Słuchawki do RUDISTOR NX-33 (klon)

[FERB]

Witam wszystkich w tej części Forum. Do tej pory nie miałem o czym pisać z racji tego, że nie posiadałem sprzętu godnego uwagi. Ale dzięki DIY i kilku dobrym ludziom udało mi się co nie co poskładać i mam pierwsze konkretne pytania.

Forumowy projekt klona RUDISTOR NX-33 już nabiera rumieńców. Będzie to mój podstawowy wzmacniacz, ponieważ na ten moment na słuchawkach będzie się kończył mój system. Dwa słowa o pozostałych składnikach: jako źródło dvd Pioneer (będzie modowany na próbę)po coaxial'u, jako alternatywa będzie też PC z optykiem lub USB. Za przetworzenie zer i jedynek bedzie odpowiadał DAC by Waldi, puki co z konwersją bierną. Do tego zimą przybędzie analog - vinyl prawdopodobnie DIY:).

Jako już wspominałem słuchawki będą to wszystko przetwarzały na sygnał słyszalny dla moich uszu. Mam do Was prośbę drodzy Forumowicze - JAKIE...Chcę na to wydać ~1000 - 1500 zł (katalogowo)

Odnośnie repertuaru jakiego słucham - jest to zarówno plumkający JAAZ a'la Karrin Allyson, jak i nieobliczalne Pink Freud, czy Massacre Freda Frith'a po Yes i King Crimson, jak widać spectrum szerokie.

Na dodatek te słuchawki trza będzie przerobić na symetryczne bo takież wyjście jest w tym wzmacniaczu, wobec czego możliwość recablingu też trzeba wziąć pod uwagę.

Raczej celuję w słuchawki otwarte, wygodne w dłuższym słuchaniu (praca przy PC). Nie mam wielkiej możliwości porównawczego posłuchania czegokolwiek bo trudno zastać kilka modeli jednocześnie, jeszcze gorzej z wzmakami w sklepach, Rudiego oczywiście nie uświadczysz...wobec tego Wasze opinie będą bezcenne.

Za wszelkie sugestie będę wdzięczny.