Skocz do zawartości
IGNORED

EL84 jako driver dla EL84


wakutoma

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, przepraszam jeśli taki temat pojawił się już na forum ale chciałbym troszkę zgłębić ewentualne zastosowanie pentod jako lamp sterujących EL84 w układzie SE ( również równoległym ). Krąży po necie sporo przykładów zastosowania lampy EF86 w roli drivera np zaproponowany przez Mullarda układ bez kondensatorów i traf między stopniem sterującym i stopniem mocy jak poniżej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Mnie szczególnie interesuje pomysł ( dosyć stary ) zastosowania lampy EL84 jako drivera dla EL84 ( w układzie SE ). Czytałem ostatnio o bardzo ciekawych walorach sonicznych takiego połączenia. W związku z tym proszę o podzielenie się ewentualnymi doświadczeniami w temacie. Czy warto wybrać konfigurację triodową jak proponował Sakuma San ( bardzo wysoki prąd ) czy pentodową i analogicznie stopień mocy ( w sumie 4 możliwości ). Mam przeczucie, że EL84 podobnie jak 6V6 zaczyna "grać" dla I>20mA ale może się mylę. Będę wdzięczny za uwagi.

Tutaj poniżej link do artykułu na temat wariacji układu Sakumy Sana w układzie PP.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/88642-el84-jako-driver-dla-el84/
Udostępnij na innych stronach

Sterowanie pentodą czegokolwiek, może ma sens w układach z NFB, ponieważ pentody nie są za bardzo liniowe. Bezpośrednie sprzężenie ma sens o tyle że umożliwia chwilowe wejście w klasę A2 lub AB2, ale driver powinien mieć niską oporność wyjściową. Sterowanie EL-ki EL-ką w chwili obecnej ma średni sens, ponieważ istnieją całkiem fajne triody sporej mocy znacznie bardziej liniowe niż EL. Chyba że rzeczywiście brzmieniowo jest to dobre rozwiązanie. Nie sprawdzałem tego w każdym razie.

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

Sterowanie pentodą czegokolwiek, może ma sens w układach z NFB, ponieważ pentody nie są za bardzo liniowe. Bezpośrednie sprzężenie ma sens o tyle że umożliwia chwilowe wejście w klasę A2 lub AB2, ale driver powinien mieć niską oporność wyjściową. Sterowanie EL-ki EL-ką w chwili obecnej ma średni sens, ponieważ istnieją całkiem fajne triody sporej mocy znacznie bardziej liniowe niż EL. Chyba że rzeczywiście brzmieniowo jest to dobre rozwiązanie. Nie sprawdzałem tego w każdym razie.

A jakie liniowe triody miałeś na myśli ? Mam np e80cc, która parametrami jest zbliżona do EF86 w triodzie. Z większej mocy e182cc, 5842 ( ta dla odmiany ponoć strasznie się wzbudza ) może coś mocniejszego ?

Np. 6n30p-dr, 6s45p-e, 6e5p połączona w triodę (10W) super liniowa i wzmocnienie spore (33)

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

trochę off-top będzie

aplikacji Mullarda ze stronki bonavolta nikomu nie polecam, modyfikowanej też nie, sprzężeniem sprzężenie pogania i muł straszny, przerabiałem

EF86/EF40 (b wysoka oporność!)przećwiczyłem i w triodzie i w pentodzie (E80F też)i po roku jestem na ECC83 Mullarda; EL84 SE w UL20% z prądem 34-35mA z 300V przy Ra 6K bez FB

triodowanie pentod ma średni sens (IMHO) ale to rzecz gustu

pewnik w tej zabawie jest jeden - punktami pracy można zrobić każdy nieomal dźwięk ale potrzebny jest drugi wzmacniacz, wzorzec do porównań, oscyloskop nie wystarczy

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

triodowanie pentod ma średni sens (IMHO) ale to rzecz gustu

w większości wypadków tak, 6e5p w triodzie jest jednak bardzo dobra, liniowością i nie tylko przewyższająca wiele prawdziwych triod. Ma jeszcze jedną zaletę, jest taniutka, może dlatego że jeszcze niewiele osób wie o niej:)

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

niestety jestem alergikiem, ruskich nawet pierogów (z braku laku jedynym wyjątkiem jest 6P14S-K only)

(ef80 także ma ekstra liniowość, ale to za mało)

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Np. 6n30p-dr, 6s45p-e, 6e5p połączona w triodę (10W) super liniowa i wzmocnienie spore (33)

6e5p jest na szczęście tania i łatwo dostępna. Faktycznie w necie widziałem sporo pochlebnych recenzji na jej temat jako drivera nawet dla 300b ( na stronie RomyTheCat's ). Pozostałe tanie nie są szczególnie 30-stka. Ktoś w necie polecał też 12bh7.

 

trochę off-top będzie

aplikacji Mullarda ze stronki bonavolta nikomu nie polecam, modyfikowanej też nie, sprzężeniem sprzężenie pogania i muł straszny, przerabiałem

EF86/EF40 (b wysoka oporność!)przećwiczyłem i w triodzie i w pentodzie (E80F też)i po roku jestem na ECC83 Mullarda; EL84 SE w UL20% z prądem 34-35mA z 300V przy Ra 6K bez FB

triodowanie pentod ma średni sens (IMHO) ale to rzecz gustu

pewnik w tej zabawie jest jeden - punktami pracy można zrobić każdy nieomal dźwięk ale potrzebny jest drugi wzmacniacz, wzorzec do porównań, oscyloskop nie wystarczy

Dzięki za info. Rozumiem, że robiłeś wersję uproszczoną bez barwy ? Na pewno punktem startu będzie klasyczna ecc83 ale jak to zwykle bywa będzie korciło sprawdzić inne opcje.

 

Pozwolę sobie powtórzyć jeszcze pytanie które zadałem w innym wątku. Czy należy spodziewać się istotnych profitów z rozdzielenia zasilania dla drivera ( po za oczywiście większą swobodą w pewnych granicach ustalania napięcia pracy ) oraz ewentualnym zastosowaniem stabilizacji pierwszego stopnia ? Czy to nie jest rzeźba w g... ?

Rozdzielenie zasilasia z technicznego punktu widzenia sens ma nawet duży, ale czy w Twoim konkretnym urządzeniu i systemie będzie to brzmieniowo opłacalne tego nikt raczej nie jest w stanie wydedukować lub zgadnąć:)

"A little knowledge inclineth men's minds toward atheism, but greatness of knowledge bringeth men's minds back again to God" Lord Bacon

w technice tranzystorowej to kolosalna poprawa walorów sonicznych ale przy lampach jakoś tego nie słyszę

ale nie zaszkodzi spróbować

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Zauważyłem, że w kilku projektach ( RH84, Shindo ) znakomicie w roli drivera sprawuje się pojedyncza trioda z mu=70 ( zarówno połówka ecc81 jak i triodowa część triody-pentody np 6AW8A ). Może to nie jest przypadek. Zastanawiam się też jak w roli drivera mógłby spisać się mu-follower, ale to chyba bardzo nietypowe rozwiązanie bo nie znalazłem żadnego przykładu.

Gość Father_PiO

(Konto usunięte)

Mu-follower jest doskonały na driver, o ile lampa mocy jest wystarczająco liniowa (mówimy o SE, bo w PP to bez znaczenia). Stosowanie połówki ecc81 to nie przypadek, jest mocno nieliniowa i kasuje zniekształcenia stopnia mocy. To ważna właściwość.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.