroc troche. poszukaj mlodszych CD Kenwooda, swietne sa CD 5050 i 7090. Ostatnio gdzies wisial na Allegro jakis 5050 w na oko swietnym stanie za jakies grosze.

Kenwood mimo, ze kojarzy sie raczej obecnie z AGD robil kiedys naprawde swietne klocki. A zaleta teraz jest to, ze mozna je wyrwac z grosze.

A odnosnie brzemienia.

5050 - bardzo ladna przestrzen i wysokie tony, tekturowy i powolny bas

5090 - mile wypchneicie wokali do przodu, ulozony duzy dzwiek, lekko wycofany sredni bas, brzmienie z rozmachem ale srednia szybkoscia.

Generalnie swietne CD do spokojnego rocka, lzejszego popu, jazz-u. Swietna baza do tuningu, dlugowieczne lasery.

Zdaję sobie sprawę, że rewelacja jakaś szczególna to nie będzie ale brzmienie mojego dotychczasowego CD zaczęło mnie już denrwować - najniższy model Pioneera z lat 90. DP-7030 to jeden z najwyższych Kenwoodów z tego okresu. Na 100% zagra mniej szorstko i metalicznie od Pioneera, który w połączeniu z dość chropawymi Dali był już męczący. Gdzieś znalazłem opinię o tym Kenwoodzie, że gra miękko i czysto. Ze słownikiem niemieckim tłumaczone :) ale jakieś blade pojęcie daje. Szukałem SL-PS7 ale po dobrych recenzjach ceny używanych zostały wyśrubowane do poziomu 500-700zł. A tu z dwie stówki odtwarzacz na pewno o kilka klas lepszy od dotychczasowego.

W tym mieszkaniu i istawieniu mebli rewelacyjnych efektów i tak nie uzyskam, zwłaszcza że wieczorami kiedy można by sobie spokojnie posłuchać to już dziecko śpi. A na nowe pomieszczenie odsłuchowe (odseparowane od sypialni i pokoju dziecinnego :) jeszcze ponad rok muszę poczekać.

rzeczywiście długowieczne klocki...

Wielu sie oburzy, że nie tunningowane, nie zmieniane. A kondensatory pewnie wyschły.

Ale i mój słuch też już gorszy i nie taki jak w... 1992.

Bo cedek i ampl. grają u mnie od tamtego czasu (+ referencyjne kefy + monster cable + profigoldy)

Klocków nie będę ich zmieniał -- chyba, że nieodwracalnie padną.

 

pzdrw

  • Redaktorzy

No... W ostatnim "hi-fi+" jest tekst o długowieczności z którego wynika że nawet tam uważają, że co 10-15 lat wypada jednak odświeżyć bebechy np. wzmacniacza albo odtwarzacza, bo bez tego dźwięk zaczyna coraz bardziej odbiegać od wyjściowego.

  • 2 tygodnie później...

DP-7030 nabyty drogą kupna :)

 

Pierwsze wrażenia odsłuchowe (w porównaniu ze starym Pioneerem) - więcej basu (ratunku - znowu więcej ;) ale jakby nieco lepszej jakości. Może jednak spróbuję nieco przestawić te kolumny? Tylko gdzie? :( Wyraźnie lepsze wysokie tony (jaśniejsze i delikatniejsze, sybilanty prawie zniknęły).

Za to pod względem ergonomii znacznie gorzej :( Brak wyłączania i/lub stand by z pilota - tylko zwykły mechaniczny wyłącznik sieciowy - w szafce z szybą to poważna wada, zwłaszcza, że amplituner "z pilota". Brak intro scanu w jakiejkolwiek postaci. Brak peak search - to już coraz mniej istotne - magnetofon od dawna głownie się kurzy na półce.

Wrażenia wzrokowo-organoleptyczne - jest ciężki, solidny i porządnie wykonany. Po cokolwiek plastikowym PD201 miła odmiana. I w dodatku pasuje do amplitunera. Dla rasowego audiofila to żaden argument a nawet obciach cokolwiek ;) ale co mi tam. Sprawię sobie kiedyś stolik z osobnymi półkami na każdy klocek to sie nie będą gryzły wzorniczo jakie by nie były. W bezpółkowej szafce pod TV taka mieszanka firmowa wyglądła rozpaczliwie.

 

Przy okazji. Czy ktoś ma instrukcję do tego modelu? Ewentualnie do niższego DP-5030. Pod względem sterowania i klawiszologii powinny być mocno zbliżone.

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.