Topowe kable zasilające ?

[Gość NEWNEW]

Generalnie wychodzi na to, że jesteśmy zbyt biednym społeczeństwem na tego typu zabawki.

[ASURA]

mam znajomego ktory serwisuje uklady chlodnicze i kiedy mowil mi ile kosztuje sam serwis urzadzen do obrobki kiogenicznej to odpadlem.

 

 

 

Żeby zjeść obiad nie musisz kupować restauracji, sam już bardzo długo w swoich prototypach używam cryo nie posiadając urządzeń do jej przeprowadzania.

[Gość NEWNEW]

Generalnie ceny puszek są też wzięte z kosmosu... Rozumiem, że w kablu głośnikowym jest około 2 kg srebra. Ale co w takim razie siedzi w puszce, żeby kosztowała 1.290zł za sztukę?? To jest biznes, znacznie większy niż skręcanie kabli. Tłucze się to w warunkach wielkoseryjnych, koszt jednostkowy pewnie wynosi ze 100zł na puszkę a może i mniej...

[ASURA]

Generalnie wychodzi na to, że jesteśmy zbyt biednym społeczeństwem na tego typu zabawki.

 

Ale 4x tańsza niż na zachodzie reklama u nas świetnie wychodzi i działa o czym pisałeś a przypomnę:

 

Z drugiej strony przykład Acrolinka pokazuje, że wkładając duże pieniądze w promocje da się wylansować markę, która gdzie indziej poza Polską jest; co tu dużo mówić; słabo rozpoznawalna.

[Gość NEWNEW]

Fakt, wylansowanie Acrolinka w Polsce to był majstersztyk.

[mateuszek]

Żeby zjeść obiad nie musisz kupować restauracji,

tak

ale to sa dodatkowe koszta

[jtvt4c]

 

 

Żeby zjeść obiad nie musisz kupować restauracji, sam już bardzo długo w swoich prototypach używam cryo nie posiadając urządzeń do jej przeprowadzania.

Rozumiem że w zamrażarce ? W ciut wyższych temperaturach :)

[Axolotl]

Fakt, wylansowanie Acrolinka w Polsce to był majstersztyk.

Też nie rozumiem fascynacji niektórych osób tymi kablami , w szczególności patrząc na ich cenę i to co za nią oferują ;)

[mateuszek]

może i mniej...

dla mnie to jest niepojetne

kawalek plastiku plus dwa - trzy kawalki czystej miedzi daje koszt ponad 200pln

[Gość NEWNEW]

Też nie rozumiem fascynacji niektórych osób tymi kablami , w szczególności patrząc na ich cenę i to co za nią oferują ;)

 

Jarku, dla mnie te kable są przynajmniej dwukrotnie zbyt drogie w stosunku do prezentowanej klasy dźwięku. Pomijam już w analizie wartość wsadu materiałowego, bo są to seryjnie produkowane kable miedziane, czyli umówmy się, relatywnie tanie. No i w zasadzie na w miarę dobrym poziomie grają jedynie najwyższe kable z serii Mexcel. I to zresztą nie wszystkie. Bardzo dobry jest XLR, niezła ale nie wybitna sieciówka, a głośnikowiec po prostu kiepski, całkowicie pozbawiony muzykalności. Takie techno za 56 tys. zł...

Edytowane 2 Października 2015 przez tomkly

[ASURA]

tak

ale to sa dodatkowe koszta

Spoko, klient zapłaci chętniej za jednostkowo wyższy koszt usługi w zewnętrznej firmie niż umieszczony w cenie zakup nowej fabryki jak to np. robi Magico czy YG.

 

Rozumiem że w zamrażarce ? W ciut wyższych temperaturach :)

 

(.....................)

Edytowane 5 Października 2015 przez ASURA
atak personalny.

[Axolotl]

Jarku, dla mnie te kable są przynajmniej dwukrotnie zbyt drogie w stosunku do prezentowanej klasy dźwięku. Pomijam już w analizie wartość wsadu materiałowego, bo są to seryjnie produkowane kable miedziane, czyli umówmy się, relatywnie tanie. No i w zasadzie na w miarę dobrym poziomie grają jedynie najwyższe kable z serii Mexcel. I to zresztą nie wszystkie. Bardzo dobry jest XLR, niezła ale nie wybitna sieciówka, a głośnikowiec po prostu kiepski, całkowicie pozbawiony muzykalności. Takie techno za 56 tys. zł...

Ja miałem tylko sieciówki ( najwyższy model) i te były po prostu słabe patrząc na ich cenę.

Taniej wyszłoby kupienie korektora graficznego a efekt byłby taki sam a może nawet lepszy ;)

[jtvt4c]

Nic jt211 nie rozumiesz, już ci pisałem debil w sprawach technicznych jesteś i nie dyskutuj bo ci przypomnę jak na mnie wieszałeś psy a później po pokazaniu zdjęć co robiłem łeb w kubeł i ani przepraszam ani pocałuj mnie w dupę.

O ile pamiętam nie miałem łba w kuble raczej nigdy. A jako debil mam pytanie.

Jak rozwiązujesz problem powolnego powrotu do temperatury pokojowej ???

Szybko do zamrażarki a potem szybko pod kołdrę :) Czy odwrotnie ?

Aha i o jakich zdjęciach mowa bo nie łapię po debilsku.

Wysoka widzę u Ciebie kultura !!!

Edytowane 2 Października 2015 przez jtvt4c

[ASURA]

Jaki hejt z przeciwnej strony taka kultura z mojej.

 

Dany proces wymrażania musi być dobrany do materiału obrabianego i robi się to w wyniku szeregu prób. Oczywiście można w warunkach bogatej firmy zrobić proces z analizą matematyczną. Samo przejście z powrotem do temperatury pokojowej może być przeprowadzany w różnym czasie i z różnymi interwałami lub bez zależnie jaki końcowy wynik chcemy uzyskać.Zależy wszystko od tego co już wiemy. Co wiesz mnie pytasz? Wiem tyle ze sobie z tym radzę ale cały czas uczę się pokory nawet jak wchodzę pod kołdrę nawet tam nie wszystko zawsze musi działać; czujesz bluesa?

[Gość NEWNEW]

Ja miałem tylko sieciówki ( najwyższy model) i te były po prostu słabe patrząc na ich cenę.

 

To prawda, w kontekście ceny można oczekiwać znacznie więcej. Oceniłem je w relacji cena/jakość na dwie z pięciu gwiazdek czyli bardzo nisko. Mają wyjątkowo dużo basu (obiektywnie za dużo), aczkolwiek świetnej jakości. No ale wyższe rejestry były dla mnie nie do przyjęcia, co też napisałem;-)

[Cytrus]

Tomkly,

mam do rozwiązania jakby węzeł gordyjski, bo z jednej strony piszesz tak :

 

Policzmy to mniej więcej tak:

1. Wsad materiałowy - 1.000zł.

2. Koszty know-how oraz wycena marki - skromne 1.000zł.

3. Zakładany poziom zysku - skromne 1.000zł.

W efekcie producent sprzedaje kabel za 3.000zł. (…)

 

A teraz wyliczasz to:

 

Najdroższe rodowane wtyki Furutecha, w środku kupa srebra + jakieś własne rozwiązania, ręczne polerowanie przewodnika no i cena robi się kosmiczna, niestety... Najgorsze jest to, że kabel gra absolutnie wybitnie, ale koszty produkcji a w efekcie cena będzie horrendalnie wysoka. Co oznacza brak możliwości sprzedaży w większej ilości. A to powoduje znów wzrost ceny. I koło się zamyka. Sam wsad materiałowy nie licząc obróbki jest na poziomie 5 tys. zł. Jak się doliczy prace związane z przygotowaniem, kriogenizację, ręczne polerowanie, itp robi się kosmos.

 

Fakt, że poprzednie wyliczenia dotyczyły dodatkowo kosztów dystrybucji, ale zawarte w nich sugestie, co do kosztów materiałowych producentów są jak widać...rozbieżne.

Edytowane 2 Października 2015 przez Cytrus

[Gość NEWNEW]

A teraz wyliczasz to:

 

Wszystko się zgadza, miałem na myśli kable z masowej produkcji typu Acrolink... Od producenta kabel wychodzi za 3.000zł, krajowy dystrybutor robi cenę x 2 a sklepy kolejne x 2. W efekcie byle barachło przechodzące przez długi łańcuch dystrybucyjny kosztuje 12 tys. zł. W przypadku kabla o którym piszę, stosując te same przeliczniki cena wyszłaby grubo powyżej 20 tys. zł, raczej bliżej 30 tys. Co spowoduje że jego nabycie będzie dla mnie niemożliwe. Podobnie rzecz się ma z kablem głośnikowym KBL Himalaya, który ma w sobie tak na oko z 2 kg srebra. A kg srebra to tak na oko 2.700zł.

[Cytrus]

Chciałem jeszcze dodać, że chodzi mi li tylko o to, by czasami uważać ze zżymaniem się na koszty kabli. Nic więcej. ;)

pzdr

Edytowane 2 Października 2015 przez Cytrus

[jar1]

Jest jeszcze inna sprawa. Jeśli kabel ma tak dramartyczny wpływ na dźwiek, to lepiej pomysleć o zmianie sprzętu.

[ASURA]

Podobnie rzecz się ma z kablem głośnikowym KBL Himalaya, który ma w sobie tak na oko z 2 kg srebra. A kg srebra to tak na oko 2.700zł.

 

Waga kabli rozumiem z przed polerowania ;)

[Gość NEWNEW]

To w takim razie trzeba wszystkie sprzęty powymieniać, bo w kilku systemach potwierdziły się te same spostrzeżenia.

 

Waga kabli rozumiem z przed polerowania ;)

 

Nie wiem ile tam tego jest, oceniam na oko... A straty wynikłe z polerki niestety też obciążają klienta.

[ASURA]

To w takim razie trzeba wszystkie sprzęty powymieniać, bo w kilku systemach potwierdziły się te same spostrzeżenia.

Albo kable w nich :)

[jar1]

To w takim razie trzeba wszystkie sprzęty powymieniać, bo w kilku systemach potwierdziły się te same spostrzeżenia.

No cóż, wiele systemów "audiofilskich" nie przechodzi próby kabli i jest do wymiany :)

[Cytrus]

Waga kabli rozumiem z przed polerowania ;)

 

Wyświetlił mi się urywek a'la blackwhite Kurosawa z polerującym w deszczu przed walką miecz swój samurajem...

[ASURA]

To w takim razie trzeba wszystkie sprzęty powymieniać, bo w kilku systemach potwierdziły się te same spostrzeżenia.

 

 

 

Nie wiem ile tam tego jest, oceniam na oko... A straty wynikłe z polerki niestety też obciążają klienta.

 

Co nie obciąża, w każdej branży są koszty produkcji za które płaci klient tak że nie rozumiem? Ja za wiele swoich eksperymentów płacę z własnej kieszeni. Teraz np sprowadzam 50 kilo materiału x i 3 kilo super czystego materiału y i z tego może być sukces albo jedna wielka dupa.

[Cytrus]

No cóż, wiele systemów "audiofilskich" nie przechodzi próby kabli i jest do wymiany :)

 

Dasz jakieś przykłady, czy tylko "sztuka dla sztuki" ?

[ASURA]

No cóż, wiele systemów "audiofilskich" nie przechodzi próby kabli i jest do wymiany :)

 

Coś w tym jest jak system podpięty kablami za 25Kzł sztuka dopiero coś tam usiłuje grać to najlepszy sygnał że należy go jak najszybciej oddać do producenta do recyklingu.

 

Wyświetlił mi się urywek a'la blackwhite Kurosawa z polerującym w deszczu przed walką miecz swój samurajem...

Swego czasu ostrzyłem także,miecze w tym katany (pewnego rodzaju profanacja ale klient sobie życzył) i najbardziej pracochłonne było poza ostrością ostrza uzyskanie jego lustrzanego wyglądu nie tylko na jego krawędzi.

Deszcz na filmie zapobiegał zacieraniu powierzchni ścierem :)

[Cytrus]

Deszcz na filmie zapobiegał zacieraniu powierzchni ścierem :)

 

To tylko moja chwilowa imaginacja. :D Ponoć najlepiej ostrzyć na oleju, ale dość z OT-em.

Tomkly,

rod bardzo mocno gładzi i uspokaja. Srebro to żywioł na wysokościach, więc summa sumarum to połączenie u firmy na "e" (chyba w wakacjach o nich pisałeś), jest bardzo dobre; i:

Celowo nie podaję nazwy i marki;-)

 

Na Audio Show będzie gotowa nowa polska sieciówka o nazwie Demiurg.

 

Jest weekend, ja wiem - :D

[Gość NEWNEW]

rod bardzo mocno gładzi i uspokaja. Srebro to żywioł na wysokościach, więc summa sumarum to połączenie u firmy na "e" (chyba w wakacjach o nich pisałeś), jest bardzo dobre;

 

Moje dotychczasowe doświadczenia z rodem były niespecjalnie pozytywne. Zawsze odnosiłem wrażenie, że powoduje nadmierne osuszenie i zmatowienie barw. Używam go w systemie tylko w gniazdku sieciowym końcówki mocy, resztę gniazdek i puszek mam złotych. Przy czym dochodzę teraz do wniosku, że zbyt duża ilość złota powoduje jednak wyczuwalne zapiaszczenie. Ciężko inaczej niż empirycznie dobrać właściwe proporcje pomiędzy ilością poszczególnych materiałów.

[Cytrus]

Moje dotychczasowe doświadczenia z rodem były niespecjalnie pozytywne. Zawsze odnosiłem wrażenie, że powoduje nadmierne osuszenie i zmatowienie barw. Używam go w systemie tylko w gniazdku sieciowym końcówki mocy, resztę gniazdek i puszek mam złotych. Przy czym dochodzę teraz do wniosku, że zbyt duża ilość złota powoduje jednak wyczuwalne zapiaszczenie. Ciężko inaczej niż empirycznie dobrać właściwe proporcje pomiędzy ilością poszczególnych materiałów.

 

Z rodem mam bardzo podobne doświadczenia. Więc tej firmie, której nie mamy zamiaru reklamować ( ;) ) udało się coś wybitnego, z tego co piszesz. uzyskać. To bardzo fajnie. Natomiast, co do złota, mam inne doświadczenia. Nigdy nie powodowało zapiaszczenia tylko podbicie /nadmierne dociążenie średnicy. Może to kwestia rozdzielczości w systemie? - Gdybam, No Offense.