Skocz do zawartości
IGNORED

1492 - jak on to zrobił


Ururam Tururam

Rekomendowane odpowiedzi

Pożyczyłem sobie ostatnio płytkę (oryginalną...) z "1492 - zdobycie raju" Vangelisa. Pamiętałem to jeszcze ze słabego dość sprzętu (jednostka JVC), jako śietnie brzmiacy kawałek. Wrzuciłem do mojej wieży (Yamaha+Quad), słucham czekam, uszy przetykam, oczęta ze zdziwienia przecieram - nic! Płasko jak na stole. Gdzie sie podziało owo sławetne BUM z tytułowego kawałka? Może płytka do chrzanu? Nie... Pusciłem to z byle odtwarzacza - BUM jest!

 

Czyżby więc było to nagranie obliczone i wybalansowane pod kątem użytkowników sprzętu z turbo-x-basem, ze sztucznie stworzonym zejściem a nie coś dla posiadaczy schodzącego nisko, lecz równo sprzętu hi-fi?

 

Osobliwe...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaintrygowales mnie... wrzucilem przed chwilka tego Vangelisa do szuflady i choc z pewnoscia nie jest to mistrzostwo swiata, to moim zdaniem brzmi calkiem przyzwoicie, choc fakt, ze 'oddech' jest nieco plytki (plytka oryginalna, wydanie Popronu, czeskie zatem, z 1992 roku). Jestem fanem Vangelisa od zawsze i generalnie moja opinia o jego realizacjach jest taka, ze wiekszosc plyt brzmi zadziwiajaco dobrze, nawet te starsze. Z nowszych idealem jest Voices. Inna rzecz, ze z uwagi na muzyczne wartosci jego kompozycji, ewentualne niedorobki realizacyjne w ogole nie przeszkadzaja mi w odbiorze, moge wiec byc troche nieobiektywny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ururam- sprawdź dokładnie swój zestaw, ja pamiętam jeszcze Rydwany na analogu i Altuach i było super. Z drugiej strony jeśli CD to sprawdź brzmienie na złotych płytach .mam taką Chinę i w porównaniu do pozostałych tytułów brzmi zdecydowanie lepiej.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

owe slawetne BUM stanowilo kiedys dla mnie wyznacznik przy wyborze sprzetu....:)) natomiast bylo i zawsze jest na sprzecie ktory mialem... oczywiscie teraz jest najfajniejsze:)))

wiec moze jednak masz cos ze sprzetem bo to chyba nie problem plyty

ja mam wydanie Warnera z 1992 r.

a i tak najlepsze BUM jest w utworze nr 10 :))))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu o jakie BUM chodzi? O nagłe, transjentowe wejście orkiestry / chóru, czy o nisko schodzący bas?

 

Taki sprężysty i potrząsający pokojem bas jest w utworze 12.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem raz jeszcze wszystko:

 

Płytkę mam wydaną przez eastwest na licencji Warnera w 1992r. Poniżej zamieszczam skana, czy macie to samo?

 

Bas w utworach 10 i 12 jest faktycznie głębszy niż w w tytułowym 2. Ale i tak pokojem bardziej wstrząśnie na przykład szósty kawałek z pierwszej płytki Gregorianów (oparty na podobnym rytmie co 1942), a nawet ostatni (Rezka Marzeń) z W Pustyni i w Puszczy.

 

Biorac pod uwagę charakter obu par moich głośników (schodzą nisko, ale bez sztucznego szczytu basu) dochodzę do wniosku, ze jednak 1942 jest optymalizowane pod sprzęt, który taki szczyt ma.

 

 

[Czy skanowanie płyty jest niedozwolonym kopiowaniem?]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A oto i skan:

[obrazekLUKASZ-133030_1.jpg]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestes pewien ze nie masz jakiejs podroby? No tak, gdybys byl, to nie byloby tego skanu....;-) Ja w ogole tej plyty nie slucham, bo kiedys sobie ja kupilem.... no i pozyczylem komus - z powrotem dostalem jakas ruska kopie. Od tego czasu mniej chetnie pozyczam plyty....

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wiele dyskografi miedzy innymi Vangelisa.... i plyty sa swietnie zrobione....

moja ulubiona pozycja jest Soil Festivitis,Mask... Ody...

Nic tym plyta nie brakuje.... jedynie czasem dobrego sprzetu.

Jednymi z najpiekniej i uczciwie zrealizowanych plyt new age jest Vollenwaider z behind the garden... chociaz i nowsze sa swietne...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

> Darkul

 

Maskę Vangelisa też mam, a na dokładkę Rydwany Ognia. Też nie uważam, żeby im coś brakowało.

Jedynie to 1492 jakieś dziwne.

 

A skoro masz całą dyskografię, to porównaj swoją wersję Zdobycia Raju z moim skanem. To samo, czy moje to podróba? Choć kupiłem normalnie w sklepie, a na pudełku CD wytłoczony jest znaczek Warnera. :-/

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie identyczna....

Ale zdarza sie ze przy koncu produkcji potrafia spaprac wlewy tworzywa....tzw.koncowka surowcowa....

swoja droga 1492 ma bardzozroznicowany bas... a moze elektrolity ci sie sypia we wzmaku?Bo to czasem tak sie objawia...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Musiałbym uwierzyć, że sypią się przy tej jednej płytce, a nawet przy jednym kawałku (drugim) z tej płytki.

 

Mało prawdopodobne...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbig ma racje.

 

BUM albo jest albo go nie ma. Plyte ta mam i czasami slucham Szczerze mowiac to nie slysze zadnych specjalnych BUM na niej ale traktuje to jako cel zamierzony.

 

Kiedys mialem szczescie przeprowadzic 2 dlugie rozmowy z jednym z glownych konstruktorow w Dali. Poskarzylem sie na zbyt duzy bas moim zdaniem w kolumnach Evidence 870. A on mi na to powiedzial, ze BUM albo jest albo go nie ma - zalezy od nagrania. Takze nie nalezy za wszelka cene poszukiwac czegos, czego nie ma bo po drodze wypaczy sie muzyke, przynajmniej taka jej wizje, jaka mieli w studio nagrywajacy.

 

Zeszlo takze na to, ze bas niejedno ma imie. Czasami rozlozony na czynniki pierwsze bas bedzie na dobrym systemi o dobrej defninicji np. ciagiem szybko nastepujacych po sobie impulsikow, ktore nijak nie zloza sie w jedno, basowe brzmienie choc ich czestotliwosc pojawiania sie bedzie np. 60Hz. Tymczasem na kiepskim sprzecie membrana basowa odda to jako dzwiek, potezny i basowy o czestotliwosci wlasnie 60 Hz. Szczegolnie w muzyce elektronicznej wlasnie takie cuda sie zdarzaja. Ten wielki i dobitny dzwiek basowy jest skutkiem slabej szybkosci systemu, ktory nie potrafi rozebrac dzwieku na drobne.

Inaczej mowiac, na dobrym sprzecie bedzie to jakies brzeczenie, cos w stylu bzykajacej pszczoly a na kiepskiej wiezy basisko jak slon.

 

pzdrw

 

soso

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Soso, do podobnych wniosków doszedłem. W tym chyba jest sekret owego drugiego kawałka. Bo faktycznie bas w 10:1'58" schodzi wyraźnie niżej niż w dwójce. A i to jest płytsze niż pare kawałów, które sobie puściłem referencyjnie. A że rzecz odnosi się do obu moich systemów (wspólny był tylko odtwarzacz) dochodzę do (jedynie słusznego) wniosku, że jest jak jest, choć nie tego się spodziewałem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Fajnie, że piszecie o tej płycie. Jest ona dla mnie szczególnym dziełem Vangelisa, to co się dzieje na ostatnim kawałku, to już nie jest ziemia...

Jak na moje sprawa wygląda tak (odchodząc już od tego BUM): Vangelis wielkim artystą jest, ale płyty nagrywa dość różnie i nie mieści mi się w głowie - dlaczego? Nie jest dla mnie problemem brak BUM. Główną przeszkodą w słuchaniu muzyki zawsze była dla mnie jazgotliwość pochodząca z bałaganu, zlania insterumentów. Bo taką muzykę lubię słuchać głośno :) 1492 jest wg. mnie troszkę nie na poziomie jeżeli chodzi o te kwestie.

Być może mam wciąż zbyt tani sprzęt, ale nie sądzę. Choć muszę powiedzieć, że po przesłuchaniu Mythodea byłem zawiedziony szklistością śpiewu i zlaniem wysokiej średnicy. Po wymianie wzmacniacza na końcówkę mocy negatywny efekt zelżał nieco. Więc sam już nie wiem.

Na marginesie: może ktoś z forumowiczów wie o złotych wydaniach Vangelisa? Kupiłbym...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darkul:

 

Najwyraźniej się nie doczytałeś. Ten kawałek brzmi lepiej na sprzęcie słabym niż dobrym. Sztuczne podbicie basu załatwia sprawę, ale czy to właśnie charakteryzuje dobry sprzęt? To raczej standard UMC!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie sobie to bum na 10:1'58". Sprawdzałem również na słuchawkach, które noszą do 20 Hz i nic. Czy to aby nie kwestia głośników z podbitym basem?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kupilem wczoraj 1492, tylko nie mialem czasu posluchac tego slawetnego BUM.... spojrze na to dzisiaj:-)

 

A przy okazji, poniewaz mam oryginal, to moze ktos sie chce polasic na ruska kopie (nieodplatnie oczywiscie)? Jakosc jest chyba oki, ale ci idioci nagrali to z przerwami miedzy utworami. Wiec jesli ktos z Poznania reflektuje, to niech sie zglosi:-)

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj bardzo uwaznie posluchalem sobie 1492 trzymajac w rece wydrukowane fragmenty postow z watku. Wnioski:

 

1. Utwor 2 jest wlasciwie bez BUM na moim systemie. Za to sa tu ultrabasowe dzwieki akcentujace wolny rytm. Jest to rodzaj elektronicznie podanej stopy perkusji czy kotla ktorego wibracje wygasaja powoli z bardzo mala czestotliwoscia. Dzwiek jest niemal nieslyszalny choc pod rekami czulem, ze podlokietniki fotela drza.

 

2. Utwor 10 i slawetne BUM brzmi bardzo lekko i nie wystaje dynamicznie poza reszte dzwiekow. Jest to naprawde malo zauwazalne BUM w momencie 1:58

 

3. Utwor 12 zawiera stosunkowo najwiecej podkladu basowego ale jest to wciaz tlo czy baza i nie narzuca sie sluchaczowi.

 

4. Generalnie ta plyta nie zawiera wiele basu i pozukiwania go sa chyba wbrew intencji kompozytora, ktory skupil sie na kolorach i egzotyce w polaczeniu z reminicencjami do choralnej muzyki sredniowiecza.

 

Sluchalem w pokoju 50 m2 na sprzecie ze sredniego przedzialu cenowego z bardzo duzymi kolumnami o pasmie +/- 3 dB w zakresie od 35Hz do 22 kHz. (cena okolo 20 tys. zl). Noramalnie jezeli na plycie jest bas to jest on swietnie slyszalny i wielki do bolu :-)

 

pzdrw

 

soso

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej!

 

Ja tez dosc dokladnie posluchalem kawalka 10 w okolicach 1:58 i chcialem napisac o swoich wrazeniach.

No ale soso.... napisal dokladnie to samo, co ja planowalem (i o bum, i o nisko brzmiacym wolnym rytmie....)

 

Co mnie jednak cieszy, otoz ja to wszystko uslyszalem na moim tanim sprzecie z dolnej polki w pokoju 16m^2, gdzie odsluch jest utrudniony beznadziejna akustyka:-)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to 1492 mamy z głowy. Co następne? Może intro do Baduizmu Erykah Badu?

 

P.S. Dlaczego żaden polski kompozytor nie nagrał monumentalnego albumu pod nazwą 1410?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do soso.

Odchodząc od kwestii BUM. SOSO, powiedz mi, jakoże słuchasz muzyki na innej klasy sprzęcie: czy wg. Ciebie 1492 jest nagrana dobrze? Czy jest tam wystarczający pożądek i kultura?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym Stalinem to mam pecha bo musz sie z tego tlumaczyc co chwile. Moze by bylo krotko - moje soso pisze sie z malej litery i oznacza li tylko taktak w pewnym poganskim jezyku i taki byl zamiar.

 

Co do 1492 - nawet lubie ta plyta i czasami ja puszczam dla relaksu ale slucham uwaznie. Vangelisa lubie za to, ze jego elektroniczna muzyka brzmi stosunkowo nieelektronicznie i to dla mnie jest atut.

 

Czy plyta ta jest dobrze nagrana? Chyba tak ale nie ma na niej z cala pewnoscia jakichs bardzo efektownych fajerwerkow dzwiekowych a raczej kwestia kolorow i kolorytu. Zas co jest ciekawe w tej plycie, zreszta, typowe dla muzyki elektronicznej - na kazdym sprzecie wypada ona zupelnie inaczej. Elektroniczne dzwieki maja czesto bardzo proste widmo z niewielka iloscia dobrze zdefiniowanych harmonicznych i maja takze czesto bardzo dobrze okreslony ksztalt przebiegu (pila, trapez, prostokat w roznych odmianach i wariantach). Takie dzwieki sa bardzo roznie traktowane przez systemy muzyczne bo kazdy aparat (to slowo zaczerpniete ze skandynawskiego nazewnictwa :-) daje sobie rade z takim problemem w rozny sposob. Szczegolnie kolumny czy wzmacniacze wrazliwe na faze moga dawac bardzo rozny dzwiek przy muzyce elektronicznej. I to jest ciekawe.

 

Wracajac do klasy nagrania - zmieniajac nawet jednynie kabelek lub kabelki, nie mowiac o CDP, wzmacniaczu czy kolumnach - na Vangelisie widac bardzo wyraznie, jak roznie ta plyta moze brzmiec. Czasami pojawiaja sie wspaniale barwy dzwiekow, dodatkowe efekty i smaczki brzmieniowe a czasami wszystko to znika i podawana jest tylko muzyka w swej podstawowej postaci. Stad moze nawet jest to dobra plyta testowa o ile sie ja dobrze zna. Nie znam jej za dobrze ale wiem, ze mozna z niej wiele wyciagnac.

 

Sluchalem jej wczoraj na Audio Analogue Puccini SE/Paganini 4048 (najnowsze wersje), okablowanie Harmonic Technology TruthLink IC oraz Pro-9 glosnikowe. Kolumny Jamo D590 (26 kg sztuka).

 

pzdrw

 

soso

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.