KOLUMNY W PYTANIACH I ODPOWIEDZIACH

[piter z]

a wiecie co wam powiem mam taką historię

 

od zawsze interesował mnie dźwięk wydobywający się ze sprzetu - były stare technicsy i kolumny "no name", ale zawsze chciałem lepiej, póżniej raz trafiłem na lepszy sprzęt którego udało mi się posłuchać i mną zakręciło na dobre, przeglądałem gazety audio i marzyłem sobie o sprzęcie na który mnie oczywiście nie stać, ale była też inna strona zawzse sam chciałem zbudować kolumny tyle że nie miałem o tym pojęcia, aż pewnego razu trafiłem w necie przypadkiem na tą strone i pomyślałem sobie - tak to jest to czego szukałem wreszcie zdobęde wiedze potrzebną do zrobienia kolumn i zacząłem czytać, znalazłem też inne strony na których to ludzie piszą o składanych przez siebie kolumnach i pomyślałem w pewnym momencie że wiem już troche i moge zacząć ja coś składać. Kupiłem głośniki i pomyślałem że teraz tylko wyliczyć obudowy, zbudować je, zaaplikować głośniki ze zwrotnicą wyliczoną z programów, pomierzyć to sobie wszystko mikrofonikiem i pokorygować troche zwrotnice tak żeby wyszło jak najbardziej płasko i wszystko będzie super. No i było super aż do momentu az nie przeczytałem tego tematu i wywodów o fazie, po których poczułem się jak po pierwszym wykładzie - powiem tylko tyle że wiem że nic nie wiem i powoli żałuje że się tym interesuje i jeszcze jedno dlaczego nigdy ktoś kto się na tym zna nie mówi że to jest takie skomplikowane i że nie da się zrobić dobrych kolumn bez skończenia akustyki na polibudzie. A tak poza tym niech mi ktoś w prosty sposób powie o co chodzi z tą fazą i jak ją pomierzyć i zrobić żeby kolumny naprawde zagrały plizzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

[koval]

No i zdołowaliśmy pitera.... - nie przejmuj się, chłopie - jak masz ucho to i tak coś ci w końcu wyjdzie - niżej Altusa nie spadniesz ;)

 

Chyba nikt nie chce się dzielić wiedzą o nieliniowości PARAMETRÓW, a nie materiałów. Temat trudny i ciekawy. Może zacznę z innej beczki - jak symulujecie głośniki przy projektowaniu zwrotnic (chodzi mi o układ zastępczy)?

[Axel_cpu]

parametry T/S przetwornika mają charaktery nieliniowy najpewniej ze względu na rozproszony charakter pola magnetycznego w obrębie nabiegunnika co powoduje, że nie jest zachowana symetria pola magnetycznego w szczelinie magnetycznej. Wraz ze zwiększaniem mocy doprowadzanej do przetwornika przy stałej czestotliwości rośnie amplituda i cewka w zależności od położenia znajduje się w innym środowisku - właśnie ze względu na brak zachowania symetrii. Jak zachowują się przy tym parametry ciężko przewidzieć. Moim zdaniem należałoby rozpatrzyć różne rodzaje (kształty) nabiegunników centralnych.

Ja zacząłem, może ktoś coś jeszcze wie a ten temat ? Bardzo chętnie się dokształcę.

 

 

koval... może Ty ? :)

[Axel_cpu]

Tak myślę sobie, że chyba najbardziej stałe pod względem parametrów T/S są głośniki, które mają krótszą cewkę od szczeliny. Myślę tak dlatego, że w samej szczelinie da się jeszcze zachować mniej więcej symetrię pola magnetycznego chociażby poprzez pierścień zwarciowy Faraday'a

[koval]

Czytałem kiedyś ciekawy artykulik z zeszycie AES. Tematem były pomiary T-S przy różnych amplitudach pracy głośnika (jakiegoś przeciętnego peerlesa, czy vifę męczyli). Przy wychyleniach w pobliżu Xmax niektóre parametry z indukcyjnością cewki jechały nawet o 100%... Jeśli więc symulujemy przy projektowaniu zwrotnicy cewkę o indukcyjności rzędu 1 mH, a w pikach dostajemy 2 mH?....

 

To by sugerowało spraw kilka:

 

1) Głośniki bardziej zlinearyzowane (np. Scan-Speak, choć wcale nie lubię Kisiela...) są lepsze do konstrukcji 2 drożnych. Ich zachowanie nawet przy dużych sygnałach jest w miarę przewidywalne.

 

2) Jeśli nie mamy bardzo dobrych głośników - potencjalnie lepsze wydają się być konstrukcje wielodrożne

 

3) Jeśli nie mamy bardzo dobrych głośników, ani nie porywamy się na konstrukcję wielodrożną, to jesteśmy skazani na kompromis: projektujemy układ na małe albo duże sygnały.

 

..albo coś w tym rodzaju ;)

[Qubric]

To moze cos bardziej praktycznie ;) Visaton w bazach danych podaje do kazdegogłosnika fazę impedancji i ciśnienia. Wykresy fazy są bardzo "poszarpane". Ale kiedy robimy symulację zamiast tych poszarpanych wykresów faz głosników symulator pokazuje nam gładko przechodzące fazy filtrów. ("faza" zobywa ostatnio wielka popularność:)

W projektowaniu zwrotnicy wygląa to tak że symulator np. obliczy zwrotnice symetryczną IIrzędu zestawi ją z odwróconą polaryzacją i pokaże ładne przesunięcie o 180st. Tylko po nałożeniu wykresów głosników wychodzą karpaty na wykresie SPL i tę "ładnie" złozoną zwrotnice trzeba wtedy nieco "zepsuć" żeby dało się takiej kolumny słuchać.

 

A że przez zbyt duże kombinowanie z tym wygładzaniem charakterystyki ciśnienia udaj się zrobic kolumne której najlepiej słuchac siedząc na podłodze - to już trochę inna sprawa :)))

 

pozdr.

 

ps - jeszcze przyszło mi coś do głowy. Jak ma się zilustrowanie fazy (ciśnienia) do kształtu wykresu impedancji?

[abudzik]

A jak się mają do tego ... ? ;)

[Qubric]

Kto się ma??? :)

[Axel_cpu]

-> Qubric

o jaką bazę chodzi ? Gdzie ją można znaleźć ?

[abudzik]

lelumy polelumy :)

[Nowy2]

Jeśli kogoś zainteresuje to M.O.J. Hawksford bardzo wiele pisze o zwrotnicach, kolumnach, zniekształceniach itp

Poniższy kink dedykowany igodowi, prowadzi do artykułu "The Audibility Of Loudspeaker Phase Distortion"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jozwa maryn]

Hi hi, a eryka jak nie ma, tak nie ma.

[koval]

eryk poszukuje fazy... ;)

[kazik]

Speakerman też zniknął nagle, ale coś tam jednak zdążył popisać...

[Qubric]

Axel_cpu - Bazę danych głosników Visatona ze strony

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) do symulacji programem Speaker Pro - niestety jest płatna i raczej nie jest tania.

pozdr.

 

abudzik - gorzej ci???

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[koval]

Speaker Pro Visatona to porażka... Rysuje wirtualne kreski, a potem nic nie gra. To jest problem, o którym wczesniej wspomniałem - dobry układ zastępczy. Niewiele gotowych symulatorów, które łączą elektryke (układ zastępczy) z akustyką jest na poziomie. Program Visatona z pewnościa do nich nie należy.

[Qubric]

Skąd wiesz że nie gra? Mnie tam akurat gra. A poza tym nie po to o nim wspomniałem żeby robić sąd nad Speaker Pro.

pozdr.

[koval]

Skoro tak piszę, to znaczy, że wiem. Wydaje mi się, że kwestia efektów stosowania badziewnych programów symulacyjnych ma wiele wspólnego z tym, że sporo teoretycznie perfekcyjnych konstrukcji podczas odsłuchu wypada nieciekawie.

[Qubric]

Jakiego symulatora uzywasz?

 

Speaker Pro ma te zalete że jast darmowy a przy tym tak samo dobry jak np. BassBox Pro. Ale ocywicte jest że nie mozna ufać w te kreseczki tak do końca. Rozbiezności symulacji z pomiarami widać po analizie gotowych projektów. Warto o tym wiedzieć, żeby się nie porywac z motyką na słońce ;)

 

Ale chodzilo mi głównie o to że Visatom mierzy fazę w swoich głosnikach (SPL i impedancji), która wygląda zupełnie inaczej niz ta sama - ale policzona przez program i pokazywana dla całego zespołu głosnikowego.

Kiedyś robiłem analizy gotowych konstrukcji (tych lepszych i nie tylko Visatona) i zauwazyłem że zwykle mają bardzo równy przebieg charakterystyki impedancji - (dla 2 drożnych podniesienia impedancj wzmoszą się i opadają równomiernie) nawet wtedy gdy harakterystyka fazy impedancji jest mocno zmienna. Dlatego zapytałem czy w ten sposób mozna ocenić "lepszość" lub "gorszość" fazy.

pozdr.

[Qubric]

kurde - literki mi nie wchodzą czy co?;)

[koval]

Ponieważ nie stać mnie na Akabaka lub podobnej klasy zintegrowany model, projektuję osobno obudowę (prawie każdy program jest w tym dobry), a filtry buduję na programach do symulacji obwodów analogowych.

 

 

Z resztą - symulacja - jaka by nie była doskonała - wymaga potwierdzenia w pomiarach akustycznych, elektrycznych i oczywiście odsłuchach.

[koval]

A co do liniowości impedancji zestawu - prosty korektor wpięty równolegle (nawet na zewnątrz kolumny) robi z niej prawie kreskę. Ponoć do niektórych lampowców dobrze jest linearyzować również piki impedancji związane z rezonansem głośnika i pracą układu bass-reflex. Oczywiście - podłączenie korektora ma wpływ na przebieg fazy elektrycznej.

[Axel_cpu]

Stosujecie w swoich zwrotkach filtr wycinający wierzchołek impedancji przy rezonansie i kompensację impedancji cewki drgającej ?

[koval]

Jeśli jest potrzeba, to tak, ale tylko do kompensacji indukcyjności. Przy rezonansie wychodzą boleśnie duże wartości elementów, a badziewia pakować nie lubię...

[Eryk]

WITAM WAS PONOWNIE - ZAŁOŻYŁEM TEN CZAT DWA DNI TEMU I JUŻ NIE OGARNIAM ILOŚCI PROBLEMÓW. MOŻE KTOŚ ZROBI RESUME, BĄDŹ POWIE, JAKIE PYTANIA POZOSTAŁY BEZ ODPOWIEDZI?

 

POZDRAWIAM WSZYSTKICH, KTÓRZY SŁUCHAJĄ DUCHEM, A NIE TYLKO UCHEM :)

[koval]

jakich problemów? ja nie mam żadnych problemów... ;)

[Eryk]

Przeczytałem 10 pierwszych wpisów i wnioskuję, że jak bym się teraz nie ustosunkował, to i tak zawsze można będzie to podważyć, ponieważ, jak wiadomo np. faza, charakterystyka rzadko chodzą spójnymi parami, tym niemniej nie wiem, czemu nikt nie zauważył, że zafalowania tworzy często przesunięcie w fazie - przykład z książki - idzie fala z głośnika w Waszych pokojach i odbija się od "łysej" podłogi - jedna i druga dojdzie w innym czasie i da inną wypadkową w Waszym uchu, tak samo jest z różnicami pomiędzy krawędzią, a cewką na obrzarze membrany - są dwie szkoły konstruktorów głośników - pierwsza robi przetworniki, gdzie membrana ma jasno zaznaczone podziały, a inni próbują uzyksać ich jak najmniej, manipulując materiałami, zmieniając pasożytnicze rezonanse membrany za pomocą innego profilowania, itd.

Jeżeli ktoś zakłada, że skupi się tylko na fazie, a charakterystyka to "przy okazji", to może nie wyjść z tego zakrętu bez pisku.... Ortodoksyjne podejście w konstruowaniu kolumny jest tak błędne, jak teza np. że tylko moja religia jest słuszna. "Jak najmniej kompromisu" - takie podejście jest podług mnie wogóle sensowne.

 

Może zaproponuję temat, aby skupić rozmowy i "kulturalne" komentarze na jednym źródle - MATERIAŁ MEMBRANY - jaki najbardziej lubicie i jak to sobie tłumaczycie?

 

Ja mogę wpadać góra raz dziennie na swoje forum, zatem prosiłbym aby grad komentarzy trzymał się jednej linii.

Pozdrawiam

 

P.S>ODPOWIADAM - Nie napisałem nic o sobie, bo z reguły takie opisy są niczym innym, jak ubarwianiem ku aprobacie mas. Zresztą zależy mi tutaj na aktywnej rozmowie, a nie na prezentacji popiersia z orderami....

[koval]

Zafalowania czego? charakterystyki? fazy?

 

Odbicia nie tworzą żadnych przesunieć fazowych w źródle, czyli zestwawie głośnikowym, a jedynie zwyczajny pogłos - prosimy o ciekawsze przykłady...

[Zbig]

>Eryk

 

Chyba pomyliłeś zakładkę. Ten wątek powinien być w dziale DIY.

[qb_1]

Material membrany - no to chyba Bracie wywolales burze. Pewnie bedzie tyle punktow widzenia ilu dyskutantow...

 

Nie sadze, zeby ta dyskusja rozwiazala problem czy stosowac materialy o duzym E/rho czy malym (np. Aluminium vs Polipropylen)...