pobudka czyli nie wszystko złoto

blomin · 19 Listopada 2011

to są moje spostrzeżenia nt. techniki audio czy komponentów. oczywiście nie trzeba się z nimi zgadzać.

więc

- wszystkie praktycznie układy czy to lampowe czy tranzystorowe to opracowane mnóstwo a nie rzadko 30-50 lat temu schematy. przykład accuphase czy mcintosh ltp. więc nic nowego się nie wymyśli. nowe technologie np. opampy czy w ogóle scalaki tylko to upraszczają. Lecz nie zawsze z pozytywnym skutkiem bo może ograniczają bardziej szumy itp lecz często kradną no właśnie to do czego muzyka powinna zmierzać - przyjemność. analizowali z koledzy schematy accu 406 lub 550 i okazało się że fajerwerków brak a nawet buble konstrukcyjne lecz jak to gra. i tu przechodze do podzespolow.

- wiele zacnych firm stosuje opory weglowe , kondy najtańsze z serii czy przecietne trany, lecz jak się tego słucha. przetestowałem wiele kondów i prawda jest taka że te drogie - wypasione zawsze chciały narzucić swój charakter. zaburzały równowagę itp. tylko podstawowe serie w miarę porządnych firm jak np. nippon czy nichicon dawały spójność i synergię dla ucha. przy tamtych zawsze coś jest nie tak .

- jest jeszcze wiele zmiennych lecz nie w tym poście.

taki skrót lecz ...

barmanekm · 19 Listopada 2011

Ten kto napisał, ze Accu E-406, czy E-550 to buble konstrukcyjne, sam jest bublem ;-). A tak poważnie to są standardowe układy (no może poza MCSem), wybitnie zaprojektowane i wykonane. Praktycznie idealnie.

Ale trzeba popatrzeć na zastosowane tranzystory, ich parametry, punkty pracy, a nawet takie rzeczy jak napięcia zasilania. Przykład - był błąd na schemacie E-550. 1V w różnicy na jednej z zenerek, i inne rezystory przy jednej z lokalnych kompensacji. Układ pewnie grał znakomicie wg. kolegów. Na symulacjach wygładał też znakomicie. Gdy błąd został zlokalizowany i wprowadzona poprawka ponoć poprawił się dźwięk. Dla mnie jednak najważniejsze jest, że przebiegi na symulacji, stały się idealne. Pasmo, (wykres gain/phase), THD i inne stały się wręcz wzorcowe. Proste rzeczy bywają genialne.

Co do węglowych rezów, należy rozróżnić rezystory z folii węglowej z kompozytu węglowego. Accuphase stosuje te pierwsze. Ja w moim klonie też... gra(ł) wybitnie. Po naprawieniu znowu zagra... :)

blomin · 20 Listopada 2011

Ten kto napisał, ze Accu E-406, czy E-550 to buble konstrukcyjne, sam jest bublem ;-). A tak poważnie to są standardowe układy (no może poza MCSem), wybitnie zaprojektowane i wykonane. Praktycznie idealnie.

Ale trzeba popatrzeć na zastosowane tranzystory, ich parametry, punkty pracy, a nawet takie rzeczy jak napięcia zasilania. Przykład - był błąd na schemacie E-550. 1V w różnicy na jednej z zenerek, i inne rezystory przy jednej z lokalnych kompensacji. Układ pewnie grał znakomicie wg. kolegów. Na symulacjach wygładał też znakomicie. Gdy błąd został zlokalizowany i wprowadzona poprawka ponoć poprawił się dźwięk. Dla mnie jednak najważniejsze jest, że przebiegi na symulacji, stały się idealne. Pasmo, (wykres gain/phase), THD i inne stały się wręcz wzorcowe. Proste rzeczy bywają genialne.

Co do węglowych rezów, należy rozróżnić rezystory z folii węglowej z kompozytu węglowego. Accuphase stosuje te pierwsze. Ja w moim klonie też... gra(ł) wybitnie. Po naprawieniu znowu zagra... :)

może niezbyt precyzyjnie napisałem co do tych bubli, chodzilo mi raczej o to ze kilka rzeczy mozna bylo poprawic wzgledem oryginalu. co do podzespolow i np. rezow, nie stosuje sie zasad typu najdrozsze czy tylko precyzyjne 1% - centowe. zwykle niekiedy najtańsze - choc pewnie selekcjonowane. reszta elementow to tez przeważnie popularne i niedrogie tranzystory etc.

no wlasnie ale calosc jak gra!

dijowcy w tym i ja czesto popadamy w pulapke propagandy i przekonań o lepszości drogich " audiofilskich " podzespołów jak kondy, drogie rezystory złocone gniazda ltp. a najważniejsza jest poprostu aplikacja. elementy o poprawnych parametrach wystarczają, grunt to synergia całości. dlatego nie dajmy sie zwariować w tej audiofilskiej niekiedy paranoi.

tak samo nie wydaje mi się by zacne firmy do okablowań wewn. stosowały druty po kilka stów za metr a raczej zwykła porządna plecionka nierzadko nawet nieekranowana. a ludziska potem bulą po kilka tyś. za interkonekty. nie twierdze oczywiście że kabel z mm za 15pln bedzie wystarczający bo to truizm lecz zdrowy rozsądek i tu się przyda. przecież kable to tak naprawde filtry. zależnie od przekroju budowy czy materiału. ciekawe ze accu złoci pcb ale czy druty też?

kw · 20 Listopada 2011

Coś w tym jest. Widziałem wnętrze wzmacniacza lampowego polskiego konstruktora. Elementy jakie zastosował to raczej przeciętne, a niektórzy nawet uznali by że marne. Ceny wzmacniaczy nie są wygórowane, a całość co do jakości dźwięku otrzymuje pozytywne opinie.

tomq88 · 20 Listopada 2011

dijowcy w tym i ja czesto popadamy w pulapke propagandy i przekonań o lepszości drogich " audiofilskich " podzespołów jak kondy, drogie rezystory złocone gniazda ltp. a najważniejsza jest poprostu aplikacja. elementy o poprawnych parametrach wystarczają, grunt to synergia całości. dlatego nie dajmy sie zwariować w tej audiofilskiej niekiedy paranoi.

Niektorym dobre elemnty poprawia samopoczucie - bo skoro jest drogie to musi dobrze grac.

**jar1** · 20 Listopada 2011

Nie ma się co dziwić, obecnie na świecie jest zdecydowanie przeważająca liczba krytyków niż twórców.

Szkoda, bo niedługo nie będzie już co i kogo krytykowac ;)

asertywny · 21 Listopada 2011

Jeżeli coś się robi, to trzeba wiedzieć co i po co. Większość tu na forum niestety tego nie wie. Ja niestety też do wszechwiedzących nie należę i po to jest to forum by w sposób należyty rozwiązywać problemy. Poprzez tę

konwersację dość znacznie pogłębiłem wiedzę, choć z wykształcenia jestem technikiem-elektrykiem to elektroniką zajmowałem się "od zawsze". I tak np. złocenia w audio stosuje się w celu zmniejszenia oporności przejścia, gdyż złoto nie utlenia się. Oczywiście, że srebro ma większą przewodność i z logicznego punktu widzenia to ono winno być stosowane, ale niestety z czasem pokrywa się patyną. Natomiast złocenie płytek, to już typowo efekciarskie zabiegi. Jeżeli już, to posrebrzyć i zabezpieczyć lakierem (ze względu na zjawisko naskórkowości). A co do podzespołów, to nie mam wątpliwości jeżeli chodzi o rezystory (jak większość tu piszących), iż mają wpływ ale pod warunkiem, że są w torze sygnałowym a nie np. w zasilaniu, czy zabezpieczeniu. Trochę na ten temat jest pod:

Ukryta Zawartość