denerwujący problem z dźwiękiem w kompie

[adamfreliszka]

A mianowicie:

 

Od jakiegoś czasu miałem problemy z komputerem. Ponieważ te sam system stał już 3 lata, postanowiłem zrobić wreszcie reinstalkę.

I co się tera dzieje?

 

Raz na jakiś czas ( niekiedy raz na 3 minuty, niekiedy raz na 20 minut ) komputer ( nie tylko przy odtwarzaniu muzyki ) nagle się zamraża, nie da się ruszyć myszką, wszystko stygnie, a w przypadku gdy w tym czasie odtwarzana jest muzyka - zacina się. Trwa to około 2-3 sekund i jest baardzo denerwujące. Ponieważ przeinstalowanie wind i zainstalowanie wszystkich programów zajęło mi bardzo dużo czasu, nie chcę robić tego jeszcze raz ponieważ szansa, że problem zwiazany jest z softem oceniam nikle. Raczej chodzi o hardware. Czy ktoś mógłby mi doradzić od jakich czynności powinienem zacząć zeby sprawdzić gdzie tkwi przyczyna usterki ? Raczej główna? Ram? Czy ktoś mógłby obejrzeć mojego loga ? Wielka ptośba o pomoc, ponieważ upajanie się geniuszem Jarretta przy tak działającym kompie, zamiast działać kojąco, wprowadza mnie w szewską pasję.

 

Pozdrawiam i będe wdzięczny za wszelkie sugestie i wskazówki!

[arczi87]

DPC latency sprawdź poczytaj ze tak Ci podpowiem.

Pozdrawiam Arczi

[adamfreliszka]

DPC latency sprawdź poczytaj ze tak Ci podpowiem.

Pozdrawiam Arczi

 

 

To chyba nie to. Czy możliwe, że to kwestia złych sterowników?

[Gość SlawekR]

A mianowicie:

 

Od jakiegoś czasu miałem problemy z komputerem. Ponieważ te sam system stał już 3 lata, postanowiłem zrobić wreszcie reinstalkę.

I co się tera dzieje?

 

Raz na jakiś czas ( niekiedy raz na 3 minuty, niekiedy raz na 20 minut ) komputer ( nie tylko przy odtwarzaniu muzyki ) nagle się zamraża, nie da się ruszyć myszką, wszystko stygnie, a w przypadku gdy w tym czasie odtwarzana jest muzyka - zacina się....

 

 

Hmm, skoro poprzedni system używałeś 3 lata, to jak mniemam komputer też już ma co najmniej rzeczone 3 lata na karku. Mnie to wygląda na jakąś niestabilność natury sprzętowej. Zasilacz masz aby w dobrym stanie? Kondensatory na płycie nie są "wybulone"?

 

A od strony programowej żeby sprawdzić, tak na szybko co mi przychodzi do głowy, to ściągnij sobie z netu dowolną dystrybucję linuksową "live", czyli taki kompletny system działający bez instalacji, bezpośrednio z CD. Choćby XBMC live http://wiki.xbmc.org/?title=XBMC_Live

http://xbmc.org/download/

 

Jeśli i w takich warunkach coś się będzie sypać, to będzie ewidentnie wskazywać na problem natury sprzętowej. Jeśli wszystko będzie działać bez przycięć, wtedy trzeba będzie szukać głębiej, także w sofcie. Chociaż jeśli system na świeżo postawiony, to nie powinno być z nim problemów.

[dio]

Najpierw pożycz zewnętrznego dac-a, kartę dźwiękową podłącz i sprawdź czy jest to samo.

Obstawiam że problem zniknie.

[fozzie]

Ja miałem dosyć podobny przypadek na nowym kompie. Okazało się, że płyta główna Asusa musi mieć jakieś dziwne programy (niestety nie pamiętam nawet co i jak, bo przypadkowo na to wpadłem) zainstalowane z płytki dołączonej do płyty głównej. Mało tego, te programy muszą mieć stały dostęp do internetu, bo w przypadku braku dostępu komp się zacinał na takie właśnie krótkie chwile. Jeżeli to nie płyta Asusa, to oczywiście moje pisanie nic nie wnosi :) ;).