Polityka i strategia obronna Polski.

[Gość dziadekwłodek]

Jaro_747 podobno każdy ma swoja cenę. A przekonania...

[Piotr]

Ekspertyzy w kwestiach technicznych nie da się streścić w kilku słowach. Głupia sprawa jak ekspertyza dotycząca przeciekającego tarasu może się różnić w zależności od praktyki i założeń danego eksperta (czasami działania naprawcze są koniec końców droższe niż rozbiórka i odbudowanie).

A co dopiero kiedy wchodzą technologie i ich realizacja... Czy F-16 jest lepszym samolotem bojowym niż Gripen? Jest. Czy jest w naszych warunkach sensowny? Nie bo i tak nie stać nas na regularne działania bojowe na misjach a do utrzymania kadry i procedur wystarczy nowoczesny a użyteczny dla struktur obronnych samolot jak własnie Gripen. Jednocześnie jego użycie jest rzeczywiście mniej efektywne bojowo niż F-16 czy inny konkurent sprzed lat - Mirage 2005MkII. Nie ma prostych wyjaśnień.

Patria AMV była zbudowana na SISU 180 i pochodnych które doskonale sprawdziły się na Bałkanach - skuteczne i proste w użytkowaniu, szybkie i niedrogie w remontach, układ napędowy oparty na technologiach cywilnych (podobnie jak włoski Centauro) mający wiele przewag eksploatacyjnych nad "bojowymi" a nieekonomicznymi blokami z Pandura i Piranhy.

Sama ekspertyza to jedno, ważniejsze jest założenie co chcemy właściwie robić, bez tego żadna ekspertyza nie da odpowiedzi.

[Jaro_747]

Zastępca tak z własnej inicjatywy zamówił kolejną ekspertyzę? Bez wiedzy i zgody przełożonego? No chyba, że to było celowe działanie obu panów, Ciekawe jaki był powód dymisji.

 

Widzę że Kolega myśli i do w dobrym kierunku. Moja hipoteza jest taka, że mamy do czynienia z walką różnych frakcji. Idzik był wyjatkowo proamerykansko nastawionym protegowanym Sikorskiego i gdzie się dało zwalczał polski przemysł. Ale najwidoczniej przegiął pałę (ostatnia seria przetargów które nie zostały rozstrzygnięte) i postanowiono się go pozbyć. Podejrzewam że wstawiał się za nim Sikorski i przegrał. Widzieliście gdzieś ostatnio Sikorskiego?

 

Pomysł ze zrobieniem go wiceprezesem Bumaru to jakieś kuriozum i podejrzewam że to skutek albo jakiegoś szantażu albo ugody - dostaniesz na osłodę tłustą posadkę ale będziesz siedział cicho.

[Gość dziadekwłodek]

Moim zdaniem wybór F-16 był słuszny. Był to jedyny dopracowany, produkowany wielkoseryjnie i sprawdzony bojowo samolot. Gripen miał problemy techniczne, Mirage nie był sprawdzony bojowo. Inną sprawą jest, że Polska została tu potraktowana jak w sprawie wiz. A to już błąd polityków. Inna sprawa, że lepszym wyborem byłby F-18. Co do Rosomaka - Piotr dobrze to ujął. I to już wszystko - bo decydenci kupują obecnie jedynie różne ciężarówki i jakieś tam...

[stench]

zaczyna się coś dziać, Putin stroszy piórka:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

jak Barack nie zareaguje to wyjdzie na mięczaka

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość dziadekwłodek]

stench - pamiętasz genezę Kryzysu Kubańskiego?

 

W czasach Układu Warszawskiego terytorium Polski narażone było na ataki rakietowo-jądrowe NATO, ponieważ przebiegały przez nią ważne drogi komunikacyjno-zaopatrzeniowe. W czasach NATO zagrożenie atakiem nie zmalało. M.in. z powodu ew. instalacji wojskowych wzmacniających bezpieczeństwo USA. Nie jestem też w pełni przekonany, że NATO-wscy żołnierze będą ginąć za Gdańsk. Armia polska zaś słabiutka, coraz mniej finansowana i coraz częściej likwidowana. A koszty wojen prowadzonych u boku i w interesie USA, przygniotą ew. korzyści - np. doświadczenie zdobyte na wojnie.

[stench]

żeby grać pierwsze skrzypce na podwórku trzeba mieć najtwardsze pięści albo najwięcej kasy.

do tej pory USA grały rolę prowodyra, ale klęski militarne oraz przebąkiwanie o oczekiwaniu dot. finansowania misji USA przez pozostałych członków Nato pokazują, że stany chyba nie spełniają warunków podwórkowego przywództwa.

Chiny zaczynają szybko rosnąć na arenie wojskowej w rejonie Azji i na Oceanie Indyjskim i Pacyfiku, a Rosja mówi siedźcie w McDonaldach w Europie ale do rządzenia się nie pchajcie bo jesteście ciency.

Barack(czy inny prezydent USA) musi szybko coś pokazać bo szybko będzie traktowany tak, jak dotychczas traktował innych, nie zakładam tu otwartej konfrontacji zbrojnej, ale utraty licznych przyczółków co np świetnie widać w kolonizowanej ekonomicznie przez Chińczyków Afryce, coś mi się również widzi, że Rosja i Chiny mogą wygryźć Stany z Bliskiego Wschodu, Europa dzięki gazowi i ropie dawo się uzależniła od Rosji.

Nie zakładam , że potencjalna wojna między Rosją (Chinami)a USA miała się rozgrywać na terenie Polski(zbyt blisko granic Rosji) ale potyczka na terenie kraju położonego tak jak kiedyś Wietnam czy Kuba (dziś idealny byłby Bliski Wschód) jest realna, oczywiście samoloty i cała reszta wojska nie miałaby oznaczeń głównych graczy ale cała reszta.........

militarnie USA też dziś nie powala, F35 do tej pory w lesie, prędzej tv oled o dużej wielkości trafią pod polskie strzechy.

ciekawy jest projekt Boeninga z samolotem, który prawie rok był w kosmosie - ale to tylko jaskółka, nic nie wskazuje by stany miały zrobić duży krok do przodu.

chyba era supremacji USA zaczyna odchodzić w przeszłość

[Gość dziadekwłodek]

USA nigdy nie będą przywódcą światowym czy nawet euro atlantyckim, bo zawsze działają tylko i wyłącznie we własnym interesie. Postawa tego państwa wobec sojuszników i przeciwników pokazuje jednoznacznie, że jest to hegemon.

 

Chiny jeszcze długo pozostaną ważnym, ale trzecim rozgrywającym w skali świata - będą miały poważne problemy wewnętrzne.

 

Od pewnego czasu prezydenci USA są na poziomie powiedzmy gminnym (bez obrazy rządzących gminami).

 

Przykład polityki Gorbaczowa dobitnie pokazuje, że jego koncyliacyjna polityka wobec USA, nie dała Światu za wiele dobrego, a wydatnie osłabiła pozycje ZSRR/FR.

 

Polska nadal nie umie lawirować w polityce zagranicznej. Każda wojna jest dla niej zła. Nawet ta prowadzona daleko.

[stench]

USA nigdy nie będą przywódcą światowym czy nawet euro atlantyckim, bo zawsze działają tylko i wyłącznie we własnym interesie. Postawa tego państwa wobec sojuszników i przeciwników pokazuje jednoznacznie, że jest to hegemon.

 

 

chyba wszyscy przywódcy, a zwłaszcza globalni działali głównie we własnym interesie

[Gość dziadekwłodek]

Wielki niepokój NIK-u wywołał stan przygotowań Polski do ew. wojny. Pomijając ostro krytykowany (i za to też) okres Polski Ludowej 1944-1989, Polska zawsze była nieprzygotowana do wojny. Także raport NIK-u nie jest odkrywczy - choć ważny - w końcu mówi to konstytucyjny organ Państwa Polskiego: http://wiadomosci.onet.pl/kraj/niepokojacy-raport-nik-polska-niegotowa-na-wojne,1,5164643,wiadomosc.html.

 

Niewątpliwie w trosce o wzrost siły obronnej państwa działa IPN:http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,11964894,Poploch_w_armii__IPN_oskarza_najwyzszych_dowodcow.html.

 

Przypuszczam, że PO ma doskonały plan na wypadek godziny "W" - będą nas broniły agencje ochrony!

[DeeS]

Wiele jest rzeczy, które dziwią mnie na tym świecie niezmiernie. Jedną z nich jest fakt, że niektóre nasze jednostki wojskowe są strzeżone w nocy nie przez własnych wartowników lecz przez wynajęte zewnętrzne agencje ochrony. Wojsko w nocy śpi i jest od rana gotowe do działań.

Ku chwale !

[Gość dziadekwłodek]

Poważna zmiana w MON - powrót po latach wojskowego na stanowisko wiceministra. Emerytowany generał (ale zawsze generał) Skrzypczak będzie nadzorował zakupy uzbrojenia i modernizację armii:http://konflikty.wp.pl/kat,1020229,title,Gen-Skrzypczak-powolany-na-wiceministra-MON,wid,14705942,wiadomosc.html.

 

Ciekaw jestem jak sobie poradzi po wyczynach cywili?

[Gość dziadekwłodek]

"Przez ostatnie 5 lat wydaliśmy na misję w Afganistanie 4,3 mld zł - podaje "Polityka" na podstawie raportu MON. To zaledwie 1 proc. budżetu resortu, ale politycy zastanawiają się, czy tych pieniędzy nie można było lepiej spożytkować." :http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,102433,12065524,Wydatki_na_misje_w_Afganistanie_wyniosly_do_tej_pory.html. Może to i mało. Tyle, że wydajemy to na bezsensowną i przegraną wojnę, która szkodzi naszym interesom narodowym.

 

Tymczasem jak donosi Nowa Technika Wojskowa w najnowszym numerze, wszystko to co niedawno mówił minister ON Tomasz Siemoniak i inni oficjele PO o planach modernizacyjnych i nakładach na Polska Marynarkę Wojenną obróciło się w g... . Nie ma obiecanych corocznie 900 mln PLN - jest ok. 600. Za to dalej ciągnie się prowizorkę, okręty zdychają ze starości, są cięcia i oszczędności. Nie poczyniono, żadnych kroków w celu nabycia nowych okrętów, zawieszono nawet te będące już w toku. Miało nie być remontów starych okrętów, a właśnie na nowo się je rozważa - w tym typu OHP czy "Kilo". Fachowcy uznają takie zamiary za zupełnie bezsensowne. Nie podejmuje się żadnych konkretnych decyzji, plany przyjmuje bez uruchamiania na nie środków finansowych. Corocznie nie wydaje się wszystkich pieniędzy przeznaczanych na PMW - kładzie na nich łapę minister Rostkowski.

[Gość dziadekwłodek]

Kolejny sukces PO. Tym razem w dziedzinie przemysłowo-obronnej:http://finanse.wp.pl/kat,104596,title,Wielka-dziura-w-kasie-Bumaru,wid,14788121,wiadomosc.html. Co tu mozna napisać? Platforma obywatelska to: ...!

[Filut]

Cóż za urozmaicona wymiana opinii w ostatnich trzech postach... a przepraszam. Nie zauważyłem, że to jeden i ten sam kotek ze sobą i do siebie.

[Kubri]

Kolejny sukces PO. Tym razem w dziedzinie przemysłowo-obronnej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) . Co tu mozna napisać? Platforma obywatelska to: ...!

Ci kretyni chcą najpierw połączyć a potem sprzedać cały skonsolodowany przemysł zbrojeniowy. Może nich od razu zrobia kolejne rozbiory i dupy ludziom nie zawracaja.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość dziadekwłodek]

Cóż za urozmaicona wymiana opinii w ostatnich trzech postach... a przepraszam. Nie zauważyłem, że to jeden i ten sam kotek ze sobą i do siebie.

 

Ostrzegam: tu nie ma miejsca na niby opinie przemądrzałych trolli!

[Gość dziadekwłodek]

Prezydent Komorowski wykazuje ostatnio dużą aktywność złośliwi twierdzą, że przygotowuje się już do wyborów prezydenckich w 2015 roku. Zaprosił Papieża, był w Jarocinie - a teraz przypomniał sobie, ze jest zwierzchnikiem Sił Zbrojnych: http://konflikty.wp.pl/kat,1342,title,Politycy-popieraja-pomysl-budowy-polskiej-tarczy-antyrakietowej,wid,14819983,wiadomosc.html?ticaid=1eedc!

 

Zastanawiam się ile w tym jest troski o obronność kraju, a ile o obronę własnego stołka!?

[Jaro_747]

Zastanawiam się ile w tym jest troski o obronność kraju, a ile o obronę własnego stołka!?

 

Osobiście radziłbym zwrócić uwagę na to, że idea jest bardzo dobra. xxxxx. O idei stworzenia narodowego systemu obrony przeciwlotniczej chyba już pisałem.

 

Już teraz przewiduje mocny i wielostronny kontratak amerykańskich lobbystów - polityków, wojskowych i dziennikarzy. Ciekawe kto będzie pierwszy.

[Gość dziadekwłodek]

Nie krytykuję tej idei, gdyż też uważam ja za słuszną. Widzę natomiast zagrożenia dla niej już na tym etapie. Bo nikt nie zagwarantuje,że nie jest to kolejna przedwyborcza zagrywka prezydenta. Poza tym znając fachowość doradców prezydenckich i urzędników MON-u czy co niektórych specjalistów BUMAR-u i ich dotychczasowe osiągnięcia obawiam się, że będzie to kolejna idée fixe.

 

Na razie brakuje mi konkretów - jak np. plan, daty, kalendarz czy sposób finansowania. Poza tym jak koncepcja prezydenta wpisuje się rządowe plany obronne o ile takie w ogóle są!

 

Ostatni różnie ludzie premiera i prezydenta rzucają różne luźne pomysły: nie remontujemy okręty albo ich nie remontujemy; kupujemy okręty, ale nie wiemy jakie chcemy kupić; budujemy marynarkę wojenną zrobotyzowana w postaci modułów. Tak samo jest z czołgami, artylerią, lotnictwem i obrona powietrzną. Są to luźne koncepcje od ponad 20 lat pozostające w sferze pomysłów i bezwartościowych zapisków na papieże, a jak już się coś zmaterializuje... Często są to koncepcje wykluczające się nawzajem, w dodatku na które nie gwarantuje się pieniędzy w budżecie.

 

Obawiam się, że znowu nic nie zrobi się, poza wyrzuceniem pieniędzy w przysłowiowe błoto.

[Jaro_747]

Bumar już od dłuższego czasu proponuję i propaguje koncepcję budowy systemu obrony przeciwlotniczej/przeciwrakietowej. W tej chwili sytuacja jest taka, że oprócz systemów najbliższego zasięgu dysponujemy jedynie systemami posowieckimi które z powodu wieku muszą być wycofywane więc za kilka lat nie będziemy mieli praktycznie nic.

Do tej pory głośno mówiło się jedynie o Patriotach czyli składniku najmniej potrzebnym a tak naprawdę najbardziej potrzebujemy systemów przeciwlotniczych bliskiego i średniego zasięgu. Propozycja Bumaru zakłada współpracę z koncernem MBDA i maksymalne wykorzystanie krajowych komponentów. Jest to zasadnicza różnica w stosunku do zakupu systemów amerykańskich bo tamtejsze firmy z zasady nie udostępniają swoich technologii.

[Gość dziadekwłodek]

Bumar już od dłuższego czasu proponuję i propaguje koncepcję budowy systemu obrony przeciwlotniczej/przeciwrakietowej. W tej chwili sytuacja jest taka, że oprócz systemów najbliższego zasięgu dysponujemy jedynie systemami posowieckimi które z powodu wieku muszą być wycofywane więc za kilka lat nie będziemy mieli praktycznie nic.

Do tej pory głośno mówiło się jedynie o Patriotach czyli składniku najmniej potrzebnym a tak naprawdę najbardziej potrzebujemy systemów przeciwlotniczych bliskiego i średniego zasięgu. Propozycja Bumaru zakłada współpracę z koncernem MBDA i maksymalne wykorzystanie krajowych komponentów. Jest to zasadnicza różnica w stosunku do zakupu systemów amerykańskich bo tamtejsze firmy z zasady nie udostępniają swoich technologii.

 

Nasi fachowcy mówią, ze mamy nowoczesne rakiety bliskiego zasięgu. Jest to poradziecka "Igła" zmodyfikowana pod nazwą "Grom". Pozostałe w raz z najnowszymi S-200 powinny już dawno być złomowane. Mimo to próbuje się je ciągle modyfikować - głównie poprzez nowe malowanie. Jestem przekonany, że nowe plany znowu posłużą zmarnowaniu pieniędzy podatników.

 

Polska powinna kupić jak najlepsze Zachodnie lub nawet rosyjskie rakiety, o ile będą one kompatybilne z radarami wyprodukowanymi w Polsce.

[Jaro_747]

Polska powinna kupić jak najlepsze Zachodnie lub nawet rosyjskie rakiety, o ile będą one kompatybilne z radarami wyprodukowanymi w Polsce.

 

No właśnie taki jest projekt Bumaru - polskie radary i systemy kierowania i dowodzenia a zachodnie rakiety - Mica VL i Aster 30. A Gromy do obrony bezpośredniej.

[Gość dziadekwłodek]

No właśnie taki jest projekt Bumaru - polskie radary i systemy kierowania i dowodzenia a zachodnie rakiety - Mica VL i Aster 30. A Gromy do obrony bezpośredniej.

 

Oby to wszystko wyszło poza PR. "Krab" i "Loara" też miały być, a jak jest pierwszych jak na lekarstwo, drugich... szkoda gadać!

[fox733]

A do tego wycofują z użycia ostatni w NATO dwupłatowiec...

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

Oby to wszystko wyszło poza PR. "Krab" i "Loara" też miały być, a jak jest pierwszych jak na lekarstwo, drugich... szkoda gadać!

 

Kraby są zamówione i dostarczane.

Z Loarą jest problem - wersja artyleryjska jest gotowa ale niezamawiana, wersja rakietowa z tego co wiem nie powstała bo nie zapadła decyzja w sprawie wyboru rakiet.

[Gość dziadekwłodek]

Kraby są zamówione i dostarczane.

Z Loarą jest problem - wersja artyleryjska jest gotowa ale niezamawiana, wersja rakietowa z tego co wiem nie powstała bo nie zapadła decyzja w sprawie wyboru rakiet.

 

Krab. W jakiej ilości w stosunku do potrzeb? 6 szt rocznie czy trochę więcej? Następne trzydzieści lat wystarczy na zaspokojenie potrzeb sił lądowych?

 

Loara. Zestaw artyleryjski gotowy i nie zamawiany od 10 czy 12 lat. Tyle samo nie można zamówić rakiet do wieży i radarów.

 

Filozofia jest prosta. Robi się działania pozorowane, dla własnych obywateli i dla NATO. Zakłada się, że NATO nas obroni.

[Piotr]

A jakie działania Krab miałby wspierać? I jaką amunicją?

Na razie bardziej niż Krab potrzebne było by pełne wyposażenie jednostek w nowoczesne systemy dowodzenia, łączności i zarządzania bojem. Technologię mamy i to całkiem niezłą (systemy Szafran, Krokus i inne), tyle że to kosztuje. Kupowanie samej broni to tak jak stalinowska mechanizacja w latach trzydziestych kiedy natłukli czołgów i ciągników artyleryjskich do których nie było czym dowieźć paliwa.

[Jaro_747]

O Krabie na razie tyle, poszukam wiecej:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[stench]

przy takiej kasie to najrozsądniej dokupić F16 (tym razem tanio bez wyimaginowanego offsetu), modernizować Mi24, dokupić Rosomaków w różnych wariantach, kupić pickapy do przewozu różnych granatników i rakiet.

z takiego zestawienia można skroić armię , która zniechęci do ewentualnej napaści przez państwo o zbliżonym potencjale, prowadzić skuteczne patrolowanie granic i podejmować działania "ala"antyterrorystyczne