czy wzmak może stać na CD ?

[MareG]

Witam!

 

Na chwile obecna nie dysponuje odpowiednim meblem, wiec sprzet stoi na kwadratowym stoliku z IKEI ;)

Postawilem wzmacniacz na CD kierujac sie lepszym odprowadzaniem ciepla.

Wiec pytanie tak troche na granicy nadgorliwosci:) ale czy sa jakies przeciwskazania zeby klocki staly w takiej, a nie np. odwrotnej kolejnosci ? Zaklocenia, znieksztalcenia itp. ? Na moje ucho wszystko gra bez zastrzezen

pozdro

Marek

[zyzio]

Może stać, ciepło z wzmaka ma gdzie uciec, a Cd-ek jest dodatkowo obciążony :-)

[zoltyy]

W wiekszosci przypadkow taki uklad powinien byc OK - cieplo oddawane jest do gory. Sa jednak przypadki kiedy wzmacniacz najbardziej grzeje sie od dolu, wtedy mozesz miec problem. Amplifikator po kilku godzinach glosnego grania goracy od dolu i tylko lekko cieplawy od gory. Kwestia konstrukcji wzmacniacza, aczkolwiek chyba w 95% wzmaki oddaja cieplo do gory, a nie do dolu.

[Rafał]

Ponoć tak, jak zrobiłeś jest lepiej. Dociążony wzmacniaczem będzie stabilniejszy i będzie lepiej pracować. Czy zastosowalem u siebie? Nie. Ale odwrotnie też nie ustawłem, bo mój wzmak ma tylko nieco ponad 20 cm szerokości i byłoby to nieco trudne. Z teorii zaś o dociążaniu nie bardzo mogłem skorzystać, bo za lekki. Więc postawiłem obok w odległości pół metra. To jest ta trzecia możliwość, ponobno najlepsza, bo unika się oddziaływania pola elektromagnetycznego wytwarzanego przez transformator na odtwarzacz.

[andrea29]

Ja bym nie stawiał jednego na drugim. Drga zwykle trafo sieciowe we wzmaku, a drgania mogą przenosić się na obodowę dolnego klocka. Po co utrudniać życie napędowi i układowi optycznemu ?

Takie ryzyko zawsze istnieje, dlatego zadbałbym o ustawienie urzadzeń na osobnych półkach.

Odtwarzacz zawsze możesz dociążyć np. grubą książką (jeśli chcesz). (Przedtem sprawdź, gdzie ma otwory wentylacyjne !)

 

Pozdr.

[larson3]

Proponuje jezeli masz miejsce (chodzi o wysokosc polek) kupic kolce pod kolumny i ustwaic na nich CD na wzmaku ( i sam wzmacniacz tez)

 

1. nie musisz martwic sie owentylacje wzmaka ani nagrzewanie CD

2. Zobaczysz jak ta mala rzecz zmieni brzmienie twojego systemu

 

Kiedys odsluchiwalem w sklepie Wzmacniacza NAD z z malymi monitorami AE. Pan w sklepie zaproponowa dla polepszenia brzmienia kolce pod wzmak. Patrzylem na niego jak na wariata do momentu kiedy nie uslyszalem efektu. Bylem z kolega ktory tez zrobil wielkie oczy na poprawienie efektu przestrzennosci i dynamiki oraz lepszej lokalizacji instrumentow.

Teraz tez mam w domu NADA. Niedawno kupilem do niego zwykle kolce pod kolumny. Nie spodziewalem sie wiele bo kolce nie kosztowaly 250zl(kolce pod wzmacniacz) tak jak te w salonie tylko 6zl za sztuke. A efekt i tak jest zadawalajacy. Jak na sprzet budzetowy.

Nie ma teraz kolcy na allegro ktore kupilem ale radze szukac jak najmniejszych stozkowych przyklejanych. Niewielki wydatek i dwie pieczenie przy jednym ogniu. No i wyglad taki fajny :))))))

[McGyver]

Twój stolik z Ikei ma blat pusty w środku, więc obojętne jak to na nim stoi, problemem jest sam stolik. Wywierć otwór z tyłu blatu i nasyp piasku tak jak z kolumnami zrobiłeś, będzie lepiej. A na razie puść coś zbasem głośno i przyłóż dłoń pod blat, poczujesz wyraźne drgania które po zasypaniu piaskiem się zredukują.

[McGyver]

A kolce wiesz skąd wziąć :-)

[Martin]

Andrea ma racje - to się nie może udać. A tak poważnie - niewielkie drgania powodują znaczne uciążliwości dla odczytu danych przez laser i pracy transportu: to czego empirycznie nie odczuwacie albo traktujecie tu marginalnie - albo inaczej :nie traktujcie wiązki lasera jak słupa wody pod cisnieniem z węża: a i on ulega zmianie przy byle podmuchu wiatru a co dopiero wiązka lasera ... ona naprawdę jest cieniutka - bardzo cieniutka :-)

[eq]

->>>do Larson, czy moglbys podac mi swojego maila ew. GG, kompletuje podobny system do Twojego, tzn NAD + Phoebe+DVDs540, chodzi mi o brzmienie muzy z odtwarzacza DVD,

pozdr

[larson3]

-> eq

Moj mail znajdziesz w "o mnie"

[Audio-Nie-Fil]

Witam, no pierwszy raz słysze o wpływie kolców pod wzmacniaczem na dźwięk, można coś więcej ze szczegółów technicznych? Chodzi mi w takim razie dla czego występuje polepszenie dźwięku? I czy to samo się osiągnie przy położeniu wzmacniacza na podłodze, a może zbudować tablet z marmuru jak to uczyniłem dla mojego gramofonu. Czy to samo się tyczy CD? Bo kurcze teraz po prostu zgłupiałem i to na max'a proszę o więcej szczegółów...

Serdecznie Pozdrawiam,

Audio-nie-fil

[larson3]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

zapraszam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jarex]

W ramach odkurzania starych wątków pytanie jak w jego tytule, na czym co stawiacie? (nie mówię tu broń boże o ulubionym sposobie spędzania czasu polaków). U mnie CD stoi na wzmaku i tak pozostanie, mimo oczywistych minusów.

[radoslavm]

U mnie wzmacniacz stał na CD, ale trafiłem na opinię o negatywnym wpływie zasilaczy poszczególnych elementów na siebie. W tej chwili każdy element stoi oddzielnie i zdecydowanie się poprawiło - wzmacniacz zdecydowanie mniej się grzeje:) Zmiany w dźwięku nie stwierdzono.

[jarex]

Zmiany w dźwięku nie stwierdzono.

 

uważaj co piszesz, możesz być zaatakowany przez tych co słyszą lepiej:-)

[ASURA]

Wzmak nie może stać na CD ze specjalnymi nóżkami amortyzujacymi, gdyż kasowany jest układ amortyzujacy (np. ściśnięte sprężyny, masy amortyzującej,e.t.c.). Szczytem debilizmu wydaje mi się do takich wytłumiających drgania nóżek w CD doklejanie kolców.Dobrym rozwiązaniem jest duża kuweta z suchym piaskiem lub płyta z średniej gęstości (chyba M20-nie pamiętam) wełny mineralnej na której jest postawiona bardzo ciężka granitowa płyta a dopiero na niej stoi sprzęt grający (energia dżwieku który przechodzi przez wełnę jest za mała i niekierunkowa (rozbita) żeby poruszyć masywny granit i to co na nim (wzmak stojacy bezpośrednio na granicie dobrze razem z nim związać kolcami-obudowa wzmaka nie będzie wzbudzać się tak łatwo od fali dźwiekowej przenoszonej przez powietrze). W mieszkaniach tak na przykład robi się tzw. pływającą podłogę wytłumiającą hałasy z i do sąsiednich pomieszczeń. Drgania biegnące po konstrukcji są kosztowne i trudne w wytłumianiu.

[krzylo]

Moim zdaniem co na czym stoi jest bez znaczenia, chyba że wzmak osiąga 95 stopni i stoi pod CD

[hakki]

U mnie początkowo wzmacniacz stał na odtwarzaczu cd, później było na odwrót a obecnie stoją osobno. Nie usłyszałem różnic po zmianach ustawienia.

Próbowałem też podkładać sprężyny amortyzujące pod nóżki odtwarzacza cd. O ile u mojego kumpla różnica w dźwięku była niemalże namacalna, o tyle u mnie była ledwie dosłyszalna. Powodem może być ciężar urządzenia. Jego odtwarzacz Marantz Cd67 coś tam można podnieść bez problemu jedną ręką, mój grzmot waży prawie 12 kg i nie potrzebuje chyba takiej amortyzacji. Inaczej tego wytłumaczyć nie potrafię.

[VoiceKraft]

A dlaczego zazwyczaj na zdjęciach producentów to cd jest na górze?

[soso]

VoiceKraft, 28 Sie 2008, 00:14

 

>A dlaczego zazwyczaj na zdjęciach producentów to cd jest na górze?

 

Kochana Wojskrafcie,

Sprawa jest prosta jak drut choc z pozoru skomplikowana. Producent wynajmuje firme reklamiarska i tak sie reklamuje. Firm reklamiarska bierze klocki do reki, robi fotki i wyczuwa, ze wzmak jest ciezszy od CDP (przewaznie). Zatem by nie zaburzyc naszego naturalnego poczucia harmonii stawia sie ciezsze rzeczy pod lzejszymi bysmy czuli sie komfortowo. Malpka na sloniu nikogo nie straszy, raczej bawi. Odwrotnie? Widzisz sam.

 

pzdrw

 

soso

[Micke 13]

Końcówki mocy, jedna obok drugiej, na 35kg granitowej płycie :] Na drugiej identycznej (z kolcami diy) stoi odtwarzacz CD, również na kolcach diy, na nim przedwzmacniacz. Ostatnio na przedwzmacniaczu DVD służące jako transport dla DACa. DAC stoi na DVD i... też oczywiście na kolcach diy ;P

 

O kolumnach nie wspomnę, tam też kupa granitów, za to kolce po trzy żeby się nie bujało ;P

 

PS. Ale i tak gra kijowo bo pokuj za mały i dalej za dużo basu, a kolumny się bujają ze standami... dlatego że podłoga zbudowana ze starych dech :/