1492 - jak on to zrobił

**Zbig** · 8 Czerwca 2004

Myślałem że Stalin używał nicka Koba

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Zbig** · 8 Czerwca 2004

Nie traktowałbym 1492 jako tzw. płyty referencyjnej. Brzmi przyzwoicie, ale klasyczna w pełni akustyczna orkiestra z chórem i ew. organami jest chyba lepsza do oceny możliwości sprzętu. W przypadku takich płyt jak 1492 trudno ocenić jakie było zamierzenie kompozytora i czy np. celowo nie ”podrasował” brzmienia chóru, aby ten lepiej pasował do elektronicznie generowanych dźwięków. Takie produkcje, gdzie się oddzielnie nagrywa dziesiątki ścieżek i potem wszystko miksuje, często wypadają marnie. W tej kategorii 1492 wydaje mi się niezłe.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ururam Tururam · 8 Czerwca 2004

Zbig: tu się zgadzamy 1492 jest dobra lecz nie referencyjna. Jakoś spodziewałem sie więcej, ale cóż.

A Stalin miał dwa przezwiska/pseudonimy z młodości: Koba i Soso.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Masterplan · 9 Czerwca 2004

Pod wpływem lektury tego watku kupiłem 1492.Zgadzam się z opinią ,że ta płyta jak mał która brzmi bardzo domiennie na różnych zestawach.Muzyk aprzednia i film tez.Druga rzecz ,która do mnie jedzie to muzyka z filmu "master and commander".Byłem na filmie i jest to prawdziwa perełka z ostatnich lat.(polecam tez "Black Hawk Down")

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ururam Tururam · 9 Czerwca 2004

1491: Muzyka piekna, ale film zakłamany na maksa. :-(

Kolumb pokazany jako wielki i szlachetny skontrastowany z czarnym charakterem, który go zastapił.

A tymczasem, jak się historię poczyta, to okaże się, że Kolumb zamierzał traktować tubylców jako niewolników (nawet w takim charakterze przywiózł paru do Hiszpanii, a zrezygnował z tego dopiero na wyraźne polecenie królewskiej pary). Dopuszczał się też wielu nadużyć i wcale nie za nic poszedł siedzieć... Może i dobrze, że poklasku nie zdobył i zostało tylko to, co z niego najlepsze - czyli muzyka Vangelisa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PMD · 9 Czerwca 2004

a jak by tak dobrze poszukać oikazałoby się, że z Kolumba niezłe ziółko.

Razem z bratem dokonał niezłej mystyfikacji, podrabiając mapę którą brat Krzysztofa nielegalnie skopiował pracując dla Portugalskiej korony (najcennniejszej i pilnie strzeżónej mapy jaką dysponowala Korona portugalska, przedstawiajacej nieznane lądy, m.in. Grenlandię , jamajkę biegun południowy itd). "Chłopcy" zmniejszyli szerokość Atlantyku by przekonać Hiszpan, że to najkrutsza droga do Indii (europejczycy wóczas jeszcze nie znali pojęcia szerokości geograficznej, nie potrafili jej wyznaczać więc mieli problem z pomiarem tej odległości).

Niezły gagatek ten Kolumb.

Tak jeszcze na marginesie, mapa którą bracia Kolumbowie zwinęłi Portugalczykom swoje korzenie wywodzi z Chin. Podobnie było z Maggelanem, który odkrył cieśninę Magellana posługując się mapą, na której już widniała. Oczywiście była to Chińska mapa. Pomyśleć jek nie wiele brakowało a zamiast USA mogły być Zjednoczone Kantony Ameryki Pn. i nie tylko. :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Masterplan · 9 Czerwca 2004

Dzięki za uświadomienie.Genrealnie w filmie pokazano presję jaka towarzyszy Kolumbowi.Miał ewidentnie zdobyć dla Hiszpani nowe rynki na handel no i bogactwa.Tak też zrobił.Może reżyser nie chciał pokazywać tej ciemnej strony ,choć i tak uwazam że dużo pokazał.Ewidentnie filmowi towarzyszy motyw piekła i nieba na ziemi.To film o ambicjach,przegranej i wygranej a także o człowieku z pasją podejmujacemu ryzyko.Nie zawsze chyba powinno się pokazywac historię taką jaka ona była.(większość szmir hoolywoodzkich zakłamuje hiostorie duzo bardziej)A co do chinoli to zjarzyjcie na wątek z proacami skrzynkami .He he trochę nie na temat tam napisałem ale jest o chinolach.To mądry naród przecież!!!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

soso · 10 Czerwca 2004

*

Wracajac do muzyki - czytalem rozmowe z Vangelisen na temat powstawania 1492. Rezyser dal mu wolna reke a Vangelis zaczal od sluchania muzyki z epoki, glownie choralow. Stad powstal pomysl, by muzyka do filmu laczyla wspolczesne brzmienia elektroniczne ze sredniowiczna posepnoscia koscielnych chorow. Religia, pasja, pokonywanie przeszkod, egzotyka, morze. Vangelis jako potomek kraju o tradycjach morskich probowal wlasnie takie klimaty umiescic na plycie.

pzdrw

soso

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**Adagio Sound** · 29 Listopada 2004

No to BUM w 10 takie sobie nieco spompresowane gdyżby się w 16 bitach nie zmieściło gdyby go nie skompresowali, aczy słyszeliście dzieła Vangelisa Mythodea, Music for the NAS mission: 2001Mars Odyssey, tak jej pełen tytuł brzmi. Tam jest dynamika, kompresja na etapie realizacji użyta niezwykle oszczędniei umiejętnie. Dla mnie muzyczna uczta. I jeszcze jedno: polecam zapoznać się z filmem FANTASIA 2000 Disneya, tam też są niezłe BUM.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

didym · 8 Grudnia 2004

Wielbicieli "dużych dźwięków" w wykonaniu Vangelisa zachęcam do posłuchania plyty "Invisible Connectsions" wydanej przez Deutsche Grammophon. Coś z zupelnie innej półki niż 1492 i większość plyt tego kompozytora/wykonawcy. Może bardzo zaskoczyć!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kepuls · 8 Grudnia 2004

Didym - mam tą płytkę - to za raz posłucham i ocenię :)

dzięki że przypomniałeś mi :P

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

kontur · 8 Stycznia 2005

Do tej plyty (1492) mam tylko takie zastrzezenia ze po raz trzeci bede ja musial kupic -znikaja. Jesli chodzi o BUM odkrylem go dopiero jakis czas temu choc znalem ta plyte na pamiec. Otusz odsluchiwalem kolumny celem zakupu. Byly to Visaton Vib Extra2. Na basie gra w tym modelu WSP 26s. Teraz w Vibach montowane sa inne glosniki nie wiem czemu... Zapuscilem Vangelisaa rozsiadlem sie i sie zaczelo... To bum to nie bylo bum tylko surrandowe muskanie mojej glowy niskimi czestotliwosciami z kazdej strony na dodatek takie mieciutkie. W koncu stalem sie posiadaczem innych zestawow ale tez tej firmy. Kupilem za ciezka kase Atlas DSM MK2. Tam na niskich graja Tiw 400- najdrozszy glosnik visatona i Tiw 250 - obecnie najbardziej popularny i montowany w Voxach. U mnie gral on w zamknieciu pionowo w dol. I znow siegnelem po Vangelisa i 1492. I kiszka. I nie to samo co w taniutkich zestawach. Tworca tego watku ma racje. Cos jest na rzeczy. Wiadomo ze BUM bylo ale powinno byc PIERDUT i jakby bardziej plasko... pozdro

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )